eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRODO po raz kolejny
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 78

  • 61. Data: 2018-09-26 11:45:22
    Temat: Re: RODO po raz kolejny
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:pofhni$cj5$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 2018-09-26 o 10:51, Kviat pisze:
    >> Dlatego wiedząc, że w sprawie występuje osoba bez rąk, a podpis
    >> jest podpisem, to nie robią gównoburzy i nie są potrzebne specjalne
    >> orzeczenia.

    >Brak orzeczeń oznacza, że takich spraw przed sądem nie było - to
    >chciałeś napisać?

    Albo, ze nikt nie kwestionowal takiego podpisu.

    Osob bez obu rak jest u nas niewiele, a spraw sadowych moglo byc w
    okolicach zera.

    Jakis sluzbista na poczcie, w ZUS ? Watpie, oni to maja na codzien :-)

    Bank teraz mininum formalnosci wymaga, notariusz pewnie nie wnika,
    skoro widzi osobe.

    Ale z przypadkow codziennych - reke zlamiesz, a szpital na dzien dobry
    wymaga podpisania oswiadczenia.

    Tyle, ze nie musi sprawdzac zgodnosci podpisu drugą reka zlozonego :-)


    J.


  • 62. Data: 2018-09-26 12:15:24
    Temat: Re: RODO po raz kolejny
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2018-09-26, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    > Ale z przypadkow codziennych - reke zlamiesz, a szpital na dzien dobry
    > wymaga podpisania oswiadczenia.
    >
    > Tyle, ze nie musi sprawdzac zgodnosci podpisu drugą reka zlozonego :-)

    Swoją drogą funcjonuje w polskim prawie instytucja podpisu za kogoś,
    przyjmując, że nie ma pełnomocnictwa?

    Nie w sensie, że Alojzy Marchewka, a że Henryk Prypeć za Alojzego
    marchewkę za jego wyraźną zgodą/poleceniem w ewentualnej obecności
    świadków (też podpisanych).

    --
    Marcin


  • 63. Data: 2018-09-26 12:18:05
    Temat: Re: RODO po raz kolejny
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2018-09-26 o 12:15, Marcin Debowski pisze:
    > On 2018-09-26, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    >> Ale z przypadkow codziennych - reke zlamiesz, a szpital na dzien dobry
    >> wymaga podpisania oswiadczenia.
    >>
    >> Tyle, ze nie musi sprawdzac zgodnosci podpisu drugą reka zlozonego :-)
    >
    > Swoją drogą funcjonuje w polskim prawie instytucja podpisu za kogoś,
    > przyjmując, że nie ma pełnomocnictwa?
    >
    > Nie w sensie, że Alojzy Marchewka, a że Henryk Prypeć za Alojzego
    > marchewkę za jego wyraźną zgodą/poleceniem w ewentualnej obecności
    > świadków (też podpisanych).

    Czyli z pełnomocnictwem, a nie bez.
    Przy czym to zadziała tylko w przypadku jeśli podpis będzie złożony pod
    oświadczeniem woli, które mogłoby także być złożone ustnie (jeśli
    wymagana jest forma pisemna, albo notarialna, to pełnomocnictwo też
    powinno być w tej formie).


    --
    Liwiusz


  • 64. Data: 2018-09-26 12:54:51
    Temat: Re: RODO po raz kolejny
    Od: Kviat

    W dniu 2018-09-26 o 10:58, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2018-09-26 o 10:51, Kviat pisze:
    >> Dlatego wiedząc, że w sprawie występuje osoba bez rąk, a podpis jest
    >> podpisem, to nie robią gównoburzy i nie są potrzebne specjalne
    >> orzeczenia.
    >
    > Brak orzeczeń oznacza, że takich spraw przed sądem nie było - to
    > chciałeś napisać?
    >

    Ale jakich spaw? Z udziałem ludzi bez rąk, czy o gównoburzę z podpisem
    takiego człowieka?
    Powinieneś większą wagę przykładać do precyzji wypowiedzi, bo trzeba
    marnować czas na domyślanie się o co chodzi.

    Pozdrawiam
    Piotr


  • 65. Data: 2018-09-26 13:00:31
    Temat: Re: RODO po raz kolejny
    Od: Kviat

    W dniu 2018-09-26 o 12:18, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2018-09-26 o 12:15, Marcin Debowski pisze:
    >> On 2018-09-26, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>> Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
    >>> Ale z przypadkow codziennych - reke zlamiesz, a szpital na dzien dobry
    >>> wymaga podpisania oswiadczenia.
    >>>
    >>> Tyle, ze nie musi sprawdzac zgodnosci podpisu drugą reka zlozonego :-)
    >>
    >> Swoją drogą funcjonuje w polskim prawie instytucja podpisu za kogoś,
    >> przyjmując, że nie ma pełnomocnictwa?
    >>
    >> Nie w sensie, że Alojzy Marchewka, a że Henryk Prypeć za Alojzego
    >> marchewkę za jego wyraźną zgodą/poleceniem w ewentualnej obecności
    >> świadków (też podpisanych).
    >
    > Czyli z pełnomocnictwem, a nie bez.
    > Przy czym to zadziała tylko w przypadku jeśli podpis będzie złożony pod
    > oświadczeniem woli, które mogłoby także być złożone ustnie (jeśli
    > wymagana jest forma pisemna, albo notarialna, to pełnomocnictwo też
    > powinno być w tej formie).

    Więc znasz kogoś, kto złamał rękę i zamiast zwyczajnie podpisać się
    drugą, to biega do notariusza, pisze pełnomocnictwa, albo chodzi z
    kumplem, któremu za każdym razem daje przy świadkach ustne
    pełnomocnictwo do podpisania za niego.
    Fajnie.

    Pozdrawiam
    Piotr


  • 66. Data: 2018-09-26 13:57:59
    Temat: Re: RODO po raz kolejny
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2018-09-26 o 12:54, Kviat pisze:
    > W dniu 2018-09-26 o 10:58, Liwiusz pisze:
    >> W dniu 2018-09-26 o 10:51, Kviat pisze:
    >>> Dlatego wiedząc, że w sprawie występuje osoba bez rąk, a podpis jest
    >>> podpisem, to nie robią gównoburzy i nie są potrzebne specjalne
    >>> orzeczenia.
    >>
    >> Brak orzeczeń oznacza, że takich spraw przed sądem nie było - to
    >> chciałeś napisać?
    >>
    >
    > Ale jakich spaw? Z udziałem ludzi bez rąk, czy o gównoburzę z podpisem
    > takiego człowieka?
    > Powinieneś większą wagę przykładać do precyzji wypowiedzi, bo trzeba
    > marnować czas na domyślanie się o co chodzi.

    Gdyby była gównoburza, to byłoby orzeczenie. Wysil się i zrozum
    otaczający świat, zamiast domagać się specjalnego traktowania.

    --
    Liwiusz


  • 67. Data: 2018-09-26 14:02:33
    Temat: Re: RODO po raz kolejny
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2018-09-26 o 13:00, Kviat pisze:
    > W dniu 2018-09-26 o 12:18, Liwiusz pisze:
    >> W dniu 2018-09-26 o 12:15, Marcin Debowski pisze:
    >>> On 2018-09-26, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>>> Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
    >>>> Ale z przypadkow codziennych - reke zlamiesz, a szpital na dzien dobry
    >>>> wymaga podpisania oswiadczenia.
    >>>>
    >>>> Tyle, ze nie musi sprawdzac zgodnosci podpisu drugą reka zlozonego :-)
    >>>
    >>> Swoją drogą funcjonuje w polskim prawie instytucja podpisu za kogoś,
    >>> przyjmując, że nie ma pełnomocnictwa?
    >>>
    >>> Nie w sensie, że Alojzy Marchewka, a że Henryk Prypeć za Alojzego
    >>> marchewkę za jego wyraźną zgodą/poleceniem w ewentualnej obecności
    >>> świadków (też podpisanych).
    >>
    >> Czyli z pełnomocnictwem, a nie bez.
    >> Przy czym to zadziała tylko w przypadku jeśli podpis będzie złożony
    >> pod oświadczeniem woli, które mogłoby także być złożone ustnie (jeśli
    >> wymagana jest forma pisemna, albo notarialna, to pełnomocnictwo też
    >> powinno być w tej formie).
    >
    > Więc znasz kogoś, kto złamał rękę i zamiast zwyczajnie podpisać się
    > drugą, to biega do notariusza, pisze pełnomocnictwa, albo chodzi z
    > kumplem, któremu za każdym razem daje przy świadkach ustne
    > pełnomocnictwo do podpisania za niego.
    > Fajnie.

    Podpis drugą ręką nadal pochodzi z ręki.

    Raczej pytanie jest, czy znasz kogoś, kto mając złamane obie ręce,
    podpisuje się nogą, i jest "fajnie", to znaczy w razie wyparcia się
    podpisu 1. istnieją środki dowodowe opierające się na złożonym podpisie,
    że podpis należał do nogującego się, 2. podpis taki w ogóle będzie
    uznany za własnoręczny i skutkujący oświadczeniem woli.

    --
    Liwiusz


  • 68. Data: 2018-09-26 14:11:22
    Temat: Re: RODO po raz kolejny
    Od: Kviat

    W dniu 2018-09-26 o 13:57, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2018-09-26 o 12:54, Kviat pisze:
    >> W dniu 2018-09-26 o 10:58, Liwiusz pisze:
    >>> W dniu 2018-09-26 o 10:51, Kviat pisze:
    >>>> Dlatego wiedząc, że w sprawie występuje osoba bez rąk, a podpis jest
    >>>> podpisem, to nie robią gównoburzy i nie są potrzebne specjalne
    >>>> orzeczenia.
    >>>
    >>> Brak orzeczeń oznacza, że takich spraw przed sądem nie było - to
    >>> chciałeś napisać?
    >>>
    >>
    >> Ale jakich spaw? Z udziałem ludzi bez rąk, czy o gównoburzę z podpisem
    >> takiego człowieka?
    >> Powinieneś większą wagę przykładać do precyzji wypowiedzi, bo trzeba
    >> marnować czas na domyślanie się o co chodzi.
    >
    > Gdyby była gównoburza, to byłoby orzeczenie.

    Więc sam sobie udzieliłeś odpowiedzi.
    Brawo.

    > Wysil się i zrozum
    > otaczający świat, zamiast domagać się specjalnego traktowania.

    Czasem mimo wysiłku nie da się zrozumieć niektórych ludzi.
    Są rasistami, faszystami, nacjonalistami, łamią Konstytucję, albo nie
    potrafią wyrazić się o co im chodzi w sposób zrozumiały. W takich
    wypadkach pomaga tylko nadludzki wysiłek, a ja jestem tylko człowiekiem.

    Pozdrawiam
    Piotr


  • 69. Data: 2018-09-26 14:26:01
    Temat: Re: RODO po raz kolejny
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2018-09-26 o 14:11, Kviat pisze:
    > W dniu 2018-09-26 o 13:57, Liwiusz pisze:
    >> W dniu 2018-09-26 o 12:54, Kviat pisze:
    >>> W dniu 2018-09-26 o 10:58, Liwiusz pisze:
    >>>> W dniu 2018-09-26 o 10:51, Kviat pisze:
    >>>>> Dlatego wiedząc, że w sprawie występuje osoba bez rąk, a podpis
    >>>>> jest podpisem, to nie robią gównoburzy i nie są potrzebne specjalne
    >>>>> orzeczenia.
    >>>>
    >>>> Brak orzeczeń oznacza, że takich spraw przed sądem nie było - to
    >>>> chciałeś napisać?
    >>>>
    >>>
    >>> Ale jakich spaw? Z udziałem ludzi bez rąk, czy o gównoburzę z
    >>> podpisem takiego człowieka?
    >>> Powinieneś większą wagę przykładać do precyzji wypowiedzi, bo trzeba
    >>> marnować czas na domyślanie się o co chodzi.
    >>
    >> Gdyby była gównoburza, to byłoby orzeczenie.
    >
    > Więc sam sobie udzieliłeś odpowiedzi.
    > Brawo.

    Tak, odpowiedzią jest, że takich spraw nie było. Więc bezpodstawną jest
    twoja wiara, że sądy sobie z tym jakoś radzą, bo się tym nie zajmują.

    > łamią Konstytucję

    A, to już wiem skąd u ciebie ten beton umysłowy, trzeba było od razu
    napisać, żeś kodziarz, to bym się nie wysilał z jałową dyskusją.

    --
    Liwiusz


  • 70. Data: 2018-09-26 14:30:25
    Temat: Re: RODO po raz kolejny
    Od: Kviat

    W dniu 2018-09-26 o 14:02, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2018-09-26 o 13:00, Kviat pisze:
    >> W dniu 2018-09-26 o 12:18, Liwiusz pisze:
    >>> W dniu 2018-09-26 o 12:15, Marcin Debowski pisze:
    >>>> On 2018-09-26, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>>>> Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
    >>>>> Ale z przypadkow codziennych - reke zlamiesz, a szpital na dzien dobry
    >>>>> wymaga podpisania oswiadczenia.
    >>>>>
    >>>>> Tyle, ze nie musi sprawdzac zgodnosci podpisu drugą reka zlozonego :-)
    >>>>
    >>>> Swoją drogą funcjonuje w polskim prawie instytucja podpisu za kogoś,
    >>>> przyjmując, że nie ma pełnomocnictwa?
    >>>>
    >>>> Nie w sensie, że Alojzy Marchewka, a że Henryk Prypeć za Alojzego
    >>>> marchewkę za jego wyraźną zgodą/poleceniem w ewentualnej obecności
    >>>> świadków (też podpisanych).
    >>>
    >>> Czyli z pełnomocnictwem, a nie bez.
    >>> Przy czym to zadziała tylko w przypadku jeśli podpis będzie złożony
    >>> pod oświadczeniem woli, które mogłoby także być złożone ustnie (jeśli
    >>> wymagana jest forma pisemna, albo notarialna, to pełnomocnictwo też
    >>> powinno być w tej formie).
    >>
    >> Więc znasz kogoś, kto złamał rękę i zamiast zwyczajnie podpisać się
    >> drugą, to biega do notariusza, pisze pełnomocnictwa, albo chodzi z
    >> kumplem, któremu za każdym razem daje przy świadkach ustne
    >> pełnomocnictwo do podpisania za niego.
    >> Fajnie.
    >
    > Podpis drugą ręką nadal pochodzi z ręki.

    I zapewne ten podpis jest podobny na tyle, że na pierwszy rzut oka
    widać, że to ten sam człowiek.

    > Raczej pytanie jest, czy znasz kogoś, kto mając złamane obie ręce,
    > podpisuje się nogą, i jest "fajnie",

    Nie jest fajnie, bo nadal ma ręce, tyle że złamane.
    Kości w rękach dość szybko się zrastają, więc trochę szkoda czasu na
    naukę trzymania długopisu stopą, a utracone ręce raczej nie odrastają.
    Masz jeszcze jakieś inne głupie pytania?

    Pozdrawiam
    Piotr

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1