Witam.

Ile mam czasu na zarejestrowanie samochodu, który kupiłem w komisie, i co
grozi za ewentualne przekroczenie terminu?

do góry

Ajgor pisze:
> Witam.
>
> Ile mam czasu na zarejestrowanie samochodu, który kupiłem w komisie, i co
> grozi za ewentualne przekroczenie terminu?

30 dni
Nic nie grozi.
Ja swojego przerejestrowalem po 4 latach.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

do góry

Użytkownik "MarcinJM" napisał w wiadomości news:hjciag$g46$1@news.onet.pl...

>> Ile mam czasu na zarejestrowanie samochodu, który kupiłem w komisie, i co
>> grozi za ewentualne przekroczenie terminu?
>
> 30 dni
> Nic nie grozi.
> Ja swojego przerejestrowalem po 4 latach.

Dzięki za odpowiedź :) A przy okazji. Kupiłem samochód w komisie. Ma 5 lat,
i wygląda jak prosto z salonu. W umowie z komisem jest klauzula, że nie
roszczę pretensji do ewentualnych ukrytych wad itp... Myślę, że to jest
standardowy tekst w takich umowach. A gdyby sie okazało, że samochód jest po
wypadku itp... a sprzedający jakby... zapomniał mi o tym powiedzieć.. Czy ta
klauzula w takim przypadku też obowiązuje? Oczywiście mam nadzieję, że auto
jest OK. ale gdyby jednak.. wolę się upewnić.. W tych sprawach nigdy nic nie
wiadomo.

do góry

Ajgor pisze:
> Użytkownik "MarcinJM" napisał w wiadomości news:hjciag$g46$1@news.onet.pl...
>
>>> Ile mam czasu na zarejestrowanie samochodu, który kupiłem w komisie, i co
>>> grozi za ewentualne przekroczenie terminu?
>> 30 dni
>> Nic nie grozi.
>> Ja swojego przerejestrowalem po 4 latach.
>
> Dzięki za odpowiedź :) A przy okazji. Kupiłem samochód w komisie. Ma 5 lat,
> i wygląda jak prosto z salonu. W umowie z komisem jest klauzula, że nie
> roszczę pretensji do ewentualnych ukrytych wad itp... Myślę, że to jest
> standardowy tekst w takich umowach. A gdyby sie okazało, że samochód jest po
> wypadku itp... a sprzedający jakby... zapomniał mi o tym powiedzieć.. Czy ta
> klauzula w takim przypadku też obowiązuje? Oczywiście mam nadzieję, że auto
> jest OK. ale gdyby jednak.. wolę się upewnić.. W tych sprawach nigdy nic nie
> wiadomo.

Wpiszcie na umowie, ze samochod nie jest powypadkowy/pokolizyjny.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

do góry

Użytkownik "MarcinJM" napisał w wiadomości news:hjclbn$me1$1@news.onet.pl...

> Wpiszcie na umowie, ze samochod nie jest powypadkowy/pokolizyjny.

To wiem. Ale czy ta istniejąca klauzula ma znaczenie w takiej sytuacji?
Umowa już jest zawarta i nie moża jej zmieinć.

do góry

"Ajgor" <n...@...pl> wrote in message news:hjcpbq$lqc$1@news.dialog.net.pl...
> Użytkownik "MarcinJM" napisał w wiadomości news:hjclbn$me1$1@news.onet.pl...
>
>> Wpiszcie na umowie, ze samochod nie jest powypadkowy/pokolizyjny.
>
> To wiem. Ale czy ta istniejąca klauzula ma znaczenie w takiej sytuacji?
> Umowa już jest zawarta i nie moża jej zmieinć.

wiec ty musialbys w razie wysuwania roszczen udowodnic ze w komisie
wiedzieli ze byl powypadkowy oraz ze to przed toba ukryli\sklamali

do góry