On Fri, 2 Sep 2022 18:46:19 +0200, KIKI wrote:
> On 02.09.2022 15:35, J.F wrote:
>>> Zbrodnie ISIS, czy zbrodnie Ruskich, Bucza/Irpień w Ukrainie to gilgotki
>>> w stosunku do tego co zrobił naród niemiecki w czasie WW2. Pomniki tego
>>> ich zbrodniczego zachowania mamy do dziś.
>>
>> Fakt, ze cos im odbilo. Moze nie calemu narodowi, ale sporej czesci.
>> Faktycznie filozofia nadludzi?
>> W Iws tego nie bylo ...
>
> Dzisiaj podawali, że w Rosji 87% jest za wojną z Ukrainą i posłuchajcie
> co mówią mieszkańcy zaczepiani na ulicy czy ruscy na wakacjach w
> Europie.

tylko trudno powiedziec czy sie nie boją, i czy pismaki uczciwie
wszytkich pokazują.

> To jest dokładnie to co hailujący Niemcy przed wojną.

Tylko wiesz - historia Europy czy nawet swiata jest historią wojen.
Wojna to byl stan normalny, wiec sie nie ma co Niemcom dziwic,
ze byli za wojną.

Ale nikt im nie powiedział, ze to bedzie masowe mordowanie Zydow,
i Polakow. Zreszta na początku takie masowe nie bylo.

>> A gdzie tam, armia kosztuje i dobrze im bylo z niewielką.
> 100 miliardów euro mają wydać na armię. Nie wiem czy to dobrze dla

USA wydaje 700 mld dolarow ... co roku.

> Europy. Moim zdaniem źle, bo jak poczują siłę to zrobią kolejną burdę.
> Jedyna szansa w tym, że F35 można będzie im wyłączyć zdalnie.

A kupia F35, czy postawią na cos wlasnego/europejskiego ?


>> Nie mowie nie, ale jak widzisz i w tym cos sie zmienia.
>> Poza tym to na razie byloby "kosztem Ukrainy, dla dobra wiekszosci
>> krajow Europy".
>
> Moim zdaniem to by było kosztem wszystkich krajów w Europie. Niemcy
> sobie obmyśliły plan, że za bardzo niską cenę gazu, prawdopodobnie dużo
> niższą niż my czy inni, będą mieli gazowy hub i władzę nad resztą
> krajów. Doskonale wiedzieli czym to śmierdzi, bo to jest oczywiste, że
> Rosja by szantażowała naziemnymi dostawami.

No to Niemce mialyby wladze, czy bylyby szantazowane?

Na pewno mialyby zysk.
Europa zachodnia mialaby tani gaz.
A wschodnia ... no coz ...

> Tak było z ropą do rafinerii
> w Możejkach jakby ktoś nie pamiętał. Rurociąg się zepsuł i nie ma go do
> dziś.

No coz - Rosja nie ma obowiazku dostarczac ropy kazdemu chetnemu.
A naprawa ... moze byc nieoplacalna chocby z tytulu ilosci.

Dopisz jednak do listy rozebranie torow juz przez Litwe ... a potem
jakos dało sie to wszystko naprawic.

> Własny interes Niemiec ponad wszystko to jedno ale i chęć dokopania
> reszcie to drugie.

Zaraz tam dokopania. Dobry interes.
Dokopią moze troche Norwegii i GB, bo wczesniej to oni dostarczali
wiekszosc gazu.
No i mogli troche nam dokopac, ale to raczej pod warunkiem, ze by
zawyzyli nam ceny, bo inaczej to co Rosja ma za interes, aby Niemcy
zarobili, a nie Rosja.

> Dziwi mnie tylko czemu sami tak wpadli w bagno i oddali przemysł
> Gazpromowi? Ja myślę, że to zwykła korupcja i zdrada kraju. Politycy
> przebierali nogami kiedy skończy się kadencja i zostaną dyrektorami w
> Moskwie.

Moze i tak, ale co - wszyscy?
Nie bylo innych, ktorzy by zauwazyli?

A moze po prostu unijne/lokalne przepisy - dostawca ma obowiazek
utrzymywac zapasy, to utrzymuje ... wiec rzadzi :-)

> To są właśnie Niemcy, nieobliczalni. Teraz się boją dać parę czołgów
> żeby im Putin czegoś nie zrobił. Przecież ich nie napadnie, bo nie graniczą.

No wiesz, sytuacja poniekad smieszna, bo Europa zbroi Ukraine,
sankcje nakłada, ale z Rosją handluje jak z dobrym przyjacielem :-)

A Rosja jakos podobnie - oczy przymyka :-)

Poza tym to nie tak prosto ze "dasz pare czolgow".
Trzeba jeszcze szkolenia, moze tlumaczenie instrukcji,
to wszystko trwa, a nie wiadomo ile ta wojna jeszcze potrwa.
Nasze PT-91 to w miare dobrze znane Ukraincom T-72.

No ale jakos udalo sie wdrozyc Himarsy, a Niemcy zwlekali z
przekazaniem poradzieckiej broni z NRD.

> Niemcy się musieli dogadać z Ruskimi i są teraz szantażowani przez Kreml.
> Bardziej im zależało na współpracy z Rosją niż na EU. W EU chcieli tylko
> mieć ostatnie zdanie.

Z drugiej strony - EU ma niewielkie zasoby paliw, a Rosja jest
naturalnym dostawcą, bo najblizszym.

> I to nie byłoby tylko kosztem Ukrainy, Putin by najechał po kolei
> wszystkich.

Czyli kogo? Przeciez nie Niemcow :-)

No nic, wyglada na to, ze sytuacja sie klaruje, a Rosjanie wytracaja
swój potencjal wojskowy, co nam da ze 20 lat spokoju ...

Tylko Putin zwiedzial Kaliningrad, to moze nie jest taki chory
jak sie plotkuje ...

J.

do góry

On 02.09.2022 20:48, J.F wrote:

> Moze i tak, ale co - wszyscy?
> Nie bylo innych, ktorzy by zauwazyli?

I to jest pytanie za milion dolarów.
Nagonka na atom i węgiel też była sponsorowane przez Moskwę żeby gazem
pędzić generatory.
A co z gazem łupkowym? Był, jest, nie ma czy nagonka ekologów?

> A moze po prostu unijne/lokalne przepisy - dostawca ma obowiazek
> utrzymywac zapasy, to utrzymuje ... wiec rzadzi :-)

Poniekąd to sama Unia doprowadziła, że firmy pouciekały za granicę, bo
nie ma takich przepisów ekologicznych czy fiskalnych.

> Tylko Putin zwiedzial Kaliningrad, to moze nie jest taki chory
> jak sie plotkuje ...

Na chorego nie wygląda. Raczej puszcza plotki, każdemu inną i patrzy,
która wyciekła...czyli wiadomo kto sypie :-)

do góry

W dniu 02.09.2022 o 19:44, KIKI pisze:
> Tak na początek OK ale przy tym mechanizm odwoływania też by się
> przydał. Referendum przez internet w ePUAP-ie.
> Nie ma żadnych przeciwwskazań, są algorytmy pozwalające anonimizować
> głosującego przy jednoczesnej możliwości sprawdzenia czy głos oddany na
> tak czy na nie.
> Jest blockchain do tego specjalny.

Gdyby nie ta anonimowość wyborów to trzeba by głosować na umiarkowanych ludzi nie
grożących czystkami politycznymi... ;)

do góry

On 03.09.2022 07:56, m4rkiz wrote:

> Gdyby nie ta anonimowość wyborów to trzeba by głosować na umiarkowanych
> ludzi nie grożących czystkami politycznymi... ;)

W sumie anonimowość wyborów to też zła metoda głosowania.

do góry

W dniu 03.09.2022 o 08:06, KIKI pisze:
> On 03.09.2022 07:56, m4rkiz wrote:
>
>> Gdyby nie ta anonimowość wyborów to trzeba by głosować na umiarkowanych
>> ludzi nie grożących czystkami politycznymi... ;)
>
> W sumie anonimowość wyborów to też zła metoda głosowania.

A co proponujesz?
Że jeśli ludzie wybiorą faszystów do władzy, to ta władza mam mieć "ma
tacy" tych, którzy na nią nie głosowali? Od razu po wyborach sami
powinni dojechać do obozów pracy własnym transportem i grzecznie ustawić
się w kolejce do bramy?

A co do odwoływania... np. sto tysięcy zwolenników zagłosuje na jakiegoś
polityka, a tuż po wyborach 120 tys. jego przeciwników go odwoła.
I będziemy żyć w kraju wiecznych wyborów i odwołań...

Po drugie, co to znaczy, że polityk nie dotrzymał obietnicy?
Zawsze może powiedzieć, że chciał, ale inni posłowie nie chcieli i go
przegłosowali, więc miejcie pretensje do tamtych (i odwołacie tamtych...).
Albo, że chciał, ale nie wiedział w jak opłakanym stanie poprzedni rząd
zostawił budżet i się okazało, że na jego obietnicę nie ma pieniędzy...
a przed wyborami stary rząd twierdził, że kasy jest w chuj, więc myślał,
że się da zrealizować obietnicę.
Itd.

Pozdrawiam
Piotr

do góry

On 03.09.2022 11:20, Kviat wrote:

>> W sumie anonimowość wyborów to też zła metoda głosowania.
>
> A co proponujesz?
> Że jeśli ludzie wybiorą faszystów do władzy, to ta władza mam mieć "ma
> tacy" tych, którzy na nią nie głosowali? Od razu po wyborach sami
> powinni dojechać do obozów pracy własnym transportem i grzecznie ustawić
> się w kolejce do bramy?

W sumie masz rację ale z drugiej strony anonimowe wybory powodują, że
wygrywają niewłaściwi ludzie. Właśnie prędzej faszysta może wygrać w
tajnych niż jawnych.

> A co do odwoływania... np. sto tysięcy zwolenników zagłosuje na jakiegoś
> polityka, a tuż po wyborach 120 tys. jego przeciwników go odwoła.
> I będziemy żyć w kraju wiecznych wyborów i odwołań...

No nie 100k czy 120k ale by musiało głosować co najmniej ileś, np.
połowa uprawnionych żeby wynik był ważny. Czyli jak ludzie mieliby to w
nosie to nie i poseł byłby dalej posłem.

> Po drugie, co to znaczy, że polityk nie dotrzymał obietnicy?

Polityk powinien wykonywać polecenia wyborców tych, którzy na niego
głosowali. Z automatu powinni być przypisani do niego i powinni mu
nakazać to czy tamto.

W sumie w niektórych sprawach to w ogóle posłów nie potrzeba. Wystarczy
referendum internetowe w blockchainie.

do góry

W dniu 2022.09.02 o 15:54, Robert Tomasik pisze:
> Wydaje mi się, że tu akurat PiS to dobrze rozegrał. Moim zdaniem
> problemem jest to, że nie ma na kogo zagłosować. Na chwilę obecną nie
> widzę takiej partii, na którą bym chciał zagłosować.
>

Każda władza powinna dostarczać każdemu obywatelowi usługi publiczne
takie jakich on potrzebuje, PiS dostarcza uslugi tylko dla swoich, a ci
którzy się z PiSem nie zgadzają, usług nie dostają.
Chodzi o samorządy, gdzie burmistrzem czy prezydentem jest ktoś nie-PiS.

Mam tu na myśli wszelakie usługi, szczególnie te, które wyprowadziły
ludzi na ulicę w proteście.
Dopóki każda władza bedzie rządzić dla władzy, a nie dla obywatela to
tak bedzie.

do góry

J.F napisał(a):
> On Fri, 2 Sep 2022 09:51:05 +0200, KIKI wrote:
> > Reparacje wojenne od Niemiec mają szansę?
> > https://twitter.com/Reuters/status/15653073374721802
33
> >
> > Ja wiem, że to się tak nie da, no bo trzeba by się cofnąć do czasów
> > Imperium Romanum, kolonializmu niektórych krajów zachodnich i płacić
> > wstecznie.
> >
> > Ale czy to nie jest tak, że ostatnio Niemcy chciały za przeproszeniem
> > wyruchać pół europy na gazie na NS1 i NS2 robiąc nieformalne
> > porozumienie z Rosją przeciw nam? Przecież od razu było wiadomo jak się
> > to skończy, że te nitki z gazem staną się bronią.
> Trudno powiedziec, ze przeciw nam.
> Bardziej chyba przeciw Lukaszence.
>
> No i cos kojarze, ze proponowali nam odnoge z NS, choc moze to tylko
> dla pozorow.
> Ale mysmy dumnie powiedzieli "nie", bo chcielismy supportowac Ukraine.
>
> W sumie wyszlo chyba w miare niezle, mamy dwie rury i gazoport,
> tylko troche drogo.
>
> A jesli chodzi o reparacje:
> a) mam nadzieje, ze jakos rzetelnie wyliczyli wartosc i jest do tego
> stosowny spis w załączniku, i kontrowersje nie przekrocza 50%.
>
> b) Mularczyk mowi "pokażcie mi dokument". Bo rzekomo Bierut w 1953
> cos podpisal, tylko sladu po tym nie ma, nie opublikowane w DU.
>
> Tylko potem ponoc ustalenia potwierdzily nowe rzady w 1993 i juz
> 2000cos.
> Jak niemiecki porzadek zadziala i znajdą ten papierek w swoich
> archiwach, to wyjdziemy na idiotow i pieniaczy.
> (zreszta zgodnie z prawdą za PiS ?)
>
> https://www.youtube.com/watch?v=kcFXaAJTIys
>
> c) Jakby nie patrzec, to dostalismy od Niemców "ziemie odzyskane",
> i to sa tez grube miliardy. W budynkach, fabrykach, weglu, miedzi.
> Żeby nie bylo, ze oni tez podliczą i kazą zwrocic roznice.
> Zreszta te podpisy byly glownie po to, zeby Niemcy uznali nowe
> granice, bo "wypędzonych" jest tam troche, i prawo wyborcze mają.
>
> A tu jeszcze Mularczyk mowi, ze zadecydowano za nas, a nic o nas
> bez nas ... to nam jeszcze Niemcy każą wyp* z zachodu, bo za nich
> tez zadecydowano i oni sie nie zgadzaja.
>
> d) zaraz Izrael zacznie liczyc ile pieniedzy im sie tych reparacji
> należy.
>
> Cos mi sie widzi, ze PiS usilnie chce puszke Pandory otworzyc.
> > Niemcy chciały w białych rękawiczkach wydymać pół europy przy okazji
> > zbrojąc Rosję, dostarczając technologie militarne.
> Tak to juz jest, ze jak kupujesz rope, wegiel i gaz, to cos trzeba
> sprzedac. Cos, co sie samemu produkuje. Bron dobra, bo droga.
>
> Rosja broni nie chce, bo sama produkuje, ale "technologie" to bardzo
> chetnie.
> > Nawet teraz Niemcy jakby bały się kompromatów na najwyższych polityków
> > niemieckich, którzy nawet sprzedali własny kraj.
> >
> > Teraz Niemcy ogłosiły modernizację armii za 100 miliardów euro i pewnie
> > za ileś lat kogoś napadną.
> Za iles lat, to sie moze okazac, ze znow maja przestarzałą bron.
>
> J.


Wyborki idą.
"ż" przed swoimi wyborkami szarpią PL odszkodowaniami za majątek "ż" w PL.
PL przed wyborkami szarpie niemca. Aborcja odpalana kiedyś co 6 miesięcy
wypaliła się, teraz trzeba odpalać temat odszkodowań, tym bardziej że
inflacja 16% i nadal rośnie, 5,5 mln ukraińców w PL, w budżecie dziura, chrust trza
zbierać,
niemce kasy nie chcą wypłacić PL, a i jeszcze big zakupki dla wojska trza zrobić.


https://youtu.be/679uylIUaZo?t=52 do 3 minuty


Trza coś ludowi rzucić coby nie wyszedł na ulicę jak w Czechach, coby miał o czym
klepać
choć przez chwilę i odszkodowania są dobrym tematem rozgrzewającym emocje.

do góry

piątek, 2 września 2022 o 14:20:39 UTC+2 KIKI napisał(a):
> On 02.09.2022 12:12, _Master_ wrote:
> > Ciekawe jest to że w zasadzie wszyscy od lewa do prawa zgadzają się że
> > reparacje się Polsce należą a formalne zagrywki dawnych rusistów nie
> > wpływają na sedno sprawy.
> > Trzeba tylko mieć jaja i powiedzieć to OFICJALNIE.
> >
> > Teraz gdy Niemcy są na politycznych kolanach to chyba dobry moment ;-)
> Niemcy to dalej ci sami Niemcy, którzy wzniecili dwie poprzednie wojny
> światowe.

Druga była nastepstwem pierwszej, nawet usańce wiedzieli czym zakończy się
upokorzenie niemiec na prośbę UK i FR.

No a 1WW na pewno wywołana przez niemca?
UK: dla nas zagrożeniem są niemieckie kominy
Czytaj: niemcy są druga potęgą światową ze swoim przemysłem, my im zazdrościmy i coś
z tym trzeba zrobić (tak jak dziś usa chcą coś zrobić z chinami)



https://historia.org.pl/2014/09/25/ksiazka-ktora-wyw
olala-pierwsza-wojne-swiatowa/


2WW się skończyła, mimo to DE znów prześcignęli UK w l. 70.

do góry

W dniu 02.09.2022 o 09:51, KIKI pisze:
> Reparacje wojenne od Niemiec mają szansę?
> https://twitter.com/Reuters/status/15653073374721802
33
>

Ciekawa dyskusja polityków na ten temat była w polsatnews w niedzielę o
9:55.
Wszyscy w studio reparacje by oczywiście chcieli, nie mają nic
przeciwko, ale tylko jeden polityk widzi szanse, że jest to możliwe, że
Niemcy zapłacą.
Pozostali politycy mimo iż by chcieli, to nie widzą żadnych szans w
powodzenie uzyskania od Niemców jakiejkolwiek kasy z tego tytułu

do góry