eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Pytanie o prawa autorskie dotyczace projekcji filmow
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 62

  • 41. Data: 2007-11-23 13:26:28
    Temat: Re: Pytanie o prawa autorskie dotyczace projekcji filmow
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 23.11.2007 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał/a:
    > On Fri, 23 Nov 2007, Marcin Debowski wrote:
    >> Dnia 22.11.2007 Piotr Kubiak <p...@m...liamg> napisał/a:
    >>> A to już nie do mnie pytanie. Zapytaj autora który udzielił takiej
    >>> właśnie licencji.
    >> Do Ciebie, do Ciebie. Ty domniemujesz jedno. Ja, przyjmując, że ci wszyscy
    >> licencjodawcy to jednak nie idioci, pokazuję że w ich licencjach są
    >> elementy wskazujące na dopuszczalność korzystania przez więcej niż jedną
    >> osobę.
    > ...w określony sposób i nic więcej.
    > IMHO, o ile sama dyskusja jest ciekawa, to tu się czepiasz: pozwolenie
    > "w domu" to nie to samo co "dla kilku osób każda w innym domu" i już.

    Tylko co ma to wspólnego akurat z tym fragmentem dyskusji?
    Pijesz to wątku głównego, a ten fragment dotyczył twierdzenia, że autorowi
    na pewno nie będzie się podobało jak z utworu skorzysta więcej osób niż
    nabywca egzemplarza.

    --
    Marcin


  • 42. Data: 2007-11-23 14:11:44
    Temat: Re: Pytanie o prawa autorskie dotyczace projekcji filmow
    Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Thu, 22 Nov 2007 16:44:53 +0100, RT napisał(a):

    > "
    > Art. 35.
    > Dozwolony użytek nie może naruszać normalnego korzystania z utworu lub
    > godzić w słuszne interesy twórcy."Sadze ze nie godzi to w uzytek tworcy, z
    > tego wzgledu ze przecietnystudent nie wyda 40zl na film, natomiast grupka
    > studentow, zrzuci siena niego...

    Wiesz - każdy może powiedzieć że film za 40zł jest za drogi. Ale jednak
    ktoś je kupuje. I dlaczego ten ktoś kto kupi za 40 ma mieć poczucie,
    że przepłacił bo kolega-student dał piątaka na zrzutkę? Myślisz że
    dlaczego tyle ludzi ściąga pirackie filmy? Dlatego że ich nie stać
    pójść do wypożyczalni? Nie - dlatego że nie chcą płacić za to, za co
    inni też nie płacą bo wyjdą na frajerów. Gdyby producent pozwolił na takie
    "spółki" to może i by zarobił kilka tysięcy więcej na pierwszym filmie, ale
    na następnym by już stracił kilka milionów.

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 43. Data: 2007-11-23 16:39:06
    Temat: Re: Pytanie o prawa autorskie dotyczace projekcji filmow
    Od: "RT" <r...@g...com>

    >
    > Idę o zakład, że gro opłat licencyjnych jest skalkulowana na więcej niż
    > jednego uztkownika, piractwo i dozwolony użytek, ale tu mówimy o czymś
    > innym.
    >

    Pytanie w takim razie ostatnie, gdzie znajde informacje nt. samej licencji
    na ogladanie flmu przez wspolwlascicieli, oraz informacje jak sie
    interpretuje
    wspolwlasnosc w tym konkretnym przypadku?

    Pozdrawiam

    RT



  • 44. Data: 2007-11-23 17:31:01
    Temat: Re: Pytanie o prawa autorskie dotyczace projekcji filmow
    Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>

    Marcin Debowski wrote:
    > Dnia 22.11.2007 Piotr Kubiak <p...@m...liamg> napisał/a:
    >>> którą po raz kolejny powtórzę: "płyta przeznaczona wyłącznie do użytku
    >>> domowego" i powiedz mi jaki miałaby ona sens gdyby miała dotyczyć jednej
    >>> osoby. Co autorowi dałoby ograniczenie polegająca na zezwoleniu na
    >>> korzystanie tylko we własniej chałupie, a nie np. w zakładzie pracy gdy w
    >>> grę wchodziaby wyłącznie jedna osoba? Ucierpi mu dusza z powodu odmiennej
    >>> akustyki? :)
    >> A to już nie do mnie pytanie. Zapytaj autora który udzielił takiej
    >> właśnie licencji.
    >
    > Do Ciebie, do Ciebie. Ty domniemujesz jedno. Ja, przyjmując, że ci wszyscy
    > licencjodawcy to jednak nie idioci, pokazuję że w ich licencjach są
    > elementy wskazujące na dopuszczalność korzystania przez więcej niż jedną
    > osobę. A nasza dyskusja już od dłuższego czasu odbywa się na płaszczyźnie
    > "co też sobie autor mógł pomyśleć" i nie ja to zapoczatkowałem :)
    > To chyba eot.

    Jest to jakiś argument - jeżeli autor zezwala na korzystanie "w domu",
    to być może ma na myśli "przez wszystkie osoby akurat w tym domu
    przebywające". Tylko że wątkotwórca akurat pytał o korzystanie "poza domem".

    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Kubiak
    (jeśli chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres
    z nagłówka)


  • 45. Data: 2007-11-23 23:58:34
    Temat: Re: Pytanie o prawa autorskie dotyczace projekcji filmow
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 23.11.2007 Piotr Kubiak <p...@m...liamg> napisał/a:
    > Jest to jakiś argument - jeżeli autor zezwala na korzystanie "w domu",
    > to być może ma na myśli "przez wszystkie osoby akurat w tym domu
    > przebywające". Tylko że wątkotwórca akurat pytał o korzystanie "poza domem".

    No ale wcześniej była mowa, że tylko jedna osoba, a tu już że jednak
    dopuszcza więcej. Ja wcale nie twierdzę, że autor dopuścił na każdych
    warunkach i gdziekolwiek, a tylko odnoszę się do tego fragmentu naszej
    dyskusji w którym przypisywałeś wszelkim autorom intencje jednoosobowej
    licencji w tym w obrębie zakresu korzystania. Dla mnie cytowany zapis
    odnosi się do prywatnego użytku dozwolonego, co nie zmienia faktu, że
    dotyczy on grupy osób.

    --
    Marcin


  • 46. Data: 2007-11-24 12:20:14
    Temat: Re: Pytanie o prawa autorskie dotyczace projekcji filmow
    Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>

    Marcin Debowski wrote:

    > dyskusji w którym przypisywałeś wszelkim autorom intencje jednoosobowej
    > licencji w tym w obrębie zakresu korzystania. Dla mnie cytowany zapis

    Może inaczej - jeżeli twórca explicite nie zaznaczy inaczej, to licencja
    jest jednoosobowa.

    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Kubiak
    (jeśli chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres
    z nagłówka)


  • 47. Data: 2007-11-25 23:11:57
    Temat: Re: Pytanie o prawa autorskie dotyczace projekcji filmow
    Od: " ioo" <i...@g...SKASUJ-TO.pl>

    RT <r...@g...com> napisał(a):

    > Do czego daze, chcialbym wraz ze studentami z wydzialu zrzucac sie na
    > filmy i ogladac je na sali wykladowej.

    uu, publiczna projekcja...

    > Odnosnie odpowiedzi: oczywiscie sie znamy, ale nie tak ze laczy nas dluzsza
    > znajomosc, czasem po prostu laczy nas jeden film i ewentualna dyskusja o nim
    > bo akurat ktos chce zostac czlonkiem klubu, "dolozy" sie do tego filmu i
    > chcialby z nami go zobaczyc...

    i do tego platna...

    Zaloz sobie DKF i prowadz taka dzialalnosc po bozemu (nawet dofinansowanie
    mozesz dostac). Albo ogladajcie filmy w gronie rzeczywistych znajomych w domu
    przy piwku.

    --
    pozdrawiam,
    ioo.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 48. Data: 2007-11-27 20:20:50
    Temat: Re: Pytanie o prawa autorskie dotyczace projekcji filmow
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    "RT" <r...@g...com> writes:

    [ciap]

    > > W przypadku filmów przeznaczonych do użytku domowego ma
    > > zastosowanie dozwolony użytek. Sprawę skomplikowały nośniki DVD,
    > > na których oprócz filmu znajduje się zwykle również program
    > > komputerowy :)
    > >
    >
    > W takim razie co nabywa grupa, ktora zakupila film na zasadach
    > wspolwlasnosci?

    Zwykle to jest po prostu egzemplarz rozpowszechnionego utworu.

    > Czy "dozwolony uzytek" stosuje sie tylko do jednej, losowo wybranej,
    > osoby, czy do wszystkich wspolwlascicieli, czy moze w tym przypadku
    > nikt nie moze tego filmu ogladac?
    >
    > Zakladam sytuacje w ktorej na plycie DVD, znajduje sie jedynie film,
    > bez programu.

    To źle zakładasz. IMO zakłada się raczej, że dołączony do DVD
    z filmem program komputerowy pozwalający na nawigację po filmie
    nie jest utworem.

    --
    http://www.piotr.dembiński.prv.pl


  • 49. Data: 2007-11-27 20:27:03
    Temat: Re: Pytanie o prawa autorskie dotyczace projekcji filmow
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    Piotr Kubiak <p...@m...liamg> writes:

    > Marcin Debowski wrote:
    >
    > > dyskusji w którym przypisywałeś wszelkim autorom intencje
    > > jednoosobowej licencji w tym w obrębie zakresu korzystania.
    > > Dla mnie cytowany zapis
    >
    > Może inaczej - jeżeli twórca explicite nie zaznaczy inaczej,
    > to licencja jest jednoosobowa.

    Masz na myśli osoby prawne czy po prostu osoby?


  • 50. Data: 2007-11-27 20:31:48
    Temat: Re: Pytanie o prawa autorskie dotyczace projekcji filmow
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    Piotr Kubiak <p...@m...liamg> writes:

    [ciap]

    > >> Art. 17 - domyślnie, tylko i wyłącznie *twórca* może korzystać z
    > >> utworu. Art. 41 - twórca może przenieść prawo do korzystania na
    > >> inną osobę, zawierając z nią odpowiednią umowę. Taką umowę nazywa
    > >> się licencją.
    > >
    > > Z powyższego nie dość, że nie wynika, że licencjobiorcą nie może
    > > być grupa osób fizycznych to jeszcze w art 41 u.1 p.1 osoba
    > > wystepuje w liczbie mnogiej.
    >
    > Ależ oczywiście, że może to być grupa osób. Tylko że jak już
    > wspominałem wcześniej, autor również musi chcieć taką umowę
    > zawrzeć. Podejrzewam, że każe sobie zapłacić więcej.

    Są licencje dla kin, wypożyczalni, telewizji oraz dla portali
    Inter- i intranetowych. Teoretycznie grupa mieszkańców jednego
    bloku albo osiedla może zakupić licencję intranetową i użytkować
    film wspólnie, a sama kopia filmu może być współdzielona via
    Torrent albo DC++.

    --
    http://www.piotr.dembiński.prv.pl

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1