eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSądowe terminy to kpiny !!!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2006-07-16 23:24:17
    Temat: Sądowe terminy to kpiny !!!
    Od: "romeo" <w...@p...onet.pl>

    Proszę o pomoc w zredagowaniu skargi do Strasburga na Sądy Warszawskie które
    kpią sobie z wszelkich ludzkich potrzeb i nie mają żadnych ustawowych terminów
    do rozpatrywania spraw.Moja trwa już ponad trzy lata i nie widać końca.Chodzi o
    duże pieniadze spadkowe którymi dysponuje uczestniczka rozpraw.Niedługo mam
    zamiar umrzeć-bo nie jestem młody-a wiem że sprawa jest dla mnie wygrana.Boję
    się że nie zdążę zadysponować pieniędzy(jak nie zostaną roztrwonione za
    przyzwoleniem Sadu) moim dzieciom a to oznacza że następne pokolenie będzie się
    procesowało.Koło sie zamyka.
    Romeo


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2006-07-17 00:22:44
    Temat: Re: Sądowe terminy to kpiny !!!
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    romeo wrote:
    > Proszę o pomoc w zredagowaniu skargi do Strasburga na Sądy Warszawskie które
    > kpią sobie z wszelkich ludzkich potrzeb i nie mają żadnych ustawowych terminów
    > do rozpatrywania spraw.

    A jak ty sobie wyobrażasz ustawowy termin rozpatrzenia sprawy? Pomyśl
    trochę... bo jeszcze trochę, to skargi do Strassburga zaczną sądy pisać
    na obywateli ;->

    > Moja trwa już ponad trzy lata i nie widać końca.Chodzi o

    To jeszcze nie tak długo. Moja sprawa od złożenia do klauzuli
    wykonalności zajęła 2,5 roku (prawie 2 lata czekałem na wejście na
    wokandę) a była to prosta sprawa o zaległą zapłatę, która skończyła się
    po ledwo dwóch rozprawach.

    > duże pieniadze spadkowe którymi dysponuje uczestniczka rozpraw.Niedługo mam
    > zamiar umrzeć-bo nie jestem młody-a wiem że sprawa jest dla mnie wygrana.Boję
    > się że nie zdążę zadysponować pieniędzy(jak nie zostaną roztrwonione za

    Pech. Do grobu ze sobą pieniędzy nie zabierzesz.

    > przyzwoleniem Sadu) moim dzieciom a to oznacza że następne pokolenie będzie się
    > procesowało.Koło sie zamyka.

    Takie życie. Sądy są zawalone, każdą sprawdę trzeba porządnie rozpatrzyć
    (bo jakby wszystko było "na chybcika" robione, to potem ludzie by
    pyskowali, że wszystko byle jak), strony czasem kombinują ile mogą, żeby
    przedłużyć i utrudnić, więc to wszystko trwa.

    Myślisz, że tupniesz nogą, jak mała dziewczynka, i zaraz wszystko będzie
    pod nos podsunięte? Nie ma tak dobrze.

    A jakby ludzie poważnie podchodzili to kwestii testamentu, to by takich
    problemów prawie w ogóle nie było. Miej pretensje do zmarłego, że nie
    zostawił porządnego dokumentu.


  • 3. Data: 2006-07-17 03:13:39
    Temat: Re: Sądowe terminy to kpiny !!!
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    romeo napisał(a):
    > Niedługo mam
    > zamiar umrzeć-bo nie jestem młody-a wiem że sprawa jest dla mnie wygrana.Boję
    > się że nie zdążę zadysponować pieniędzy(jak nie zostaną roztrwonione za
    > przyzwoleniem Sadu)

    to postaraj się żeby nie były

    KG


  • 4. Data: 2006-07-17 05:55:50
    Temat: Re: Sądowe terminy to kpiny !!!
    Od: "romeo" <w...@p...onet.pl>

    Ciekawe jak ? Nie ja nimi dysponuję.
    Romeo

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2006-07-17 06:01:35
    Temat: Re: Sądowe terminy to kpiny !!!
    Od: "Romeo" <w...@p...onet.pl>

    Ej osiadłeś na mieliźnie !.
    Czyżby wszystko było ok.Dobrze wiesz jak działają sądy w krajach trochę lepiej
    rozwinietych.U nas działają stare schematy.
    Romeo.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2006-07-17 07:04:07
    Temat: Re: Sądowe terminy to kpiny !!!
    Od: Mecenas <m...@o...pl>

    romeo napisał(a):
    > Proszę o pomoc w zredagowaniu skargi do Strasburga na Sądy Warszawskie które
    > kpią sobie z wszelkich ludzkich potrzeb i nie mają żadnych ustawowych terminów
    > do rozpatrywania spraw.Moja trwa już ponad trzy lata i nie widać końca.Chodzi o
    > duże pieniadze spadkowe którymi dysponuje uczestniczka rozpraw.Niedługo mam
    > zamiar umrzeć-bo nie jestem młody-a wiem że sprawa jest dla mnie wygrana.Boję
    > się że nie zdążę zadysponować pieniędzy(jak nie zostaną roztrwonione za
    > przyzwoleniem Sadu) moim dzieciom a to oznacza że następne pokolenie będzie się
    > procesowało.Koło sie zamyka.
    > Romeo

    Szanowna Pani Szanowny Panie.
    W takich sprawach korzysta się z fachowej pomocy prawnej, a nie samemu
    się działa bo później są właśnie takie skutki.

    Pozdrawiam
    Michał



  • 7. Data: 2006-07-17 07:13:54
    Temat: Re: Sądowe terminy to kpiny !!!
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    romeo napisał(a):

    > Ciekawe jak ? Nie ja nimi dysponuję.

    Znaczy nie masz mózgu by pomyśleć?

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
    http://johnson.cba.pl/


  • 8. Data: 2006-07-17 09:09:37
    Temat: Re: Sądowe terminy to kpiny !!!
    Od: "dekretowiec" <p...@a...pl>

    Za nieuzasadnione przewlekanie sprawy sąd moze zapłacić zadośćuczynienie .
    Wystarczy złożyć skargę na przewlekłość postępowania, do sądu wyższej
    instancji.
    Ja uzyskałem niezle zadośćuczynienie i "załatwioną" sprawę w 2 miesiące.


    Użytkownik "Mecenas" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:e9fcth$sri$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > romeo napisał(a):
    > > Proszę o pomoc w zredagowaniu skargi do Strasburga na Sądy Warszawskie
    które
    > > kpią sobie z wszelkich ludzkich potrzeb i nie mają żadnych ustawowych
    terminów
    > > do rozpatrywania spraw.Moja trwa już ponad trzy lata i nie widać
    końca.Chodzi o
    > > duże pieniadze spadkowe którymi dysponuje uczestniczka rozpraw.Niedługo
    mam
    > > zamiar umrzeć-bo nie jestem młody-a wiem że sprawa jest dla mnie
    wygrana.Boję
    > > się że nie zdążę zadysponować pieniędzy(jak nie zostaną roztrwonione za
    > > przyzwoleniem Sadu) moim dzieciom a to oznacza że następne pokolenie
    będzie się
    > > procesowało.Koło sie zamyka.
    > > Romeo
    >
    > Szanowna Pani Szanowny Panie.
    > W takich sprawach korzysta się z fachowej pomocy prawnej, a nie samemu
    > się działa bo później są właśnie takie skutki.
    >
    > Pozdrawiam
    > Michał
    >
    >



  • 9. Data: 2006-07-17 10:14:32
    Temat: Re: Sądowe terminy to kpiny !!!
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    dekretowiec wrote:
    > Za nieuzasadnione przewlekanie sprawy sąd moze zapłacić zadośćuczynienie .
    > Wystarczy złożyć skargę na przewlekłość postępowania, do sądu wyższej
    > instancji.
    > Ja uzyskałem niezle zadośćuczynienie i "załatwioną" sprawę w 2 miesiące.

    [ciach wielki cytat]

    A komu złożyć skargę na ciebie, że cytujesz jak ostatnia lama?

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1