eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRozlewanie octu - kontra urzad skarbowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2008-01-10 11:59:28
    Temat: Re: Rozlewanie octu - kontra urzad skarbowy
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 10.01.2008 LukaszS <l...@p...onet.WYTNIJpl> napisał/a:
    > Autor wątku zadał pytanie, czy rozlewając ocet, który jest produktem
    > "odspirytusowym" (czyli jakąs tam pochodną alkoholu), musi płacić akcyzę.
    > Odpowiedziałem, że nie, skoro metanol, który jest alkoholem i stoi znacznie
    > bliżej akcyzowego spirytusu, niz ocet nie wymaga odprowadzania akcyzy.

    Te dziwne rzeczy które wymieniłem we wcześniejszym poście to są alkohole -
    posiadają grupy hydroksylowe (piernik i wiatrak również). Etanol podlega
    akcyzie a metanol nie bo ten pierwszy jest chętnie pijalny - produkt
    monopolowy, więc rzecz sprowadza się do charakteru użytkowego a nie
    obecności określonych grup chemicznych.
    Z octem dodatkowo jest ten kłopot, że np. w takim spirytusowym jest pewnie
    trochę etanolu - nie wiem ile ale jest wyczuwalny nawet w zapachu, więc ja
    bym nie wyciągał zbyt daleko idących wniosków tylko na podstawie składu
    chemicznego.

    --
    Marcin, chemik


  • 12. Data: 2008-01-10 20:17:11
    Temat: Re: Rozlewanie octu - kontra urzad skarbowy
    Od: "Le5zek" <l...@p...onet.pl>

    Użytkownik "LukaszS" <l...@p...onet.WYTNIJpl> napisał w wiadomości
    news:fm4u9q$ava$1@news.onet.pl...
    >> Nie widzę. Wytłumaczysz?



    Prozę bardzo, to jest grupa prawna więc rozpatrujemy te produkty z punktu
    widdzenia prawa a nie chemicznego.
    >


    > Autor wątku zadał pytanie, czy rozlewając ocet, który jest produktem
    > "odspirytusowym" (czyli jakąs tam pochodną alkoholu), musi płacić akcyzę.
    >
    > Odpowiedziałem, że nie, skoro metanol, który jest alkoholem i stoi
    > znacznie bliżej akcyzowego spirytusu, niz ocet nie wymaga odprowadzania
    > akcyzy.
    >
    > Ocet jest produktem fermentacji alkoholu.

    Ocet nie podlega żadnym obostrzeniom prawnym, nie jest obłożony akcyzą.
    Można nim handlować bez ograniczeń. Nie ma najmniejszego znaczenie Z CZEGO
    POWSTAŁ. Liczy się tylko, do czego może posłużyć. Na razie rząd polski nie
    planuje akcyzowac korniszonów.

    > Metanol jest alkoholem.

    Ale nie jest obłożony akcyzą. Ponieważ nie nadaje się do konsumpcji, ani
    jako paliwo silnikowe.
    Jako trucizna podlega ograniczeniu w obrocie.
    http://www.abc.com.pl/serwis/du/2003/0799.htm
    Nie może go m.in. nabyć osoba fizyczna. Obrót jest ewidencjonowany.


    Alhohol etylowy jak również paliwa i substancje mogące byc dodatkami
    paliwowymi są zwykle obłożone akcyzą. Niektórymi substancjami z tej grupy
    można handlować bez akcyzy (toluen np.) - ale trzeba stworzyc rygorystyczne
    warunki ich obrotu - otworzyć składy podatkowe.

    > Nie widzisz związku między akcyzą, alkoholem etylowym, metylowym i octem?

    Z punktu widzenia prawa nie ma związku pomiędzy ww. 3 substancjami
    chemicznymi i akcyzą.

    Z doświadczenia powiem jeszcze Janowi, że nabycie 100 l octu spirytusowego
    10% od producenta jest w zasadzie niemożliwe. To tak, jakby chciał w fabryce
    zapałek 1 draskę kupić. Producenci octu handlują co najmniej
    paletopojemnkami - a zwykle całymi cysternami.


    --
    Le5zek Grelak
    'I thought I was someone else, someone good.'


  • 13. Data: 2008-01-10 20:26:43
    Temat: Re: Rozlewanie octu - kontra urzad skarbowy
    Od: Misia Puchatka <a...@a...pl>

    Użytkownik Le5zek napisał:

    > Z doświadczenia powiem jeszcze Janowi, że nabycie 100 l octu
    > spirytusowego 10% od producenta jest w zasadzie niemożliwe. To tak,
    > jakby chciał w fabryce zapałek 1 draskę kupić. Producenci octu handlują
    > co najmniej paletopojemnkami - a zwykle całymi cysternami.

    Ale tu nie chodzi raczej o to, czy to paleta czy 10 butelek. Tylko, ze
    Producenci handluja z hurtownikami na podstawie umów. Towar producenta
    nie jest wystawiany do handlu detalicznego (pomijam teraz "sklep
    firmowy"). W zwiazku z tym, zeby u producenta kupic, trzeba podpisac
    umowe. Moze sie okazac, ze umowy zawierane sa z podmitami gospodarczymi.
    Moze sie w umowie okazac, ze wymagany jest obrót w wysokości takiej a
    takie a niewywiazanie sie z niego to costam costam... I wlasnie dlatego
    detalicznie nei mozna kupic litra benzyny od rafinerii ;)


    Misia Puchatka
    --
    Tęskni Krzysio za Puchatkiem, Za Misiasiem, za Niedźwiadkiem,
    "Gdzie Ty jesteś, mój Misiasiu, Mój Puchatku - Patysiasiu?"
    A Puchatek wraz z ferajną używają sobie fajno,
    Pieprzą w Stumilowym Lesie, Aż się echo wkoło niesie.



  • 14. Data: 2008-01-10 20:34:39
    Temat: Re: Rozlewanie octu - kontra urzad skarbowy
    Od: "Le5zek" <l...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Misia Puchatka" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:fm5v21$oqe$3@news.onet.pl...
    > Użytkownik Le5zek napisał:
    >
    >> Z doświadczenia powiem jeszcze Janowi, że nabycie 100 l octu
    >> spirytusowego 10% od producenta jest w zasadzie niemożliwe. To tak, jakby
    >> chciał w fabryce zapałek 1 draskę kupić. Producenci octu handlują co
    >> najmniej paletopojemnkami - a zwykle całymi cysternami.
    >
    > Ale tu nie chodzi raczej o to, czy to paleta czy 10 butelek. Tylko, ze
    > Producenci handluja z hurtownikami na podstawie umów. Towar producenta nie
    > jest wystawiany do handlu detalicznego (pomijam teraz "sklep firmowy"). W
    > zwiazku z tym, zeby u producenta kupic, trzeba podpisac umowe.

    Nie jest to zgodne z prawdą. Nie jest to niemożliwe, tylko bardzo trudne.
    Przy cenie octu u producenta ca 0,20 zł za 1 l nikt nie będzie się bawił w
    sprzedaż 100 l za 20 zł i jeszcze dostarczał beczkę. Czyba, że ktoś z włąsną
    beczką do octowni przyjedzie, to mu może naleją. W przerwie między
    nalewaniem cystern.


    --
    Le5zek Grelak
    'I thought I was someone else, someone good.'


  • 15. Data: 2008-01-10 20:38:50
    Temat: Re: Rozlewanie octu - kontra urzad skarbowy
    Od: Misia Puchatka <a...@a...pl>

    Użytkownik Le5zek napisał:

    > Nie jest to zgodne z prawdą. Nie jest to niemożliwe, tylko bardzo
    > trudne.

    Masz racje - ale jest na tyle trudne, ze mozna napisać niemożliwe.

    > Przy cenie octu u producenta ca 0,20 zł za 1 l nikt nie będzie
    > się bawił w sprzedaż 100 l za 20 zł i jeszcze dostarczał beczkę. Czyba,
    > że ktoś z włąsną beczką do octowni przyjedzie, to mu może naleją. W
    > przerwie między nalewaniem cystern.

    Uwazam, ze to dalej nie musi byc mozliwe. Nawet z włąsną beczką.
    Producent niekoniecvznie musi prowadzic sprzedaz detaliczna. Nie zmusisz
    go do prowadzenie sprzedazy detalicznej. Nie istnieja akty prawne
    nakazujace komukolwiek prowadzic sprzedaz detaliczną.


    Misia Puchatka
    --
    Tęskni Krzysio za Puchatkiem, Za Misiasiem, za Niedźwiadkiem,
    "Gdzie Ty jesteś, mój Misiasiu, Mój Puchatku - Patysiasiu?"
    A Puchatek wraz z ferajną używają sobie fajno,
    Pieprzą w Stumilowym Lesie, Aż się echo wkoło niesie.



  • 16. Data: 2008-01-11 08:43:13
    Temat: Re: Rozlewanie octu - kontra urzad skarbowy
    Od: "LukaszS" <l...@p...onet.WYTNIJpl>

    >> Metanol jest alkoholem.
    >
    > Ale nie jest obłożony akcyzą. Ponieważ nie nadaje się do konsumpcji, ani jako
    > paliwo silnikowe.

    Do silników jak najbardziej (sam stosuję), tylko się nie opłaca. Ale generalnie
    się z Toba zgadzam.

    --
    Lukasz

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1