-
61. Data: 2011-02-02 20:40:30
Temat: Re: Rondo Kaponiera w Poznaniu
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Gotfryd Smolik news w <news:Pine.WNT.4.64.1102020145370.2232@quad>:
> On Wed, 2 Feb 2011, 'Tom N' wrote:
>> Robert Tomasik w <news:iia0oe$snn$1@inews.gazeta.pl>:
>>> Jeśli działają światła, to jest to zwykłe skrzyżowanie z wysepką na srodku,
>>> a nie rondo.
>> Akurat działająca sygnalizacja świetlna nie znosi C-12.
> Mi się zgadza.
> Znosi *tylko* znaki określające pierwszeństwo, czyli A-7.
> Pozostaje "sprawa pasów", już tu przez kogoś poruszona: jak się
> zapatrujesz na pomysł postawienia "wyżej" malunku nad znaczeniem
> świateł?
> (IMHO - nijak, i to wjeżdżający z prawej na zielonym ma pierwszeństwo)
Połowicznie się zgadza -- nijak, druga połowa to [1]
>> Zapraszam też do
>> siebie na wieś, gdzie bez świateł je takie "niezwykłe" skrzyżowanie
>> oznakowane C-12 (A-7 stoją wewnątrz!)
> Ale z opisu nie wynika, jak stoją :)
> Przodem do wjeżdżających, przodem do jadących po rondzie...
Jedno i drugie ;-) Ale skoro wewnątrz, to z dala od C-12 :O
>>> Wynika to z kolejności ważności: policjant - światła - znaki -
>>> zasady ogólne.
>> Nie, nie ma takiej kolejności.
[...]
> Mi się zgadza.
> Brakuje mi Twojej wyraźnej wypowiedzi kto ma pierwszeństwo w omawianym
> przypadku.
[1] Nie mogę się wypowiedzieć -- patrz na pms (wątek zaczyna się od
<http://42.pl/na/ii70jf$2j2$1@inews.gazeta.pl>), mogę jedynie powtórzyć:
"Zatrzymał się, to niech stoi, aż będzie mógł wjechać bez zmuszania innego
kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany
prędkości" ;-)
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
62. Data: 2011-02-02 20:59:43
Temat: Re: Rondo Kaponiera w Poznaniu
Od: Nikuś <q...@w...pl>
On 2 Lut, 19:44, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
> On 2/2/2011 9:55 AM, Niku wrote:
>
>
>
> > Tak wiec widze, ze na rondzie Kaponiera w Poznaniu NIE wolno zawraca ,
> > bo grozi to st uczk ;-))
>
> nie nie wolno tylko nie powinno sie
>
> bo i wolno i da sie i mozna.
tylko dlaczego nie bierze się pod uwagę przyjezdnych, którzy mogą
ominąć dany zjadz i wtedy muszą objechać rondo, aby nim zjechać w daną
ulicę - wtedy (jak już objedzie rondo) nie wie kto ma zielone na
wjeździe -> ergo nie wie kto ma pierwszeństwo - PARANOJA !!!
-
63. Data: 2011-02-02 21:08:03
Temat: Re: Rondo Kaponiera w Poznaniu
Od: WAM <n...@n...nopl.pl>
On Wed, 2 Feb 2011 10:35:49 +0100, "Nostradamus"
<l...@h...com> wrote:
>(chyba w Hameryce mają licznik sekund
>koło sygnalizatora, który mówi za ile zmieni się na czerwone).
Mawiaja ze Szczecin lezy nad morzem a okazuje sie ze nad oceanem :)
Pozdrowienia z Hameryki.
WAM
--
mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem
-
64. Data: 2011-02-02 22:02:35
Temat: Re: Rondo Kaponiera w Poznaniu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:iic8k6$nn2$16@inews.gazeta.pl...
> no wiec masz duze zwykle skrzyzowanie, na którym jeden gość kręci sobie
> kółka na środku. I nagle twierdzisz, ze gościu z bączkiem ma
> pierwszeństwo.
A znajdujesz podstawę do stwierdzenia, że nie ma?
-
65. Data: 2011-02-02 22:03:26
Temat: Re: Rondo Kaponiera w Poznaniu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:iic8l7$nn2$17@inews.gazeta.pl...
> skrzyzowanie nie jest zajęte.
>
Jak nie jest, to nie ma problemu - nie bardzo rozumiem w czym byłby wóczas
problem.
-
66. Data: 2011-02-03 02:07:37
Temat: Re: Rondo Kaponiera w Poznaniu
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 2/2/2011 4:02 PM, Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
> news:iic8k6$nn2$16@inews.gazeta.pl...
>
>> no wiec masz duze zwykle skrzyzowanie, na którym jeden gość kręci
>> sobie kółka na środku. I nagle twierdzisz, ze gościu z bączkiem ma
>> pierwszeństwo.
>
> A znajdujesz podstawę do stwierdzenia, że nie ma?
a znajdziesz podstwe do stwierdzenia, ze ma?
-
67. Data: 2011-02-03 02:08:12
Temat: Re: Rondo Kaponiera w Poznaniu
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 2/2/2011 4:03 PM, Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
> news:iic8l7$nn2$17@inews.gazeta.pl...
>
>> skrzyzowanie nie jest zajęte.
>>
>
> Jak nie jest, to nie ma problemu - nie bardzo rozumiem w czym byłby
> wóczas problem.
wlasnei widze, ze wyjątkowo nie bardzo rozumiesz. od samego początku.
-
68. Data: 2011-02-03 13:43:13
Temat: Re: Rondo Kaponiera w Poznaniu
Od: Wwieslaw <j...@g...com>
On Feb 1, 10:20 pm, Nikuś <q...@w...pl> wrote:
> Witam,
> Mam problem dotyczący prawidłowego zachowania się na rondzie Kaponiera
> w Poznaniu:
> Skąd kierujący pojazdem 'A' wie, że pojazdy 'B' mają czerwone światło
> czy też zielone światło ?
Kierujący pojazdem A nie musi wiedzieć, jakie światło mają inne
pojazdy.
Wjeżdzając na skrzyżowanie miał możliwośc stwierdzić, że nie
obowiązują na nim znaki ustalające pierwszeństwo (bo działa
sygnalizacja).
Minął zielony sygnał świetlny, którego znaczenie to "zezwolenie na
_wjazd za sygnalizator_" - ale nic nie mówi o pierwszeństwie (OIDP).
Od tego momentu musi obserwować otoczenie. Jeśli widzi _z prawej_
nadjeżdzający samochód to musi mu ustąpić.
Problem jest wtedy, kiedy turysta widzi po raz pierwszy a) rondo w
ogóle b) rondo z sygnalizacją c) rondo bez sygnalizacji na zjazdach, i
próbuje skopiować schemat z innych, znanych sobie skrzyżowań, zamiast
pomyśleć.
Tak na oko to grubo powyżej 50% kierowców myśli, że _zawsze_ należy
ustępować pierwszeństwa pojazdom znajdującym się na rondzie
(niezależnie od obecności znaku A7 na wjeździe)... Więc rondo z
sygnalizacją to dopiero zagadka.
Wieslaw
-
69. Data: 2011-02-03 19:38:07
Temat: Re: Rondo Kaponiera w Poznaniu
Od: Andrzej Kłos <a...@w...pl>
Wwieslaw pisze:
> Minął zielony sygnał świetlny, którego znaczenie to "zezwolenie na
> _wjazd za sygnalizator_" - ale nic nie mówi o pierwszeństwie (OIDP).
>
> Od tego momentu musi obserwować otoczenie. Jeśli widzi _z prawej_
> nadjeżdzający samochód to musi mu ustąpić.
czyli tak: "normalne skrzyżowanie", chcę jechać na wprost, mam zielone
przed wjazdem, wjeżdżam za sygnalizator, nie rozejrzałem się, z prawej
walnął mnie samochód, który wjechał na czerwonym. On dostanie mandat za
wjazd na czerwonym, a kolizji będę winien ja, bo nie ustąpiłem jadącemu
z prawej? Błądzę?
andy_nek
-
70. Data: 2011-02-03 23:12:15
Temat: Re: Rondo Kaponiera w Poznaniu
Od: mvoicem <m...@g...com>
(03.02.2011 20:38), Andrzej Kłos wrote:
> Wwieslaw pisze:
>> Minął zielony sygnał świetlny, którego znaczenie to "zezwolenie na
>> _wjazd za sygnalizator_" - ale nic nie mówi o pierwszeństwie (OIDP).
>>
>> Od tego momentu musi obserwować otoczenie. Jeśli widzi _z prawej_
>> nadjeżdzający samochód to musi mu ustąpić.
>
> czyli tak: "normalne skrzyżowanie", chcę jechać na wprost, mam zielone
> przed wjazdem, wjeżdżam za sygnalizator, nie rozejrzałem się, z prawej
> walnął mnie samochód, który wjechał na czerwonym. On dostanie mandat za
> wjazd na czerwonym, a kolizji będę winien ja, bo nie ustąpiłem jadącemu
> z prawej? Błądzę?
Zależy od tego kto wjechał pierwszy, ale być może nie błądzisz.
p. m.