-
1. Data: 2005-04-27 16:52:56
Temat: Sady i biegli
Od: "Maverick31" <m...@o...pl>
Witam,
Dzis mialem sprawe w sadzie ... stawil sie biegly RODK, ktory dopuscil sie
krzywoprzysiestwa. Zaznaczam ,ze mam nagranie badania calkowicie sprzeczne z
zeznaniami. Oprocz tego biegly zatail fakty. Wiem, ze zatajenie to art 233
par 4. Czy pod ten sam artykuł podchodzi skladanie falszywych zeznan ??
Pozdrawiam Maver
-
2. Data: 2005-04-27 17:47:23
Temat: Re: Sady i biegli
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Maverick31" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d4og1g$bsf$1@opal.icpnet.pl...
Generalnie pod ten sam artykuł. Ale by móc zarzucić krzywoprzysięstwo,
to rozbieżność musi być istotna dla sprawy.
-
3. Data: 2005-04-27 19:07:53
Temat: Re: Sady i biegli
Od: "Maverick31" <m...@o...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d4ojg7$mur$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Maverick31" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:d4og1g$bsf$1@opal.icpnet.pl...
>
> Generalnie pod ten sam artykuł. Ale by móc zarzucić krzywoprzysięstwo,
> to rozbieżność musi być istotna dla sprawy.
>
Ok,
Biegly stwierdzil, że "nie wyrazam zadnej gotowosci do nawiazania kontaktu z
corka" tymczasem ja powiedzialem, ze "uwazam iz na poczatek kontakt z corka
powinien odbyc sie w obecnosci psychologa bo to wszystko jest wykolejone
przez matke corki".
Sadze, ze to jest istotna roznica.
Pozdrawiam Maver
-
4. Data: 2005-04-27 19:12:59
Temat: Re: Sady i biegli
Od: JanuszHr <h...@p...com>
Wed, 27 Apr 2005 19:47:23 +0200, na pl.soc.prawo, Robert Tomasik
napisał(a):
> Użytkownik "Maverick31" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:d4og1g$bsf$1@opal.icpnet.pl...
>
> Generalnie pod ten sam artykuł. Ale by móc zarzucić krzywoprzysięstwo,
> to rozbieżność musi być istotna dla sprawy.
i warto dodać ,że czyn musi być popełniony z winy umyślnej,bowiem nie możan
zarzucić przestępstwa z art 233 k.k osobie która w pierwszym ,lub kolejnym
zeznaniu ,opini.lub tłumaczeniu użyła słów i okresleń ozanczających
całkowicie co innego niż to np.:co zeznała pierwszy raz,będąc przekonanym
,że okreslenia te ,używane/ drugi raz/ sa prawidłowo ,a zostały użyte przez
ta osobę " dla dodania sobie powagi i podkreślenia wiedzy na dany temat"
,gdy w istocie oznaczały praktyczne zaprzeczenie tego co osoba ta
oświadczyła ,zezła pierwszy raz.
Osobiście obserwowalem sytuację gdy świadek zaczął używać określeń
pochądzących "ze słownika wyrazów obcych" i dopiero przytomne zachowanie
sie przewodniczacego składu ,ktory zaproponował świadkowi aby ten wyjaśnił
sądowi zanaczenie niektórych określeń ,przywróciło normalny tok rozprawy.
Nie będę dalej sie rozpisywal ale np.: ktoś mowi ,że ma dwa wyjścia albo
sie przyzna albo nie,i dla dodania sobie powagi mówi: mam dwie alternatywy-
czyli należy rozumieć ,że ma 4( ?) możliwe sytuacje do wyboru- ciekawe
jakie są te pozostale.
JanuszHr
-
5. Data: 2005-04-27 22:20:05
Temat: Re: Sady i biegli
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Maverick31" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d4onuj$m73$1@opal.icpnet.pl...
> Biegly stwierdzil, że "nie wyrazam zadnej gotowosci do nawiazania
kontaktu z
> corka" tymczasem ja powiedzialem, ze "uwazam iz na poczatek kontakt z
corka
> powinien odbyc sie w obecnosci psychologa bo to wszystko jest
wykolejone
> przez matke corki".
>
> Sadze, ze to jest istotna roznica.
Jest to istotna różnica. Pytanie, czy w innym miejscu czegoś takiego nie
powiedziałeś. Jeśli nie, to moim zdaniem masz rację.
-
6. Data: 2005-04-28 09:00:13
Temat: Re: Sady i biegli
Od: "Maverick31" <m...@o...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d4p371$aut$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Maverick31" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:d4onuj$m73$1@opal.icpnet.pl...
>
>> Biegly stwierdzil, że "nie wyrazam zadnej gotowosci do nawiazania
> kontaktu z
>> corka" tymczasem ja powiedzialem, ze "uwazam iz na poczatek kontakt z
> corka
>> powinien odbyc sie w obecnosci psychologa bo to wszystko jest
> wykolejone
>> przez matke corki".
>>
>> Sadze, ze to jest istotna roznica.
>
> Jest to istotna różnica. Pytanie, czy w innym miejscu czegoś takiego nie
> powiedziałeś. Jeśli nie, to moim zdaniem masz rację.
>
Zeby bylo mi razniej rano mnie oswiecilo po kolejnym przeczytaniu tekstu
opinii, ze biegly sie zagalopowal i zaczal zaprzeczac tekstowi opinii :).
A co ciekawsze prowadzaca uznala opinie bieglego za dowod w sprawie, pomimo,
ze zakwestionowalem caloksztalt i wskazalem :) Stwierdzila, ze pierwszy raz
spotyka sie, zeby ktos stawial zarzuty zatajenia i krzywoprzysiestwa
bieglym.:)
Zapytala tylko czy zaplace 2000 za kolejne badania.
Rece opadaja. Oczywiscie trudno przyjac do wiadomosci, ze ktos usiluje
zrobic z czlowieka glupka.
Przy okazji wyszlo, ze moja ex jakims cudem uzyskala nieprawomocny wyrok z
sadu i zostlao to zapisane w protokole. Normalnie jaja w bialy dzien :) i
niech ktos powie, ze to jest ok.
Pozdrawiam Maver