-
31. Data: 2005-03-16 01:09:39
Temat: Re: Sąd Pracy - potrzebny adwokat z Poznania
Od: diana <p...@h...com>
Mithos wrote:
> Użytkownik mixer napisał:
>
>> Czyzby? Jakich? Nie mam prawa oskarzyc nieuczciwego pracodawce o
>> naduzycia wobec pracownika? Oczywistych naduzyc?
>
>
> Masz jakies dowody na to ?
Post hochsztaplera Piaskowskiego jest dowodem NADUZYCIA. Sam przyznaje
ze wywala z pracy a pozniej pyta czy aby bylo to legalne.
>> No to do sadu mnie... Zobaczymy czy jest to jedyna pracownica tak
>> potraktowana. I z pewnoscia potencjalni klienci beda zainteresowani
>> wewnetrznymi informacjami klienta maglowanymi publicznie. Powodzenia.
>
>
> Ja bym tak dla zasady podal Cie do sadu na jego miejscu.
Co mialoby byc szkoda tego hochsztaplera?
-
32. Data: 2005-03-16 01:35:21
Temat: Re: Sąd Pracy - potrzebny adwokat z Poznania
Od: diana <p...@h...com>
Massai wrote:
> Mithos wrote:
>
>
>>Użytkownik mixer napisał:
>>
>>
>>>Czyzby? Jakich? Nie mam prawa oskarzyc nieuczciwego pracodawce o
>>>naduzycia wobec pracownika? Oczywistych naduzyc?
>>
>>Masz jakies dowody na to ?
>
>
> Pewnie nie ma. Kolejna ofiara "parszywych kapitalistów".
>
>
>>
>>>No to do sadu mnie... Zobaczymy czy jest to jedyna pracownica tak
>>>potraktowana. I z pewnoscia potencjalni klienci beda zainteresowani
>>>wewnetrznymi informacjami klienta maglowanymi publicznie.
>>>Powodzenia.
>>
>>Ja bym tak dla zasady podal Cie do sadu na jego miejscu.
>
>
> Ja nawet 10 sekund bym się nie zastanawiał.
A ja bym sie zastanawiala. Bo siec to nie jest prywatny folwark jakiegos
ciecia z Poznania i nie jemu rozstawiac po katach internautow.
> Misiu puszysty (to do pana Mixera) - sądy często gęsto traktuja usenet
> jak środek masowego przekazu, taki jak prasa czy telewizja.
I co z tego? Sprawa opiera sie o to czy Piaskowski moze byc krytykowany
jako oglaszajacy sie w sieci biznesmen.
> Bez dowodów, a precyzyjnie wyroku, za takie teksty gość może cię ścigać
> o odszkodowanie
Przepraszam, wyroku w jakiej sprawie? Bycia kretaczem? To nie jest
nielegalne, wiec wyroku byc nie moze.
A jezeli nawet, to niektorzy kryminalisci tez nie maja wyrokow, ot taki
Adolf Hitler, czy papiez Pius 12.
> z tytułu utraconych zysków - wystarczy ze przedstawi
> jednego "omalże" klienta, który stwierdzi, że nie kupił od niego czegoś
> za 10 milionów złotych, bo przeczytał na usenecie to co napisałeś.
ROFTL
O wolnym rynku slyszales? Jezeli jest sie kretaczem i publicznie to
oglasza w sieci, to NALEZY TRACIC klientow.
> I bedziesz musiał zapłacić.
> Do tego dojdzie odszkodowanie za naruszenie dóbr osobistych, publiczne
> szkalowanie... Ale się urządziłeś...
Gluptasku, o wolnosci wypowiedzi nie slyszales. Ten hochsztapler to nie
jakas biedna emerytka, a biznesmen samodzielnie oglaszajacy sie w sieci.
> Niemożliwe?
> Już 4 lata temu była sprawa studenta, który w usenecie, a precyzyjnie
> na grupie "wewnętrznej" ambasady Izraela, pozwolił sobie m.in. na
> negowanie holocaustu. A ponieważ to w Polsce karalne - dostał wyrok.
> wprawdzie w zawiasach, ale dostał. Znam sprawę z pierwszej ręki - ode
> mnie z rodziny był jeden ze świadków, administrator sieci z której ten
> mądrala się produkował.
A czego oczekujesz od "sedziow" mianowanych przez magistra ktorego
ojciec zmienil nazwisko ze Zbigniew Stolzman na Zbigniew Kwasniewski?
Niedawno pewnien lysy czlowiek z duzymi uszami (i obrzezanym czlonkiem
na dodatek) zostal skazany za nazwanie pewnego starca z Watykanu... hmm,
starcem. Kadzy skorumowany uklad polityczny potrzebuje listka figowego w
postaci dyspoozycyjnych sedziow.
>
> Panie Rafale, proszę się nawet nie zastanawiać i pozwać oszczercę.
A co jest oszczerstwem?
>
> Co do meritum.
> Adwokat będzie Pana słono kosztował, a w sprawach przed sądem pracy
> zasądzane są raczej niskie koszty... Lepiej poszukac radcy prawnego,
> oni cenią się ciut niżej, poza tym większa szansa na znalezienie speca
> od prawa pracy w tej profesji. Adwokaci rzadko się w to bawią, za mało
> dochodowe.
>
> Zresztą - zwolniona domaga się uznania bezskuteczności wypowiedzenia?
> Na jakiej podstawie?
>
Domysl sie.
-
33. Data: 2005-03-16 01:39:10
Temat: Re: Sąd Pracy - potrzebny adwokat z Poznania
Od: diana <p...@h...com>
Piaskowski, Rafal wrote:
>>Wa?ne jest co zosta?o wpisane jako powód wypowiedzenia. W naszym
>>dziwnym kraju pracodawca nie mo?e zwolniae pracownika ot tak sobie.
>>Bardzo ?liskie jest zazwyczaj zwalnianie za "przewiny" - cz?sto
>>dochodzi do dyskusji, o to czy by?y wcze?niej ostrze?enia, czy
>>zastosowano regulaminowe kary, nagany itp.
>
> Wpisa?em rzeczywisty powód czyli brak dyscypliny pracy.
Nagle sie obudziles hochsztaplerze? A do tego czasu wszystko bylo jak w
basni... Ot tak nagle bez powodu "kurwa" zrobila sie arogancka do jasnie
pana biznesmena Piaskowskiego.
>
>
>>Dlatego cz?sto osoba, która nabroi?a, jest zwalniana z winy zak?adu
>>pracy, "likwidacja miejsca pracy" itp.
>
> No tak nie wiedzia?em.
>
> Pozdr.
> Rafa? Piaskowski.
>
To teraz wiesz Piaskowski. Tylko nie spij z reka w nocniku, bo
przebudzenie moze byc nieprzyjemne kiedy spraw sie wyda.
-
34. Data: 2005-03-16 01:41:51
Temat: Re: Sąd Pracy - potrzebny adwokat z Poznania
Od: diana <p...@h...com>
Piaskowski, Rafal wrote:
>>Po latach pracy? Mamy w to uwierzyc? Pracownica byla cudowna kiedy ja
>>zatrudniales, a pozniej byla raptem niedobra. Czy czegos nam
>>tutaj nie
>>powiedzialas? Co sie stalo pomiedzy tymi ramkami? Zadales
>>seksu za darmo?
>
> Dlaczego mnie obrazasz? Napisalem gdzies, ze po latach pracy?? Pracowala
> od 15 grudnia - strasznie dlugo, umowa jej sie konczy w lipcu. Jest o co
> walczyc. Czy w tym kraju pracodawca nie moze byc niezadowolony z pracy
> danego pracownika?
>
> Pozdr.
> Rafal Piaskowski.
>
To co napisales na samym poczatku stawia ciebie Piaskowski w swietle
hochsztaplera. Poznanski biznesmen ze sloma w butach. Nie stac sie na
pracownikow, to ich nie wynajmuj. Licz sie z tym ze kazdy kij ma dwa konce.
-
35. Data: 2005-03-16 01:43:25
Temat: Re: Sąd Pracy - potrzebny adwokat z Poznania
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
diana wrote:
[cos tam duzo napisala]
czy to ciebie zwolnił?
-
36. Data: 2005-03-16 01:53:56
Temat: Re: Sąd Pracy - potrzebny adwokat z Poznania
Od: diana <p...@h...com>
Otto Falkenstein wrote:
> mixer napisał(a):
>
>>
>> Czyzby? Jakich? Nie mam prawa oskarzyc nieuczciwego pracodawce o
>> naduzycia wobec pracownika? Oczywistych naduzyc? Pracodawce
>> oglaszajcego sie PUBLICZNIE w sieci?
>
>
> A masz jakiekolwiek dowody na to?
Na co? Na to ze jest kretaczem? Jego posty sa dowodem
> Które mógłbyś przedstawić w sądzie,
> gdy zostaniesz oskarżony
Dowdoy to przedstawia oskarzenie. My wyrazamy opinie o osobie
dzialajacej publicznie chroniona jako wolnosc wypowiedzi.
> o publiczne pomówienie i pozwany o
> odszkodowanie?
ROTFL Jakie pomowienie? Kretacz to pomowienie? Gdzie konczyles prawo?
Odcinajac kupony z Gazety Wyborczej?
> Prawo do ochrony dobrego imienia także jest prawem
> konstytucyjnie chronionym.
Dobre imie to ma moja suczka. Biznesmen z Poznania musi na nie
zapracowac. Wlasnie to zrobil ujawniajac w swoich postach.
>
>> No to do sadu mnie... Zobaczymy czy jest to jedyna pracownica tak
>> potraktowana. I z pewnoscia potencjalni klienci beda zainteresowani
>> wewnetrznymi informacjami klienta maglowanymi publicznie. Powodzenia.
>
>
> A wiesz, ze jeżeli to okaże się nieprawdą,
Nieprawda co? Ze jest kretaczem? Przeciez to Piaskowski sam napisal.
> a potencjalni klienci z tego
> powody nie kupią u niego to ty będziesz musiał za to zapłacić?
ROTFL
I pewnie Piaskowski zechce te durna "teorie" testowac na koszt wlasny?
> Naruszyłeś konstytucyjne prawo do ochrony dobrego imienia dzieciaku. I
> nie myśl, że to, że siedzisz w Jersey City, NJ daje ci jakiekolwiek
> większe prawa, o immunitecie nie wspominajac.
Zaprzeczasz sam sobie Otto. Osoba publiczna, czyli samodzielnie
oglaszajacy sie biznesmen z Poznania nie podlega ochronie jako osoba
publiczna.
-
37. Data: 2005-03-16 01:56:56
Temat: Re: Sąd Pracy - potrzebny adwokat z Poznania
Od: diana <p...@h...com>
Massai wrote:
> Otto Falkenstein wrote:
>
>
>>Massai napisał(a):
>>
>>>z ciekawości, skąd ten wniosek? Znaczy że nadaje z Nowego Jorku?
>>>Pytam bo nic w nagłówkach tego nie sugeruje, ani nntp, ani
>>>referery...
>>>
>>
>>IP 141.153.190.57 to Verizon.net z Jersey City, NJ
>>Poza tym jakby nadwał z Polski to raczej nie wstałby o 4.30 rano,
>>żeby wysłać tyle postów :-)
>
>
> hyh, muszę zmienić sprawdzajkę, wywaliło mi tylko że to EU...
>
>
Jezeli to nie proxy, to tym gorzej dla Piaskowskiego:
http://www.eff.org/legal/cases/RIAA_v_Verizon/
-
38. Data: 2005-03-16 02:00:14
Temat: Re: Sąd Pracy - potrzebny adwokat z Poznania
Od: diana <p...@h...com>
Artur M. Piwko wrote:
> In the darkest hour on Tue, 15 Mar 2005 04:26:40 GMT,
> mixer <c...@w...pl> screamed:
>
>>Czyzby? Jakich? Nie mam prawa oskarzyc nieuczciwego pracodawce o
>>naduzycia wobec pracownika?
>
>
> Jakich naduzyc? Gdzie to wyczytales?
Zwalnia pracownice, nie wie dokladnie za co, a dopiero na koniec pyta
czy to legalne.
>
>
>>Oczywistych naduzyc?
>
>
> Pytanie jak wyzej? Gdzie dowody?
Dowodem jest post, arytyka nie wymaga dowodow.
>
>
>>Pracodawce oglaszajcego
>>sie PUBLICZNIE w sieci?
>>
>
>
> Oglaszajacego swoj problem z ordynarnym pracownikiem.
Tak mowi Piaskowski. Skoro Piaskowski juz na poczatek ujawnia naduzycie,
to jak mu mozna wierzyc?
>
>
>>No to do sadu mnie... Zobaczymy czy jest to jedyna pracownica tak
>>potraktowana. I z pewnoscia potencjalni klienci beda zainteresowani
>>wewnetrznymi informacjami klienta maglowanymi publicznie. Powodzenia.
>>
>
>
> Pracownicy to nie swiete krowy - pracodawca ma prawo zwolnic pracownika.
>
>
> Artur
>
Jezeli sa powody, to jak najbardziej. To co Piaskowski napisal to zwykle
kretactwo.
-
39. Data: 2005-03-16 02:03:15
Temat: Re: Sąd Pracy - potrzebny adwokat z Poznania
Od: diana <p...@h...com>
Piaskowski, Rafal wrote:
>>Oczywiscie jestes zdania ze od razu kazdy pracownik to gnoj
>>korego mozna
>>zgwalcic kiedy sie chce.
>>
>>
>>Dobrze ze ujawniasz kim naprawde jestes:
>>
>>Rafal Piaskowski
>>
>>DomData Sp. z o.o.
>>
>>ul. Strzeszyn'ska 73/75
>>
>>60-479 Poznan'
>>
>>Tel.: +48 (61) 8497 000
>>
>>Fax: +48 (61) 8497 009
>>
>>h...@d...com
>>
>>http://www.domdata.com
>>
>>UWAGA KRETACZ!
>>
>>A dla angielskojezycznych archiwow grup ten mily prezent:
>>
>>BEWARE: RAFAL PIASKOWSKI is a FRAUDSTER and his DomData is a RACKET!
>>Stay clear from him and his business.
>
> Adwokaci firmy, której dane tutaj przytoczyles oczywiscie juz zajeli sie
> sprawa.
Slusznie. Gnac krytykow!
> Tak na marginesie czlowieku, to jest firma w której jestem
> pracownikiem a która publicznie pomówiles i bedziesz odpowiadal za to w
> sadzie.
>
> Rafal Piaskowski.
>
Czy wiesz Piaskowski co to jest pomowienie? Czy wiesz co to znaczy
racket? Jezeli nie, to wydawaj poieniadze na pozyteczniejsze rzeczy.
-
40. Data: 2005-03-16 02:14:30
Temat: Re: Sąd Pracy - potrzebny adwokat z Poznania
Od: diana <p...@h...com>
Massai wrote:
> Piaskowski, Rafal wrote:
>
>
>>>Oczywiscie jestes zdania ze od razu kazdy pracownik to gnoj
>>>korego mozna
>>>zgwalcic kiedy sie chce.
>>>
>>>
>>>Dobrze ze ujawniasz kim naprawde jestes:
>>>
>>>Rafal Piaskowski
>>>
>>>DomData Sp. z o.o.
>>>
>>>ul. Strzeszyn'ska 73/75
>>>
>>>60-479 Poznan'
>>>
>>>Tel.: +48 (61) 8497 000
>>>
>>>Fax: +48 (61) 8497 009
>>>
>>>h...@d...com
>>>
>>>http://www.domdata.com
>>>
>>>UWAGA KRETACZ!
>>>
>>>A dla angielskojezycznych archiwow grup ten mily prezent:
>>>
>>>BEWARE: RAFAL PIASKOWSKI is a FRAUDSTER and his DomData is a RACKET!
>>>Stay clear from him and his business.
>>
>>Adwokaci firmy, której dane tutaj przytoczyles oczywiscie juz zajeli
>>sie sprawa. Tak na marginesie czlowieku, to jest firma w której jestem
>>pracownikiem a która publicznie pomówiles i bedziesz odpowiadal za to
>>w sadzie.
>>
>
>
> Pozwijcie go przed sądem w Stanach ;-)
> Ło jezu, ależ to będą koszty... i jakie odszkodowanie ;-) nie to co u
> nas, te marne paręnaście tysięcy ;-)
>
:-))))
Tutaj dla Piaskowskiego pare wskazowek rozreklamowania swojej firmy w
internecie:
http://www.alitaliasucks.com/
http://www.paypalsucks.com/
http://www.homedepotsucks.com/
http://www.clearchannelsucks.org/
I najlepsze:
http://www.fuckmicrosoft.com/
Ciekawe jak by wygladala strona
Piaskowskisucks.com
albo
Piaskowski-to-idiota.com
Pomysl o tym Piaskowski...