-
51. Data: 2010-09-15 13:24:07
Temat: Re: Robieni w ... bańkę żarówkową
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "MadMan" <m...@n...wp.pl>
>> Żarówek
>> energooszczędnych nie opłaca się używać z klienckiego punktu widzenia
>
> E, tutaj chyba przesadzasz - przy moim zwykłym sposobie używania
> (włączam i jest włączone godzinę lub więcej) raczej się opłaca.
Można policzyć, ale nawet jeśli cudownie wyjdzie zysk to jest pomijalny np
wobec oszczędności na komputerze pracującym non-stop albo na ogrzewaniu.
-
52. Data: 2010-09-15 13:25:07
Temat: Re: Robieni w ... bańkę żarówkową
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "komar" <k...@1...cc>
>> środowiska nie polega na zmniejszaniu zużycia energii tylko zapewnianiu
>> ekologicznej
>> czystości w postaci np łatwiejszej utylizacji.
>
> a nie jest tak że ochrona środowiska to dobre hasło pod którym wciska się
> ludziom towar?
No ale tu chodzi o aspekt prawny. Ktoś ustala pro-producenckie prawo mówiąc,
że ekologiczne.
-
53. Data: 2010-09-15 13:40:53
Temat: Re: Robieni w ... bańkę żarówkową
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 15.09.2010 13:47, MadMan pisze:
> Dnia Wed, 15 Sep 2010 13:44:39 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> LCD? W porównaniu z CRT? Chyba żartujesz - współczesne wysokiej jakości
>> LCD żrą więcej, niż porównywalnej jakości CRT ostatnich
>> (energooszczędnych) generacji.
>
> Współczesne wysokiej jakości LCD mają podświetlenie LED. Mimo usilnych
> prób nie udało mi się uzyskać 100W poboru mocy w 40-calowym TV LCD-LED
> Sharp.
>
Mea culpa - nie wiem, dlaczego myślałem o plazmowych ;)
-
54. Data: 2010-09-15 14:40:06
Temat: Re: Robieni w ... bańkę żarówkową
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Wed, 15 Sep 2010 15:40:53 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
>>> LCD? W porównaniu z CRT? Chyba żartujesz - współczesne wysokiej jakości
>>> LCD żrą więcej, niż porównywalnej jakości CRT ostatnich
>>> (energooszczędnych) generacji.
>>
>> Współczesne wysokiej jakości LCD mają podświetlenie LED. Mimo usilnych
>> prób nie udało mi się uzyskać 100W poboru mocy w 40-calowym TV LCD-LED
>> Sharp.
>>
> Mea culpa - nie wiem, dlaczego myślałem o plazmowych ;)
No tak, plazma inna sprawa. Plazma 40" wymaga niewielkiej elektrowni
jądrowej do zasilenia :)
A tak na serio - w zależności od tego co wyświetla to pewnie 100-250W.
LCD mają stały pobór mocy (chyba że z niezależnie przygaszanymi LEDami
czy coś).
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
55. Data: 2010-09-15 17:48:28
Temat: Re: Robieni w ... bańkę żarówkową
Od: "Papo5murpfs" <p...@w...pl>
Órzytkownik "Henry(k)" napisał:
> Ale wracając do wątku to pogooglałem i po przeczytaniu dyrektyw i jakichś
> artykułów, to jakoś mam większy dystans do tych piszących o "spisku".
> Aczkolwiek zgadzam się że od razu powinno się zaostrzyć przepisy o zbiórce
> zużytych świetlówek - powinno się dać je zwrócić wszędzie i w dowolnej
> ilości, a nie tylko na zasadzie 1:1 przy kupowaniu nowej.
chyba jesteś jusz dużym chłopcem skoro dostajesz do klawiatury, a skoro tak
to powinienieś dobrze wiedzieć jak beznadziejne w praktyce są takie zbiurki,
pszypomnij sobie zzbiurki butelek po mleku w PRL oraz butelek po piwie w
POlsce, a nawet jak b y te zbiurki działały to nie wiadomo czy i tak to by
potem na smietnikach nie lądowało:O)
a jak ci się w domu taka rtęciufka zbije, co zdaża się dość często, to żadna
zbiurka przed skażeniem rtęcią tfojego mieszkania nie pomoże:O(
a w chinach i tak będą produkować żarufki i sprzedawać w europie, a w
europie będzie bezrobocie, tak zamo było z zakazem produkcji freonu, do
dzisiaj można go kupic z chin:O)
-
56. Data: 2010-09-15 22:01:26
Temat: Re: Robieni w ... bańkę żarówkową
Od: s...@v...pl
Chiny będą produkować, nie są w unii, i nikt im nie zabroni...
Tylko patrzeć jak pojawią się na allegro żarówki made in china...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
57. Data: 2010-09-16 05:41:16
Temat: Re: Robieni w ... bańkę żarówkową
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Thu, 16 Sep 2010 00:01:26 +0200, s...@v...pl napisał(a):
> Chiny będą produkować, nie są w unii, i nikt im nie zabroni...
> Tylko patrzeć jak pojawią się na allegro żarówki made in china...
Są lepsze sposoby:
http://www.hurtownia.win.pl/product_info.php?product
s_id=547
Jak rozumiem wstrząsoodporność konwertuje taką żarówkę na produkt do
zadań specjalnych, a takie można robić i o mocy 100W :)
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
58. Data: 2010-09-16 20:39:09
Temat: Re: Robieni w ... bańkę żarówkową
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-09-16 07:41, MadMan pisze:
> Jak rozumiem wstrząsoodporność konwertuje taką żarówkę na produkt do
> zadań specjalnych, a takie można robić i o mocy 100W :)
Tylko jak sobie chłopaki legalnie poradzą z reklamacjami, bo zwykła
żarówka nijak wstrząsoodporna nie jest.
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
59. Data: 2010-09-16 21:35:09
Temat: Re: Robieni w ... bańkę żarówkową
Od: "Chopin" <s...@w...pEl>
Użytkownik "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:i6q7ui$kjo$1@news.net.icm.edu.pl...
>
> Użytkownik "Mordzia" <m...@n...pl>
>
>>
>>> Niektóre świetlówki mają gwarancje nawet 36 miesięcy - to już zależy od
>>> producenta.
>>
>> Szczerze mówiąc nie miałem świadomości, że gwarancja jest tak długa.
>
> Zwykle nie ma gwarancji.
Zwykle nie, ale producenci dobrych świetlówek mogą sobie pozwolić na
udzielanie 3-y albo 5-letniej gwarancji.
Info na stronie firmy Osram: http://tinyurl.com/265kfqk
Faktem jest, że te świetlówki kosztują o wiele więcej od tanich marketowych
produktów ale warto sobie przekalkulować czy kupić jedną dobrą czy kilka
SingSiangSiąg Corporation :-).
Innym rozwiązaniem jest inwestycja w oświetlenie ledowe.
--
Chopin
"Gdynia Moje Miasto"
s...@w...pEEl
-
60. Data: 2010-09-16 23:48:42
Temat: Re: Robieni w ... bańkę żarówkową
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> Witajcie,
>
> Unia zabroniła używać kolejnych typów "normalnych" żarówek na rzecz
> "ekologicznych".
>
> Takie żarówki mają mieć same zalety (reklama na opakowaniu) przykładowo:
> - czas życia 6 lat (przy 3 h/dzień)
> - ilość zapaleń 5.000
> - gigantyczne oszczędności energii
> - cena około 20 zł
> - i pewnie ich utylizacja jest równie radośnie droga.
>
> Natomiast życie pokazuje, że szybko się psują, zapalają (osiągają 100% mocy)
> z różną szybkością, mają różne temperatury barwowe itp.
>
> Mnie już padło parę sztuk (o różnych kształtach i typach) i nikt tego nie
> chce przyjąć w ramach gwarancji czy niezgodności z umową tłumacząc się na
> np. wykonaną przeze mnie większą ilość zapaleń niż gwarantuje producent!!!
>
> Moje pytanie: jak sie nie dać dymać przez producentów i sprzedawców tych
> żarówek?
>
> Pozdrawiam,
>
> Paweł
>
Dymany będziesz w innym miejscu, na dodatek bez gumki. Dostawcy energii policzą
ile możesz zaoszczędzić na tym że wymieniłeś żarówki. Bo oszczędność jest. I
podniosą cenę prądu żebyś się za bardzo nie wzbogacił. Bo kasę mają trzepać oni
a nie ty. To frajda mniej wyprodukować a sprzedać drożej i w efekcie zarobić
więcej.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl