-
171. Data: 2020-10-06 17:14:03
Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 06.10.2020 o 01:32, Marcin Debowski pisze:
> Tak można podchodzić do pojedyńczego doniesienia dotyczącego w jakiejś
> konkretnej sprawy, ale nie gdy jest ich np. kilkadziesiąt. Owszem, bywa,
> że bzdura jest uparcie powtarzana, ale przy sprawach większego kalibru,
> takich włąsnie jak pedofilia czas jednak weryfikuje.
> Trochę tego jednak za dużo, czy w Polsce czy na świecie, aby dało się
> obronić tezę, że problem pedofili w kościele to wymysł dziennikarzy.
Oczywiście, że kwestionowanie tego, że wśród duchownych są pedofile
sensu głębszego nie ma. Jeśli powiedzmy teoretycznie w społeczeństwie
jest 1% osób o skłonnościach pedofilskich, to nie widzę żadnego powodu,
by ta populacja nie przełożyła się i na księży. Zwłaszcza, że podjęcie
decyzji, że się będzie żyło w celibacie też o czymś świadczy.
Natomiast dyskutowanym tu problemem jest, na ile to problem Kościoła. No
bo jak wśród policjantów ujawnimy pedofila, to nikt nie leci z awanturą,
ze to problem Policji. OK! Kościół osoby podejrzane o pedofilię
przerzuca na inną placówkę. Ale z drugiej strony co ma niby robić? Nie
jest instytucją powołaną do ścigania karnego. Przeważnie w chwili, gdy
podejrzanego się przenosi, to jeszcze jego wina stwierdzona nie jest.
Przy nagonce nie można wykluczyć, że w jakimś tam procencie to są jednak
pomówienia. Jak w kinach wyświetlano "Kler", to ilość niedorzecznych
zawiadomień wzrosła lawinowo. Moim zdaniem powodem była "moda".
Przeniesienie takiego podejrzanego na inną placówkę na pewno zabezpiecza
jego ofiary przed wpływem podejrzanego. Utrudnia również kontynuowanie
niedopuszczalnych kontaktów. W postępowaniu to niewiele przeszkadza, bo
jak trzeba będzie, to się go znajdzie. Fakt, że dążą do wyciszania
sprawy, niekoniecznie musi być przejawem tolerowania. Jeśli nawet
potępiają sam proceder i osobę, to zrozumiałym wydaje sie dbałość o
instytucję.
--
Robert Tomasik
-
172. Data: 2020-10-06 17:21:35
Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 06.10.2020 o 10:28, Jacek Maciejewski pisze:
> Zapewne wśród księży jest proporcjonalnie większy udział pedofili niż w
> reszcie społeczeństwa, na co wpływa celibat i specyfika pracy ale nie
> chodzi o to tylko o to że ich broni własne środowisko. Nie słyszałem aby
> cech piekarzy organizował przerzuty piekarzy do innej piekarni :)
Ale czy pomówienie piekarza o pedofilię rzuca cień na innych piekarzy?
Gwarantuję Ci, że gdyby rzucało, to cech by się tym zainteresował. A
tak, to jest to sprawa tego piekarza.
> Druga sprawa - rzecz dotyczy zawodu który za cel stawia sobie pouczanie
> innych o zasadach etyki. Więc jej łamanie przez nich jest szczególnie
> rażące.
Tylko dlatego, że Ty utożsamiasz księdza z nauczaniem kościoła. A to nie
jest do końca to samo. To, że Policja powołana jest do ścigania
przestępstw nie oznacza, że policjant nie może popełnić przestępstwa.
Oczywiście nie powinien, ale bywa.
Nauczanie Kościoła Katolickiego jako instytucji niekoniecznie ma
bezpośrednie przełożenie na poszczególnych duchownych. Mało razy na
kazaniu księżą wygłaszali treści nie mające nic wspólnego z nauką kościoła?
> A trzecia - mówisz o przejrzystości Kościoła? Chyba żartujesz.
Każdy ma swoje tajemnice. :-)
--
Robert Tomasik
-
173. Data: 2020-10-06 17:37:18
Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 06.10.2020 o 11:31, J.F. pisze:
>>>> Sprawdzic dokladnie, dowiedziec sie ze szczegolami, wrocic do tematu,
>>>> posluchac rozprawy - za to im nie placą.
>> Tak można podchodzić do pojedyńczego doniesienia dotyczącego w jakiejś
>> konkretnej sprawy, ale nie gdy jest ich np. kilkadziesiąt. Owszem, bywa,
>> że bzdura jest uparcie powtarzana, ale przy sprawach większego kalibru,
>> takich włąsnie jak pedofilia czas jednak weryfikuje.
> Ale o tym juz dziennikarze nie napisza, bo znajda sobie kolejnego
> ksiedza do pietnowania.
Ba. Dziennikarze z reguły nawet owych księży nie szukają. Pomówienie
konkretnej osoby jest o tyle ryzykowne, ze ktoś to może sprawdzić. Ale
jak "rzucisz gównem", że kościół, to pedofile, to nawet trudno
protestować, bo nie wiadomo o czym piszemy. Zaprzeczysz, to zaraz ktoś
napisze, ze kwestionujesz oczywiste fakty - tylko tych faktów nikt nie
podaje, bo są oczywiste :-)
>
>> Trochę tego jednak za dużo, czy w Polsce czy na świecie, aby dało się
>> obronić tezę, że problem pedofili w kościele to wymysł dziennikarzy.
> Nie mowie, ze go nie ma, ale w liczbach jak to wyglada ?
> Jaki tam jest procent czy promil pedofilow ?
> No i jaki poziom tej pedofilii, bo jednak ci ksieza w spolecznosciach
> zyją, czesto nawet w malych, i spolecznosc troche kontroluje.
Jak podaje "Annuarium Statisticum Ecclesia in Polonia AD 2020", w Polsce
jest 10 356 parafii katolickich, w których posługuje ponad 20,5 tys.
księży. Łącznie kapłanów jest prawie 25 tys. A potwierdzanych jest kilka
przypadków w skali lat.
>
>>>> Czyli ci wszyscy ludzie, którzy prowadzą te sprawy, te wyroki na
>>>> całym świecie, nie tylko w Polsce, te wszystkie dokumenty, których
>>>> nawet nie neguje sama mafia kościelna, to wymysły?
>>> Wszystkie moze nie ... ale czy polowa nie ?
>>> To o grube pieniadze chodzi ..
>
>> Nie wiem, ale skoro wyłącznie miałoby chodzić o forsę, to dlaczego
>> akurat ta grupa zawodowa jest niby celem nieuczciwego dziennikarstwa?
> Mam na mysli raczej nieuczciwe oskarzenia.
> Jak sa duze odszkodowania ... to beda i falszywe oskarzenia.
> Albo wyolbrzymione.
Jeśli o pedofilię pomówi sie piekarza, to ile on może odszkodowani
zapłacić. A taki Kościół jako instytucja? On ma sporo do stracenia.
Nawet, gdy ostatecznie pomówienie okaże się niepotwierdzone.
>
>> Dlaczego nie introligatorzy albo sekserzy kaczek? Wyobrażasz sobie tę
>> sensację gdyby w kolejnych i kolejnych miastach dziennikarze odkrywali
>> przypadki pedofilii wśród specjalistów automatyki przemysłowej? Tym by
>> zył cały świat, tylko pewnie by nikt nie uwierzył. Jak to więc jest, że
>> wierzą gdy ksiądz?
> Pedofile sa wsrod w nas, i pewnie jakis automatyk tez sie trafi.
> Gdyby jakis znaczacy procent ... dziennikarze by pewnie pisali, ale
> raczej jako ciekawostke, czemu akurat automatykow tak to dotyka.
> Ale automatyk przemyslowy nie ksiadz - nie ma zajec z dziecmi,
> ministrantow, o nauczycielach by pewnie napisalo.
Po za tym, kogo by zainteresował pedofil - automatyk? Dziennie łapie się
100~300 nietrzeźwych kierujących. czy ktoś o automatyku napisze?
Policjant, sędzia, prokurator, ksiądz, to jest temat!
>
>> Zresztą nawet jeśli połowa to czy jest to mało?
> Nie mowie ze malo, tylko ze gdyby taka polowa byla falszywa, to zle
> swiadczy o dziennikarzach.
> A tu temat nosny - nie masz lepszego tematu, to co za problem napisac "w
> pewnej malej miejscowosci, ktorej nazwy celowo nie wymieniamy, zyje
> ksiadz pedofil ..." ... i kto ci zrobi?
> No, kuria by mogla - "nie ma u nas pedofilow, dowody albo odszkodowanie".
> Ale kuria widac wie, ze sa :-)
Albo po prostu uznaje, ze z idiotami nie będzie się "przepychać".
--
Robert Tomasik
-
174. Data: 2020-10-06 18:16:18
Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
Od: Kviat
W dniu 06.10.2020 o 17:11, A. Filip pisze:
> Kviat pisze:
>> W dniu 06.10.2020 o 15:48, A. Filip pisze:
>>
>>> Ile jeszcze dzieci Wielcy Polscy Reżyserzy Ocalali z Holocaustu muszą
>>> zgwałcić by skończyło się twoje wyparcie dla 3miejskich Zatok Sztuki
>>> (Pedofilii) z pomnikiem dzieła Polańskiego dumnie wystawionymi z frontu?
>>
>> A teraz wytłumacz, w jaki sposób ten przykład powyżej usprawiedliwia
>> kościół?
>> Bo chyba w jakimś celu to napisałeś?
>>
>> Przecież nikt nie neguje, że pedofilia zdarza się też poza kościołem.
>> I chyba mi coś umknęło... jakaś instytucja stojąca poza prawem
>> chroniła tych pedofilów, zasłaniała się tajemnicą spowiedzi, wywoziła
>> dokumenty do innego państwa i przenosiła ich z jednej zatoki, do innej
>> zatoki?
>> Czy o co ci chodzi?
>
> Chodzi mi o to że jak ktoś stosuje świeckie prawne standardy (niemal)
> jednakowe dla wszystkich to "Bóg z nim". Mnie do kurwicy doprowadzają
> tylko bezwstydnie bezczelne oszołomy stosujące zupełnie inne świeckie
> prawne standardy na księdza a inne dla "Wielkiego Reżysera".
A mnie do kurwicy doprowadza, gdy ktoś w trakcie dyskusji o pedofilii
kościelnej wrzuca tekst "a bo gdzie indziej też są pedofile".
I jeżeli już ktoś bezwstydnie i bezczelnie stosuje zupełnie inne
standardy, to są to religijne oszołomy wypierające fakty i negujące
rzeczywistość.
Pozdrawiam
Piotr
-
175. Data: 2020-10-06 19:07:02
Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
Od: _Master_ <M...@...pl>
W dniu 2020-10-04 o 01:11, Animka pisze:
> Biedne kraje nie mają wsparcia, rozumu, brak dostępu do kultury, to żyją
> jak dzicy.
Jesteś FASZYSTKĄ?
Czy uważasz islamistów za głupich?
-
176. Data: 2020-10-06 19:15:06
Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
Od: _Master_ <M...@...pl>
> Kiedyś rodzice chodzili z dziećmi do kościola na religię. Siedzieli w
> ostatnich ławkach i słuchali. Bo Kościół to Kościół, a Szkoła to Szkoła.
> Podobało mi się jak zakonnica prowadziła lekcje religii. Do dziś
> pamiętam co powiedziała. Kościół jest także w Twoim domu. Twój dom to
> Świątynia.
A dziś świat jest trochę inny ;-) ludzie z konieczności a często z
wygody wolą żeby dziecko się samo nie szlajało po mieście.
Też jestem zdania że religia powinna być nauczana w kościele.
Ale jest DEMOKRACJA i większość uważa że lepiej/wygodniej w szkole.
Musiałem się tfuu demokracji PODPORZĄDKOWAĆ.
Są tacy co tego nie rozumieją uważają że demokracja jest jak oni są przy
władzy a kiedy rządzą inni to demokracji NIE MA.
NIE SZANUJĘ ICH ;-)
-
177. Data: 2020-10-06 19:21:27
Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5f7c9852$0$519$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 06.10.2020 o 17:11, A. Filip pisze:
> Kviat pisze:
>>> Przecież nikt nie neguje, że pedofilia zdarza się też poza
>>> kościołem.
>>> I chyba mi coś umknęło... jakaś instytucja stojąca poza prawem
>>> chroniła tych pedofilów, zasłaniała się tajemnicą spowiedzi,
>>> wywoziła
>>> dokumenty do innego państwa i przenosiła ich z jednej zatoki, do
>>> innej
>>> zatoki?
>>> Czy o co ci chodzi?
>
>> Chodzi mi o to że jak ktoś stosuje świeckie prawne standardy
>> (niemal)
>> jednakowe dla wszystkich to "Bóg z nim". Mnie do kurwicy
>> doprowadzają
>> tylko bezwstydnie bezczelne oszołomy stosujące zupełnie inne
>> świeckie
>> prawne standardy na księdza a inne dla "Wielkiego Reżysera".
Ale zaraz zaraz - popatrzmy dokladniej co sie przydarzylo WR ...
>A mnie do kurwicy doprowadza, gdy ktoś w trakcie dyskusji o pedofilii
>kościelnej wrzuca tekst "a bo gdzie indziej też są pedofile".
No ale w Kosciele tej pedofilii wiecej, mniej, tyle samo ?
J.
-
178. Data: 2020-10-06 19:29:42
Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
Od: Kviat
W dniu 06.10.2020 o 17:14, Robert Tomasik pisze:
>
> Natomiast dyskutowanym tu problemem jest, na ile to problem Kościoła. No
> bo jak wśród policjantów ujawnimy pedofila, to nikt nie leci z awanturą,
> ze to problem Policji.
Byłby to problem policji, gdyby policja zasłaniała się tajemnicą
spowiedzi, dokumenty wywoziła do naczelnika policji znajdującego się w
innym państwie, policjantów przenosiła na inne komisariaty i komisariaty
leżące w państwach trzeciego świata, oraz gdyby policja do ochrony
swoich pedofilów wykorzystywała swoje odrębne od państwa prawo i
gigantyczny nieopodatkowany majątek przez nikogo nie kontrolowany.
Masz jeszcze jakieś wątpliwości i nadal uważasz, że to podlega dyskusji
na ile to jest problem kościoła?
Czy może w końcu dotarło?
> OK! Kościół osoby podejrzane o pedofilię
> przerzuca na inną placówkę.
Serio? Czyli jednak odrobina rzeczywistości do ciebie dociera?
> Ale z drugiej strony co ma niby robić?
Faktycznie. Nierozwiązywalna zagadka.
> Nie
> jest instytucją powołaną do ścigania karnego.
A jest powołana do ochrony pedofilów?
Jeżeli nie, to skąd głupie pytanie, co niby ma robić?
> Przeważnie w chwili, gdy
> podejrzanego się przenosi, to jeszcze jego wina stwierdzona nie jest.
No tak, bo przecież kościół dlatego ich przenosi, bo są niewinni.
To po chuj ich przenosi, skoro uważa, że są niewinni?
> Przy nagonce nie można wykluczyć, że w jakimś tam procencie to są jednak
> pomówienia.
Więc są upośledzeni umysłowo i nie wiedzą co trzeba zrobić przy
pomówieniach, a zamiast tego co trzeba zrobić, wysyłają funkcjonariusza
do Afryki.
No co oni biedni mają zrobić, jak ich pomawiają?
Ręce opadają.
> Jak w kinach wyświetlano "Kler", to ilość niedorzecznych
> zawiadomień wzrosła lawinowo.
Wraz z lawinowym wzrostem zawiadomień dorzecznych, bo dzięki temu
filmowi wiele osób nabrało w końcu odwagi. I nadziei, że może się w
końcu coś zmieni.
> Moim zdaniem powodem była "moda".
Moim zdaniem, masz coś z deklem. I to poważnie.
Jak wielkim głąbem trzeba być, żeby uważać, że ludzie lawinowo zaczęli
zgłaszać, że byli gwałceni czy molestowani przez klechę, bo taka jest moda?
Możliwe, że niewielki procent z tych osób ma jakieś problemy psychiczne
i dlatego się zgłaszają. Ale lawinowo? Nagle wszystkie świry postanowiły
dokuczyć funkcjonariuszom kościoła?
Dobrze się czujesz?
Problemy psychiczne osób, które niesłusznie oskarżają facetów w
sukienkach, to pryszcz, w porównaniu do twoich problemów.
> Przeniesienie takiego podejrzanego na inną placówkę na pewno zabezpiecza
> jego ofiary przed wpływem podejrzanego. Utrudnia również kontynuowanie
> niedopuszczalnych kontaktów.
Nie bredź. Niczego nie zabezpiecza, a wręcz przeciwnie.
Przeniesienie pedofila na inną placówkę ułatwia mu takie kontakty.
Nie dość, że jego "historia" w nowej placówce jest nieznana, to do tego
zostają przenoszeni na placówki, gdzie mają jeszcze łatwiejszy dostęp do
ofiar. Np. do państw tzw. trzeciego świata.
> W postępowaniu to niewiele przeszkadza, bo
> jak trzeba będzie, to się go znajdzie.
Nie bredź.
Zapoznaj się z tematem.
Przeczytaj poniższe fragmenty (a najlepiej całość) ze zrozumieniem i
napisz jeszcze raz, że w postępowaniu to niewiele przeszkadza, bo jak
trzeba będzie, to się go znajdzie.
Jak bardzo oderwanym od rzeczywistości oszołomem trzeba być, żeby coś
takiego napisać? Niepojęte...
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,244
79327,prof-stempin-franciszek-walczy-z-pedofilia-ale
-walczy-z-wiatrakami.html
(To dam na początek żebyś nie bredził, albo J.F., że to jakiś
nierzetelny dziennikarzyna)
"Prof. Arkadiusz Stempin - historyk, politolog, watykanista, komentator
polityczny portalu TOK FM i telewizji POLSAT NEWS. Ukończył studia
historyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz germanistykę na
Albert-Ludwigs-Universität we Freiburgu. Na tym samym uniwersytecie
doktoryzował się i habilitował. Od 2009 roku jest kierownikiem katedry
im. Konrada Adenauera w Wyższej Szkole Europejskiej im. ks. J. Tischnera."
"Nadal pedofile są przenoszeni z parafii do parafii przez swoich
biskupów. Są kryci w czasach kulminacji zjawiska molestowania dzieci
przez duchownych. Pojawia się ponadto możliwość wysyłania księży do
Afryki, która staje się wielkim kontynentem misyjnym."
(...)
"Proceder zamiatania spraw pod dywan w Kościele ułatwiło także
ogłoszenie (1983) kodeksu prawa kanonicznego przez Jana Pawła II.
Paragraf 1395 §2 wprawdzie przewidywał za molestowanie nieletnich do 16.
roku życia penalizację czynu, łącznie z wyrzuceniem ze stanu
kapłańskiego. Jednocześnie jednak potwierdzał procedurę wytaczania
oskarżonemu procesu przez biskupa, czyli utrwalił praktykę załatwiania
sprawy we własnej diecezji, a nie przez rzymską centralę - Kongregację
Nauki Wiary. W efekcie dalej przenoszono księży z parafii do parafii, a
w szczególnych przypadkach do innego kraju, lub na inny kontynent -
głównie do Afryki."
(...)
"Stosunek urzędowego podejścia Kościoła do pedofilii ilustruje casus bp.
Pierre'a Picana. W 2001 r. Watykan pogratulował ordynariuszowi z
francuskiego Bayeux, gdy ten odmówił rodzimej prokuraturze potwierdzenia
informacji o księdzu, pomimo że ten przyznał się do czynów pedofilskich.
"Gratuluję ekscelencji, że nie zadenuncjowałeś księdza przed wymiarem
sprawiedliwości" - pisał kard. Castrillon Hojos.Pochwała z Watykanu
trafiła w kopii do wszystkich biskupów jako wzór godny postępowania i
moralne wskazanie, jak postępować z władzami świeckimi. Sprawa ujrzała
światło dzienne, kiedy za gwałt na dziesięciu chłopcach ksiądz został
skazany na 18 lat więzienia, a biskup Pican na trzy miesiące w
zawieszeniu, gdyż - zgodnie z francuskim prawem - nie zawiadomił
prokuratury."
(...)
"Pod karą ekskomuniki zobowiązywała każdego biskupa do informowania
kongregacji kardynała Ratzingera o każdym przypadku pedofilii w
diecezji. Ponadto wydłużała okres przedawnienia z 10 do 20 lat, a w
wyjątkowo ciężkich przypadkach w ogóle znosiła przedawnienie. Ale
klauzulę milczenia instrukcja zachowywała. Zwalniała więc biskupów od
informowania o przestępstwie prokuraturę. De facto kard. Ratzinger
wprowadził więc rozwiązanie połowiczne."
(...)
"Kiedy wybucha pierwszy skandal seksualny, który jest pierwszą kostką
domina w Kościele?
W Irlandii lat 90. Pierwszym wstrząsem dla katolickiego kraju była
informacja o tym, że urzędujący ordynariusz Eamonn Casey ma syna.
Ekscelencja uciekł do Ameryki Południowej,"
(...)
"Następca Jana Pawła II musiał się więc zmierzyć z katastrofą Kościoła w
Irlandii. Tylko w jednej diecezji, choć największej, dublińskiej, przez
trzy dekady (1975-2004) 320 dzieci było molestowanych przez księży i
zakonników. Spośród jeszcze 46 żyjących duchownych jeden przyznał się do
skrzywdzenia ponad setki dzieci. Inny do wykorzystywania przez okres 25
lat, średnio co dwa tygodnie, innego podopiecznego. W skali całego kraju
inkryminowana liczba księży, zakonników i zakonnic stosujących przemoc
seksualną i fizyczną sięgnęła 800.
To nie stanowiło nawet 10 proc. wszystkich duchownych, ale gwałty na
słabszych i bezbronnych swój rzeczywisty wymiar uzyskały poprzez drugą
okoliczność. Otóż kiedy będący pod butem Episkopatu rząd irlandzki
zdecydował się na rzecz wcześniej niebywałą i wszczął dochodzenia
przeciwko podejrzanym duchownym, to okazało się, że czterech kolejnych
arcybiskupów Dublina oraz ordynariusze innych diecezji chroniło
podejrzanych przed policją. A także przed parafianami, przenosząc księży
z parafii na parafię."
(...)
"W kwietniu 2002 r., gdy liczba skandali w Bostonie i innych diecezjach
USA osiągnęła masę krytyczną, osłabiony chorobą Parkinsona Jan Paweł II
wezwał Episkopat USA do Watykanu. Potępił "nadużycia kleru", określił je
jako "przerażający grzech" i wezwał do "chrześcijańskiego nawrócenia".
Ale nie pociągnął do odpowiedzialności biskupów, którzy kryli księży.
Nie zdymisjonował też kard. Bernarda Lawa i nie pozbawił go godności
kardynalskiej. Zakulisowo wymógł na nim ustąpienie, więc eminencja
zrezygnował z arcybiskupiego tronu. Law na klęczkach błagał o
przebaczenie. Papież przeniósł go do Rzymu i mianował członkiem
Kongregacji ds. Biskupów i archiprezbiterem papieskiej bazyliki Santa
Maria Maggiore - trzeciej w hierarchii ważności katolickiej świątyni na
świecie. Dochód na "rzymskim wygnaniu" to było 12 tys. dol. miesięcznie.
Kard. Law dzięki przeprowadzce do Rzymu i immunitetowi państwa Watykan
umknął bostońskim prokuratorom, oskarżającym go współudział w pedofilii.
Wziął nawet udział w konklawe w 2005 r. Inny uczestnik konklawe kard.
Theodore McCarrick dopiero tydzień temu został wyrzucony ze stanu
duchownego za molestowanie nieletniego."
> Fakt, że dążą do wyciszania
> sprawy, niekoniecznie musi być przejawem tolerowania.
Tylko idiota może coś takiego napisać.
> Jeśli nawet
> potępiają sam proceder i osobę, to zrozumiałym wydaje sie dbałość o
> instytucję.
Bez wątpienia jesteś upośledzony.
Takie dbanie o instytucję może być zrozumiałe jedynie dla zwyrodnialców.
I pedofilów, których takie dbanie chroni.
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
-
179. Data: 2020-10-06 19:31:20
Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5f7c8f30$0$525$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 06.10.2020 o 11:31, J.F. pisze:
>>> Trochę tego jednak za dużo, czy w Polsce czy na świecie, aby dało
>>> się
>>> obronić tezę, że problem pedofili w kościele to wymysł
>>> dziennikarzy.
>> Nie mowie, ze go nie ma, ale w liczbach jak to wyglada ?
>> Jaki tam jest procent czy promil pedofilow ?
>> No i jaki poziom tej pedofilii, bo jednak ci ksieza w
>> spolecznosciach
>> zyją, czesto nawet w malych, i spolecznosc troche kontroluje.
>Jak podaje "Annuarium Statisticum Ecclesia in Polonia AD 2020", w
>Polsce
>jest 10 356 parafii katolickich, w których posługuje ponad 20,5 tys.
>księży. Łącznie kapłanów jest prawie 25 tys. A potwierdzanych jest
>kilka
>przypadków w skali lat.
No, ale z drugiej strony, jak sie przypadek trafi, to biskup
podejrzanego przeniesie, dyrektor szkoly zasugeruje, zeby sam sie
zwolnil, wies powie "ksiadz - to nie mozliwe", rodzice ... rozne
przypadki bywaly ... o ile wierzyc pismakom, policjant powie "na pewno
chce pan/i ksiedza oskarzyc ? Tak bez dowodow? " :-)
>>> Nie wiem, ale skoro wyłącznie miałoby chodzić o forsę, to dlaczego
>>> akurat ta grupa zawodowa jest niby celem nieuczciwego
>>> dziennikarstwa?
>> Mam na mysli raczej nieuczciwe oskarzenia.
>> Jak sa duze odszkodowania ... to beda i falszywe oskarzenia.
>> Albo wyolbrzymione.
>Jeśli o pedofilię pomówi sie piekarza, to ile on może odszkodowani
>zapłacić.
A to zalezy jaki piekarz. niektorzy mogliby duzo.
>A taki Kościół jako instytucja? On ma sporo do stracenia.
Sie wyprze i powie - ksiedza scigajcie :-)
>Nawet, gdy ostatecznie pomówienie okaże się niepotwierdzone.
A to juz raczej dziennikarze, bo chyba nawet nie szantazysci -
przynajmniej u nas.
Tylko jeszcze jedna kwestia - ten piekarz to niby jak mialby sie z
dziecmi zadawac? Jak po bulki przychodzily, to je ciastkami nęcił ?
>>> Dlaczego nie introligatorzy albo sekserzy kaczek? Wyobrażasz sobie
>>> tę
>>> sensację gdyby w kolejnych i kolejnych miastach dziennikarze
>>> odkrywali
>>> przypadki pedofilii wśród specjalistów automatyki przemysłowej?
>>> Tym by
>>> zył cały świat, tylko pewnie by nikt nie uwierzył. Jak to więc
>>> jest, że
>>> wierzą gdy ksiądz?
>> Pedofile sa wsrod w nas, i pewnie jakis automatyk tez sie trafi.
>> Gdyby jakis znaczacy procent ... dziennikarze by pewnie pisali, ale
>> raczej jako ciekawostke, czemu akurat automatykow tak to dotyka.
>> Ale automatyk przemyslowy nie ksiadz - nie ma zajec z dziecmi,
>> ministrantow, o nauczycielach by pewnie napisalo.
>Po za tym, kogo by zainteresował pedofil - automatyk? Dziennie łapie
>się
>100~300 nietrzeźwych kierujących. czy ktoś o automatyku napisze?
>Policjant, sędzia, prokurator, ksiądz, to jest temat!
Widac pijany automatyk nie bulwersuje spoleczenstwa tak jak pijany
policjant czy ksiadz :-)
>>> Zresztą nawet jeśli połowa to czy jest to mało?
>> Nie mowie ze malo, tylko ze gdyby taka polowa byla falszywa, to zle
>> swiadczy o dziennikarzach.
>> A tu temat nosny - nie masz lepszego tematu, to co za problem
>> napisac "w
>> pewnej malej miejscowosci, ktorej nazwy celowo nie wymieniamy, zyje
>> ksiadz pedofil ..." ... i kto ci zrobi?
>> No, kuria by mogla - "nie ma u nas pedofilow, dowody albo
>> odszkodowanie".
>> Ale kuria widac wie, ze sa :-)
>Albo po prostu uznaje, ze z idiotami nie będzie się "przepychać".
A fama leci ..
J.
-
180. Data: 2020-10-06 19:35:58
Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
Od: Kviat
W dniu 06.10.2020 o 17:21, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 06.10.2020 o 10:28, Jacek Maciejewski pisze:
>
>> Zapewne wśród księży jest proporcjonalnie większy udział pedofili niż w
>> reszcie społeczeństwa, na co wpływa celibat i specyfika pracy ale nie
>> chodzi o to tylko o to że ich broni własne środowisko. Nie słyszałem aby
>> cech piekarzy organizował przerzuty piekarzy do innej piekarni :)
>
> Ale czy pomówienie piekarza o pedofilię rzuca cień na innych piekarzy?
Tak. Jeżeli go chronią i przenoszą do innej piekarni zamiast wyjaśnić,
czy to faktycznie pomówienie.
> Gwarantuję Ci, że gdyby rzucało, to cech by się tym zainteresował. A
> tak, to jest to sprawa tego piekarza.
Gwarantuję ci, że kościół ma tak duże wpływy, majątek i posłuch u
wypranych z mózgu wiernych, że ma to w dupie i stwarza tylko pozory
zainteresowania, bo dostrzegł, że wpływy z tacy spadają.
>> A trzecia - mówisz o przejrzystości Kościoła? Chyba żartujesz.
>
> Każdy ma swoje tajemnice. :-)
I te tajemnice pedofilskie cię tak bawią? Czy jakieś inne?
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr