> Dnia 09-11-2006 o 01:03:30 Andrzej Orłowski-Skoczyk
> <a...@i...edu-youknowwhat
.pl> napisał(a):
>
>>> Czyli jakiego prawa? Miejsce było wolne, chętnych (uprawnionych) o
>>> widocznej
>>> ciąży/niepełnosprawności nie było. Który przepis upoważnia kontrolera do
>>> sprawdzenia uprawnień do zajmowania takiego miejsca i w razie odmowy
>>> wzywania policji?
>>
>> Nie o przepisie dot. ciężarnych była wyżej mowa. :)
>
> Ale dobry punkt zaczepienia do tamtej czesci pytania. Kontroler wpada do
> pojazdu i pyta ciezarna: "czy posiada pani uprawnienia do zajmowania
> tego miejsca?"

A ciężarna pokazuje mu widoczną ciążę, lub zaświadczenie od lekarza o
ciąży, co potwierdza jej uprawnienia zgodnie z regulaminem.
Ale ciężarna może też zapytać się czy kontroler jest w ciąży lub
inwalidą że się pyta o to miejsce :-).
Bo prawo ma siedzieć tam każdy posiadający bilet, tylko ma obowiązek
ustąpić miejsca określonym osobom.

do góry

>
> Wiem co autor mial na mysli ale ... tak sie zastanawiam jak np. kobieta
> ciezarna zdobywa uprawnienia do siedzenia na miejscu oznaczonym w

jak będziesz w odpowiednim wieku to się dowiesz jak :-)

> autobusie piktogramem. Robi sie jakis panstwowy kurs konczacy sie
> egzaminem i certyfikatem (tak jak z uprawnieniami na wozek widlowy)? A
> moze ZTM wydaje jakies zaswiadczenia uprawniajace do siedzenia na tych
> miejscach - podobnie jak ma to miejsce z kopertami do parkowania dla

ZTM wydał właśnie takie zaświadczenie wiszące w autobusie, tak jak i do
korzystania za miejsc oznaczonych dla inwalidów nie potrzebujesz żadnego
zaświadczenia o możliwości z nich korzystania a jedynie dokument
potwierdzajacy odpowiedni stopień inwalidztwa, lub widoczne kalectwo
narzadów ruchu.

> niepelnosprawnych i odpowiednim znacznkiem przyklejanym na szybe
> pojazdu. Nie pasuje mi zbitka slowna 'nieposiadajacy uprawnien' ...
> zupelnie jakby od tego byl jakis dokument.
>

A nie dopuszczasz myśli że pewne uprawnienia nabywa się samoistnie po
spełnieniu określonych kryteriów a nie tylko po uzyskaniu jakiegoś
papierka?, Tak jak z prawem do głosowania w wyborach, nabywasz go po
osiągnięciu odpowiedniego wieku a nie po ukończonym kursie z głosowania.

do góry

27 lis 06 (poniedziałek), 10:51 (GMT +1), pl.soc.prawo
cyklista napisał:

> Tak jak z prawem do głosowania w wyborach, nabywasz go po osiągnięciu
> odpowiedniego wieku a nie po ukończonym kursie z głosowania.

A szkoda...
--
Andrzej Orłowski-Skoczyk

do góry

A jeżeli ja nie odmawiam uiszczenia opłaty dodatkowej życząc sobie mandat
kredytowy bo nie mam pieniędzy i nie odmawiam podania SŁOWNEGO danych
osobowych (mogę przecież nie mieć przy sobie dokumentów).

Inna sprawa, czy te regulaminy o otrzymywaniu dokumentów tożsamości nie są aby
sprzeczne z prawem? Bo przecież kontroler nie jest funkcjonariuszem państwowym
opłacanym z budżetówki tylko pracownikiem firmy komunikacyjnej. Jeżeli się nie
mylę, tylko policja i straż graniczna może legitymowac obywateli.

Czytałem też regulamin jednego z przewoźników, gdzie napisano, że kontroler ani
przewoźnik nie ponoszą odpowiedzialności za powierzone mu dokumenty
tożsamości. Czyli fizycznie moga zrobić z nimi co chcą. Ten punkt też dowodzi, że
coś tutaj jest nie tak.

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry