REGULAMIN WYPOŻYCZALNI
Łyżwy wypożycza się wyłącznie na podstawie:
ważnego dokumentu tożsamości ( nie honoruje się biletów miesięcznych).
za kaucją w wysokości aktualnej rynkowej ceny nowych łyżew.
badz za kaucja.

Czy stawianie jako wymog dostateczny pozostawinia dokomentu tożsamości
jest zgodne z prawem?

do góry

> Czy stawianie jako wymog dostateczny pozostawinia dokomentu tożsamo?ci
> jest zgodne z prawem?

Nie ... co więcej jest to wykroczenie.

--
Krzysiek, Krakow

do góry

KrzysiekPP [###k...@N...op.pl.###] napisał:
>> Czy stawianie jako wymog dostateczny pozostawinia dokomentu
tożsamo?ci
>> jest zgodne z prawem?
> Nie ... co więcej jest to wykroczenie.

Przy czym z tego regulaminu wcale nie wynika, że ten dokument ma tam
pozostawać. Okazuje sie dokument, a prowadzący lodowisko odpisuje
sobie dane osobowe.

do góry

> Przy czym z tego regulaminu wcale nie wynika, że ten dokument ma tam
> pozostawać. Okazuje sie dokument, a prowadzący lodowisko odpisuje
> sobie dane osobowe.

Czyli co jesli okaze sie dokument i osoba wypozyczajaca mi nie bedzie
chciala spisac tylko bedzie chciala zeby zostawic dowod albo
zaplacic kaucje?

do góry

Crazy [###j...@w...pl.###] napisał:
>> Przy czym z tego regulaminu wcale nie wynika, że ten dokument ma
tam
>> pozostawać. Okazuje sie dokument, a prowadzący lodowisko odpisuje
>> sobie dane osobowe.
> Czyli co jesli okaze sie dokument i osoba wypozyczajaca mi nie
bedzie
> chciala spisac tylko bedzie chciala zeby zostawic dowod albo
> zaplacic kaucje?

Zostawić dowód i wezwać policję - nie wolno przyjmować dowodów
osobistych w zastaw. :-) Ale można prawo jazdy albo paszport :-)

Do czasów przewrotu częstochowskiego, to sprawa była jasna i po
odmowie można było wżywać policję z mandatami. Ale teraz, to diabli
wiedzą. Osobiście czekam na finał tamtej sprawy. Dobrze by było, by
się wypowiedział tutaj Sąd Najwyższy, bowiem teraz nie wiadomo czego
się trzymać.

do góry

Robert Tomasik napisał(a):

> Do czasów przewrotu częstochowskiego, to sprawa była jasna i po
> odmowie można było wżywać policję z mandatami. Ale teraz, to diabli
> wiedzą. Osobiście czekam na finał tamtej sprawy. Dobrze by było, by
> się wypowiedział tutaj Sąd Najwyższy, bowiem teraz nie wiadomo czego
> się trzymać.
>

A o czym piszesz konkretnie?Jaki przewrót?

do góry

Pav [###n...@z...pl.###] napisał:

> A o czym piszesz konkretnie?Jaki przewrót?

Sąd uznał, że pani w knajpie może wywalić chłopa za to, ze nie chce
spódniczki i peruki założyć. Wałkowaliśmy to na tym forum po
wielokroć.

do góry

Robert Tomasik napisał(a):
> Pav [###n...@z...pl.###] napisał:
>
>
>>A o czym piszesz konkretnie?Jaki przewrót?
>
>
> Sąd uznał, że pani w knajpie może wywalić chłopa za to, ze nie chce
> spódniczki i peruki założyć. Wałkowaliśmy to na tym forum po
> wielokroć.
>
A, nie skojarzyłem że to we Wrocławiu było.

do góry

Pav [###n...@z...pl.###] napisał:
> Robert Tomasik napisał(a):
>> Pav [###n...@z...pl.###] napisał:
>> >>A o czym piszesz konkretnie?Jaki przewrót?
>> Sąd uznał, że pani w knajpie może wywalić chłopa za to, ze nie chce
>> spódniczki i peruki założyć. Wałkowaliśmy to na tym forum po
>> wielokroć.
> A, nie skojarzyłem że to we Wrocławiu było.

Częstochowa. Miasto cudów :-)

do góry

> Sąd uznał, że pani w knajpie może wywalić chłopa za to, ze nie chce
> spódniczki i peruki założyć. Wałkowaliśmy to na tym forum po
> wielokroć.

Chyba cos podokladales od siebie? Jesli dobrze pamietam, o zadnej spodniczce
nie bylo mowy

Pozdrawiam,
Michal

do góry