-
51. Data: 2011-02-02 14:52:13
Temat: Re: Rondo Kaponiera w Poznaniu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
news:kjzvd12rcy4.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
> "Robert Tomasik" <r...@g...pl> writes:
>
>>> cos sie zaplątałes.
>>> Masz sznur samochodów wjezdzajacyh na zielonym swietle.
>>> jeden z nich robi kołko i spotyka sie z powrotem z ciagle
>>> wjezdzajacym sznurem samochodow na zielonym swietle.
>>>
>>> i chcesz mi powiedziec, ze teraz ten sznur samochodow majac zielone
>>> ma sie zatrzymac?
>>>
>>>
>>
>> Tak. Inaczej co do zasady mogłoby się to zaklinować.
>
> O Jezu co za brednie.
To napisz coś mądrego po prostu. Podaj podstawę prawną.
-
52. Data: 2011-02-02 15:25:53
Temat: Re: Rondo Kaponiera w Poznaniu
Od: "Nostradamus" <l...@h...com>
Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:iibr41$k1e$...@i...gazeta.pl...
> Nie ma żadnych powtarzaczy ani przed ani za zjazdami. Pytanie brzmiało:
> komu i jaki konkretnie zarzut chciałbyś postawić (jaka jest praktyka
> sądów, podałem już w tym wątku)
No i napiszę kolejny raz - zielone światło nei daje prawa wjazdu na zajęte
już skrzyżowanie.
Ręce opadywują ;) Chłopie!! Co za głupoty wypisujesz ?
Zdefiniuj "zajęte skrzyżowanie". Podpowiem- w Poznaniu nie ma "niezajętych"
nawet przez moment. Sugerujesz całkowite zablokowanie miasta???
-
53. Data: 2011-02-02 15:55:04
Temat: Re: Rondo Kaponiera w Poznaniu
Od: Nikuś <q...@w...pl>
Tak wiec widze, ze na rondzie Kaponiera w Poznaniu NIE wolno zawracać,
bo grozi to stłuczką ;-))
-
54. Data: 2011-02-02 16:54:30
Temat: Re: Rondo Kaponiera w Poznaniu
Od: cyklista <c...@k...pl>
Użytkownik Nikuś napisał:
>
> Tak wiec widze, ze na rondzie Kaponiera w Poznaniu NIE wolno zawracać,
> bo grozi to stłuczką ;-))
Na żadnej ulicy jednokierunkowej nie wolno zawracać, w całej Polsce.
-
55. Data: 2011-02-02 17:07:17
Temat: Re: Rondo Kaponiera w Poznaniu
Od: Maseł <m...@p...onet.pl>
W dniu 2011-02-02 16:25, Nostradamus pisze:
> Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:iibr41$k1e$...@i...gazeta.pl...
>
>> Nie ma żadnych powtarzaczy ani przed ani za zjazdami. Pytanie
>> brzmiało: komu i jaki konkretnie zarzut chciałbyś postawić (jaka jest
>> praktyka sądów, podałem już w tym wątku)
>
> No i napiszę kolejny raz - zielone światło nei daje prawa wjazdu na zajęte
> już skrzyżowanie.
>
>
> Ręce opadywują ;) Chłopie!! Co za głupoty wypisujesz ?
> Zdefiniuj "zajęte skrzyżowanie". Podpowiem- w Poznaniu nie ma
> "niezajętych" nawet przez moment. Sugerujesz całkowite zablokowanie
> miasta???
W tym wypadku:
zajete = zrobisz bum
Jezeli ni ewjechales nikomu w bok, to znaczy, ze z Twojego punktu
widzenia bylo "niezajete"
Orzecznictwo sam podales - zasada jest prosta:
- winny - ma do klepania przód
- ofiara - ma do klepania bok :-)
Pozdro
Maseł
-
56. Data: 2011-02-02 17:17:48
Temat: Re: Rondo Kaponiera w Poznaniu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Nikuś" <q...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c685ca2b-072e-4518-8cbe-97f4fbd3bcd5@u3g2000vbe
.googlegroups.com...
Tak wiec widze, ze na rondzie Kaponiera w Poznaniu NIE wolno zawracać,
bo grozi to stłuczką ;-))
A kto będzie wiedział, skąd przyjechałeś, gdy zrobisz te pół okręgu?
-
57. Data: 2011-02-02 18:05:45
Temat: Re: Rondo Kaponiera w Poznaniu
Od: Maseł <m...@p...onet.pl>
W dniu 2011-02-02 18:17, Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "Nikuś" <q...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:c685ca2b-072e-4518-8cbe-97f4fbd3bcd5@u3g2000vbe
.googlegroups.com...
>
> Tak wiec widze, ze na rondzie Kaponiera w Poznaniu NIE wolno zawracać,
> bo grozi to stłuczką ;-))
>
>
> A kto będzie wiedział, skąd przyjechałeś, gdy zrobisz te pół okręgu?
mówimy o zawracaniu - zjechanie z ronda trzecim zjazdem to inna historia :-)
Pozdro
Maseł
-
58. Data: 2011-02-02 18:43:11
Temat: Re: Rondo Kaponiera w Poznaniu
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 2/2/2011 8:49 AM, Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
> news:iib85b$nn2$4@inews.gazeta.pl...
>> On 2/2/2011 2:19 AM, Robert Tomasik wrote:
>>> Użytkownik "Nostradamus" <l...@h...com> napisał w wiadomości
>>> news:iiatfa$1qbb$1@opal.icpnet.pl...
>>>> Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
>>>> dyskusyjnych:iia0oe$snn$...@i...gazeta.pl...
>>>>
>>>> Jeśli działają światła, to jest to zwykłe skrzyżowanie z wysepką na
>>>> srodku,
>>>> a nie rondo. Wynika to z kolejności ważności: policjant - światła -
>>>> znaki -
>>>> zasady ogólne.
>>>>
>>>> I brawo Jasiu. Ci z "przeciwka" dostają zielone światło o czym nie wie
>>>> ten będący na rondzie. Kto winny w razie zderzenia??
>>>>
>>>>
>>>
>>> Ten, co wjechał na zajęte skrzyżowanie.
>>
>> ale skrzyzowanie nie jest zajete.
>> Jeden ma zielone, drugi nie ma znakow w ogole, a skrzyzowanie jest puste.
>>
>
> Proszę, przeczytaj definicję skrzyżowania. Wszak cały ten klomb z
> okalającą go ulicą jest skrzyżowaniem - moim zdaniem jednym.
no wiec masz duze zwykle skrzyzowanie, na którym jeden gość kręci sobie
kółka na środku. I nagle twierdzisz, ze gościu z bączkiem ma pierwszeństwo.
-
59. Data: 2011-02-02 18:43:44
Temat: Re: Rondo Kaponiera w Poznaniu
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 2/2/2011 8:51 AM, Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "Nostradamus" <l...@h...com> napisał w wiadomości
> news:iib8hh$257o$1@opal.icpnet.pl...
>> Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:iib44c$aod$...@i...gazeta.pl...
>>
>>> I brawo Jasiu. Ci z "przeciwka" dostają zielone światło o czym nie
>>> wie ten będący na rondzie. Kto winny w razie zderzenia??
>>>
>>>
>>
>> Ten, co wjechał na zajęte skrzyżowanie.
>>
>> Mieszkasz na wsi?? Rondo kaponiera ma z 100 metrów średnicy i nie ma
>> takiego momentu ,aby nie poruszał się po nim jakiś samochód.
>> Wjeżdżając na skrzyżowanie o takich rozmiarach na zielonym świetle nie
>> wiesz, kiedy dla twego kierunku zapali się czerwone (chyba w Hameryce
>> mają licznik sekund koło sygnalizatora, który mówi za ile zmieni się
>> na czerwone).
>
> W mojej wsi (Nowy Sącz) są takie liczniki. Nie szukaj daleko.
>
>> Nie ma żadnych powtarzaczy ani przed ani za zjazdami. Pytanie
>> brzmiało: komu i jaki konkretnie zarzut chciałbyś postawić (jaka jest
>> praktyka sądów, podałem już w tym wątku)
>
> No i napiszę kolejny raz - zielone światło nei daje prawa wjazdu na
> zajęte już skrzyżowanie.
skrzyzowanie nie jest zajęte.
-
60. Data: 2011-02-02 18:44:30
Temat: Re: Rondo Kaponiera w Poznaniu
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 2/2/2011 9:55 AM, Nikuś wrote:
>
> Tak wiec widze, ze na rondzie Kaponiera w Poznaniu NIE wolno zawracać,
> bo grozi to stłuczką ;-))
nie nie wolno tylko nie powinno sie
bo i wolno i da sie i mozna.