-
11. Data: 2023-07-26 02:26:10
Temat: Re: Rozporządzenia nie zwalniają ze zdrowego rozsądku
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2023-07-25, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 25.07.2023 o 01:29, Marcin Debowski pisze:
>> Kogoś faktycznie nieźle posrało. Czy lokalny komendant aprobujący takie
>> działania to tez będzie jakieś przekroczenie uprawnień?
> Wszyscy się "czepili" tych policjantów w radiowozie, a nikt nie próbuje
Powinienes się cieszyć, bo to nie oznacza nic innego, jak to, że nadal
są wobec policjantów oczekiwania, że będą to ludzie myslący i dbający o
bezpieczeństwo innych.
> w ogóle zauważyć kwestii podstawowych. Kto wpadł na pomysł realizacji
> tego przez pojedynczy radiowóz najprawdopodobniej Prewencji (wnoszę po
> kratach i braku "R"). Sądzę, że sytuacji by zaradziło choćby
> zadysponowanie do realizacji tego zadania służby Ruchu Drogowego. Ufam,
> że policjanci z odpowiednim przeszkoleniem na pomysł zastawienia
> autostrady by po prostu nawet nie wpadli. Realizacji tego zadania
> pojedynczym radiowozem sobie w ogóle nie wyobrażam. Nie wiem, na ile
> pomysłodawca zdawał sobie sprawę z zagrożenia, jakie spowodował, zarówno
> dla jadących autostradą, ale i samych policjantów wykonujących to
> polecenie.
Kto wpadł na pomysł i wydał polecenie jest osobną kwestią.
> Mamy w materiałach fragmencik filmiku zaczynający się ze 100~200 metrów
> od feralnego radiowozu. Mamy pewność, że tam wcześniej nie było innego
> oznakowania, czy policjanta zatrzymującego ruch, a my na filmie widzimy
Pewności nie mamy, ale jakby było to pewnie zainteresowani by to
podniesli, bo zwykle podnoszą dużo mniej przekonywujące rzeczy.
> tylko i wyłącznie to ostatnie ogniwo, gdzie próbowano wymusić niezbyt
> sensownie realizacje wcześniej wydanego polecenia? Czemu zatrzymali ruch
> na obydwu pasach, podczas gdy do włączenia się do ruchu kolumny pewnie
> wystarczył jeden. Choć zatrzymywanie na jednym pasie o wiele mniejszego
> zagrożenia nie powodowało.
[..]
> Dostępny w Google jest obraz tego odcinka. Sam radiowóz oraz zapewne
> zatrzymujące się pojazdy powinno być widać z około pół kilometra, bo tam
> wyjeżdżasz z za wiaduktu. Kalkulator podaje drogę hamowania ~200 metrów
> dla dopuszczalnej 140 km/h. Ale dla 180 km/h już ~300 metrów. Jeśli
> zatrzymało się kilka pojazdów, to uderzenie w tył zaparkowanych jest
> naprawdę realnym zagrożeniem. Można było "zepchnąć" ruch na lewy pas
> awaryjny oraz lewy z dwóch pasów ruchu. Tylko do tego konieczne były
> słupki, znaki itp. Jakoś awaryjnie pewnie ze 2~3 radiowozy i policjanci
> stopniowo spowalniający ruch z kilometr wcześniej. To powinno się
> zaplanować, wyznaczyć stosowne siły i środki do realizacji.
No właśnie. Prosty test: postawiłbyś tak sam radiowóz na polecenie
przełozonego? Bokiem, w poprzeg autostrady? I to taki radiowóz gdzie te
łyskające na niebiesko światełka z boku to jakaś zupełna nędza?
Tego się nie da obronic.
--
Marcin
-
12. Data: 2023-07-26 21:16:10
Temat: Re: Rozporządzenia nie zwalniają ze zdrowego rozsądku
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 26.07.2023 o 02:26, Marcin Debowski pisze:
> No właśnie. Prosty test: postawiłbyś tak sam radiowóz na polecenie
> przełozonego? Bokiem, w poprzeg autostrady? I to taki radiowóz gdzie te
> łyskające na niebiesko światełka z boku to jakaś zupełna nędza?
Oczywiście że by zrobił. Rozkaz to rozkaz.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
13. Data: 2023-07-26 21:28:34
Temat: Re: Rozporządzenia nie zwalniają ze zdrowego rozsądku
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 26.07.2023 o 21:16, Shrek pisze:
>> No właśnie. Prosty test: postawiłbyś tak sam radiowóz na polecenie
>> przełozonego? Bokiem, w poprzeg autostrady? I to taki radiowóz gdzie te
>> łyskające na niebiesko światełka z boku to jakaś zupełna nędza?
> Oczywiście że by zrobił. Rozkaz to rozkaz.
>
Najpierw byś musiał wiedzieć, co to ogóle rozkaz. Potem się zastanowić,
czy w tym konkretnym wypadku w ogóle było możliwe jego wydanie.
--
(~) Robert Tomasik
-
14. Data: 2023-07-26 21:55:15
Temat: Re: Rozporządzenia nie zwalniają ze zdrowego rozsądku
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 26.07.2023 o 02:26, Marcin Debowski pisze:
> No właśnie. Prosty test: postawiłbyś tak sam radiowóz na polecenie > przełozonego?
Bokiem, w poprzeg autostrady? I to taki radiowóz gdzie
te> łyskające na niebiesko światełka z boku to jakaś zupełna nędza?>
Tego się nie da obronic.
Tu nie ma co tego brać na zdrowy rozsądek. Stawiany w poprzek drogi
radiowóz, to Środek Przymusu Bezpośredniego. Przypadki, gdy można go
użyć normuje art. 31 Ustawy o ŚPBiBP. Byś nie musiał tego przekopywać,
to można go użyć w celu zapewnienia bezpieczeństwa konwoju lub
doprowadzenia i zakładam, że w tym wypadku chodziło o konwój. Użycie
pojazdu musi być poprzedzone sygnałem nakazującym zatrzymanie.
Policjant może zatrzymać pojazd, podając kierującemu pojazdem sygnał do
zatrzymania się za pomocą tarczy do zatrzymywania pojazdów lub ręki.
Kierujący pojazdem jest obowiązany zatrzymać pojazd w miejscu wskazanym
przez Policjanta. Po zmroku używa się latarki. W przypadku nie
zatrzymania pojazdu przez kierującego pojazdem, Policjant może użyć
środków przymusu bezpośredniego, w tym siły fizycznej, broni palnej lub
pojazdu służbowego.
Zatem tam gdzieś powinien być ten policjant zatrzymujący ruch. Sam
radiowóz, to nie za bardzo wiadomo, co on oznacza. Przede wszystkim
można go legalnie objechać. Uważam, że należałoby ten radiowóz ustawić
na pasie awaryjnym i zatrzymywać pojazdy tarczą. Oczywiście to niezbyt
mądry pomysł w założeniu, ale jakby już nie było innego wyjścia.
--
(~) Robert Tomasik
-
15. Data: 2023-07-27 01:17:34
Temat: Re: Rozporządzenia nie zwalniają ze zdrowego rozsądku
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2023-07-26, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 26.07.2023 o 02:26, Marcin Debowski pisze:
>
>> No właśnie. Prosty test: postawiłbyś tak sam radiowóz na polecenie > przełozonego?
Bokiem, w poprzeg autostrady? I to taki radiowóz gdzie
> te> łyskające na niebiesko światełka z boku to jakaś zupełna nędza?>
> Tego się nie da obronic.
> Tu nie ma co tego brać na zdrowy rozsądek. Stawiany w poprzek drogi
> radiowóz, to Środek Przymusu Bezpośredniego. Przypadki, gdy można go
> użyć normuje art. 31 Ustawy o ŚPBiBP. Byś nie musiał tego przekopywać,
> to można go użyć w celu zapewnienia bezpieczeństwa konwoju lub
> doprowadzenia i zakładam, że w tym wypadku chodziło o konwój. Użycie
> pojazdu musi być poprzedzone sygnałem nakazującym zatrzymanie.
>
> Policjant może zatrzymać pojazd, podając kierującemu pojazdem sygnał do
> zatrzymania się za pomocą tarczy do zatrzymywania pojazdów lub ręki.
> Kierujący pojazdem jest obowiązany zatrzymać pojazd w miejscu wskazanym
> przez Policjanta. Po zmroku używa się latarki. W przypadku nie
> zatrzymania pojazdu przez kierującego pojazdem, Policjant może użyć
> środków przymusu bezpośredniego, w tym siły fizycznej, broni palnej lub
> pojazdu służbowego.
>
> Zatem tam gdzieś powinien być ten policjant zatrzymujący ruch. Sam
> radiowóz, to nie za bardzo wiadomo, co on oznacza. Przede wszystkim
> można go legalnie objechać. Uważam, że należałoby ten radiowóz ustawić
> na pasie awaryjnym i zatrzymywać pojazdy tarczą. Oczywiście to niezbyt
> mądry pomysł w założeniu, ale jakby już nie było innego wyjścia.
Wyjścia to by nie było jakby się zdarzył wypadek. Tu, przy takim
zabezpieczeniu jakie opisałes (policjant zatrzymujący ruch + radiowóz)
to jeszcze dodatkowo naraża się życie policjanta.
To powinno być zaplanowane w sensie, że kilkaset metrów przed są już
ostrzeżenia, jest jakiś pojazd z harmonijką do zmniejszania skutków
uderzenia itp. Zrobienie takiej akcji adhoc na autostradzie jest
komplenie nieodpowiedzialne.
--
Marcin
-
16. Data: 2023-07-27 12:51:27
Temat: Re: Rozporządzenia nie zwalniają ze zdrowego rozsądku
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 26 Jul 2023 23:17:34 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2023-07-26, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
>> W dniu 26.07.2023 o 02:26, Marcin Debowski pisze:
>>
>>> No właśnie. Prosty test: postawiłbyś tak sam radiowóz na polecenie >
przełozonego? Bokiem, w poprzeg autostrady? I to taki radiowóz gdzie
>> te> łyskające na niebiesko światełka z boku to jakaś zupełna nędza?>
>> Tego się nie da obronic.
>> Tu nie ma co tego brać na zdrowy rozsądek. Stawiany w poprzek drogi
>> radiowóz, to Środek Przymusu Bezpośredniego. Przypadki, gdy można go
Naprawde ?
:-)
>> użyć normuje art. 31 Ustawy o ŚPBiBP. Byś nie musiał tego przekopywać,
>> to można go użyć w celu zapewnienia bezpieczeństwa konwoju lub
>> doprowadzenia i zakładam, że w tym wypadku chodziło o konwój. Użycie
>> pojazdu musi być poprzedzone sygnałem nakazującym zatrzymanie.
No, to mamy przekroczenie uprawnien i niedopelnienie obowiązków :-)
>> Policjant może zatrzymać pojazd, podając kierującemu pojazdem sygnał do
>> zatrzymania się za pomocą tarczy do zatrzymywania pojazdów lub ręki.
>> Kierujący pojazdem jest obowiązany zatrzymać pojazd w miejscu wskazanym
>> przez Policjanta. Po zmroku używa się latarki. W przypadku nie
>> zatrzymania pojazdu przez kierującego pojazdem, Policjant może użyć
>> środków przymusu bezpośredniego, w tym siły fizycznej, broni palnej lub
>> pojazdu służbowego.
>>
>> Zatem tam gdzieś powinien być ten policjant zatrzymujący ruch. Sam
>> radiowóz, to nie za bardzo wiadomo, co on oznacza. Przede wszystkim
>> można go legalnie objechać.
A tak jakby zostawil jeden pas wolny.
Nie umiecie nawet drogi zastawic ? :-)
Choc w sumie, to ten jeden samochod nie objechal, wiec umiecie :-)
>> Uważam, że należałoby ten radiowóz ustawić
>> na pasie awaryjnym i zatrzymywać pojazdy tarczą. Oczywiście to niezbyt
>> mądry pomysł w założeniu, ale jakby już nie było innego wyjścia.
Na autostradzie wydaje mi sie nieco glupie.
W sumie to wystarczą dwa radiowozy, albo nawet jeden jadący srodkiem
jezdni, do spowolnienia ruchu a nawet zatrzymania.
> Wyjścia to by nie było jakby się zdarzył wypadek. Tu, przy takim
> zabezpieczeniu jakie opisałes (policjant zatrzymujący ruch + radiowóz)
> to jeszcze dodatkowo naraża się życie policjanta.
>
> To powinno być zaplanowane w sensie, że kilkaset metrów przed są już
> ostrzeżenia, jest jakiś pojazd z harmonijką do zmniejszania skutków
> uderzenia itp. Zrobienie takiej akcji adhoc na autostradzie jest
> komplenie nieodpowiedzialne.
Jakiekolwiek utrudnienie na autostradzie jest niebezpieczne.
No ale jakos trzeba remonty robic, wypadki omijac itp.
Zwykłe korki też się zdarzają ... tzn zazwyczaj niezwykłe, ale co kogo
intereruje dlaczego 10 km dalej ten korek sie zrobil - tu jest koniec
i tu trzeba jakos wyhamować :-)
W sumie ... a jakby tak mgłe rozpylić.
Kierowcy powinni zwolnic, ale policja pewnie nie ma prawa,
a znając wyniki naszych kierowcow ... troche strat by było :-)
Polewaczki włączyc i symulowac coraz wiekszy deszcz?
Jeszcze teraz modne znaki zmiennej tresci ... wyswietlic ogranicznie
do 80 i niech przestrzegają :-)
J.
-
17. Data: 2023-07-27 14:40:00
Temat: Re: Rozporządzenia nie zwalniają ze zdrowego rozsądku
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 27.07.2023 o 01:17, Marcin Debowski pisze:
> Wyjścia to by nie było jakby się zdarzył wypadek. Tu, przy takim
> zabezpieczeniu jakie opisałes (policjant zatrzymujący ruch + radiowóz)
> to jeszcze dodatkowo naraża się życie policjanta.
Przecież ja mu nie każę stać na drodze z lizakiem. Może stać za barierą
nawet i machać. tak, czy siak - nawet oznakowanym radiowozem - nie
możesz sobie nagle komuś zajechać drogi, by go zatrzymać.
>
> To powinno być zaplanowane w sensie, że kilkaset metrów przed są już
> ostrzeżenia, jest jakiś pojazd z harmonijką do zmniejszania skutków
> uderzenia itp. Zrobienie takiej akcji adhoc na autostradzie jest
> komplenie nieodpowiedzialne.
Zgadzam się z Tobą. Jeszcze bym rozumiał, jakby tam samolot spadł i
radiowóz miał osłonić akcję ratunkową. Nie było innego wyjścia. Ale
zapewnienie wyjazdu ciężarówek?
--
(~) Robert Tomasik
-
18. Data: 2023-07-27 14:44:10
Temat: Re: Rozporządzenia nie zwalniają ze zdrowego rozsądku
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 27.07.2023 o 12:51, J.F pisze:
>>>> No właśnie. Prosty test: postawiłbyś tak sam radiowóz na
>>>> polecenie > przełozonego? Bokiem, w poprzeg autostrady? I to
>>>> taki radiowóz gdzie
>>> te> łyskające na niebiesko światełka z boku to jakaś zupełna
>>> nędza?> Tego się nie da obronic. Tu nie ma co tego brać na zdrowy
>>> rozsądek. Stawiany w poprzek drogi radiowóz, to Środek Przymusu
>>> Bezpośredniego. Przypadki, gdy można go
> Naprawde ? :-)
Co "naprawdę"?
>
>>> użyć normuje art. 31 Ustawy o ŚPBiBP. Byś nie musiał tego
>>> przekopywać, to można go użyć w celu zapewnienia bezpieczeństwa
>>> konwoju lub doprowadzenia i zakładam, że w tym wypadku chodziło o
>>> konwój. Użycie pojazdu musi być poprzedzone sygnałem nakazującym
>>> zatrzymanie.
> No, to mamy przekroczenie uprawnien i niedopelnienie obowiązków :-)
Zaczynasz "odlatywać" i to silnie.
>
>>> Policjant może zatrzymać pojazd, podając kierującemu pojazdem
>>> sygnał do zatrzymania się za pomocą tarczy do zatrzymywania
>>> pojazdów lub ręki. Kierujący pojazdem jest obowiązany zatrzymać
>>> pojazd w miejscu wskazanym przez Policjanta. Po zmroku używa się
>>> latarki. W przypadku nie zatrzymania pojazdu przez kierującego
>>> pojazdem, Policjant może użyć środków przymusu bezpośredniego, w
>>> Zatem tam gdzieś powinien być ten policjant zatrzymujący ruch.
>>> Sam radiowóz, to nie za bardzo wiadomo, co on oznacza. Przede
>>> wszystkim można go legalnie objechać.
> A tak jakby zostawil jeden pas wolny. Nie umiecie nawet drogi
> zastawic ? :-) Choc w sumie, to ten jeden samochod nie objechal, wiec
> umiecie :-)
To by jadący zastawianym pasem próbując go ominąć mógł wjechać pod tego
obok. Albo ominąwszy ponownie wrócił na ten blokowany pas.
--
(~) Robert Tomasik
-
19. Data: 2023-07-27 16:10:36
Temat: Re: Rozporządzenia nie zwalniają ze zdrowego rozsądku
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 27 Jul 2023 14:44:10 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 27.07.2023 o 12:51, J.F pisze:
>>>>> No właśnie. Prosty test: postawiłbyś tak sam radiowóz na
>>>>> polecenie > przełozonego? Bokiem, w poprzeg autostrady? I to
>>>>> taki radiowóz gdzie
>>>> te> łyskające na niebiesko światełka z boku to jakaś zupełna
>>>> nędza?> Tego się nie da obronic. Tu nie ma co tego brać na zdrowy
>>>> rozsądek. Stawiany w poprzek drogi radiowóz, to Środek Przymusu
>>>> Bezpośredniego. Przypadki, gdy można go
>> Naprawde ? :-)
>
> Co "naprawdę"?
Naprawde tak wpisany?
>>>> użyć normuje art. 31 Ustawy o ŚPBiBP. Byś nie musiał tego
>>>> przekopywać, to można go użyć w celu zapewnienia bezpieczeństwa
>>>> konwoju lub doprowadzenia i zakładam, że w tym wypadku chodziło o
>>>> konwój. Użycie pojazdu musi być poprzedzone sygnałem nakazującym
>>>> zatrzymanie.
>> No, to mamy przekroczenie uprawnien i niedopelnienie obowiązków :-)
>
> Zaczynasz "odlatywać" i to silnie.
No jak. Sam piszesz ze musi byc poprzedzone, tymczasem nie było.
A wiec z jednej strony Policjant uzył pojazdu bez poprzedzenia
sygnałem, co jest przekroczeniem uprawnien,
A z drugiej strony nie podał sygnału przed uzyciem ŚPB, co jest
niedopełnieniem obowiązków przez tegoż .
Masz inne zdanie ? :-)
>>>> Policjant może zatrzymać pojazd, podając kierującemu pojazdem
>>>> sygnał do zatrzymania się za pomocą tarczy do zatrzymywania
>>>> pojazdów lub ręki. Kierujący pojazdem jest obowiązany zatrzymać
>>>> pojazd w miejscu wskazanym przez Policjanta. Po zmroku używa się
>>>> latarki. W przypadku nie zatrzymania pojazdu przez kierującego
>>>> pojazdem, Policjant może użyć środków przymusu bezpośredniego, w
>>>> Zatem tam gdzieś powinien być ten policjant zatrzymujący ruch.
>>>> Sam radiowóz, to nie za bardzo wiadomo, co on oznacza. Przede
>>>> wszystkim można go legalnie objechać.
>> A tak jakby zostawil jeden pas wolny. Nie umiecie nawet drogi
>> zastawic ? :-) Choc w sumie, to ten jeden samochod nie objechal, wiec
>> umiecie :-)
>
> To by jadący zastawianym pasem próbując go ominąć mógł wjechać pod tego
> obok. Albo ominąwszy ponownie wrócił na ten blokowany pas.
Oczywiscie, ja tylko mowię, ze przed tym radiowozem było miejsca na
tyle szeroko, ze na oko jadący lewym pasem by sie tam zmieścił.
Na co chyba miał ochotę, ale w koncu tego nie zrobił,
więc nie wiem - wystraszył sie, oko mnie zawodzi i nie było miejsca,
cos tam jeszcze stało na lewym pasie - np policjant z tarczą ...
Tak czy inaczej - można było podjechac kawałek dalej i wyraźnie
zastawic oba pasy.
A moze kazali tylko jeden zastawić?
J.
-
20. Data: 2023-07-27 16:15:45
Temat: Re: Rozporządzenia nie zwalniają ze zdrowego rozsądku
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 27 Jul 2023 14:40:00 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 27.07.2023 o 01:17, Marcin Debowski pisze:
>> Wyjścia to by nie było jakby się zdarzył wypadek. Tu, przy takim
>> zabezpieczeniu jakie opisałes (policjant zatrzymujący ruch + radiowóz)
>> to jeszcze dodatkowo naraża się życie policjanta.
>
> Przecież ja mu nie każę stać na drodze z lizakiem. Może stać za barierą
> nawet i machać. tak, czy siak - nawet oznakowanym radiowozem - nie
> możesz sobie nagle komuś zajechać drogi, by go zatrzymać.
Chyba możesz, bo czasem sie widuje.
Ale tu nie było zajechania drogi - tu radiowóz stał na jezdni
wczesniej.
Swoją drogą - musieli trafić na lukę w ruchu.
A jakby nie było?
>> To powinno być zaplanowane w sensie, że kilkaset metrów przed są już
>> ostrzeżenia, jest jakiś pojazd z harmonijką do zmniejszania skutków
>> uderzenia itp. Zrobienie takiej akcji adhoc na autostradzie jest
>> komplenie nieodpowiedzialne.
>
> Zgadzam się z Tobą. Jeszcze bym rozumiał, jakby tam samolot spadł i
> radiowóz miał osłonić akcję ratunkową. Nie było innego wyjścia. Ale
> zapewnienie wyjazdu ciężarówek?
Moze te cieżarowki wazniejsz niż jakies tam ratowanie życia.
Albo wcale nie im ułatwiano przejazd.
J.