Właśnie dostałem list, że została skierowana sprawa do Sądu Grodzkiego w
Ciechanowie za to że przekroczyłem prędkość o 51 km/h tzn. radar wykazał 101
gdy ograniczenie było do 50.

Mam pytanie jak zwrócić się do Sądu o zaniechanie kary?
Czy można odwołać się od wyroku, który Sąd wyda pewnie z rozdzielnika, nie
rozpatrując mojego punktu widzenia.

Tomek


Zamierzam nie zgadzać się z policją i dla tego nie przyjąłem mandatu.
Przekroczenie nastąpiło na skutek zachowania przeze mnie zasady bezpiecznej
jazdy.
Jadąc drogą z Ciechanowa w kierunku Makowa Mazowieckiego wyprzedzałem
samochód, który zaczął przyspieszać na drodze o dozwolonej prędkości 90km/h
więc ze względu na zbliżające się pojazdy jadące z przeciwka mogłem mieć
chwilowo przekroczoną ustawowo prękość 90 km/h, choć mój licznik tego nie
wykazywał. Droga była prosta i znajdowała się poza terenem zabudowanym.

Mimo braku widocznych wskazań do ograniczenia prędkości na drodze ustawiony
był znak ograniczenia prędkości do 50 km/h, który ominąłem jeszcze przed
zakończeniem z konieczności wydłużonego wyprzedzania. Nie mogłem nagle
hamować by nie wywołać jeszcze większego zagrożenia na drodze. Niestety
schowany za wiatą przystanku autobusowego (chyba powów ograniczenia
prędkości) stał patrol policyjny, który nie chciał dać wiary moim zeznaniom,
tylko uparł się na literalne traktowanie swojej TABELKI.

Obecnie mam krytyczną sytuację materialną o czym poinformowałem załogę
radiowozu i nie stać mnie na opłacenie niesprawiedliwie wymierzonej kary. Na
utrzymaniu mam bezrobotną od dwóch lat żonę, która leczyła się z depresji i
dwie córki: 18-letnią licealistkę i 20 letnią studentkę. Firma moja obecnie
prawie nie przynosi dochodów i czeka na ożywienie gospodarzcze konsumując
wcześniej zgromadzone środki.

Nałożenie na mnie zaproponowanej przez policjantów kary, nie dość ze
krzywdzące dla mnie, to jeszcze doprowadziło by mnie do konieczności,
sprzedania środka transportu i zaniechania działalności, obciążając budżet
Pańswa dodatkowym balastem bezrobotnych.
Do tej pory nie byłem karany i staram się postępować zgodnie z prawem o ile
jest to bezpieczne i zgodne ze zdrowym rozsądkiem.

do góry

> Nałożenie na mnie zaproponowanej przez policjantów kary, nie do?ć ze
> krzywdz?ce dla mnie, to jeszcze doprowadziło by mnie do konieczno?ci,
> sprzedania ?rodka transportu i zaniechania działalno?ci, obci?żaj?c budżet
> Pańswa dodatkowym balastem bezrobotnych.

Wiesz ... nie ma sensu takie tlumaczenie sie, jesli jestes posiadaczem
samochodu i stac cie na paliwo i OC. Ostatnio w naszym popapranym kraju
doszedl tez ktos do wniosku, ze jesli bezrobotny ma komorke, to znaczy
ze ma lewe dochody i tez trzeba go ukarac ...

--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/

do góry

Użytkownik "Tomasz Maciążek" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cser8l$6iv$1@news.onet.pl...

> że przekroczyłem prędkość o 51 km/h tzn. radar wykazał 101 gdy
> ograniczenie było do 50.
>
> Zamierzam nie zgadzać się z policją i dla tego nie przyjąłem mandatu.

> Przekroczenie nastąpiło na skutek zachowania przeze mnie zasady
> bezpiecznej jazdy.

Przeczytaj jeszcze raz powyzsze 3 zdania na spokojnie a dojdziesz do
wniosku, ze bredzisz.

--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt

do góry

In article <cser8l$6iv$1@news.onet.pl>, Tomasz Maciążek wrote:

> Zamierzam nie zgadzać się z policją i dla tego nie przyjąłem mandatu.
> Przekroczenie nastąpiło na skutek zachowania przeze mnie zasady bezpiecznej
> jazdy.
(...)
> Mimo braku widocznych wskazań do ograniczenia prędkości na drodze ustawiony
> był znak ograniczenia prędkości do 50 km/h, który ominąłem jeszcze przed
> zakończeniem z konieczności wydłużonego wyprzedzania.

To co, post miesiąca? :)

Renata

do góry

Użytkownik "Renata Gołębiowska" <R...@a...waw.pl> napisał w
wiadomości news:slrncuo1lf.9nv.Renata.Golebiowska@154-moo-7.acn
.waw.pl...
>
> To co, post miesiąca? :)

Na to wyglada. Tak debilnej dresiarskiej argumentacji juz dawno nie
czytalem. "Przekroczylem 2x predkosc dla bezpieczenstwa". Buahaha.

I on sie jeszcze nie wstydzil podpisac wlasnym imieniem i nazwiskiem pod tym
postem. Zgroza.

--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt

do góry

> > To co, post miesiąca? :)
>
> Na to wyglada. Tak debilnej dresiarskiej argumentacji juz dawno nie
> czytalem.

Dlaczego zaraz dresiarskiej? Ja to odebrałem zupełnie inaczej. Jechał człowiek
zgodnie z przepisami i chciał wyprzedzić jakiś pojazd. W momencie wyprzedzania
jadący z przodu dres zaczął dodawać gazu (często się takie sytuacje zdarzają,
na zasadzie "co mnie tu jakiś burak będzie wyprzedzał, zobaczymy kto tu ma
lepszą brykę"). Widząc samochody jadące z naprzeciwka człowiek wpadł w panikę,
dodał ostro gazu i zakończył manewr. Znaku mógł nie zauważyć bo był wtedy z
lewej strony w stosunku do wyprzedzanego (może TIR?). Funkcjonariusze mogli nie
widzeć tych manewrów i wlepili mandat. Czytając te wasze opinie odnoszę
wrażenie, że nikt tu nie jeździł w życiu samochodem. A zdarzają się sytuacje
naprawdę różne. Ja miałem kiedyś podobną sytuację - jeden burak jak zobaczył,
że wyprzedza go Syrenka natychmiast dodał gazu. Momentalnie zrezygnowałem z
wyprzedzania, a wtedy ten ćwok też zwolnił, tak, że nie mogłem nawet zjechać na
prawą stronę. Na drodze naprawdę bywa różnie.

"Przekroczylem 2x predkosc dla bezpieczenstwa". Buahaha.

A co miał zrobić? Zderzyć się czołowo z jakimś Kamazem? Chyba lepszy już
mandat...

Pozdrawiam

Czapla

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Czapla" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:40aa.00000157.41ed164a@newsgate.onet.pl...
>> > To co, post miesiąca? :)
>>
>> Na to wyglada. Tak debilnej dresiarskiej argumentacji juz dawno nie
>> czytalem.
>
> Jechał człowiek
> zgodnie z przepisami

Jechal 90 w miejscu gdzie byl znak 50. Przepisowo?

>
> A co miał zrobić?

Wyhamowac.

--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt

do góry

In the darkest hour on 18 Jan 2005 14:59:39 +0100,
Czapla <k...@p...onet.pl> screamed:
>> > To co, post miesiaca? :)
>>
>> Na to wyglada. Tak debilnej dresiarskiej argumentacji juz dawno nie
>> czytalem.
>
> Dlaczego zaraz dresiarskiej? Ja to odebralem zupelnie inaczej. Jechal czlowiek
> zgodnie z przepisami i chcial wyprzedzic jakis pojazd. W momencie wyprzedzania
> jadacy z przodu dres zaczal dodawac gazu (czesto sie takie sytuacje zdarzaja,
> na zasadzie "co mnie tu jakis burak bedzie wyprzedzal, zobaczymy kto tu ma
> lepsza bryke"). Widzac samochody jadace z naprzeciwka czlowiek wpadl w panike,
> dodal ostro gazu i zakonczyl manewr.

Logiczniej byloby zwolnic i schowac sie za idiota. I tyle jesli chodzi
o to cale gdybanie.

Artur

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:222B ]
[ 12:12:48 user up 10497 days, 0:07, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]

Faith: not *wanting* to know what is true.

do góry