eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRuska rakieta i odpowiedzialność
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 47

  • 11. Data: 2023-05-13 19:19:24
    Temat: Re: Ruska rakieta i odpowiedzialność
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 13.05.2023 o 17:14, Robert Tomasik pisze:

    >> Ty byś nie poszedł, bo uważasz że AED nie można używać jak pikawa pika
    >> i trzeba poczekać aż stanie dokumentnie. Dojrzałeś już do sprostowania
    >> tej bzdury? ?
    >
    > Ty lepiej wiesz, co ja bym zrobił, niż ja sam.

    Wiem, że napisałeś że AED sie nie używa dopóki serce pika bo może
    zaszkodzić i nie możesz się zdobyć na przyznanie się błędu (choć pewnie
    popełniłoby go pewnie jakieś 80% respondentów).

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 12. Data: 2023-05-13 19:28:16
    Temat: Re: Ruska rakieta i odpowiedzialność
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 13.05.2023 o 16:23, cef pisze:

    > Tak samo jak wtedy kiedy temat przygasł
    > w chwili wlotu tej rakiety. Aż dziwne, że pismaki nic nie wyniuchały wtedy.

    To było dzień po tym jak k.o.mendiant wyjebał dziurę w podłodze
    blutufem. Dziennikarze mieli zajęcie;)

    > Dla mnie najbardziej wkur... jest to, że każda akcja
    > prostowania debilizmów prawnych, które stworzyła ta władza
    > będzie traktowane i przez media opozycyjne przedstawiane jako
    > odwet i podporządkowanie sądów innej władzy.
    > Niezależność sądów legła niestety w gruzach.
    > Dlatego wolałbym drastyczne rozwiązania, żeby każdy, kto nagina i
    > wykorzystuje
    > wiedział, że nie warto. Tyle, że jak uczy historia to prowadzi z kolei
    > do trzymania
    > się tej władzy aż do oporu i niedopuszczanie nikogo do żłoba.

    Już pisałem - sprzątanie po pisie będzie bardziej bolesne niż sam pis.
    Ludzie nie zdają sobie sprawy z burdelu jaki oni zrobili i jego
    konsekwencji. A co do trybu sprzątania - i tak i tak chujnia - normalnie
    tego nie posprzątasz, jak zrobisz "prawo celowe" to jak pisałem - jeśli
    prawo umożliwia władzy popełnienie jakiegoś kurewstwa (choćby w
    najszczytniejszym celu) to jest tylko kwestią czasu aż to kurewstwo
    zostanie popełnione.

    > Wtedy władzę się zmienia tylko na ulicy ale to i tak dopiero jak nie bedzie
    > ciepłej wody albo chleba.

    Też tak myślałem. Ważne jest żeby somsiad też nie miał i wskazanie
    winnego (ludzie są tak głupi, że ciagle wierzą że to tusk)i można
    jeszcze dlugo kraść dalej.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 13. Data: 2023-05-13 20:29:02
    Temat: Re: Ruska rakieta i odpowiedzialność
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 13.05.2023 o 18:08, cef pisze:

    >> A skazano go?
    > Nie wiem. Myślę, do ośmieszenia Ciebie skazanie nie jest konieczne.

    Pewnie. Bo tu merytoryczne argumenty nie mają nic do rzeczy.

    > Dlatego się tłumaczą właśnie, bo najprościej jest zwalić, że nie
    > było informacji i ustalają właśnie kto zawinił. Pewnie będą ustalać
    > aż sprawa przyschnie i nikt nie będzie pytał o to.
    >
    Bardziej trochę wstyd, że wleciał kilkaset kilometrów w głąb Polski i
    nikt nie zauważył.
    >
    >>> Jest dość oczywiste, że jak rakieta rosyjska wlatuje na teren
    >>> NATO, to trzeba jakieś kroki przedsięwziąć -to już nieważne
    >>> jakie - niech się przełożony martwi ale powinien byc
    >>> powiadomiony premier czy prezydent - na to są jakieś procedury
    >>> natowskie dotyczące naruszenia granic.
    >> To jest fakt. O ile o tym wiedzieli.
    > Sami generałowie meldują przecież, że wiedzieli.
    >
    A co byś na ich miejscu mówił?
    >
    >> Sądzę, że takich rakiet jest więcej. teraz balonu szukają w
    >> ćwierci Polski.
    > No najprościej jest zbagatelizować. Nic takiego się przecież nie
    > stało, codziennie mamy takie incydenty, że nie nadążamy rejestrować.

    Ja nie bagatelizuję, tylko stwierdzam fakt. Uważam, że one co chwilę
    wpadają, tylko nikt o tym nie mówi.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 14. Data: 2023-05-13 20:52:41
    Temat: Re: Komplikacje medyczne i odpowiedzialność "użyczającego"
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl>

    Shrek <...@w...pl> pisze:
    > W dniu 13.05.2023 o 17:14, Robert Tomasik pisze:
    >
    >>> Ty byś nie poszedł, bo uważasz że AED nie można używać jak pikawa
    >>> pika i trzeba poczekać aż stanie dokumentnie. Dojrzałeś już do
    >>> sprostowania tej bzdury? ?
    >> Ty lepiej wiesz, co ja bym zrobił, niż ja sam.
    >
    > Wiem, że napisałeś że AED sie nie używa dopóki serce pika bo może
    > zaszkodzić i nie możesz się zdobyć na przyznanie się błędu (choć
    > pewnie popełniłoby go pewnie jakieś 80% respondentów).

    Ilu lekarzy powie że "nie lekarz" w takiej "nie oczywistej" sytuacji
    powinien decydować o użyciu AED? Kiedyś w końcu użycie AED w mniej
    oczywistej sytuacji doprowadzi do "poważnych komplikacji".
    Czy wtedy ten co AED użyczył będzie winny?
    Jak dla mnie ty możesz pisać o użyciu AED przez lekarza fachowca a
    Robert przez człowieka z "niemal minimalnym" doświadczeniem.

    Diabeł tkwi w szczegółach a Robert przynajmniej stara się pisać o tamtej
    _konkretnej_ sytuacji a nie "zasadach ogólnych z niedopowiedzeniami".
    A że nie jest zabójczo przekonujący to osobna sprawa.

    --
    A. Filip
    | Ubogi za psa u bogacza stoi. (Przysłowie polskie)


  • 15. Data: 2023-05-13 20:53:11
    Temat: Re: Ruska rakieta i odpowiedzialność
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2023-05-13 o 20:29, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 13.05.2023 o 18:08, cef pisze:
    >
    >>> A skazano go?
    >> Nie wiem. Myślę, do ośmieszenia Ciebie skazanie nie jest konieczne.
    >
    > Pewnie. Bo tu merytoryczne argumenty nie mają nic do rzeczy.

    Już Ci Shrek napisał na co głupiego się uparłeś i brnąłeś
    (tak jak ostatnio z tymi kodami serwera http podatkowej grupie)

    >> Dlatego się tłumaczą właśnie, bo najprościej jest zwalić, że nie
    >> było informacji i ustalają właśnie kto zawinił. Pewnie będą ustalać
    >> aż sprawa przyschnie i nikt nie będzie pytał o to.
    >>
    > Bardziej trochę wstyd, że wleciał kilkaset kilometrów w głąb Polski i
    > nikt nie zauważył.

    Na wstyd nie liczę w tej ekipie,
    mogli się lepiej przygotować, bo w końcu wiadomo
    było, że coś kiedyś wypłynie.

    >>>> Jest dość oczywiste, że jak rakieta rosyjska wlatuje na teren NATO,
    >>>> to trzeba jakieś kroki przedsięwziąć -to już nieważne
    >>>> jakie - niech się przełożony martwi ale powinien byc
    >>>> powiadomiony premier czy prezydent - na to są jakieś procedury
    >>>> natowskie dotyczące naruszenia granic.
    >>> To jest fakt. O ile o tym wiedzieli.
    >> Sami generałowie meldują przecież, że wiedzieli.
    >>
    > A co byś na ich miejscu mówił?

    Ja się szybko życiowo nauczyłem, że trzeba
    mówić prawdę ale najlepiej niecałą, a jak już kłamać,
    to trzeba to dobrze obmyślić. Tu niestety poszło na gorąco-
    bez uzgodnień. Jak uzgodnią kozła ofiarnego, to się zamknie temat.
    Zobaczymy jak to zamiotą, bo podobnież
    są zapisy rozmów i meldunków generałów
    a nawet jakieś oświadczenia w obcych źródłach/mediach
    bezpośrednio po zdarzeniu,
    których zamazać się nie da.
    Ale można oficjalnie zaprzeczyć.

    >>> Sądzę, że takich rakiet jest więcej. teraz balonu szukają w
    >>> ćwierci Polski.
    >> No najprościej jest zbagatelizować. Nic takiego się przecież nie
    >> stało, codziennie mamy takie incydenty, że nie nadążamy rejestrować.
    >
    > Ja nie bagatelizuję, tylko stwierdzam fakt. Uważam, że one co chwilę
    > wpadają, tylko nikt o tym nie mówi.

    Co chwilę to nie, bo są codzienne raporty o naruszeniu przestrzeni
    powietrznej i z tego co podawali generałowie, to nawet wjazdy z uzyciem
    zwykłego
    drona są tam ewidencjonowane ale nie jest to nawet raz na miesiąc
    na całej granicy (nie tylko wschodniej)
    Więc właśnie bagatelizujesz a nawet więcej powiem wpisujesz
    się w ten styl rozmywania odpowiedzialności za cokolwiek.
    Na końcu pewnie się okaże, że ich bezczynność uratowała
    miliony Polaków, bo nadmierna reakcja mogła wywołać wojnę z Rosją.



  • 16. Data: 2023-05-13 21:08:02
    Temat: Re: Komplikacje medyczne i odpowiedzialność "użyczającego"
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 13.05.2023 o 20:52, A. Filip pisze:

    > Ilu lekarzy powie że "nie lekarz" w takiej "nie oczywistej" sytuacji
    > powinien decydować o użyciu AED?

    Praktycznie każdy. Na każdym kursie pierwszej pomocy wbijają, że jeśli
    masz wątpliwości czy używać AED w danej stuacji to po prostu użyj - nic
    się nie stanie - trzeba będzie wymienić elektrody ale od tego są.

    Ale ja nie o tym - robert twierdził, że AEd czy defibrylator używa się
    jak pikawa definitywnie stanie - jak na filmach - plaska linia i potem
    pik, pik. Ja też tak myślałem. W sumie przez te filmy większość pewnie
    tak myśli. Otóż nie - jak pikawa stoi to defibrylator nie pomorze -
    trzeba najpierw masować aż jakikolwiek tytm uzyskasz. Defibrylator
    działa dopóki jest jakiś (nieprawidłowy ale jednak rytm). I Robert mimo
    że dostał linki i łatwo to sprawdzić za chuja nie przyza się że się
    mylił. Oczywiście twierdził że nic takiego nie pisał ale kwiatek
    podrzucił mu cytaty w kilka minut.

    > Kiedyś w końcu użycie AED w mniej
    > oczywistej sytuacji doprowadzi do "poważnych komplikacji".

    Jakich - roberta się nasłuchałeś? Najpoważniejszą sytuacją związaną z
    użyciem AED to będzie jak ktoś pogapi się na cycki ratowanej:P

    > Jak dla mnie ty możesz pisać o użyciu AED przez lekarza fachowca a
    > Robert przez człowieka z "niemal minimalnym" doświadczeniem.

    Kolejny... AED jest stowrzony do tego żeby mógł go użyć każdy (no dobra
    - zakłada się że nie jest głuchy i ślepy). Zasadniczo nie wymaga żadnej
    wiedzy - wszystko jest albo w instrukcji audio albo automagiczie.

    > A że nie jest zabójczo przekonujący to osobna sprawa.

    Właśnie problem jest w tym że bywa przekonujący i na przykład ty za nim
    bzdury o AED powtarzasz. Te AED wiesza się w konkretnym celi i na pewno
    nie takim żeby kulson straszył ich użyciem.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 17. Data: 2023-05-13 21:15:55
    Temat: Re: Ruska rakieta i odpowiedzialność
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2023-05-13 o 19:28, Shrek pisze:
    > W dniu 13.05.2023 o 16:23, cef pisze:
    >
    >> Tak samo jak wtedy kiedy temat przygasł
    >> w chwili wlotu tej rakiety. Aż dziwne, że pismaki nic nie wyniuchały
    >> wtedy.
    >
    > To było dzień po tym jak k.o.mendiant wyjebał dziurę w podłodze
    > blutufem. Dziennikarze mieli zajęcie;)

    Ha, ha - faktycznie. Ale, że nie znalazł się żaden, co tę rakietę
    zameldował, pilotował i nie zdziwiło go, że nic o tym dalej nigdzie nie ma
    i nie zainteresował mediów szukaniem wraka- to też dziwne

    >> Dla mnie najbardziej wkur... jest to, że każda akcja
    >> prostowania debilizmów prawnych, które stworzyła ta władza
    >> będzie traktowane i przez media opozycyjne przedstawiane jako
    >> odwet i podporządkowanie sądów innej władzy.
    >> Niezależność sądów legła niestety w gruzach.
    >> Dlatego wolałbym drastyczne rozwiązania, żeby każdy, kto nagina i
    >> wykorzystuje
    >> wiedział, że nie warto. Tyle, że jak uczy historia to prowadzi z kolei
    >> do trzymania
    >> się tej władzy aż do oporu i niedopuszczanie nikogo do żłoba.
    >
    > Już pisałem - sprzątanie po pisie będzie bardziej bolesne niż sam pis.
    > Ludzie nie zdają sobie sprawy z burdelu jaki oni zrobili i jego
    > konsekwencji. A co do trybu sprzątania - i tak i tak chujnia - normalnie
    > tego nie posprzątasz, jak zrobisz "prawo celowe" to jak pisałem - jeśli
    > prawo umożliwia władzy popełnienie jakiegoś kurewstwa (choćby w
    > najszczytniejszym celu) to jest tylko kwestią czasu aż to kurewstwo
    > zostanie popełnione.

    Będzie bolało, ale będzie też wycie, że to łamanie praw
    i zapowiedź kolejnego odkręcania.

    >> Wtedy władzę się zmienia tylko na ulicy ale to i tak dopiero jak nie
    >> bedzie
    >> ciepłej wody albo chleba.
    >
    > Też tak myślałem. Ważne jest żeby somsiad też nie miał i wskazanie
    > winnego (ludzie są tak głupi, że ciagle wierzą że to tusk)i można
    > jeszcze dlugo kraść dalej.

    Po wygranych wyborach tak się umocnią, że trudno to będzie ruszyć.


  • 18. Data: 2023-05-13 21:23:31
    Temat: Re: Ruska rakieta i odpowiedzialność
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 13.05.2023 o 21:15, cef pisze:

    >> Już pisałem - sprzątanie po pisie będzie bardziej bolesne niż sam pis.
    >> Ludzie nie zdają sobie sprawy z burdelu jaki oni zrobili i jego
    >> konsekwencji. A co do trybu sprzątania - i tak i tak chujnia -
    >> normalnie tego nie posprzątasz, jak zrobisz "prawo celowe" to jak
    >> pisałem - jeśli prawo umożliwia władzy popełnienie jakiegoś kurewstwa
    >> (choćby w najszczytniejszym celu) to jest tylko kwestią czasu aż to
    >> kurewstwo zostanie popełnione.
    >
    > Będzie bolało, ale będzie też wycie, że to łamanie praw
    > i zapowiedź kolejnego odkręcania.

    Będzie wycie. I ja nie będę tego słuchał z zadowoleniem. Wiem, że będzie
    to robione takimi samymi metodami jak wcześniej robił to pis. Myślę, ze
    tu właśnie ma właściwe zastosowanie błędnie swego czasu użyte przez
    bezkręgowca sformułowanie "głosowałem, ale się nie cieszyłem":(


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 19. Data: 2023-05-13 21:29:32
    Temat: Re: Komplikacje medyczne i odpowiedzialność "użyczającego"
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 13.05.2023 o 21:08, Shrek pisze:
    >
    > Praktycznie każdy. Na każdym kursie pierwszej pomocy wbijają, że jeśli
    > masz wątpliwości czy używać AED w danej stuacji to po prostu użyj - nic
    > się nie stanie - trzeba będzie wymienić elektrody ale od tego są.
    I ja się z Tobą zgadzam. Tylko, jak facet jest przytomny i w kontakcie,
    to ja nei mam żadnych wątpliwości, że AED się nie używa. Ratownik jest
    od ratowania, a nie leczenia. Trzeba dostarczyć ofiarę do lekarza, a tam
    lekarz podejmie decyzję. Przyklejanie każdemu AED jest po prostu bez
    sensu i tyle.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 20. Data: 2023-05-13 21:32:13
    Temat: Re: Ruska rakieta i odpowiedzialność
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 13.05.2023 o 20:53, cef pisze:
    >
    > Na wstyd nie liczę w tej ekipie, mogli się lepiej przygotować, bo w
    > końcu wiadomo było, że coś kiedyś wypłynie.

    Uważam, ze lepiej się nie da. Szanse na to, że takie przypadkowo
    wpadające pociski w coś trafią są niezbyt wielkie. Wszystkich nie
    strącimy, więc zagrożenia nie wyeliminujemy. Jak rozwiniemy swoją obronę
    do poziomu zaplanowanego na konflikt, to zdradzimy plany i
    częstotliwości. W ciągu roku od rakiet zginęły dwie osoby. Ile w tym
    czasie zginęło na drogach?

    --
    (~) Robert Tomasik

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1