Dnia Mon, 21 Mar 2016 07:20:09 -0700 (PDT), Kris napisał(a):

>> Za pół roku nam napisz, na czyim stanęło i jak się skończyło.
> Na pytanie nie potrafisz odpowiedzieć to się może nie udzielaj.
Widzisz, część tu piszących jak nie wie, to zacznie poboczne wątki ciągnąć.
Przecież na juzenecie jesteś, to tylko poradnia prawna, to po części
gabinet terapeutycznu (dla niektórych).
NMSP

--
pozdro
poreba

do góry

W dniu 2016-03-21 o 13:43, Liwiusz pisze:

> Nie ma już czegoś takiego jak "niezgodność z umową".

Hmm... a skąd wiesz kiedy kupił towar? :)

do góry

W dniu 2016-03-21 o 23:56, PlaMa pisze:
> W dniu 2016-03-21 o 13:43, Liwiusz pisze:
>
>> Nie ma już czegoś takiego jak "niezgodność z umową".
>
> Hmm... a skąd wiesz kiedy kupił towar? :)

Nie wiem i nie chcę zgadywać. Facet nawet zadać pytania nie umie, a
struga ważniaka.

--
Liwiusz

do góry

W dniu 2016-03-21 o 22:28, poreba pisze:
> Dnia Mon, 21 Mar 2016 07:20:09 -0700 (PDT), Kris napisał(a):
>
>>> Za pół roku nam napisz, na czyim stanęło i jak się skończyło.
>> Na pytanie nie potrafisz odpowiedzieć to się może nie udzielaj.
> Widzisz, część tu piszących jak nie wie, to zacznie poboczne wątki ciągnąć.
> Przecież na juzenecie jesteś, to tylko poradnia prawna, to po części
> gabinet terapeutycznu (dla niektórych).


> NMSP

Nie mogłeś, ale się przynajmniej lepiej poczułeś ;)

--
Liwiusz

do góry

W dniu wtorek, 22 marca 2016 08:24:51 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
> Nie wiem i nie chcę zgadywać. Facet nawet zadać pytania nie umie, a
> struga ważniaka.
To raczej Ty nie potrafisz odpowiedzieć a się udzielasz.
W pytaniu i późniejsze posty były precyzyjne. A jak czegoś Tobie brakowało to mogłeś
dopytać.

do góry

W dniu 2016-03-22 o 08:43, Kris pisze:
> W dniu wtorek, 22 marca 2016 08:24:51 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
>> Nie wiem i nie chcę zgadywać. Facet nawet zadać pytania nie umie, a
>> struga ważniaka.
> To raczej Ty nie potrafisz odpowiedzieć a się udzielasz.
> W pytaniu i późniejsze posty były precyzyjne. A jak czegoś Tobie brakowało to
mogłeś dopytać.

Nadal nie odpowiedziałeś na pytanie, aby wskazać nazwę sprzedawcy
stacjonarnego, adres sklepu internetowego, oraz ewentualne podać
regulaminy tychże sklepów.

Ale po co, ty jesteś klient bez krawata. Więc się wal.

--
Liwiusz

do góry

W dniu wtorek, 22 marca 2016 08:24:51 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
> Nie wiem i nie chcę zgadywać. Facet nawet zadać pytania nie umie, a
> struga ważniaka.
Pytam czy powinienm pismo reklamacyjne złożyc dop sklepu czy wystarczy via net a
Tqoja odpowiedź to:
"Art. 56(12). § 1. Kupujący, który wykonuje uprawnienia z tytułu rękojmi, jest
obowiązany na koszt sprzedawcy dostarczyć rzecz wadliwą do miejsca oznaczonego w
umowie sprzedaży, a gdy takiego miejsca nie określono w umowie - do miejsca, w którym
rzecz została wydana kupującemu."

Kolejne Twoje posty to

"To znaczy co, rzuciłeś im na ladę i odwróciłeś się na pięcie?" gdzie to czy
dostarczyłem przedmiot czy nie i w jaki sposób oraz gdzie nie było tematem pytania.

Kolejna Twoja twórczość to pytanie o wpierdol i regulamin sklepu . Akurat regulamin
sklepu nie ma tu raczej żadnego znaczenia w kontekście pytania a nawet jak uważasz że
ma znaczenie to może rozwiń jakie.
Dalszej Twojej twórczości cytował nie będę.

do góry

W dniu wtorek, 22 marca 2016 08:45:24 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:

> Nadal nie odpowiedziałeś na pytanie, aby wskazać nazwę sprzedawcy
> stacjonarnego, adres sklepu internetowego, oraz ewentualne podać
> regulaminy tychże sklepów.
Co ma wspólnego regulamin sklepu ze złożeniem reklamacji z tytułu rękojmi(czy jak to
się tam nazywa)?

do góry

W dniu 2016-03-22 o 08:56, Kris pisze:
> W dniu wtorek, 22 marca 2016 08:45:24 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
>
>> Nadal nie odpowiedziałeś na pytanie, aby wskazać nazwę sprzedawcy
>> stacjonarnego, adres sklepu internetowego, oraz ewentualne podać
>> regulaminy tychże sklepów.
> Co ma wspólnego regulamin sklepu ze złożeniem reklamacji z tytułu rękojmi(czy jak
to się tam nazywa)?

To, że regulamin może precyzować procedurę składania reklamacji.

--
Liwiusz

do góry

W dniu wtorek, 22 marca 2016 09:17:38 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:

> To, że regulamin może precyzować procedurę składania reklamacji.
Towar kupiony w sklepie stacjonarnym.
Reklamacja złożona poprzez witrynę internetową sklepu
To ze sklep ma swoją witrynę internetową to ma tez jakieś znaczenie?

do góry