-
1. Data: 2009-05-17 20:40:45
Temat: Rekompensata za wyjazd na biwak
Od: "Baczek" <m...@p...onet.pl>
Witam
Gdzie szukac informacji na temat rekompensaty dla nauczyciela za udział w
biwaku z mlodzieza w sobote i niedziele?
Pozdrawiam
-
2. Data: 2009-05-18 06:39:14
Temat: Re: Rekompensata za wyjazd na biwak
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z niedziela 17 maj 2009 22:40
(autor Baczek
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <gupso4$ab$1@news.onet.pl>):
> Gdzie szukac informacji na temat rekompensaty dla nauczyciela za udział w
> biwaku z mlodzieza w sobote i niedziele?
No ale co ci zrobili na tym biwaku? Bo to silnie zależy od tego kto i
jakiego rodzaju ci krzywdę zrobił.
--
Tristan
Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2
-
3. Data: 2009-05-18 11:35:58
Temat: Re: Rekompensata za wyjazd na biwak
Od: "Baczek" <m...@p...onet.pl>
>
>> Gdzie szukac informacji na temat rekompensaty dla nauczyciela za udział w
>> biwaku z mlodzieza w sobote i niedziele?
>
> No ale co ci zrobili na tym biwaku? Bo to silnie zależy od tego kto i
> jakiego rodzaju ci krzywdę zrobił.
>
Ale gdzie przeczytales, ze ktos cos mi zrobil?
Przez dwa wolne dni byłem w pracy i sadze, że w zwiazku z tym nalezy mi sie
jakas rekompensata (wynagrodzenie).
PS
Zdaje sobie sprawę, że sa pewne szkoły średnie, w których nauczyciel poza
obowiązkowymi "45minutami " nic innego nie musi robic, reszte funkcji pełnią
uczniowie, ale sa też inne szkoły w których nie jest tak różowo.
-
4. Data: 2009-05-18 11:54:31
Temat: Re: Rekompensata za wyjazd na biwak
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Mon, 18 May 2009 13:35:58 +0200, Baczek napisał(a):
>>
>>> Gdzie szukac informacji na temat rekompensaty dla nauczyciela za udział w
>>> biwaku z mlodzieza w sobote i niedziele?
>>
>> No ale co ci zrobili na tym biwaku? Bo to silnie zależy od tego kto i
>> jakiego rodzaju ci krzywdę zrobił.
>>
> Ale gdzie przeczytales, ze ktos cos mi zrobil?
Nie przejmuj się nim - to tylko i po prostu tristan, taki grupowy troll ;)
-
5. Data: 2009-05-18 12:50:21
Temat: Re: Rekompensata za wyjazd na biwak
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 18 maj 2009 13:35
(autor Baczek
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <gurh72$q3k$1@news.onet.pl>):
> Ale gdzie przeczytales, ze ktos cos mi zrobil?
No bo pytasz po fakcie, jakby coś się stało. Sam wyjazd chyba uzgodniłeś
wcześniej, na jakich warunkach się odbywa.
> Przez dwa wolne dni byłem w pracy
No ja wiem czy byłeś w pracy? Kwestia jak to się odbyło. Jeżeli dyrektor Cię
skierował do takiej pracy, to i pewnie byłeś. U nas wyjazdy na wycieczkę są
dobrowolne.
> i sadze, że w zwiazku z tym nalezy mi
> sie jakas rekompensata (wynagrodzenie).
U nas w szkole opiekunowie mają fundowany wyjazd w ramach wynagrodzenia za
opiekę. Wszystkim to albo wystarcza, albo nie jeżdżą na wycieczki. Nie
domagamy się od młodzieży dodatkowej kasy, bo to by było nieetyczne.
Ponieważ mówisz o wynagrodzeniu, to jak sądzę pojechałeś z rozkazu
dyrektora, a to już inna sprawa faktycznie. Szkoda jednak, że wcześniej nie
ustaliłeś wynagrodzenia, bo w końcu zlecił Ci coś spoza zakresu obowiązków.
--
Tristan
Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2
-
6. Data: 2009-05-18 15:30:46
Temat: Re: Rekompensata za wyjazd na biwak
Od: " Kroelewicz" <k...@W...gazeta.pl>
Twój tygodniowy czas pracy to 40 h (pełen etat), urlop - 6 tygodni (z Karty
Nauczyciela). O ile zmieści się to w okresie rozliczeniowym to na miejscu
dyrektora wyznaczyłbym Ci jako dzień pracy piątek po Bożym Ciele i dzień w
tygodniu po zakończeniu roku szkolnego, po czym udzieliłbym Ci "dodatkowych
dni wolnych" w te dni w zamian za pracę na wycieczce. :)
Takie rzeczy uzgadnia się przed wyjazdem.
GK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2009-05-18 17:43:08
Temat: Re: Rekompensata za wyjazd na biwak
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 18 maj 2009 17:30
(autor Kroelewicz
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <guruv6$84s$1@inews.gazeta.pl>):
> Twój tygodniowy czas pracy to 40 h (pełen etat),
Nie jest prawdą jakoby, ale było o tym tak bardzo fafnoście razy, że nie mam
sił się z tym kopać.
> Takie rzeczy uzgadnia się przed wyjazdem.
A tu się zgadzam w 100%. Inna sprawa, że dziwna to szkoła, gdzie zmuszają do
wycieczek. Bo raczej wszystkie jakie znam, są odwrotne. Dyrekcja raczej nie
ma parcia na biwaki i ewentualnie wyraża zgodę po negocjacjach, a i tak jak
tonący brzytwy chwyta się wszelkich okazji do ukarania klasy za coś i
zabronienia wyjazdu, bo to zawsze zaburza tok pracy szkoły i utrudnia. Więc
wyjazdy są chyba inicjatywą oddolną. Dziwi mnie więc sprawa Baczka.
--
Tristan
Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2
-
8. Data: 2009-05-18 21:34:44
Temat: Re: Rekompensata za wyjazd na biwak
Od: " Kroelewicz" <k...@W...gazeta.pl>
Tristan <n...@s...pl> napisał(a):
> W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 18 maj 2009 17:30
> (autor Kroelewicz
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <guruv6$84s$1@inews.gazeta.pl>):
>
> > Twój tygodniowy czas pracy to 40 h (pełen etat),
>
> Nie jest prawdą jakoby, ale było o tym tak bardzo fafnoście razy, że nie mam
> sił się z tym kopać.
Nie mam siły na argumentację merytoryczną więc ucieknę się do argumentum ad
personam - trzeba mieć mnóstwo tupetu, by udzielić takiej odpowiedzi, jeśli
równocześnie nie umie się skutecznie rozwiąć umowy z operatorem telefonii
komórkowej.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2009-05-19 01:40:37
Temat: Re: Rekompensata za wyjazd na biwak
Od: Szerr <n...@p...pl>
Dnia Mon, 18 May 2009 15:30:46 +0000 (UTC), Kroelewicz napisał(a) w
<news:guruv6$84s$1@inews.gazeta.pl>:
> Twój tygodniowy czas pracy to 40 h
Nieprawda, niedokładnie czytasz przepisy.
> urlop - 6 tygodni (z Karty Nauczyciela)
Nieprawda.
--
Quid leges sine moribus?
-
10. Data: 2009-05-19 06:52:58
Temat: Re: Rekompensata za wyjazd na biwak
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 18 maj 2009 23:34
(autor Kroelewicz
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <gusk9k$l37$1@inews.gazeta.pl>):
>> Nie jest prawdą jakoby, ale było o tym tak bardzo fafnoście razy, że nie
>> mam sił się z tym kopać.
> Nie mam siły na argumentację merytoryczną więc ucieknę się do argumentum
> ad personam -
Wskaż miejsce, w którym coś pisałem osobiście. Sprawa była poruszana
fafnoście razy i udowadniano, że teza o 40h nauczyciela jest błędna. Więc
nie będę się z tym po raz kolejny kopał. Gdzie tu widzisz osobisty atak,
tego ja już nie rozumiem, zwłaszcza w kontekście wypowiedzi tak ślicznie
PLONKogennej, jak twoja poniższa:
> trzeba mieć mnóstwo tupetu, by udzielić takiej odpowiedzi,
> jeśli równocześnie nie umie się skutecznie rozwiąć umowy z operatorem
> telefonii komórkowej.
W której znów pokazujesz kompletne chamstwo i naginanie faktów. Do
niezobaczenia.
--
Tristan
Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2