-
1. Data: 2008-07-27 21:11:05
Temat: Sąd grodzki i fantazje policjantów
Od: "Jurand" <jurand@!skasujto!.poczta.fm>
Mam tutaj malutką zagwozdkę, związaną z przygodą, jaka spotkała kolegę...
Ale po kolei... Z początkiem maja kolega Jacek jechał samochodem marki BMW
(to chyba dość istotne) przez Kraków, sam, obok w drugim samochodzie jechał
jego znajomy (samochodem Daewoo) wraz z siostrą mojego kolegi. Żadnego
świrowania na drodze, po prostu normalna jazda. Zatrzymali się na jedym z
krakowskich rond i tam Daewoo zajęło pas środkowy, po lewej stanęło BMW,
auta stały jako pierwsze w kolejce do ruszenia z ronda. Z racji tego, że
lewy pas schodzi się potem ze środkowym, kierowca BMW ruszył "dynamicznie",
żeby w miarę szybko zająć środkowy pas po przejechaniu ronda, za nim
pojechało Daewoo. Po przejechaniu ronda za BMW ruszył radiowóz (ciężko
określić, gdzie dokładnie radiowóz stał wcześniej) i po 300 metrach
zatrzymał kierowcę, tuż po skręcie w prawo z drogi głównej. Dyskusja
wyglądała mniej więcej tak, że Policjanci byli bardzo nieprzyjemni, ot
typowy pogląd na stereotypowego właściciela BMW chyba nimi kierował, chcieli
wlepić mandat 500 PLN za "jazdę z prędkością światła przez rondo". Kolega z
jasnych przyczyn odmówił przyjęcia mandatu, proszą o jakieś konkretne
zarzuty, a nie wyimaginowane wymysły typu "prędkość światła". Policjanci nie
mogąc znaleźć na poczekaniu innego wykroczenia, rzucili na odchodne, że
sprawa trafi do sądu grodzkiego i tak się z Jackiem rozstali.
Jakiś czas później na poczcie pojawiło się awizo, potem awizo powtórne,
został odebrany list z wezwaniem do stawienia się na przesłuchanie, ale
termin stawienia się był "z przeszłości" - wiadomo, strajkowała sobie Poczta
i dostarczała listy wg własnego uznania. Po telefonie na komendę w tej
sprawie okazało się, że sprawa poszła już do sądu.
8 dni temu kolega odebrał z poczty list polecony, z Sądu Grodzkiego, w
którym oprócz wyroku znajduje się ksero wniosku o ukaranie, którym m.in.
można przeczytać:
"W dniu [...] kierujący samochodem marki BMW nr rej. [...], bez zachowania
szczególnej ostrożności poruszał się z nadmierną prędkością, gwałtownie
przyspieszając a następnie bez powoduj hamując, przez co zmusił innych
użytkowników drogi do nagłego opuszczania swojego pasa ruchu aby uniknąć
zderzenia. Kontunuując jazdę opuszczając rondo wbrew przepisom nie
sugnalizował tego manewru, dalej jadąc ulicą [...] wchodząc w zakręt z
nadmierną prędkością również nie zachował szczególnej ostrożności, co
spowodowało odwrócenie pojazdu na przeciwny pas ruchu, przez co zmusił
pieszych do odskoczenia na bok [...]"
"Na mocy art. 58 par 1 i 2 Kpow, za zgodą obwinionego, którego wyjaśnienia w
świetle zebranych dowodów oraz okoliczności popełnienia wykroczenia, nie
budzą wątpliwości [...]"
A wyrok oczywiście podtrzymuje zapis z wniosku o ukaranie, czyli 600 PLN +
110 pln kosztów sądowych.
W piątek minął ustawowy tydzień na wniesienie sprzeciwu. Na Policji nikt
niczego nie zeznawał, z wyjątkiem drugiego policjanta, który wystąpił jako
świadek. Kolega zeznawać nie miał możliwości, z w/w przyczyn. Jak teraz tą
sprawę ugryźć (bo cały opis zachowania kierowcy to jakiś stek bzdur, ot
chociażby niemożliwe jest wpadnięcie po skręcie na pas do ruchu przeciwnego,
bo dzieli te pasy wielki trawnik, ogrodzony dość wysokim krawężnikiem).
I teraz - pytanie do obeznanych w temacie - jaka jest szansa na skuteczne
wniesienie sprzeciwu i jak to wszystko sformułować (sprzeciw wniesiony
będzie w pierwszy dzień roboczy po ustawowym terminie 7 dni), czy sprzeciw
wnosi się do Sadu Grodzkiego, czy od razu do okręgowego?
Z góry dzięki za pomoc i naprawdę dziękuję moralistom za wszelkie uwagi, ale
możecie sobie darować - cała sprawa to próba złośliwego potraktowania
kierowcy, który nie przyjął mandatu.
Jurand.
Do momentu zatrzymania BMW przez Policję całą sytuację na drodze oglądał
kierowca oraz pasażerka samochodu Daewoo, więc świadkowie są.
-
2. Data: 2008-07-27 21:41:38
Temat: Re: Sąd grodzki i fantazje policjantów
Od: Arek <a...@e...net>
Użytkownik Jurand napisał:
[..]
> Do momentu zatrzymania BMW przez Policję całą sytuację na drodze oglądał
> kierowca oraz pasażerka samochodu Daewoo, więc świadkowie są.
Nie ma świadków, żaden sędzia w Polsce nie da im wiary.
To osoby, którym zależy żeby kłamać bo mają osobiste korzyści z tego
(znajomi) taka będzie sentencja.
Jak mówi policja tak jest i basta.
Twój koleś zapomniał, że żyje w POLICYJNYM państwie z wszelkimi tego
konsekwencjami.
Niech się cieszy, że go nie zwinęli za znieważanie i posiadanie dragów.
pozdrawiam
Arek
--
www.arnoldbuzdygan.com
-
3. Data: 2008-07-27 21:56:55
Temat: Re: Sąd grodzki i fantazje policjantów
Od: "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl>
Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:g6iq2s$bnb$1@news.onet.pl...
> To osoby, którym zależy żeby kłamać bo mają osobiste korzyści z tego
> (znajomi) taka będzie sentencja.
> Jak mówi policja tak jest i basta.
Ale policjanci także mają osobiste powody, aby kłamać. Powódem jesty obawa
przed nadszarpnięciem reputacji z powodu zmyslonych powodów do ukarania
kierowcy. A podważenie ich prawdomówności jest proste dzięki owemu
trwanikowi z wysokim krawężnikiem uniemożliwiającym wpadnięcie na
przeciwległy pas ruchu.
Moim zdaniem trzeba walczyćo sprawiedliwośc do końca.
Pozdrawiam Przemek
-
4. Data: 2008-07-27 21:57:38
Temat: Re: Sąd grodzki i fantazje policjantów
Od: Johnson <j...@n...pl>
Jurand pisze:
> I teraz - pytanie do obeznanych w temacie - jaka jest szansa na skuteczne
> wniesienie sprzeciwu
Przede wszystkim pytanie czy sąd termin przywróci. Czemu jest opóźnienie ?
> i jak to wszystko sformułować (sprzeciw wniesiony będzie w pierwszy dzień roboczy
po ustawowym terminie 7 dni), czy sprzeciw
> wnosi się do Sadu Grodzkiego, czy od razu do okręgowego?
Do grodzkiego - jest tam przecież pouczenie. Trzeba również złożyć
wniosek o przywrócenie terminu do złożenia sprzeciwu i usprawiedliwić
opóźnienie.
--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."
-
5. Data: 2008-07-28 08:18:32
Temat: Re: Sąd grodzki i fantazje policjantów
Od: "Jurand" <jurand@!skasujto!.poczta.fm>
"Johnson" <j...@n...pl> wrote in message
news:g6ir0i$bn7$1@inews.gazeta.pl...
> Jurand pisze:
>
> > I teraz - pytanie do obeznanych w temacie - jaka jest szansa na
> > skuteczne wniesienie sprzeciwu
>
> Przede wszystkim pytanie czy sąd termin przywróci. Czemu jest opóźnienie ?
Bo kolega sądził, że ma na sprzeciw 31 dni...
-
6. Data: 2008-07-28 08:19:13
Temat: Re: Sąd grodzki i fantazje policjantów
Od: "Jurand" <jurand@!skasujto!.poczta.fm>
"Arek" <a...@e...net> wrote in message news:g6iq2s$bnb$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Jurand napisał:
> [..]
> > Do momentu zatrzymania BMW przez Policję całą sytuację na drodze oglądał
> > kierowca oraz pasażerka samochodu Daewoo, więc świadkowie są.
>
> Nie ma świadków, żaden sędzia w Polsce nie da im wiary.
> To osoby, którym zależy żeby kłamać bo mają osobiste korzyści z tego
> (znajomi) taka będzie sentencja.
Jakie osobiste korzyści będą mieli z kłamania? MOżliwość posądzenia ich o
składanie fałszywych zeznań?
Jurand.
-
7. Data: 2008-07-28 12:20:26
Temat: Re: Sąd grodzki i fantazje policjantów
Od: Johnson <j...@n...pl>
Jurand pisze:
>> Przede wszystkim pytanie czy sąd termin przywróci. Czemu jest opóźnienie ?
>
> Bo kolega sądził, że ma na sprzeciw 31 dni...
>
>
Więc jest po sprawie. Brak podstaw do przywrócenia terminu. Dostał
przecież pouczenie.
--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."
-
8. Data: 2008-07-28 15:26:15
Temat: Re: Sąd grodzki i fantazje policjantów
Od: "kuba " <j...@g...pl>
Johnson <j...@n...pl> napisał(a):
> Jurand pisze:
>
> >> Przede wszystkim pytanie czy sąd termin przywróci. Czemu jest opóźnienie ?
> >
> > Bo kolega sądził, że ma na sprzeciw 31 dni...
> >
> >
>
> Więc jest po sprawie. Brak podstaw do przywrócenia terminu. Dostał
> przecież pouczenie.
Nie znam się na tym, ale może - jeśli ukaranemu bardzo zależy - doprowadzić do
skazania policjantów za fałszywe zeznania w postępowaniu sądowym i potem
wniosek o wznowienie postępowania?
I druga sprawa - jak w ogóle w tej sprawie mógł być zastosowany art. 58 par.
kw., skoro obwiniony nie był przesłuchany i tym bardziej nie wyraził zgody na
samoukaranie?
pozdrawiam
kuba
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2008-07-28 15:28:43
Temat: Re: Sąd grodzki i fantazje policjantów
Od: "kuba " <j...@g...pl>
kuba <j...@g...pl> napisał(a):
> Johnson <j...@n...pl> napisał(a):
> I druga sprawa - jak w ogóle w tej sprawie mógł być zastosowany art. 58 par.
> kw., skoro obwiniony nie był przesłuchany i tym bardziej nie wyraził zgody na
> samoukaranie?
Czy może w ogóle sąd nie wziął pod uwagę wniosku z art. 58, skoro wydał wyrok
z postępowaniu nakazowym?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2008-07-28 15:55:59
Temat: Re: Sąd grodzki i fantazje policjantów
Od: Johnson <j...@n...pl>
kuba pisze:
>
> Czy może w ogóle sąd nie wziął pod uwagę wniosku z art. 58, skoro wydał wyrok
> z postępowaniu nakazowym?
>
Nie jestem wróżką. Myślę że był to zwykły wyrok nakazowy i tyle.
--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."