-
1. Data: 2006-10-15 23:08:51
Temat: Re: Samochód + graficiarz
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Mon, 16 Oct 2006 00:26:41 -0000, gervee napisał(a):
> Co mogę zrobic jeszcze?
Policja raczej nie skieruje żadnej sprawy do sądu, bo:
1) to są mienie prywatne,
2) policja procesami cywilnymi się nie zajmuje.
Policja sporządzi notatkę ze zdarzenia. Rozwiązanie jest proste - usuwasz
szkody, zatrzymujesz sobie wszelkie rachunki.
Na podstawie notatki zrobionej przez policję można założyć sprawę cywilną -
wygraną. W niej możesz wnosić o pokrycie kosztów (ale nie o odszkodowanie,
bo szkody już nie ma - usunąłeś ją).
Sprawca, oprócz zwrotu kosztów, prawdopodobnie zostanie ukarany grzywną.
Tyle.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
2. Data: 2006-10-15 23:20:03
Temat: Re: Samochód + graficiarz
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Mon, 16 Oct 2006 01:08:51 +0200, scream napisał(a):
> Sprawca, oprócz zwrotu kosztów, prawdopodobnie zostanie ukarany grzywną.
Źle napisałem, za dużo whisky =)
Sprawa karna oczywiście będzie, z art. 288 KK, potem dopiero sprawa
cywilna.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
3. Data: 2006-10-16 00:26:41
Temat: Samochód + graficiarz
Od: "gervee" <gervee(nospam)@o2.pl>
Witam!
Dzisiejszego wieczoru sąsiad (gość po 60-tce) z bloku pomalował (mnie i
kilku osobom) samochody sprayem. Jako, że widział go jeden z sąsiadów
wezwaliśmy policję, która zatrzymała gościa i znalazła u niego puszkę spraya
tego samego koloru co na naszych samochodach. Przyjechała ekipa techników i
zabezpieczyli ślady. Mam AC ale nie chcę załatwiać tego z AC jeśli szkodnik
został złapany.
W jaki sposób dochodzić !!! skutecznie !!! swoich praw, żeby to gość musiał
pokryć szkody? Zakłądam, że policja skieruje sprawę do sądu. Ja ze swojej
strony jutro/pojutrze mam zamiar zrobić oględziny/kosztorys naprawy w
autoryzowanym warsztacie blacharsko-lakierniczym. Co mogę zrobic jeszcze?
Rafał
-
4. Data: 2006-10-16 10:58:54
Temat: Re: Samochód + graficiarz
Od: piwar <p...@w...too.polbox.com>
gervee napisał(a):
> W jaki sposób dochodzić !!! skutecznie !!! swoich praw, żeby to gość musiał
> pokryć szkody?
Kiedyś sąsiedzi zalali nam mieszkanie (kolejny raz). Ponieważ rozmowa
się nie kleiła, udałem się do *, gdzie miałem wykupione własne
ubezpieczenie. Oni to nazwali regres. Ubezpieczalnia przyjęła
zgłoszenie, wypłaciła nam pieniądze i potem już sama ściągała z
sąsiadów. Pamiętam później lamenty, że nie mają pieniędzy.
Coś mi się też zdaje, że nie miało to wpływu na wysokość stawki ubezp. w
nast. roku.
Nie wiem, czy przy AC można zrobić podobnie. Ale zapytać można.
Pozdr.
piwar.
-
5. Data: 2006-10-16 11:49:41
Temat: Re: Samochód + graficiarz
Od: "Drizzt" <d...@p...pl>
gervee (nospam) napisał(a):
> Witam!
> Dzisiejszego wieczoru sąsiad (gość po 60-tce) z bloku pomalował (mnie i
> kilku osobom) samochody sprayem.
>
> Rafał
male OT, albo sasiad jest niezrownowazony psychicznie
albo....zaparkowaliscie te fury w miejscu niedozwolonym, trawniku
itp?:))) stawialbym raczej na ta 2 teorie;-)
LuX
-
6. Data: 2006-10-16 12:02:59
Temat: Re: Samochód + graficiarz
Od: Paweł <b...@m...com>
Użytkownik "Drizzt" <d...@p...pl> napisał w wiadomości
news:1160999381.123201.279930@m73g2000cwd.googlegrou
ps.com...
> male OT, albo sasiad jest niezrownowazony psychicznie
> albo....zaparkowaliscie te fury w miejscu niedozwolonym, trawniku
> itp?:))) stawialbym raczej na ta 2 teorie;-)
Pierwsza teoria na pewno, druga być może.
--
Paweł
-
7. Data: 2006-10-16 15:34:03
Temat: Re: Samochód + graficiarz
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "gervee" <gervee(nospam)@o2.pl> napisał w wiadomości
news:egucnv$ma4$1@nemesis.news.tpi.pl...
Skoro była na miejscu Policja, a sprawca jest znany i ujęty (bo przecież gdzieś
tę puszkę znaleźli), więc sprawa wcześniej lub później trafi do sądu. Nie
przegap zawiadomienia z prokuratury o złożeniu aktu oskarżenia i zgłoś się jako
oskarżyciel posiłkowy. Najpewniej sprawca zostanie ukarany grzywną i jakąś karą
pozbawienia wolności w zawieszeniu. Złóż wniosek o uzależnienie zawieszenia kary
od wyrównania przez sprawcę szkód. Równocześnie wyremontuj samochód i zachowaj
rachunki i do wysokości tych rachunków domagaj się naprawienia szkody.
Możesz oczywiście zastosować inny sposób i poczekać na wyrok karny w tej
sprawie. Wówczas, zakładając sprawę cywilną wygraną co do odszkodowania masz
pewną. Tyle, że potem może być kłopot z windykacją należności.
-
8. Data: 2006-10-16 21:07:11
Temat: Re: Samochód + graficiarz
Od: "Jasko Bartnik" <j...@g...pl>
Dnia 16-10-2006 o 01:20:03 scream <n...@p...pl> napisał(a):
>> Sprawca, oprócz zwrotu kosztów, prawdopodobnie zostanie ukarany grzywną.
> Źle napisałem, za dużo whisky =)
> Sprawa karna oczywiście będzie, z art. 288 KK, potem dopiero sprawa
> cywilna.
A czy sasiad-malarz moze sie domagac rekompensaty za zniszczenie (w sensie
renowacji karoserii) jego utworu? A moze to byl jakis zaplanowany
performance i zepsuliscie dzielo wielkiego artysty :P
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Thunderbird 1.5.0.7 i problem z sygnaturka? moze tak:
https://bugzilla.mozilla.org/show_bug.cgi?id=322089
-
9. Data: 2006-10-16 22:03:49
Temat: Re: Samochód + graficiarz
Od: "Art" <T...@z...adres.poczty.pl>
Jesli sprawca jest znany tonormalnie - zglos do ubezpieczalni, ty dostaniesz
kase a oni juz go sobie zwindykuja ;-), najlepiej zadzwon najpierw do
ubezpieczyciela i zapytaj..
Pozdr
Art
-
10. Data: 2006-10-16 22:29:23
Temat: Re: Samochód + graficiarz
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Art" <T...@z...adres.poczty.pl> napisał w wiadomości
news:eh0vk5$70f$1@news.onet.pl...
> Jesli sprawca jest znany tonormalnie - zglos do ubezpieczalni, ty dostaniesz
> kase a oni juz go sobie zwindykuja ;-), najlepiej zadzwon najpierw do
> ubezpieczyciela i zapytaj..
Tyle, że straci zniżki w AC, a to w tym wypadku może być równowartość strat.