-
1. Data: 2002-01-31 16:31:25
Temat: Rozwód
Od: "qwer" <t...@p...onet.pl>
Witam szanownych grupowiczów!
Sprawa wygląda tak:
Czas temu jakiś złożyłem w sądzie pozew o rozwód z orzekaniem o winie. 11
stycznia b.r. odbyła się rozprawa na której sąd przesłuchał moich świadków,
świadkowie strony przeciwnej nie byli przesłuchiwani na tej rozprawie,
chociaż w poprzednim pozwie deklarowana była taka wola. 16 b.r. adwokat
strony przeciwnej złożył w sądzie pismo z prośbą o przesłuchanie jego
świadków przez odpowiednie dla nich sądy. Chodzi o utrudnienie mi zadawania
świadkom krępujących dla nich pytań, które zaszkodziły by pozwanej. 11 b.r.
sąd poinformował mnie, że na ewentualne dodanie nowych świadków przysługuje
mi dni 10. W związku z narysowaną sytuacją mam dwa pytania:
1. Czy jest jakiś sposób aby wymóc na sądzie przesłuchiwanie w/w świadków
podczas rozprawy przez sąd, gdzie został złożony pozew?
2. Czy możliwe jest dołączenie kilku nowych świadków z mojej strony?
Z góry dziękuje za ewentualne podpowiedzi.
-
2. Data: 2002-01-31 16:58:23
Temat: Re: Rozwód
Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl>
On Thu, 31 Jan 2002, qwer wrote:
> 1. Czy jest jakiś sposób aby wymóc na sądzie przesłuchiwanie w/w świadków
> podczas rozprawy przez sąd, gdzie został złożony pozew?
Sąd sam decyduje o tym czy sam przeprowadzi dowód, czy też zleci go
wyznaczonemu sędziemu lub innemu sądowi, o czym stwierdza w postanowieniu
o dopuszczeniu dowodu (art. 236 KPC). Obowiązuje zasada jednolitości
miejsca dowodu, chyba że dowód przed sądem orzekającym wiąże się z poważną
niedogodnością, sprzeciwia się temu jego charakter lub związane z nim
koszty byłyby niewspółmierne do wartości przedmiotu sporu.
> 2. Czy możliwe jest dołączenie kilku nowych świadków z mojej strony?
Tak, nowe dowody można powoływać aż do zamknięcia rozprawy (art. 217 KPC),
jednak sąd nie musi ich dopuścić, jeśli uzna że strona działa jedynie dla
zwłoki.
--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
Tłumaczenia, usługi biurowe, consulting
"Do you think there's anything to eat in this forest?"
"Yes" - said the wizard bitterly - "us." [Terry Pratchett, The Light Fantastic]