W odpowiedzi na pismo z dnia sob 14. sierpnia 2004 23:44 opublikowane na
pl.soc.prawo podpisane Gabriel:

> druga sprawa, ze jak jadąc 200 przez katowicką złapie policja to człowiek
> sie opamieta a jak foto pstryknie to skad ktos ma wiedziec ze pora
> opamietac sie?:p

Jak jedzie tyle, to nie ma mózgu, ma dres. A jak tak, to nie opamięta się,
tylko jeszcze się będzie chwalił potem kolegom, jak to dał w łapę
niebieskiemu i się rozstali w pokoju. To może lepiej jak mu raz przywalą 10
tysiaków i dożywotni zakaz dosiadania metalowych rumaków na dopingu.

--
Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder (numer seryjny #231723)
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

On Sat, 14 Aug 2004, Bogen wrote:

>+ Użytkownik "Gabriel" <g...@w...pl> napisał w wiadomoœci
news:cfl12t$6sh$1@news.onet.pl...
>+ > Powiedzmy, ze jade na odcinku Warszawa- Katowice nonstop 200 km/h :)
>+ > Po drodze jest kilak fotoradarów. Kazdy mnie "łapie".
>+
>+ Odpowiesz, ze kazde wykroczenie z osobna.....

Właśnie chodziło o to co jest wykroczeniem przy "wykroczeniu
ciągłym" - bo przecież nie ilość fotoradarów :]

Argumentacja Romana (że każdy odcinek oznaczony *osobnym znakiem*
lub z mocy przepisów podlegający ograniczeniu) do mnie przemawia,
niemniej wynikałoby z niej że postawienie 3 fotoradarów na "jednym
ograniczeniu" (np. w obrębie 1 tereznu zabudowanego nie "pociętego"
innymi znakami dotyczącymi prędkości maksymalnej) wymagałoby
analizy szczególnej :>

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

> Argumentacja Romana (że każdy odcinek oznaczony *osobnym znakiem*
> lub z mocy przepisów podlegający ograniczeniu) do mnie przemawia,
> niemniej wynikałoby z niej że postawienie 3 fotoradarów na "jednym
> ograniczeniu" (np. w obrębie 1 tereznu zabudowanego nie "pociętego"
> innymi znakami dotyczącymi prędkości maksymalnej) wymagałoby
> analizy szczególnej :>


Moim zdaniem to była by głupota, bo to prawie jak stawianie dwoch radarów
obok siebie
i co płacic dwa mandaty?

do góry

On Tue, 17 Aug 2004, Gabriel wrote:
[...]
>+ > niemniej wynikałoby z niej że postawienie 3 fotoradarów na "jednym
>+ > ograniczeniu" (np. w obrębie 1 tereznu zabudowanego nie "pociętego"
>+ > innymi znakami dotyczącymi prędkości maksymalnej) wymagałoby
>+ > analizy szczególnej :>
>+
>+ Moim zdaniem to była by głupota, bo to prawie jak stawianie dwoch radarów
>+ obok siebie

O ile mi się dobrze wydaje, to na trasie "gierkowskiej" (K-ce - W-wa)
w którejś miejscowości stoją trzy "skrzynki na fotoradary", wydaje mi się
(może będzie okazja nie zapomnieć i obejrzeć - jakby kto miał okazję to
dajcie znać jak jest :)) że "w jednym obrębie". Prawdą jest że nie
pamiętam czy nie "uzupełniono" np. kolejnych skrzyżowań np. znakiem
"60" czy "70" - bo wtedy rzeczywiście... trzy znaki, trzy wykroczenia :)

>+ i co płacic dwa mandaty?

...albo trzy. Powiem: "no właśnie"...

pozdrowienia, Gotfryd

do góry