-
11. Data: 2007-03-04 16:29:50
Temat: Re: Religia w środku lekcji
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Sun, 4 Mar 2007 09:58:51 -0600, witek napisał(a):
> Natomiast rodzice bez problemu mogą napisać oświadczenie, że przejmują na tą
> godzinę odpowiedzialność na synem i wyrażają zgodę na opuszczenie przez
> niego terenu szkoły w tym czasie. Jeżeli takie oświadczenie znajduje sie w
> jego aktach, to nie widzę problemu z wychodzeniem z terenu szkoły. Szkoła
> nie może mu tego zabronić.
"Ze przejmuja odpowiedzialnosc" - tak. Ale nie ze wyrazaja zgode na wyjscie
ze szkoly czy tym podobne.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
12. Data: 2007-03-04 16:53:59
Temat: Re: Religia w środku lekcji
Od: "Piotr \"Gerard\" Machej" <g...@g...com>
p...@g...com napisał(a):
> Sam napisales, ze katolicy skonczyli swoje lekcje 4-5h przed
> ewangelikami.
> W czym wiec problem?
W tym, że wg Was kiedy katolicy mają lekcję religii, to ewangelicy
i inni mają siedzieć w szkole. Natomiast kiedy ewangelicy mają
lekcję religii lub gdy jest etyka, to katolicy mogą sobie
iść do domu.
Zauważ, że w czasie religii katolickiej ewangelicy też mają
przerwę w lekcjach.
Pozdrawiam,
Gerard
-
13. Data: 2007-03-04 16:56:07
Temat: Re: Religia w środku lekcji
Od: "Piotr \"Gerard\" Machej" <g...@g...com>
witek napisał(a):
> Szkoła ma mu w tym czasie zapewnić zajęcie. Choćby nawet miejsce w świetlicy
> szkolnej, gdzie przez ta godzinę będzie po prostu siedział, bo szkoła za
> niego odpowiada.
Więc jak kilka godzin później jest jeszcze lekcja religii ewangelickiej
lub etyka, to cała klasa powinna siedzieć w świetlicy, tak? Czemu więc
szkoła puszcza ich wtedy do domu? W końcu lekcje jeszcze się nie
skończyły.
Pozdrawiam,
Gerard
-
14. Data: 2007-03-04 17:37:20
Temat: Re: Religia w środku lekcji
Od: Szerr <s...@g...peel>
Dnia Sun, 4 Mar 2007 17:29:50 +0100, scream w wiadomości
<news:x7kxwpnt0u1a.17f7m4i4as3bm$.dlg@40tude.net> napisał(a):
> "Ze przejmuja odpowiedzialnosc" - tak. Ale nie ze wyrazaja zgode na wyjscie
> ze szkoly czy tym podobne.
Dlaczego nie?
--
Sz.
-
15. Data: 2007-03-04 17:38:48
Temat: Re: Religia w środku lekcji
Od: Johnson <j...@n...pl>
Szerr napisał(a):
>
>> Tak. Zgodnie z Rozporządzeniem w sprawie organizacji nauki religii w
>> przedszkolach i szkołach §3 pkt 3. Szkoła jest obowiązana zapewnić w czasie
>> trwania lekcji religii lub etyki opiekę lub zajęcia wychowawcze uczniom,
>> którzy nie korzystają z nauki religii lub etyki w szkole.
>
> Co nie znaczy, że wolno to zrobić wbrew woli rodziców.
>
Wolno, wolno. Istnieje coś takiego co nazywa sie obowiązek szklony.
--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
16. Data: 2007-03-04 17:38:59
Temat: Re: Religia w środku lekcji
Od: Szerr <s...@g...peel>
Dnia Sun, 4 Mar 2007 16:29:45 +0100, Jotte w wiadomości
<news:eseonb$df4$1@news.dialog.net.pl> napisał(a):
> Tak. Zgodnie z Rozporządzeniem w sprawie organizacji nauki religii w
> przedszkolach i szkołach §3 pkt 3. Szkoła jest obowiązana zapewnić w czasie
> trwania lekcji religii lub etyki opiekę lub zajęcia wychowawcze uczniom,
> którzy nie korzystają z nauki religii lub etyki w szkole.
Co nie znaczy, że wolno to zrobić wbrew woli rodziców.
--
Sz.
-
17. Data: 2007-03-04 17:44:19
Temat: Re: Religia w środku lekcji
Od: Szerr <s...@g...peel>
Dnia Sun, 04 Mar 2007 18:38:48 +0100, Johnson w wiadomości
<news:esf0en$b6n$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał(a):
> Wolno, wolno. Istnieje coś takiego co nazywa sie obowiązek szklony.
Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie ramowych planów nauczania religia nie
należy do obowiązkowych zajęć edukacyjnych. Szkoła co do zasady nie ma
prawa dysponować uczniem w tym czasie wbrew woli jego rodziców.
--
Sz.
-
18. Data: 2007-03-04 17:44:40
Temat: Re: Religia w środku lekcji
Od: Johnson <j...@n...pl>
Szerr napisał(a):
>
> Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie ramowych planów nauczania religia nie
> należy do obowiązkowych zajęć edukacyjnych. Szkoła co do zasady nie ma
> prawa dysponować uczniem w tym czasie wbrew woli jego rodziców.
>
Nie człowiek (czyli uczeń) ma siedzieć w szkole tak jak przewiduje to
plan zajęć.
Religia nie jest obowiązkowa, ale "Szkoła jest obowiązana zapewnić w
czasie trwania lekcji religii lub etyki opiekę lub zajęcia wychowawcze
uczniom, którzy nie korzystają z nauki religii lub etyki w szkole"
--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
19. Data: 2007-03-04 17:50:24
Temat: Re: Religia w środku lekcji
Od: "Lukasz" <l...@p...onet.WYTNIJpl>
> > Tak. Wiele szkół stosuje tego rodzaju "metody" celem wywarcia
nieformalnego
> > nacisku dla uzyskania powszechnej obecności uczniów na katechezie.
Myślę, że raczej chodzi o to, że jeśli kateheta ma np. 5 godzin religii
jednego dnia, to nie można ich zrobić w tym samym czasie. Siłą rzeczy
średnio 3 na 5 klas musi mieć religię między innymi lekcjami. Przy dobrej
organizacji może coś by sie poradziło, ale to trudne i trzeba chcieć.
> Ciekawe tylko, że szkoła dba o to jedynie w przypadku "naczelnej"
> religii. Przykładowo u nas w LO było tak, że lekcje religii
> dla katolików były w środku zajęć
Wg mnie OK. Zajęcia powinno się dopasowywać do wygody większości uczniów.
> Dyrekcja bardzo niechętnie na nas patrzyła, kiedy chcieliśmy
> wyjść ze szkoły w czasie trwania lekcji religii dla katolików,
Szkoła odpowiada za ucznia w trakcie trwania lekcji. Nawet, jeśli pomiędzy
lekcjami jest godzinna przerwa. Tutaj rozwiązaniem byłoby pismo rodziców, że
zwalniają szkołę z odpowiedzialności za ucznia w czasie trwania religii i
zezwalają na samodzielne opuszczenie terenu szkoły w tym czasie.
> A przecież patrząc po Waszych opiniach, wszyscy powinni
> przebywać w szkole aż do zakończenia ostatniej lekcji,
> prawda?
Tak. Z zastrzeżeniem wyżej podanego wyjątku. W szkole czasem zdarzają się
godzinne przerwy np. z powodu nieobecności jednego z nauczycieli. Zwykle
próbuje się je awaryjnie zapełniać przesuwając kolejność zajęć, ale to nie
zawsze jest możliwe. Wówczas, gdyby w czasie tej godziny np. jednemu z
dzieciaków coś się stało, to odpowiada za to dyrekcja. Nieważne, czy na
terenie, czy poza terenem szkoły.
--
Lukasz
-
20. Data: 2007-03-04 17:58:04
Temat: Re: Religia w środku lekcji
Od: Szerr <s...@g...peel>
Dnia Sun, 04 Mar 2007 18:44:40 +0100, Johnson w wiadomości
<news:esf0pn$b6n$2@nemesis.news.tpi.pl> napisał(a):
> Nie człowiek (czyli uczeń) ma siedzieć w szkole tak jak przewiduje to
> plan zajęć.
Plan zajęć przewiduje okienko. Nie sposób zmusić ucznia do uczestnictwa w
zajęciach nadobowiązkowych.
> Religia nie jest obowiązkowa, ale "Szkoła jest obowiązana zapewnić w
> czasie trwania lekcji religii lub etyki opiekę lub zajęcia wychowawcze
> uczniom, którzy nie korzystają z nauki religii lub etyki w szkole"
To jest wyłącznie przepis instrukcyjny odnoszący się do uczniów
przebywających w tym czasie w szkole. Trudno wyprowadzać z tego dla szkoły
uprawnienie do przetrzymywania ucznia siłą.
--
Sz.