za kilka dni rozwiazuje umowe z tp (telefon + neostrada)
i nie wiem jak dokladnie ma wygladac pismo do nich;

czy takie bedzie ok?:
----------------------------------
Jan Kowalski Gdansk, 2008.07.01
Blotna 1
00-123 Bagienko
nr ew.: 0123456

Telekomunikacja Polska S.A.
Bażantów 35
40-668 Katowice

WYPOWIEDZENIE / ROZWIAZANIE UMOWY

Z dniem 2008.07.15 wypowiadam/rozwiazuje umowę o świadczenie usług
telekomunikacyjnych zawartych (nie wiem kiedy) na czas nieokreslony
oraz uslugi neostrada tp zawartej w dniu 2006.08.15 na okres 2 lat
z zachowaniem 30-dniowego okresu wypowiedzenia,
o którym mowa w §28 pkt. 1 regulaminu świadczenia telekomunikacyjnych
usług powszechnych przez Telekomunikację Polską S.A.


Podpis
.......
----------------------------------
mam od razu kilka konkretnych pytan:

- czy "wypowiadam umowe" czy "rozwiazuje umowe"?

- czy musze zawrzec w tym pismie "datę zawarcia umowy
i określony w niej termin rozpoczęcia świadczenia usługi"?
kiedy i na ile zawarlem neostrade to wiem,
ale telefon jest od wielu dekad
i nie ja podpisywalem umowe (oczywiscie mam pelnomocnictwo tej osoby);
czy moge przyjac "termin rozpoczecia swiadczenia uslugi" taki sam jak
"date zawarcia umowy"?

- chce przeniesc nr telefonu od razu do innego operatora (upc);
czy mam cos napisac o tym w wypowiedzeniu umowy?

do góry

Dnia Sat, 28 Jun 2008 21:50:08 +0200, Q napisał(a):

> za kilka dni rozwiazuje umowe z tp (telefon + neostrada)
> i nie wiem jak dokladnie ma wygladac pismo do nich;
>
> czy takie bedzie ok?:
> ----------------------------------
> Jan Kowalski Gdansk, 2008.07.01
> Blotna 1
> 00-123 Bagienko
> nr ew.: 0123456
>
> Telekomunikacja Polska S.A.
> Bażantów 35
> 40-668 Katowice
>
> WYPOWIEDZENIE / ROZWIAZANIE UMOWY
>
> Z dniem 2008.07.15 wypowiadam/rozwiazuje umowę o świadczenie usług
> telekomunikacyjnych zawartych (nie wiem kiedy) na czas nieokreslony
> oraz uslugi neostrada tp zawartej w dniu 2006.08.15 na okres 2 lat
> z zachowaniem 30-dniowego okresu wypowiedzenia,
> o którym mowa w §28 pkt. 1 regulaminu świadczenia telekomunikacyjnych
> usług powszechnych przez Telekomunikację Polską S.A.
>
>
> Podpis
> .......
> ----------------------------------
> mam od razu kilka konkretnych pytan:
>
> - czy "wypowiadam umowe" czy "rozwiazuje umowe"?
>
> - czy musze zawrzec w tym pismie "datę zawarcia umowy
> i określony w niej termin rozpoczęcia świadczenia usługi"?
> kiedy i na ile zawarlem neostrade to wiem,
> ale telefon jest od wielu dekad
> i nie ja podpisywalem umowe (oczywiscie mam pelnomocnictwo tej osoby);
> czy moge przyjac "termin rozpoczecia swiadczenia uslugi" taki sam jak
> "date zawarcia umowy"?
>
> - chce przeniesc nr telefonu od razu do innego operatora (upc);
> czy mam cos napisac o tym w wypowiedzeniu umowy?


Nie dalej jak tydzień temu wypowiadałem umowę mojej babci. Jako że jest
osobą niepełnosprawną, musiała napisac upoważnienie. Z tym świstkiem udałem
się do telepunktu, gdzie konsultant powiedział, by napisac mniej więcej coś
takiego.

"Imię, Nazwisko, Adres (abonenta), nr. telefonu (wypowiadanego)

Prosze o rozwiązanie umowy dotyczącej linii o numerze (nr. telefonu) z
dniem (dzisiajesza data).
Z upoważnienia
Podpis"

Jak sam jesteś abonentem, pójdzie bez upoważnienia. Reszta tak samo.

--
Pozdrawiam
Karol (p...@T...pl)

do góry

Publius Enigma wrote:

> Nie dalej jak tydzień temu wypowiadałem umowę mojej babci. Jako że
> jest osobą niepełnosprawną, musiała napisac upoważnienie. (...)

Czy to upoważnienie musiało być przez kogoś
potwierdzone?

--
Pozdrawiam - Andrzej_K.
IDEA naszej ERY to żyć na PLUSie i mówić HEYAH
SAMYM SWOIM.

do góry

Dnia Mon, 30 Jun 2008 06:24:21 +0200, Andrzej_K napisał(a):

> Publius Enigma wrote:
>
>> Nie dalej jak tydzień temu wypowiadałem umowę mojej babci. Jako że
>> jest osobą niepełnosprawną, musiała napisac upoważnienie. (...)
>
> Czy to upoważnienie musiało być przez kogoś
> potwierdzone?

Nie, wystarczył podpis abonenta.

--
Pozdrawiam
Karol (p...@T...pl)

do góry

Publius Enigma wrote:
>>
>>> Nie dalej jak tydzień temu wypowiadałem umowę mojej babci. Jako że
>>> jest osobą niepełnosprawną, musiała napisac upoważnienie. (...)
>>
>> Czy to upoważnienie musiało być przez kogoś
>> potwierdzone?
>
> Nie, wystarczył podpis abonenta.

Czyli babcia napisała_podpisała Ci to w domu, a Ty
z "gotowcem" poszedłeś do TPSA i Ci to honorowali?
Pytam, bo moja siostra chce za syna rozwiązać umowę
z Orange i tam honorują pełnomocnictwo, ale tylko
notarialne.

--
Pozdrawiam - Andrzej_K.
"...czasy są ciężkie, kobiety drogie, a dzieci łatwe
do zrobienia."

do góry

Andrzej_K pisze:
> Publius Enigma wrote:
>>>
>>>> Nie dalej jak tydzień temu wypowiadałem umowę mojej babci. Jako że
>>>> jest osobą niepełnosprawną, musiała napisac upoważnienie. (...)
>>>
>>> Czy to upoważnienie musiało być przez kogoś
>>> potwierdzone?
>>
>> Nie, wystarczył podpis abonenta.
>
> Czyli babcia napisała_podpisała Ci to w domu, a Ty
> z "gotowcem" poszedłeś do TPSA i Ci to honorowali?
> Pytam, bo moja siostra chce za syna rozwiązać umowę
> z Orange i tam honorują pełnomocnictwo, ale tylko
> notarialne.


Żądanie pełnomocnictwa jest o tyle bezpodstawne, że to nie ktoś w
imieniu abonenta chce rozwiązać umowę, tylko sam abonent. A to, czy
pismo z rezygnacją dostarczy listonosz, czy rodzic, to nie ma znaczenia.
W razie problemów wyślij rezygnację pocztą.

L.

do góry

Dnia Mon, 30 Jun 2008 16:55:55 +0200, Andrzej_K napisał(a):

> Publius Enigma wrote:
>>>
>>>> Nie dalej jak tydzień temu wypowiadałem umowę mojej babci. Jako że
>>>> jest osobą niepełnosprawną, musiała napisac upoważnienie. (...)
>>>
>>> Czy to upoważnienie musiało być przez kogoś
>>> potwierdzone?
>>
>> Nie, wystarczył podpis abonenta.
>
> Czyli babcia napisała_podpisała Ci to w domu, a Ty
> z "gotowcem" poszedłeś do TPSA i Ci to honorowali?
> Pytam, bo moja siostra chce za syna rozwiązać umowę
> z Orange i tam honorują pełnomocnictwo, ale tylko
> notarialne.

Napisałem na kompie (babcia mam problemy z ręcznym pisaniem) formułke w
stylu "Upoważniam mojego wnuka posługującego się DO o nr xyz do rozwiązania
umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych z telekomunikacją polską sa",
babcia podpisała i w telepunkcie uznali. Niestety konsultant nie chciał
przyjąć pisma podpisanego w domu, musiało być podpisane na miejscu i
upoważnienie z podpisem abonenta. Podejrzewam że to był jego wymysł, ale
już nie chciało mi się z nim szarpać.
--
Pozdrawiam
Karol (p...@T...pl)

do góry