Czy można spowodować samobójstwo z zabezpieczonego pistoletu?
Albo: strzelić sobie w głowę i pistolet zabezpieczyć?


--
animka

do góry

Użytkownik "Animka" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:jrlc0k$u9f$1@node1.news.atman.pl...
> Czy można spowodować samobójstwo z zabezpieczonego pistoletu?

Tak. Czasem broń nawet strzela bez naciśnięcia spustu. Bezpiecznik może być
niesprawny również.

> Albo: strzelić sobie w głowę i pistolet zabezpieczyć?

Zależy od rodzaju bezpiecznika. Przy chwytowym albo samoczynnym
umieszczonym w spuście to jak najbardziej możliwe.

do góry

W dniu 2012-06-17 23:14, Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "Animka"<t...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:jrlc0k$u9f$1@node1.news.atman.pl...
>> Czy można spowodować samobójstwo z zabezpieczonego pistoletu?
>
> Tak. Czasem broń nawet strzela bez naciśnięcia spustu. Bezpiecznik może być
> niesprawny również.
>
>> Albo: strzelić sobie w głowę i pistolet zabezpieczyć?
>
> Zależy od rodzaju bezpiecznika. Przy chwytowym albo samoczynnym
> umieszczonym w spuście to jak najbardziej możliwe.

Generał Petelicki chyba miał lepszy pistolet, tak myślę.
Napisałam to zapytanie po przeczytaniu artykułu o śmierci gen. Petelickiego.

--
animka

do góry

W dniu 2012-06-17 23:24, Animka pisze:

> tak myślę.

;-)


--
JK

do góry

W dniu 2012-06-17 23:29, JK pisze:
> W dniu 2012-06-17 23:24, Animka pisze:
>
>> tak myślę.
>
> ;-)

Co?

A co mam myśleć? Ja nigdy nie strzelałam.


--
animka

do góry

On 06/17/2012 11:36 PM, Animka wrote:
> W dniu 2012-06-17 23:29, JK pisze:
>> W dniu 2012-06-17 23:24, Animka pisze:
>>
>>> tak myślę.
>>
>> ;-)
>
> Co?
>
> A co mam myśleć? Ja nigdy nie strzelałam.
>
Nie miałaś napisać odwrotnie? Tzn. A co mam strzelać?
Ja nigdy nie myślałam?

--
Artur

do góry

W dniu 2012-06-17 23:47, AZ pisze:
> On 06/17/2012 11:36 PM, Animka wrote:
>> W dniu 2012-06-17 23:29, JK pisze:
>>> W dniu 2012-06-17 23:24, Animka pisze:
>>>
>>>> tak myślę.
>>>
>>> ;-)
>>
>> Co?
>>
>> A co mam myśleć? Ja nigdy nie strzelałam.
>>
> Nie miałaś napisać odwrotnie? Tzn. A co mam strzelać?
> Ja nigdy nie myślałam?

Skoro zadałam pytanie to oznacza, że nie wiem co mam myśleć. Inaczej bym
nie pytała.
Zresztą ok, eot.


--
animka

do góry

Użytkownik "Animka" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:jrli44$4n5$1@node1.news.atman.pl...
>W dniu 2012-06-17 23:14, Robert Tomasik pisze:
>> Użytkownik "Animka"<t...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:jrlc0k$u9f$1@node1.news.atman.pl...
>>> Czy można spowodować samobójstwo z zabezpieczonego pistoletu?
>>
>> Tak. Czasem broń nawet strzela bez naciśnięcia spustu. Bezpiecznik może
>> być
>> niesprawny również.
>>
>>> Albo: strzelić sobie w głowę i pistolet zabezpieczyć?
>>
>> Zależy od rodzaju bezpiecznika. Przy chwytowym albo samoczynnym
>> umieszczonym w spuście to jak najbardziej możliwe.
>
> Generał Petelicki chyba miał lepszy pistolet, tak myślę.
> Napisałam to zapytanie po przeczytaniu artykułu o śmierci gen.
> Petelickiego.

A skąd ja mam wiedzieć, po przeczytaniu czego napisałaś ten post? Pistolety
z bezpiecznikiem chwytowym i spustowym są lepszą bronią, od pistoletów z
bezpiecznikiem skrzydełkowym. Stąd trochę bez sensu ta uwaga o lepszej
broni, ale nie wymagam, by każdy był znawcą tematu. Bezpiecznik
skrzydełkowy jest prostszym i tańszym rozwiązaniem, ale ma tę wadę, że w
nerwach i zaskoczeniu możesz zapomnieć odbezpieczyć.

Swoją drogą, to rzuć linkiem do informacji o tym zabezpieczeniu broni.

do góry

Animka wrote:
> W dniu 2012-06-17 23:47, AZ pisze:
>> On 06/17/2012 11:36 PM, Animka wrote:
>>> W dniu 2012-06-17 23:29, JK pisze:
>>>> W dniu 2012-06-17 23:24, Animka pisze:
>>>>
>>>>> tak myślę.
>>>>
>>>> ;-)
>>>
>>> Co?
>>>
>>> A co mam myśleć? Ja nigdy nie strzelałam.
>>>
>> Nie miałaś napisać odwrotnie? Tzn. A co mam strzelać?
>> Ja nigdy nie myślałam?
>
> Skoro zadałam pytanie to oznacza, że nie wiem co mam myśleć.

wdech wydech wdech wydech wdech wydech...

do góry

W dniu 2012-06-17 21:43, Animka pisze:
> Czy można spowodować samobójstwo z zabezpieczonego pistoletu?
> Albo: strzelić sobie w głowę i pistolet zabezpieczyć?
>
>
Czy Ty przypadkiem nie nadinterpretujesz słowa "zabezpieczony"?
Wg mnie słowa "zabezpieczona broń i łuska wskazują" - oznacza, że
policja zapakowała pistolet w worek nylonowy i podda(ła) badaniom, a
nie, że bezpiecznik był w pozycji "safe".

A z drugiej strony - jakoś nie wierzę w samobójstwo generała wojska (już
nie te czasy, wszak honor psi zjedli (skoro Janicki żyje), a tutaj
żadnego powodu honorowego nie było), ani w to, że złodziej kradnący
Daewoo Espero zabija generała policji i następnego dnia nie leży
spakowany power-tape'm pod drzwiami najbliższego komisariatu.

Zaczyna się w tym kraju robić wesoło... :)


--

Dziękuję i pozdrawiam. Bzdreg.

do góry