-
11. Data: 2007-05-04 16:34:23
Temat: Re: "Rozmawianie" przez komorke podczas jazdy samochodem
Od: stern <s...@0...pl>
Marek Dyjor napisał(a):
> iść w zaparte i mieć nadzieję, że się tym kolesiom nie będzie chciało
> przychodzić do sądu grodzkiego.
oczywiście, że przyjdą i potwierdzą to co jest na piśmie, bo o sprawie
już dawno zapomnieli.
-
12. Data: 2007-05-04 17:02:02
Temat: Re: "Rozmawianie" przez komorke podczas jazdy samochodem
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 04-05-2007 o 17:58:45 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
napisał(a):
>>> z czego nie. Przepis dopuszcza _wylacznie_ uzywanie zestawu
>> oczywiscie zdajesz sobie sprawe z tego ze jak zwykle w polsce przepis
>> jest
>> do dupy i nie nadaza za rzeczywistoscia? ;)
> To raczej Jasko nie nadąża za zmianami ;-)
Google powinno podawac te ustawy zaczynajac od najbardziej aktualnych
wersji :)
Poprawiam sie na:
"Zabrania się: korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania
słuchawki lub mikrofonu w ręku;"
Nie zmienia to faktu, ze przepis jest idiotyczny. Nie liczy sie sposob w
jaki korzystamy z telefonu (np. przez zestaw sluchawkowy) ale jakie
funkcje posiada. Teoretycznie, ustawodawca zezwala na uzywanie kazdego
telefonu :) Jesli telefon posiada opcje zestawu glownomowiacego lub
sluchawkowego to, w mysl ustawy, mozna go uzywac w dowolny sposob (np.
rozmawiajac ze sluchawka przylozona do glowy albo piszac sms).
Chyba, ze to tez nie jest najaktualniejsza wersja przepisu...
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.
-
13. Data: 2007-05-04 18:14:14
Temat: Re: "Rozmawianie" przez komorke podczas jazdy samochodem
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole> napisał w wiadomości
news:op.trtaxoogrgp2nr@sempron...
> Poprawiam sie na:
> "Zabrania się: korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania
> słuchawki lub mikrofonu w ręku;"
> rozmawiajac ze sluchawka przylozona do glowy albo piszac sms).
hmmm, o ile mozesz rozmawiac ze sluchawka przy glowie jak ci ja trzyma
pasazer, ale jak wyobrazasz sobie pisanie sms nie tzymajac telefonu w reku,
no chyba ze masz uchwyt :)
-
14. Data: 2007-05-04 18:26:43
Temat: Re: "Rozmawianie" przez komorke podczas jazdy samochodem
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:op.trtaxoogrgp2nr@sempron Jasko Bartnik
<a...@s...nadole> pisze:
> Poprawiam sie na:
> "Zabrania się: korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego
> trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku;"
Zauważ, że ten przepis nie precyzuje jednoznacznie, że chodzi o rękę
należącą do osoby kierującą pojazdem.
BTW - te przepisy są tak debilne, a gliny tak prymitywne, że niejednokrotnie
korciło mnie (i niewykluczone, że w końcu skorci) aby mijając autem patrol
drogowy pogadać sobie do przyłożonej do ucha własnej ręki i zrobić z nich
idiotów na usługach równie głupiego prawa.
Jak rzekł bowiem filozof: "Któż jest głupszy? Głupiec, czy ten kto za
głupcem podąża?". ;))
--
Jotte
-
15. Data: 2007-05-04 19:43:05
Temat: Re: "Rozmawianie" przez komorke podczas jazdy samochodem
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 04-05-2007 o 20:14:14 szerszen <s...@t...pl> napisał(a):
> hmmm, o ile mozesz rozmawiac ze sluchawka przy glowie jak ci ja trzyma
> pasazer, ale jak wyobrazasz sobie pisanie sms nie tzymajac telefonu w
> reku,
> no chyba ze masz uchwyt :)
Ostatnia ciekawostka z rynku telefonow komorkowych - rozpoznawanie mowy :)
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.
-
16. Data: 2007-05-04 20:29:25
Temat: Re: "Rozmawianie" przez komorke podczas jazdy samochodem
Od: MiCHA <m...@m...waw.pl>
B wrote:
> I co moge zrobic ? Jak ich podejsc ? Jak sie bronic na sprawie?
Jeżeli wtedy nie zdążyłeś wybrać numeru, to po prostu... pokaż billing.
--
MiCHA
-
17. Data: 2007-05-04 20:43:18
Temat: Re: "Rozmawianie" przez komorke podczas jazdy samochodem
Od: Olgierd <n...@o...com>
Dnia Fri, 04 May 2007 20:14:14 +0200, szerszen napisał(a):
> jak wyobrazasz sobie pisanie sms nie tzymajac telefonu w reku, no chyba
> ze masz uchwyt
Można jeszcze dyktować sekretarce ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl || http://olgierd.wordpress.com
-
18. Data: 2007-05-04 21:10:17
Temat: Re: "Rozmawianie" przez komorke podczas jazdy samochodem
Od: "PiotRek" <b...@g...pl.invalid>
Użytkownik "MiCHA" <m...@m...waw.pl> napisał w wiadomości
news:fe8.463b9703.137f7@mail.micha.waw.pl...
> > I co moge zrobic ? Jak ich podejsc ? Jak sie bronic na sprawie?
> Jeżeli wtedy nie zdążyłeś wybrać numeru, to po prostu... pokaż billing.
Równie dobrze mógł korzystać z telefonu żony / siostry / mamy /
kolegi...
--
Pozdrawiam
Piotr
-
19. Data: 2007-05-05 08:42:20
Temat: Re: "Rozmawianie" przez komorke podczas jazdy samochodem
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole> napisał w wiadomości
news:op.trtid31lrgp2nr@sempron...
> Ostatnia ciekawostka z rynku telefonow komorkowych - rozpoznawanie mowy :)
a to dosc dziwne, bo nawet na pc jeszcze niema takiego dobrego
oprogramowania, a na komorke twierdzisz ze jest, ciekawostka, masz na
poparcie tego jakies fakty?
-
20. Data: 2007-05-05 09:11:38
Temat: Re: "Rozmawianie" przez komorke podczas jazdy samochodem
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 05.05.2007 szerszen <s...@t...pl> napisał/a:
> Użytkownik "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole> napisał w wiadomości
> news:op.trtid31lrgp2nr@sempron...
>> Ostatnia ciekawostka z rynku telefonow komorkowych - rozpoznawanie mowy :)
> a to dosc dziwne, bo nawet na pc jeszcze niema takiego dobrego
> oprogramowania, a na komorke twierdzisz ze jest, ciekawostka, masz na
> poparcie tego jakies fakty?
Pewnie skrót myślowy - rozpoznawanie w zakresie wybierania zdefiniowanych
numerów - np. mówisz taryfa i dzwoni po taksówkę na wcześniej zapisany nr.
Używam z powodzeniem od dłuższego czasu i niezmiernie rzadko zdarza się,
że coś pójdzie nie tak. Tel. Qtek9100 z win.mob.5.0. W tym zakresie to ani
ostatnia ani ciekawostka, ale zdecydowanie rozwiązuje omawiany tu problem.
--
Marcin