-
1. Data: 2006-11-01 13:03:18
Temat: SPRAWA SPADKOWA, GRUNT
Od: "Sevi" <w...@w...pl>
Witam,
Mam postanowienie sadu o stwierdzenie nabycia spadku po mojej babci z
2005.
Spadek nabyly w 1/4 kazde z 4 dzieci (moja mama, jej siostra oraz 2 nie
zyjacych juz wtedy bracia)
W 2005 moja mama wniosla o stwierdzenie nabycia spadku po zmarlych
braciach oraz o zniesienie wspolwlasnosci.
PYTANIE 1: Dlaczego majac decyzje sadu o podziale w 1/4 wymagane jest
dodatkowo stwierdzenie nabycia spadku po niezyjacych braciach?
(Kazdy z nich mial odpowiednio 2 i 3 zyjacych dzieci oraz po 1 zonie
;-)
Moja mama zmarla w 2006 a ja zakonczylem sprawe spadkowa po niej i
dziedzicze w 100%, chce zakonczyc sprawe podzialu ziemi po babci ktora
rozpoczela moja mama. Dostalem informacje z sadu, ze 22 listopada
bedzie sprawa o stwierdzenie nabycia spadku po braciach.
PYTANIE 2: Czy po zakonczeniu tej sprawy sprawa podzialu ziemi bvedzie
juz zakonczona?
PYTANIE 3: Czy musi byc zniesiona wspolwlasnosc, aby kazdy mogl
decydowac o swojej czesci gruntu?
PYTANIE 4: Ktora czesc gruntu jest czyja? Czy do tego niezbedne jest
powolanie geodety?
PYTANIE 5: Jedna z zon braci twierdzi, ze ma testament w ktorym caly
grunt zostal zapisany na jej meza (jednego z braci mojej mamy), nikt
tego nie widzial, no a nawet gdyby taki testament istnial czy teraz po
kilkunastu latach i decyzji sadu o podziale spadku w 1/4 mozna wogole
uzyc tego testamentu?
Pozdrawiam i dziekuje z gory za wszelkie odpowiedzi,
Seweryn
-
2. Data: 2006-11-01 14:40:31
Temat: Re: SPRAWA SPADKOWA, GRUNT
Od: "Marcin Krzemiński" <radca@BEZ_TEGOradca.krakow.pl>
> PYTANIE 1: Dlaczego majac decyzje sadu o podziale w 1/4 wymagane jest
> dodatkowo stwierdzenie nabycia spadku po niezyjacych braciach?
Bo żeby się wykazać że jest się spadkobiercą to trzeba mieć takie
postanowienie sądu co do każdego ze spadkodawców.
>
> PYTANIE 2: Czy po zakonczeniu tej sprawy sprawa podzialu ziemi bvedzie
> juz zakonczona?
Stwierdzenia nabycia spadku a dział spadku to dwie różne sprawy. Przecież po
braciach Twojej mamy jeszcz wejdą następne osoby i pomiędzy Wami wszystkimi
trzeba będzie dzielić spadek.
>
> PYTANIE 3: Czy musi byc zniesiona wspolwlasnosc, aby kazdy mogl
> decydowac o swojej czesci gruntu?
Tak. Ale niekoniecznie trzeba dzielić grunt, czy też dzielić na tyle
kawałków ilu będzie współwłaścicieli. Można przyznać komuś więcej a on w
zamian spłaci różnicę.
>
> PYTANIE 4: Ktora czesc gruntu jest czyja? Czy do tego niezbedne jest
> powolanie geodety?
>
Póki co całosc gruntu jest wspólna. Jeśli będizecie chcieli dzielić, to w
toku postyępowania o dział spadku sąd na pewno geodetę powoła.
> PYTANIE 5: Jedna z zon braci twierdzi, ze ma testament w ktorym caly
> grunt zostal zapisany na jej meza (jednego z braci mojej mamy), nikt
> tego nie widzial, no a nawet gdyby taki testament istnial czy teraz po
> kilkunastu latach i decyzji sadu o podziale spadku w 1/4 mozna wogole
> uzyc tego testamentu?
Może. Ale jeśli brat w postępowaniu spadkowym po babci stwierdził że nie
jest mu wiadome o istnieniu testamentu, to pewnie blefuje. Ale skoro tak
twierdzi, to można ją zobowiązać, aby złożyła go w sądzie, albo zaprzeczyła
że istnieje.
Swoją drogą od razu bym się takiemu testamentowi bacznie przyglądał, czyją
ręką był spisany.
Marcin.
-
3. Data: 2006-11-02 08:29:54
Temat: Re: SPRAWA SPADKOWA, GRUNT
Od: "Łukasz N" <l...@s...net>
Użytkownik "Sevi" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1162386198.589943.34780@i42g2000cwa.googlegroup
s.com...
> PYTANIE 5: Jedna z zon braci twierdzi, ze ma testament w ktorym caly
> grunt zostal zapisany na jej meza (jednego z braci mojej mamy), nikt
> tego nie widzial, no a nawet gdyby taki testament istnial czy teraz po
> kilkunastu latach i decyzji sadu o podziale spadku w 1/4 mozna wogole
> uzyc tego testamentu?
Żonie brata w pierwszej kolejności przypomniał bym treść art. 646 par. 1 i 2
kpc - tzn. odpowiedzialności za ukrywanie testamentu.
Skoro żona wiedziała, że zmarły pozostawił testament powinna go złożyć
niezwłocznie w sądzie po jego śmierci.
Jesli okolicznosc testamentu wyjdzie na jaw dopiero po ogloszeniu
postanowieniu o stwierdzeniu nabycia spadku to można ruszyć takie
postanowienie przez wniosek o uchylenie lub zmianę takiego postanowienia.
Wówczas sąd od nowa będzie badał krąg spadkobierców.
Skutecznosc wniosku zalezy tez od tego, czy osoba występująca z takim
wnioskiem (o zmianę postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku) byla
uczestnikiem "pierwszego" postępowania.
W tym przypadku żona zmarłego brata zapewne była - a więc ma jedynie rok od
dnia, w którym odkryła konieczność zmiany postanowienia (wykrycia
testamentu?) pod warunkiem, że o okoliczności tej nie wiedziała w trakcie
postępowania o stwierdzenie nabycia spadku (art. 679 kpc).
-------------
Zapraszam na Forum Prawników - www.advokat.com.pl