eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Rejestracja samochodu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 39

  • 11. Data: 2010-03-31 12:56:00
    Temat: Re: Rejestracja samochodu
    Od: sensor <n...@p...pl>

    Dnia Wed, 31 Mar 2010 05:44:23 -0700 (PDT), VoyteG napisał(a) w wiadomości
    <news:4d87d913-7be4-4e14-8225-42aee75eddb2@l25g2000y
    qd.googlegroups.com>:

    Napisz nam, który to urząd :)


  • 12. Data: 2010-03-31 13:01:30
    Temat: Re: Rejestracja samochodu
    Od: BearBag <c...@g...com>

    W woj slaskim nie ma takich problemow, sprzedaje dziesiatki aut i to
    pewne. Czasami sprzedam cos do malopolskiego i tam zawsze żadają wpisu
    do DG, toteż jak mam kilka potwierdzonych notarialnie kopii i jak
    tylko klient jest z maloposkiego to daje, bo wiem że bedą żądać. Co
    wojewodztwo to inna interpretacja.


  • 13. Data: 2010-03-31 13:02:06
    Temat: Re: Rejestracja samochodu
    Od: Gom <g...@g...com>

    On 31 Mar, 14:56, sensor <n...@p...pl> wrote:
    > Dnia Wed, 31 Mar 2010 05:44:23 -0700 (PDT), VoyteG napisa (a) w wiadomo ci
    > <news:4d87d913-7be4-4e14-8225-42aee75eddb2@l25g2000y
    qd.googlegroups.com>:
    >
    > Napisz nam, który to urząd :)

    Strzelam: Warszawa Bemowo :)

    --
    Gom


  • 14. Data: 2010-03-31 13:19:55
    Temat: Re: Rejestracja samochodu
    Od: VoyteG <V...@h...com>

    On 31 Mar, 15:02, Gom <g...@g...com> wrote:

    >
    > Strzelam: Warszawa Bemowo :)
    >
    > --

    Trafiony zatopiony :-)

    A ta koncepcja to efekt własnych doświadczeń?

    :-)


  • 15. Data: 2010-03-31 13:29:02
    Temat: Re: Rejestracja samochodu
    Od: Gom <g...@g...com>

    On 31 Mar, 15:19, VoyteG <V...@h...com> wrote:
    >> Strzelam: Warszawa Bemowo :)
    >
    > Trafiony zatopiony :-)
    >
    > A ta koncepcja to efekt własnych doświadczeń?

    Tak. Rok - zdaje się 2005. Identyczna sytuacja (auto kupione w
    Sochaczewie u handlarza z DG). Tyle, że wtedy w ogóle nie chciano
    przyjąć ode mnie wniosku. Przyniosłem faks - odmówiono. Dopiero
    notarialnie potwierdzona kopia zadziałała.

    Mój brat miał też przejścia przy rejestracji fabrycznie nowego
    skutera. Zażądano od niego oryginału zaświadczenia, że.. salon jest
    oficjalnym przedstawicielem Yamahy na Polskę. Salon zrobił wielkie
    oczy, ale zaświadczenie zorganizowali.

    Widzę, że lata minęły, a procedury się nie zmieniły ;-)

    --
    Gom


  • 16. Data: 2010-03-31 13:39:54
    Temat: Re: Rejestracja samochodu
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Wed, 31 Mar 2010 05:44:23 -0700 (PDT), VoyteG napisał(a):

    > Tu chodzi o to, ze pojazd kupiony w innym województwie i urzędniczka
    > stwierdziła, ze nie jest w stanie tego sprawdzić.

    Przecież wystarczy jeden telefon. Mój też był z innego województwa
    (łódzkie). Urząd W-wa Targówek. Skoro wszystko załatwiasz "na gębę", to
    kiedy minie termin zgłoś się po odbiór dokumentu. Jeśli nie będzie albo nie
    wydadzą, złóż zażalenie i wtedy będą musieli wskazać podst. prawną żądania
    kopii wpisu. Ale takiej podstawy ztcw nie ma. Ktoś dostanie po dupie i może
    skończy sie prywatny folwark, a zaczą pracowac zgodnie z przepisami...

    --
    best regards,
    scream
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 17. Data: 2010-03-31 13:45:42
    Temat: Re: Rejestracja samochodu
    Od: VoyteG <V...@h...com>

    On 31 Mar, 15:29, Gom <g...@g...com> wrote:

    > > A ta koncepcja to efekt własnych doświadczeń?
    >
    > Tak. Rok - zdaje się 2005. Identyczna sytuacja (auto kupione w
    > Sochaczewie u handlarza z DG).

    To w tym roku rejestrowałem pierwszy samochód nabyty na podstawie aktu
    notarialnego związanego z działem spadu z ustawy.
    Trochę było konsternacji, bo tu ani umowy ani faktury. Naradzali się
    kilka minut i przyjęli odpis aktu notarialnego, który potem
    ostemplowali na okoliczność zmiany numeru samochodu. Trochę bez sensu,
    bo w innych odpisach tego aktu notarialnego takich stempelków nie ma.
    A brałem ich kilka, bo związanych spraw ze spadkiem było kilka :-)

    >Zażądano od niego oryginału zaświadczenia, że.. salon jest
    >oficjalnym przedstawicielem Yamahy na Polskę.
    >Salon zrobił wielkie
    > oczy, ale zaświadczenie zorganizowali.

    Po japońsku z samej Yamachy? ;)
    Ciekawe na jakiej podstawie stwierdzili, że zaświadczenie jest
    wiarygodne.
    ;-)

    >
    > Widzę, że lata minęły, a procedury się nie zmieniły ;-)
    >
    Przy okazji pozdrowienia dla sąsiada ;-)


  • 18. Data: 2010-03-31 13:49:47
    Temat: Re: Rejestracja samochodu
    Od: Gom <g...@g...com>

    On 31 Mar, 15:45, VoyteG <V...@h...com> wrote:
    > Po japońsku z samej Yamachy? ;)

    Na szczęście wystarczyło pismo od Yamaha Poland :)

    > Przy okazji pozdrowienia dla sąsiada ;-)

    Wzajemnie. Nie mam naklejki, wypatruj czarnego W202 w kombinezonie :-)

    --
    Gom


  • 19. Data: 2010-03-31 13:58:09
    Temat: Re: Rejestracja samochodu
    Od: "f...@g...com" <f...@g...com>


    > Osoba sprzedająca, po rozmowie telefonicznej wysłała zeskanowany odpis
    > emailem, niestety to było niewystarczające i zostałem zobowiązany do
    > dostarczenia poświadczonego odpisu (tj. stempel firmowy i podpis "za
    > zgodność z oryginałem") pod rygorem niewydania dokumentu - dowodu
    > rejestracyjnego. Oraz z wymuszonym zobowiązaniem dostarczenia
    > poświadczonej kopii odpisu działalności gospodarczej w terminie 7 dni.
    > Musiałem przystać na "tak atrakcyjne warunki" bo samochodem bez blach
    > i dowodu rejestracyjnego nie pojeżdżę, a perspektywa  wielodniowej
    > formalno-prawnej przepychanki z urzędem pozbawiłaby mnie możliwości
    > korzystania z samochodu. Teraz zastanawiam się, co dalej można z tym
    > zrobić urzędową drogą.. Macie jakieś ciekawe i użyteczne sugestie?

    Zjebałeś :)


  • 20. Data: 2010-03-31 13:59:10
    Temat: Re: Rejestracja samochodu
    Od: "f...@g...com" <f...@g...com>


    > Przecie wystarczy jeden telefon. M j te by z innego wojew dztwa
    > ( dzkie). Urz d W-wa Targ wek. Skoro wszystko za atwiasz "na g b ", to
    > kiedy minie termin zg o si po odbi r dokumentu. Je li nie b dzie albo nie
    > wydadz , z za alenie i wtedy b d musieli wskaza podst. prawn dania
    > kopii wpisu. Ale takiej podstawy ztcw nie ma. Kto dostanie po dupie i mo e
    > sko czy sie prywatny folwark, a zacz pracowac zgodnie z przepisami...

    dokladnie - dlatego watkotworca zjebal!

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1