-
111. Data: 2013-09-02 08:25:21
Temat: Re: Rowerzystka skasowana przez faceta z deską
Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>
W dniu 2013-08-31 15:44, PlaMa pisze:
> W dniu 2013-08-30 23:07, m pisze:
>
>> Bo o ile sobie przypominam statystyki policyjne które gdzieś tam kiedyś
>> dorwałem w sieci, to rocznie ginie ok. 50 rowerzystów w starciu z
>> samochodem, zaś pieszych w starciu z rowerem - 0.
>
> a o potrąceniach i ranach była w nich mowa?
>
chociaż śmiertelne tez się zdarzaja :P
http://lodz.naszemiasto.pl/artykul/1872051,wypadek-n
a-kosciuszki-w-lodzi-3-letnia-dziewczynka,id,t.html
--
Kaczus
http://kaczus.ppa.pl
-
112. Data: 2013-09-02 08:34:31
Temat: Re: Rowerzystka skasowana przez faceta z deską
Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>
W dniu 2013-09-02 08:25, Tomasz Kaczanowski pisze:
>> a o potrąceniach i ranach była w nich mowa?
>>
>
> chociaż śmiertelne tez się zdarzaja :P
> http://lodz.naszemiasto.pl/artykul/1872051,wypadek-n
a-kosciuszki-w-lodzi-3-letnia-dziewczynka,id,t.html
... a ((P)O)sły już wpadły na "genialny" pomysł:
http://natemat.pl/73391,obowiazkowe-oc-dla-rowerzyst
ow-taki-postulat-przedstawili-poslowie-po-na-szczesc
ie-ministerstwo-finansow-jest-sceptyczne
... aż dziwne, że Vincent nie popiera. Wszak to kupa szmalu dla niego.
Przecież - najpierw dostanie działkę od TU zbierających składki, potem
kary od niepłacących, wreszcie VAT od papug uczestniczących w
egzekwowaniu plus opłaty sądowe i inne.
Myślę, że jak się z tym prześpi, to spojrzy innym okiem :)
--
Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.
-
113. Data: 2013-09-02 08:50:45
Temat: Re: Rowerzystka skasowana przez faceta z deską
Od: noname <n...@n...pl>
hikikomorisan wrote:
> - rowerzystka, ktorej ktos przyjebal decha - moze sie modlic, zeby ja
Używacie zbyt dużo wulgaryzmów. To dobrze nie świadczy o poziomie. Zwracam
tylko uwagę pod rozwagę. Mnie uwagę zwraca żona i chwała jej za to.
pozdrawiam
-
114. Data: 2013-09-02 10:37:10
Temat: Re: Rowerzystka skasowana przez faceta z deską
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-09-02 08:50, Użytkownik noname napisał:
>> - rowerzystka, ktorej ktos przyjebal decha - moze sie modlic, zeby ja
>
> Używacie zbyt dużo wulgaryzmów. To dobrze nie świadczy o poziomie. Zwracam
> tylko uwagę pod rozwagę. Mnie uwagę zwraca żona i chwała jej za to.
> pozdrawiam
>
To jeszcze ją poproś żeby zwracała ci uwagę jak zwracasz się
do kogoś w liczbie mnogiej.
Pozdrawiam
-
115. Data: 2013-09-02 10:59:37
Temat: Re: Rowerzystka skasowana przez faceta z deską
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 1 Sep 2013, hikikomorisan wrote:
> Po za tym nie mam obowiazku na DDR ustepowac pieszemu, ergo jak wejdzie czy
> wtargnie to wymusza pierwszenstwo.
>
> Tak zrozumialem.
Dobrze zrozumiałeś.
Ale jak on WIDZI pieszego, to walnięcie deską kwalifikuja się
na czyn umyślny. Nie ma "license to kill".
> A skoro wymusza - to znaczy, ze to jego wina
Czyn umyślny zmienia kwalifikację winnego!
>> Poczytaj przepisy proszę, zanim siądziesz kolejny raz na rower.
>
> Czytam to co na grupie "rower na DDR nie ma obowiazku ustepowac, to pieszy ma
> obowiazek ustepowac".
Słusznie.
Ale spowodowanie wypadku jest czynem karalnym odrębnym.
Pieszy dostanie mandat za nieustąpienie pierwszeństwa, a co najmniej
mu się on należy, nikt nie pisze że nie!
Jednak skoro UMYŚLNIE wjedziesz, to sprawa winy ZA WYPADEK
wygląda inaczej.
pzdr, Gotfryd
-
116. Data: 2013-09-02 11:25:21
Temat: Re: Rowerzystka skasowana przez faceta z deską
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 1 Sep 2013, Chocobo wrote:
> W dniu 2013-08-31 21:51, Gotfryd Smolik news pisze:
>
>> No ja taką właśnie mam pod ręką.
>> Śmieszka, z legalnymi pieszymi (choć DDR).
>
> Taka ze znakiem C-13 (bez dodatków, tzn niepodzielonym?)
> Można link do mapy?:)
Można :)
Zaczyna się toto tu (a kończy na ostatnim linku):
https://maps.google.pl/?ll=50.357205,18.795697&spn=0
.001367,0.004045&t=m&z=19&layer=c&cbll=50.357205,18.
795697&panoid=f1lhh4EuZs9mxBG0gRKeIA&cbp=12,207.03,,
0,-0.61
...polecam przyjrzeć się jak wygląda wjazd od prawej - trafia się
w barierki, w razie obecności rowerów z obu stron minięcie się
jest niemożliwe.
Samochód tu:
https://maps.google.pl/?ll=50.356203,18.795086&spn=0
.001367,0.004045&t=m&z=19&layer=c&cbll=50.35612,18.7
95037&panoid=7q290p0KLP5ymQ5R65BkIw&cbp=12,214.98,,0
,-2.73
...jest całkiem często, ale w sumie gości trochę unieszczęśliwili,
"zawsze tu parkowałem przed domem" :> (a odstęp za krótki, aby się
zatrzymać przed bramą choćby po to żeby ją otworzyć - wedle przepisów
powinien stanąć na jezdni, iść otworzyć, przejechać...)
Zjazd z ronda:
https://maps.google.pl/?ll=50.353162,18.793142&spn=0
.001367,0.004045&t=m&z=19&layer=c&cbll=50.353031,18.
792927&panoid=91N46w0D4KCOXC7RzcR57Q&cbp=12,214.98,,
0,-2.73>
...i parę km kostki.
Chodziarze z obrazka to też klasyka:
https://maps.google.pl/?ll=50.346973,18.784436&spn=0
.001368,0.004045&t=m&z=19&layer=c&cbll=50.346973,18.
784436&panoid=vuQtQk6J17CpX23chfMUrA&cbp=12,324.98,,
0,-2.73
No i hit numeru: na tym zjeździe spokojnie jedzie się asfaltem 45km/h,
wcale nie jakoś wyczynowo:
https://maps.google.pl/?ll=50.345759,18.782683&spn=0
.001368,0.004045&t=m&z=19&layer=c&cbll=50.345759,18.
782683&panoid=_RhmoHIZObpAggtPPYDzDg&cbp=12,249.91,,
0,3.82
...a co można zaliczyć jadąc tak "normalnie" DDRką można sobie
wykoncypować:
https://maps.google.pl/?ll=50.344995,18.781548&spn=0
.001368,0.004045&t=m&z=19&layer=c&cbll=50.344995,18.
781548&panoid=uJar45GmVnuKb9DF-Jk18g&cbp=12,252.82,,
0,3.82
No i oznakowanie z drugiego końca:
https://maps.google.pl/?ll=50.343798,18.77972&spn=0.
001368,0.004045&t=m&z=19&layer=c&cbll=50.343883,18.7
79787&panoid=h-KBoAOdmJfxNk-Il7JlYQ&cbp=12,30.75,,0,
9.22
(zwracam uwagę na znak po prawej!)
Jak tam wjechać?
Zwyczajnie, to jest NAJMNIEJSZE zmartwienie.
Większym jest jak to objechać, kiedy się spieszysz do skarbówki :>
Bo nie powiem, spacerowicze na rowerach tam przy dobrej pogodzie
jeżdżą. Problem jest dla komunikacji, dojazdów (rowerem).
pzdr, Gotfryd
-
117. Data: 2013-09-02 11:27:25
Temat: Re: Rowerzystka skasowana przez faceta z desk
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 31 Aug 2013, witek wrote:
> Gotfryd Smolik news wrote:
>>
>> To jest "nieustąpienie miejsca przedłużeniu pieszego w postaci deski" :)
>
> paragraf poprosze :)
Nie pamiętam który tam artykuł konstytucji - nie jest zabronione
noszenie desek, więc pieszy nie przekracza dopuszczalnych
wymiarów środka transportu :)
pzdr, Gotfryd
-
118. Data: 2013-09-02 11:31:45
Temat: Re: Rowerzystka skasowana przez faceta z desk
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 1 Sep 2013, hikikomorisan wrote:
> Ale ustepowanie miejsca moglo miec miejsce np. tak:
>
> rowerzystka dojezdza, zwalnia, zeby ustapic miejsca, i dostaje w plery.
To byłoby nieustąpienie pierwszeństwa.
Po prawdzie widziałem gdzieś tezę, że kierujący samochodem który
wpakował się na tory nie ma obowiązku się teleportować, ale
IMO stoi wbrew literze przepisu i mandat się należy.
> Czyli zachowala sie jak nalezy ale pieszy przytorbil jej z dechy.
Przyznam, że jeśliby dostała w plecy, to bym się nie spierał.
Deski są na ogół proste, założyłem że to jednak pieszy był
przed rowerzystką, przyłożenie w plecy jest trudne.
>>> Sugerujesz, ze za wolno przyspieszyla i nie uciekla przed deska i to jest
>>> potracenie pieszego z deska?
>>
>> To jest "nieustąpienie miejsca przedłużeniu pieszego w postaci deski" :)
>
> Pieszy to pieszy, deska to deska.
>
> Ma ustapic pieszemu. Nie desce. MA nie uszkodzic pieszego. Nie deski.
Patrz post do "witka".
IMO bagaż pieszego kwalifikuje się razem z pieszym.
Inaczej zaraz ktoś zacznie twierdzić, że po prawdzie na przejeździe
rower ma obowiązek przepuścić, ale po przyczepce może już
legalnie przejechać.
pzdr, Gotfryd
-
119. Data: 2013-09-02 11:32:55
Temat: Re: Rowerzystka skasowana przez faceta z deską
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 1 Sep 2013, hikikomorisan wrote:
> Dlatego obcnie dochodze do premyslen, ze nalezy stac, podniesc deske
> i przypierdolic niechcacy (usuwajac deske, zeby nie zagrazala innym
A widzisz.
Jak niechcący i z dobrym zamiarem, to ZUPEŁNIE inna rozmowa ;)
pzdr, Gotfryd
-
120. Data: 2013-09-02 11:35:03
Temat: Re: Rowerzystka skasowana przez faceta z deską
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 31 Aug 2013, Budzik wrote:
> Moim zdaniem w całej sytuacji ważnych jest jeszcze pare innych kwestii:
> - czy rowerzysta jechał za pieszym czy na przeciwko
> - jezeli na przeciwko to z jaka predkoscia sie poruszał
> - wreszcie (ktos tu poruszął te kwestie) czy rowerzysta wjechał w deske,
> czy tez deska wjechała rowerzyscie w plecy.
>
> Czy dobrze mysle, ze niektore odpiowiedzi na te pytania mogłyby sugerować
> conajmniej niechec pieszego do unikniecia ryzyka?
Oczywiście :)
Dlatego przydałby się filmik.
Taki jak z "wymuszenie pierwszenstwa" (już nie wiem na której grupie
było - ten na drodze z pierwszeństwem przyspieszał)
pzdr, Gotfryd