Olgierd [###n...@n...problem.###] napisał:

Nie myli się tylko ten, co nic nie robi.

do góry

Olgierd [###n...@n...problem.###] napisał:

> Nie przesadzę jeśli powiem, że to mi się w Tobie podoba: mylisz się
> nieczęsto, a nawet jeśli to potrafisz się fajnie przyznać.

Nie myli się tylko ten, co nic nie robi.

do góry

> > dlaczego? przeciez to na ich zamowienie powstal
> > film, ja bym nazwal klase producentem ;)
>
> Możesz ich nawet nazwać komturią, niewiele to zmienia. Jeśli producent
> jest tak głupi, że wykłada kasę ale zapomina podpisać odpowiednią
> umowę z operatorem - niech lepiej sprzedaje warzywa.
no tak, nieznajomosc prawa szkodzi.. na szczescie mam kasete ze studniowki ;) i moge
sobie robic kopie..


Łukasz Kuźma


---------------------
ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy.

----------------------------------------------------
III Międzynarodowy Zlot Morsów Mielno - Pogodoodporni 2006!
Już 29 stycznia w Mielnie - Kibicuj śmiałkom i zostań pogodoodporny!
Konkursy z cennymi nagrodami i dobrą zabawę zapewnia Actimel:
http://klik.wp.pl/?adr=www.pogodoodporni.pl&sid=643


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry

Użytkownik Marcin Debowski napisał:
> Wykaż proszę, że w rozumieniu PA umowa zlecenia robi ze zleceniodawcy
> producenta.

Czy ta umowa zlecenia jest umową o stworzenie utworu?
Czy nie jest wg Ciebie?

Jeżeli jest umową o stworzenie utworu to producentem jest zleceniodawca
i wszystko na temat.


pozdrawiam
Arek

--
www.eteria.net

do góry

Użytkownik Łukasz Kuźma napisał:
[..]
> no tak, nieznajomosc prawa szkodzi..

Ogierdowi na pewno.

> na szczescie mam kasete ze studniowki ;) i moge sobie robic kopie..

Na szczęście ustawa nie wymaga by umowa o stworzenie utworu
audiowizualnego miała formę pisemną.

pozdrawiam
Arek

--
www.eteria.net

do góry

Arek [###a...@e...net.###] napisał:

> Na szczęście ustawa nie wymaga by umowa o stworzenie utworu
> audiowizualnego miała formę pisemną.

Rzecz w tym, że jest to jedynie domniemanie wynikające a art. 70.
Skoro klasa przyjęła zakodowane kaset, więc wygląda na to, że w tej
częśći umówiono się odrębnie. A owa odrębna umowa ma pierwszeństwo
przed ustawowym domniemanie.

Fakt faktem, że wobec braku pisemnej umowy z producentem (a więc
klasą) prawa do eksploatacji utworu (art. 70 pa) ma klasa, a nie
kamerzysta. Ponieważ stosownie do art. 50 pa jednym z pól eksploatacji
jest zwielokrotnianie utworu, więc klasie przysługuje prawo do
powielania a nie kamerzyście. A zatem zakodowanie w sposób
uniemożliwiający kopiowanie przekazanego klasie nośnika stanowi po
prostu naruszenie umowy - tak jakby im niekompletny utwór przekazał.

do góry

Mateusz Szelemberger [###e...@p...fm.###] napisał:
> Witam,
> Czy kamerzysta, któremu płaci się za wykoanie filmu ze studniówki
może
> zastrzec sobie na wyłączność prawo do kopiowania filmu tylko we
własnym
> zakresie?

Odpiszę jeszcze raz, bo po drodze się kilka razy poglądy grupowe
zmieniały.

Zgodnie z art. 70 Prawa Autorskiego [pa] "Domniemywa się, że producent
utworu audiowizualnego nabywa na mocy umowy o stworzenie utworu albo
umowy o wykorzystanie już istniejącego utworu wyłączne prawa majątkowe
do eksploatacji tych utworów w ramach utworu audiowizualnego jako
całości." Producentem jest tu klasa, zaś na podstawie art. 50 pa
"wytwarzanie określoną techniką egzemplarzy utworu, w tym techniką
drukarską, reprograficzną, zapisu magnetycznego oraz techniką cyfrową"
stanowi jedno z pól eksploatacji utworu. A zatem o ile nie istnieje
umowa wyłączająca wyraźnie to domniemanie, to kamerzysta nie ma prawa
ograniczać kopiowania kaset.

Ale jeśli w ramach wolności zawierania umów strony umówiły inaczej, to
takie zastrzeżenie nie łamie przepisów prawa. rzecz w tym, czy
kamerzysta potrafi dowieść, że się tak, a nie inaczej umówiono.

do góry

Osoba przedstawiająca się jako *Łukasz Kuźma* stuknęła w klawisze i
oto co powstało:

> no tak, nieznajomosc prawa szkodzi.. na szczescie
> mam kasete ze studniowki ;) i moge sobie robic kopie..

Jeśli zgodzisz się z kolegami, którzy twierdzą, że takie nagranie
nosi cechy utworu - będziesz piratem ;-)

--
pozdrawiam, Olgierd
gsm: 502DEFUNK || JID: o...@j...org

do góry

> > no tak, nieznajomosc prawa szkodzi.. na szczescie
> > mam kasete ze studniowki ;) i moge sobie robic kopie..
>
> Jeśli zgodzisz się z kolegami, którzy twierdzą, że takie nagranie
> nosi cechy utworu - będziesz piratem ;-)
eeee... na nim jest moja byla... z pewnoscia nie jest top teraz dzielo sztuki ;)


Łukasz Kuźma


---------------------
ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy.

----------------------------------------------------
III Międzynarodowy Zlot Morsów Mielno - Pogodoodporni 2006!
Już 29 stycznia w Mielnie - Kibicuj śmiałkom i zostań pogodoodporny!
Konkursy z cennymi nagrodami i dobrą zabawę zapewnia Actimel:
http://klik.wp.pl/?adr=www.pogodoodporni.pl&sid=643


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry

Olgierd [###n...@n...problem.###] napisał:
> Osoba przedstawiająca się jako *Łukasz Kuźma* stuknęła w klawisze i
> oto co powstało:
>> no tak, nieznajomosc prawa szkodzi.. na szczescie
>> mam kasete ze studniowki ;) i moge sobie robic kopie..
> Jeśli zgodzisz się z kolegami, którzy twierdzą, że takie nagranie
> nosi cechy utworu - będziesz piratem ;-)

Dokąd będzie to robił na własny użytek, to nie będzie ar. 23(1) prawa
autorskiego.

do góry