-
1. Data: 2007-08-16 23:30:20
Temat: Pytanie-zabór mienia
Od: "GaaD" <a...@c...to>
Witam.
Proszę grupowiczów o poradę w następującej sytuacji:
u znajomego prowadzącego jednoosobową DG robiłem mały remont.
W jego trakcie musiałem używać wielu różnych narzędzi, w tym m.in. dość
nietypowej wiertarki (starej jak świat-ale niesamowicie funkcjonalnej :) ).
Po zakończeniu remontu, z uwagi na ilość sprzętu, pozostawiłem część
narzędzi w siedzibie firmy, w tym m.in. rzeczoną wiertarkę-planowałem to
wywieżć kilka dni później. Niestety, pech chciał, że w tzw. międzyczasie
trafiłem do szpitala. Po wypisaniu udałem się do rzeczonego zakładu po
odbiór reszty narzędzi- i od pełnomocnika znajomego usłyszałem, iż cały ten
sprzęt został wyrzucony do śmieci...
Jak w takiej sytuacji zmusić tą firmę do zwrotu całości sprzętu lub
równowartości, nie szkodząc przy tym bezpośrednio właścicielowi? (ma na
koncie wyrok w zawieszeniu-nie chciałbym spowodować odwieszenia w/w).
Czy przypadkiem przed wyrzuceniem nie powinni mnie poinformować o takim
zamiarze i określić terminu odbioru?
Za wszelkie podpowiedzi dziękuję.
Pozdrawiam
GD
-
2. Data: 2007-08-17 00:57:18
Temat: Re: Pytanie-zabór mienia
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "GaaD" <a...@c...to> napisał w wiadomości
news:fa2nih$836$1@atlantis.news.tpi.pl...
Wyrzucając rzeczy na śmietnik po prostu sobie je przywłaszczył, co stanowi
przestępstwo lub wykroczenie (w zależności od wartości). Przy czym winę
ponosi nie właściciel, co osoba, która te rzeczy wyrzuciła albo takie
polecenie wydała (jeśli sam wyrzucający świadomy stanu faktycznego nie był.
Ale odzyskanie niekoniecznie musi być proste. Po pierwsze może być problem
z udowodnieniem, ze cokolwiek tam zostawiłeś. Jeśli to przeskoczymy, to
malutkim kroczkiem będzie wykazanie, ze wiedzieli, że masz zamiar po to
wrócić, a nie zostawiłeś wyzbywając się własności.
Zgodnie z prawem, skoro z jakiegoś tam powodu nie mogli Ci oddać tej
rzeczy, to powinni ją przekazać w ostateczności do depozytu sądowego. W
praktyce nikt tak nie robi i po prostu porozumiewa się z właścicielem
najpierw. Bo mogą być właśnie jakieś przypadki losowe, że nie mógł odebrać.
-
3. Data: 2007-08-17 09:36:50
Temat: Re: Pytanie-zabór mienia
Od: "GaaD" <a...@c...to>
Dziękuję za odpowiedź.
Nasuwa się tutaj pytanie odnośnie stwierdzenia:
> Przy czym winę ponosi nie właściciel, co osoba, która te rzeczy wyrzuciła
> albo takie polecenie wydała (jeśli sam wyrzucający świadomy stanu
> faktycznego nie był.
Czy nie jest tak, że właściciel firmy odpowiada osobiście za postępowanie
swoich pracowników?
Gdzieś się spotkałem z takim zapisem (chyba chodziło o zniszczenie własności
klienta przez pracownika).
Pozdrawiam
GD
-
4. Data: 2007-08-17 12:12:57
Temat: Re: Pytanie-zabór mienia
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "GaaD" <a...@c...to> napisał w wiadomości
news:fa3qhd$eo4$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Czy nie jest tak, że właściciel firmy odpowiada osobiście za postępowanie
> swoich pracowników?
> Gdzieś się spotkałem z takim zapisem (chyba chodziło o zniszczenie
> własności klienta przez pracownika).
Tak, ale to tylko cywilnie. Jeśli prokuratura ustali nawet, że Twoja
narzędzia przywłaszczył nie właściciel, a któryś z pracowników, to
roszczenie cywilne będziesz miał do sprawcy oraz do właściciela firmy. Ale
karnie w takim wypadku odpowie tylko pracownik.
-
5. Data: 2007-08-17 12:56:47
Temat: Re: Pytanie-zabór mienia
Od: "GaaD" <a...@c...to>
> Tak, ale to tylko cywilnie. Jeśli prokuratura ustali nawet, że Twoja
> narzędzia przywłaszczył nie właściciel, a któryś z pracowników,
Sprawca jest pełnomocnikiem właściciela firmy-nie jest na etacie.
> roszczenie cywilne będziesz miał do sprawcy oraz do właściciela firmy. Ale
> karnie w takim wypadku odpowie tylko pracownik.
Czekaj, bo tu już się zaplątałem :(
Czyli chcąc odzyskać "zabawki" mogę złożyć:
1. powiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa;
2. pozew przeciwko tej konkretnej osobie (cywilny)?
-
6. Data: 2007-08-17 13:10:43
Temat: Re: Pytanie-zabór mienia
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "GaaD" <a...@c...to> napisał w wiadomości
news:fa468h$i$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Czyli chcąc odzyskać "zabawki" mogę złożyć:
> 1. powiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa;
> 2. pozew przeciwko tej konkretnej osobie (cywilny)?
Pozew przeciwko właścicielowi firmy. Przeciwko konkretnej osobie, o ile
znasz jej personalia. Stąd pomocny bywa prokurator.