-
11. Data: 2006-10-10 17:07:00
Temat: Re: Rękojmia na baterię do telefonu komórkowego
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
scream napisał(a):
> Dnia Tue, 10 Oct 2006 17:27:13 +0200, kam napisał(a):
>
>>> Specyfikacje modelu
>>> dostarcza producent, a nie sprzedawca.
>> a jakie ma to znaczenie?
>
> Dokładnie takie, że producenci częstokroć wpisują tam bzdury.
>
To już jest problem producenta i sprzedającego, nie kupującego. Każda
publicznie dostępna informacja płynąca z oficjalnych źródeł może być
potraktowana jako fragment oferty publicznej.
M.
-
12. Data: 2006-10-10 19:36:36
Temat: Re: Rękojmia na baterię do telefonu komórkowego
Od: "Luke" <p...@o...pl>
Użytkownik "Przemyslaw Osmanski" <p...@c...gdzies.net.pl> napisał w
wiadomości news:egeefp$gq4$1@atlantis.news.tpi.pl...
> scream napisał(a):
<ciach>
> Jaka umowe?
> Na zakup telefonu jest FV a nie umowa.
> Na FV nie ma wyszczegolnionych parametrow technicznych a w szczegolnosci
> dlugosci pracy baterii.
>
Sorry, ale mógłbyś wyjaśnić co to FV??
Pozdrawiam
Luke
-
13. Data: 2006-10-10 19:38:34
Temat: Re: Rękojmia na baterię do telefonu komórkowego
Od: KrzysiekPP <j...@N...ceti.pl>
> Sorry, ale mógłby? wyja?nić co to FV??
DeFacto Vactura ? :)
--
Krzysiek, Krakow, http://kszysiek.xt.pl/
-
14. Data: 2006-10-10 19:39:58
Temat: Re: Rękojmia na baterię do telefonu komórkowego
Od: "Luke" <p...@o...pl>
Dzięki wszystkim za wypowiedzi, w sobotę idę się przejśc do salonu z
dziewczyną i spróbuję coś pogadać z obsługą. Może jednak uda się coś
załatwić, wiecie dla studentki każdy grosz ważny :-))))
Pozdrawiam
Luke
-
15. Data: 2006-10-10 20:28:30
Temat: Re: Rękojmia na baterię do telefonu komórkowego
Od: kam <x#k...@w...pl#x>
scream napisał(a):
> Dokładnie takie, że producenci częstokroć wpisują tam bzdury.
art.4 ust 3 i 4 oraz art.5 ustawy o szczególnych warunkach
KG
-
16. Data: 2006-10-11 18:56:58
Temat: Re: Rękojmia na baterię do telefonu komórkowego
Od: akala <a...@o...eu>
Dnia Mon, 9 Oct 2006 22:45:29 +0200, Luke napisał(a):
> Nie chodzi właśnie o te 20 zł, ale o to czy takie mam prawo. W sumie
> rzeczywiście masz rację, trzeba by się zastanowić i poszukać czy gdzieś
> pisze że bateria ma wytrzymać ileś tam. Choć chyba w specyfikacji
> technicznej znajduje się informacja iż telefon działa bez ładowania tyle i
> tyle (ileś tam godzin rozmowy).
>
>
> Pozdrawiam
> Luke
Ty chyba chcesz koniecznie aby "ONI" /ci z tego salonu udowodnili Ci ,że:
nie potrafisz się posługiwać telefonem,
źle konserwowałeś baterię
źle ją ładowałeś ,a to jeszcze możesz się dowiedzieć jeszcze stu inny
spraw ,których nie potrafisz.
Więc zamiast udawać się tam " po te nauki" lepiej skorzystaj z rady i kup
inną baterię. Dodam ,że moja znajoma dowiedziała się ,że źle wkładała
wtyczkę do gniazdka i właśnie z tego powodu padła bateria .
akala
-
18. Data: 2006-10-11 21:23:44
Temat: Re: Rękojmia na baterię do telefonu komórkowego
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>
akala napisał(a):
>> Luke
> Ty chyba chcesz koniecznie aby "ONI" /ci z tego salonu udowodnili Ci ,że:
> nie potrafisz się posługiwać telefonem,
> źle konserwowałeś baterię
> źle ją ładowałeś ,a to jeszcze możesz się dowiedzieć jeszcze stu inny
> spraw ,których nie potrafisz.
> Więc zamiast udawać się tam " po te nauki" lepiej skorzystaj z rady i kup
> inną baterię. Dodam ,że moja znajoma dowiedziała się ,że źle wkładała
> wtyczkę do gniazdka i właśnie z tego powodu padła bateria .
Mnie wczoraj w nowym telefonie bateria padła - po wyjęciu wtyczki.
Chwilę telefon podziałał i zgasł.
Telefon przestał działać, nic nie dalo włączanie i wyłączanie, ponowne
wkładanie wtyczki.... Otworzyłam obudowę, wyjęłam baterię, potem znowu
włożyłam, przyciśnęłam i telefon uruchomił się.
Teraz się boję, że w każdej chwili ta bateria może mi naprawdę padnąć i
nie wiem co robić. Fakt, że telefon jest na gwarancji, ale w serwisie
mogą przecież mi powiedzieć, że baterii nie wymienią :-(
--
Kaja
-
17. Data: 2006-10-11 21:23:44
Temat: Re: Rękojmia na baterię do telefonu komórkowego
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>
akala napisał(a):
>> Luke
> Ty chyba chcesz koniecznie aby "ONI" /ci z tego salonu udowodnili Ci ,że:
> nie potrafisz się posługiwać telefonem,
> źle konserwowałeś baterię
> źle ją ładowałeś ,a to jeszcze możesz się dowiedzieć jeszcze stu inny
> spraw ,których nie potrafisz.
> Więc zamiast udawać się tam " po te nauki" lepiej skorzystaj z rady i kup
> inną baterię. Dodam ,że moja znajoma dowiedziała się ,że źle wkładała
> wtyczkę do gniazdka i właśnie z tego powodu padła bateria .
Mnie wczoraj w nowym telefonie bateria padła - po wyjęciu wtyczki.
Chwilę telefon podziałał i zgasł.
Telefon przestał działać, nic nie dalo włączanie i wyłączanie, ponowne
wkładanie wtyczki.... Otworzyłam obudowę, wyjęłam baterię, potem znowu
włożyłam, przyciśnęłam i telefon uruchomił się.
Teraz się boję, że w każdej chwili ta bateria może mi naprawdę padnąć i
nie wiem co robić. Fakt, że telefon jest na gwarancji, ale w serwisie
mogą przecież mi powiedzieć, że baterii nie wymienią :-(
--
Kaja
-
19. Data: 2006-10-11 21:27:01
Temat: Re: Rękojmia na baterię do telefonu komórkowego
Od: "Luke" <p...@o...pl>
Użytkownik "akala" <a...@o...eu> napisał w wiadomości
news:19zcscu3j67xs.gu4ovkn25q0v$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 9 Oct 2006 22:45:29 +0200, Luke napisał(a):
>
Ty chyba chcesz koniecznie aby "ONI" /ci z tego salonu udowodnili Ci ,że:
> nie potrafisz się posługiwać telefonem,
> źle konserwowałeś baterię
> źle ją ładowałeś ,a to jeszcze możesz się dowiedzieć jeszcze stu inny
> spraw ,których nie potrafisz.
> Więc zamiast udawać się tam " po te nauki" lepiej skorzystaj z rady i kup
> inną baterię. Dodam ,że moja znajoma dowiedziała się ,że źle wkładała
> wtyczkę do gniazdka i właśnie z tego powodu padła bateria .
Jasne niech to mi wszystko powiedzą, lubię takie dyskusje.....
Pozdrawiam
Luke
-
20. Data: 2006-10-11 21:50:10
Temat: Re: Rękojmia na baterię do telefonu komórkowego
Od: poreba <d...@p...com>
Dnia Wed, 11 Oct 2006 20:56:58 +0200, akala napisał(a):
> nie potrafisz się posługiwać telefonem,
> źle konserwowałeś baterię
> źle ją ładowałeś ,a to jeszcze możesz się dowiedzieć jeszcze stu inny
> spraw ,których nie potrafisz.
Taaa, bo faktyczny proces produkcji, kontroli jakości, składowania itd.
jest zgodny teoretycznym idealnym i umożliwia 100koma0% pewności, że
produkt wad nie posiada.
BTW Sony już ma swoich prawników ;)
--
pozdro
poreba