szmalec pisze:
> Użytkownik "gasper" napisał
>
>>> Pytanie: Co lepiej zrobić, i co da się w ogóle zrobić: reklamować, czy
>>> zwracać do sklepu z powodu niezgodności z umową.
>
>> musiałbyś udowodnić, że wada istniała w momencie zakupu
>
> ... gdyż minęło więcej niż 6 miesięcy od zakupu :(
> Niestety, nie udowodnię. Muszę skorzystać z gwarancji w takim razie, dzięki.

Ale dlaczego? Odpowiedzialność sprzedawcy z tytułu niezgodności towaru z
umową trwa 2 lata i przez te dwa lata jeśli wystąpi wada można produkt
reklamować. Z tym że istotnie - zakłada się w ustawie iż w przypadku
wystąpienia wady w terminie do 6 mcy od zakupu to produkt posiadał wadę
już w momencie zakupu. Ale te 6mcy odnosi się tylko do tego.

Tak więc - reklamować u sprzedawcy można.

Pytanie rzecz jasna inne - czy z punktu widzenia konsumenta szybszą
drogą w tym wypadku nie będzie gwarancja.

do góry

Dnia 13.06.2008 Friedrich <c...@p...onet.pl> napisał/a:
> Ale dlaczego? Odpowiedzialność sprzedawcy z tytułu niezgodności towaru z
> umową trwa 2 lata i przez te dwa lata jeśli wystąpi wada można produkt
> reklamować. Z tym że istotnie - zakłada się w ustawie iż w przypadku
> wystąpienia wady w terminie do 6 mcy od zakupu to produkt posiadał wadę
> już w momencie zakupu. Ale te 6mcy odnosi się tylko do tego.

No ale to jakby rzecz podstawowa i myślę, że nie ma co liczyć na to, że
sprzedawca nie poprosi o wykazanie, że wada istniała w momencie zakupu.
Już prędzej spodziewałbym, że natnie się na termin 14to dniowy....

--
Marcin

do góry

Użytkownik "szmalec" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:g2qt7v$n7u$1@inews.gazeta.pl...
> Witam, na początek opis sytuacji:
> [ciach]

A ja bym na Twoim miejscu udal sie do MM i zapytał tych gosci, ktorzy siedzą
w dziale reklamacji co lepiej zrobic.
Moja babcia miala TV kupiony wlasnie w MM Krakow i w momencie kiedy do konca
gwarancji brakowal jej tydzien w telewizorze cos nawalilo.
Pudelka oczywiscie nie mielismy, nawet gwarancja nie była podbita.
A mimo wszystko goscie przyjeli od nas telewizor, poprosili zeby wpisac
niezgodnosc towaru z umową (jaka niezgodnosc? TV nie dziala:) ) i po okolo
dwoch tygodniach babcia dostala naprawiony TV. Do tej pory wszystko dziala
juz w nim dobrze.

Tak wiec mysle, ze to moze byc kwestia podejscia obslugi w danym sklepie.

Ja ostatnio kupowalem tam PSP i 3 razy wymieniałem - przy trzecim razie
patrzyli na mnie dziwnie, ale wymienili.:)
Konsolka miala badpiksele. Stąd też wlasnie wymiany.

Idz i sie zapytaj. Tam tez pracują ludzie:) Moze trafisz na kogos milego.


--
Pozdrawiam
Gabriel Zastawnik
http://www.sigsoft.pl - Monitoring Komputera

do góry

Gabriel pisze:
> Moja babcia miala TV kupiony wlasnie w MM Krakow i w momencie kiedy do konca
> gwarancji brakowal jej tydzien w telewizorze cos nawalilo
/.../
> goscie przyjeli od nas telewizor, poprosili zeby wpisac
> niezgodnosc towaru z umową (jaka niezgodnosc? TV nie dziala:) )

Powinien działać a nie działa. Niezgodność z umową.

do góry

Użytkownik "PlaMa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:g30k4a$ocf$1@inews.gazeta.pl...
> > goscie przyjeli od nas telewizor, poprosili zeby wpisac
> > niezgodnosc towaru z umową (jaka niezgodnosc? TV nie dziala:) )
> Powinien działać a nie działa. Niezgodność z umową.

No przeciez tak napisalem...
Kazali w pole "jaka niezgodnosc" wpisac "nie dziala".

Ogolnie jest tak, ze po 6 miesiacach to niby konsument ma udowodnic te
niezgodnosc.
I pewnie jesli w sklepie pracowali by czepialscy pracownicy, to caly proces
nie przebiegl by tak gladko.



--
Pozdrawiam
Gabriel Zastawnik
http://www.sigsoft.pl - Monitoring Komputera

do góry

Gabriel pisze:

> No przeciez tak napisalem...
> Kazali w pole "jaka niezgodnosc" wpisac "nie dziala".

ups. Wybacz :D Opacznie zrozumiałem, że pytasz się "Jaka to była
niezgodność?" :)


pozdrawiam.
PlaMa

do góry