-
101. Data: 2013-09-01 12:43:26
Temat: Re: Rowerzystka skasowana przez faceta z deską
Od: hikikomorisan <h...@a...pl>
On 01.09.2013 11:52, Budzik wrote:
> Osobnik posiadający mail r...@g...pl napisał(a) w poprzednim odcinku
co następuje:
>
>> Możesz się tak tłumaczyć. Tylko że powinieneś przewidzieć, że butelka
>> może na kogoś opaść. W wypadku pieszego z deską, normalnym następstwem
>> skręcenia nie jest trafienie rowerzystki, której teoretycznie nie
>> powinno tam być,.
>
> Czyli niosąc deskę mogę spokojnie obracać sie z nią na lewo i prawo nie
> rozgladając sie czy kogoś uderze?
>
Tak!
;)
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
102. Data: 2013-09-01 16:37:45
Temat: Re: Rowerzystka skasowana przez faceta z deską
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Robert Tomasik wrote:
> Możesz się tak tłumaczyć. Tylko że powinieneś przewidzieć, że butelka
> może na kogoś opaść. W wypadku pieszego z deską, normalnym następstwem
> skręcenia nie jest trafienie rowerzystki, której teoretycznie nie
> powinno tam być,.
w wypadku pieszego z deską normalnym następstwem skręcania jest
pomyslenie, ze nie wszyscy spodziwaja sie, że facet koło nich ma 3.5 m
szerokosci i ze trzeba trochę bardziej uwazac niz zwykle.
-
103. Data: 2013-09-01 19:05:05
Temat: Re: Rowerzystka skasowana przez faceta z deską
Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>
"Karol Misiukiewicz" <k...@t...pl> wrote in message
news:q55gsecs29wx.564l31e4es27$.dlg@40tude.net...
> troche
> rozgłosu w TV i skończy sie jeżdżenie po chodnku na rowerze lub
> przynajmniej mocno sie ograniczy to zjawisko, ktore zagraża zdrowiu a nawet
> życiu przechodniów.
jestem przeciw rowerzystom na chodniku, ale to ostatnie stwierdzenie jest
pwenym naciaganiem faktow - chodniki sa bezpieczne, a wiekszym zagrozeniem
na nich sa samochody
http://ibikekrakow.com/2013/05/07/pieszym-na-chodnik
ach-zagrazaja-nie-tylko-rowerzysci/
-
104. Data: 2013-09-01 19:33:40
Temat: Re: Rowerzystka skasowana przez faceta z deską
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 01.09.2013 09:09, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 01.09.2013 08:40, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>> W dniu 30.08.2013 21:41, Andrzej Lawa pisze:
>>>
>>> Przykład: idę sobie chodnikiem i nagle robię krok w bok. A za mną
>>> jechał rozpędzony rowerzysta i nie wyhamował. Powiedzmy że miałem
>>> szczęście i nic mi się nie stało, ale on tak pechowo poleciał, że się
>>> uszkodził.
>>
>> A jak to był wrotkarz?
>
> Tak samo.
Jakie samo? Wrotkarz jest legalny na chodniku.
> Chodnik to miejsce dla pieszych
No. I gość na wrotkach, rolkach, wózku inwalidzkim, o kulach itp. są
legalni na chodniku.
> i należy się spodziewać, że
> ktoś może nagle rozłożyć ręce, zatrzymać się "w miejscu" czy dać
> gwałtownie krok w bok.
Czyli jak jest inwalida o kulach to nie ma prawa na chodniku, bo jak nie
umie odpowiednio szybko uskoczyć to jego wina, że dostał deską przez łeb?
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
105. Data: 2013-09-01 19:34:53
Temat: Re: Rowerzystka skasowana przez faceta z deską
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 30.08.2013 23:06, Robert Tomasik pisze:
>
> Tu ni ma co sprawdzać. Nawet, jeśli tam była dozwolona jazda na rowerze,
> to rowerzystka nie może wjeżdżać w pieszych.
Przecie nie wjechał, to pierzy przypierdolił mu deską w gwałtownym ruchu...
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
106. Data: 2013-09-01 19:36:20
Temat: Re: Rowerzystka skasowana przez faceta z desk
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 31.08.2013 16:20, Robert Tomasik pisze:
>> Sugerujesz, ze za wolno przyspieszyla i nie uciekla przed deska i to
>> jest potracenie pieszego z deska?
>
> Sugeruję, ze to w tym wypadku bez większego znaczenia.
Znaczy jak ci star z dechami zajedzie drogę, to jesteś ty winny, bo nie
uskoczyłeś ?
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
107. Data: 2013-09-01 19:39:41
Temat: Re: Rowerzystka skasowana przez faceta z desk
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <n...@s...pl> napisał w
wiadomości news:52237b14$0$1268$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 31.08.2013 16:20, Robert Tomasik pisze:
>>> Sugerujesz, ze za wolno przyspieszyla i nie uciekla przed deska i to
>>> jest potracenie pieszego z deska?
>>
>> Sugeruję, ze to w tym wypadku bez większego znaczenia.
>
> Znaczy jak ci star z dechami zajedzie drogę, to jesteś ty winny, bo nie
> uskoczyłeś ?
Nie widzę związku, ze sprawą.
-
108. Data: 2013-09-01 19:57:40
Temat: Re: Rowerzystka skasowana przez faceta z deską
Od: hikikomorisan <h...@a...pl>
On 01.09.2013 19:33, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
> W dniu 01.09.2013 09:09, Andrzej Lawa pisze:
>> W dniu 01.09.2013 08:40, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>>> W dniu 30.08.2013 21:41, Andrzej Lawa pisze:
>>>>
>>>> Przykład: idę sobie chodnikiem i nagle robię krok w bok. A za mną
>>>> jechał rozpędzony rowerzysta i nie wyhamował. Powiedzmy że miałem
>>>> szczęście i nic mi się nie stało, ale on tak pechowo poleciał, że się
>>>> uszkodził.
>>>
>>> A jak to był wrotkarz?
>>
>> Tak samo.
>
> Jakie samo? Wrotkarz jest legalny na chodniku.
Ale zrozum, ze
Rower na chodniku moze pojawic sie legalnie w wielu przypadkach
Przypadkowe skasowanie deską "nielegalnego" rowerzysty jest takie samo
jak przypadkowe "wybicie szyby w zle zaparkowanym samochodzie"
>
>> Chodnik to miejsce dla pieszych
>
> No. I gość na wrotkach, rolkach, wózku inwalidzkim, o kulach itp. są
> legalni na chodniku.
I rower czesto tez.
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
109. Data: 2013-09-01 20:03:09
Temat: Re: Rowerzystka skasowana przez faceta z deską
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-09-01 19:57, Użytkownik hikikomorisan napisał:
>>>>> Przykład: idę sobie chodnikiem i nagle robię krok w bok. A za mną
>>>>> jechał rozpędzony rowerzysta i nie wyhamował. Powiedzmy że miałem
>>>>> szczęście i nic mi się nie stało, ale on tak pechowo poleciał, że się
>>>>> uszkodził.
>>>>
>>>> A jak to był wrotkarz?
>>>
>>> Tak samo.
>>
>> Jakie samo? Wrotkarz jest legalny na chodniku.
>
> Ale zrozum, ze
>
> Rower na chodniku moze pojawic sie legalnie w wielu przypadkach
>
> Przypadkowe skasowanie deską "nielegalnego" rowerzysty jest takie samo
> jak przypadkowe "wybicie szyby w zle zaparkowanym samochodzie"
Nie tak dawno na tej grupie wytłumaczono mi że jak w czasie cofania
przywaliłem w nielegalnie zaparkowany pojazd to była wina przywalającego.
Jak przywali przechodzień deską to już wina nielegalnie zaparkowanego
samochodu lub nielegalnie jadącej rowerzystki.
Fajna jest ta zmienna interpretacja.
Pozdrawiam
-
110. Data: 2013-09-01 20:10:32
Temat: Re: Rowerzystka skasowana przez faceta z deską
Od: hikikomorisan <h...@a...pl>
On 01.09.2013 20:03, RadoslawF wrote:
> Dnia 2013-09-01 19:57, Użytkownik hikikomorisan napisał:
>
>>>>>> Przykład: idę sobie chodnikiem i nagle robię krok w bok. A za mną
>>>>>> jechał rozpędzony rowerzysta i nie wyhamował. Powiedzmy że miałem
>>>>>> szczęście i nic mi się nie stało, ale on tak pechowo poleciał, że się
>>>>>> uszkodził.
>>>>>
>>>>> A jak to był wrotkarz?
>>>>
>>>> Tak samo.
>>>
>>> Jakie samo? Wrotkarz jest legalny na chodniku.
>>
>> Ale zrozum, ze
>>
>> Rower na chodniku moze pojawic sie legalnie w wielu przypadkach
>>
>> Przypadkowe skasowanie deską "nielegalnego" rowerzysty jest takie samo
>> jak przypadkowe "wybicie szyby w zle zaparkowanym samochodzie"ani
>
> Nie tak dawno na tej grupie wytłumaczono mi że jak w czasie cofania
> przywaliłem w nielegalnie zaparkowany pojazd to była wina przywalającego.
> Jak przywali przechodzień deską to już wina nielegalnie zaparkowanego
> samochodu lub nielegalnie jadącej rowerzystki.
> Fajna jest ta zmienna interpretacja.
No to jest proste. NAsze prawo jest proste i jasne. Dlatego
interpretacje zdarzenia są... jakie są. Raz z lewa, raz z prawa. Wygrywa
glośniej krzyczaca papuga.
Poszkodowany zwykle jest stawiany w gorszej sytuacji. Sprawca ma ochrone
prawna. Widac na grupie
- koles co pobil dziadka nr 1 /na oczach monitoringu/ smieje sie z izraela
- koles co pobil dziadka nr 2 "szczesliwie" zatrzymany, ale nie za ...
pobicie dziadka nr 2
- rowerzystka, ktorej ktos przyjebal decha - moze sie modlic, zeby ja
jakas papuga nie pozwala o odszkodowanie za "najechanie pieszej dechy"
...
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx