Pani Marto
Cieszę się, że kobieta zajmuje się sprawami wojska. Muszę jednak przedstawić
swoją interpretację art. 91 ustawy o powszechnym obowiązku obrony.
Proszę zauważyć, że przepis ten składa się z dwóch części i dotyczy dwóch grup:
1) poborowych, którzy ukończyli ostatni rok nauki przewidziany programem
jednolitych studiów magisterskich lub studiów wyższych zawodowych
2) bezpośrednio po ukończeniu studiów wyższych zawodowych podjęli naukę na
uzupełniających studiach magisterskich - także poborowych, którzy ukończyli
ostatni rok nauki przewidziany programem tych studiów - choćby studiów nie
ukończyli, a studia były prowadzone w systemie dziennym, wieczorowym lub
zaocznym.

Pierwsza grupa ogólnie znana. Druga grupa dotyczy tylko i wyłącznie tych,
którzy po zawodowych podjęli magisterkę, ale wcale jej nie musieli zdobyć.

Pseudoprawnicy wojskowi (to oni przygotowali taki przepis) nie znają zasad
techniki prawodawczej, dlatego też tak „wspaniały” przepis tylko im mógł
przyjść do głowy. Przygotowując go myśleli o odroczeniach i terminach
powołania, a okazało się, że można go rozciągać na wiele innych spraw.

Proszę zauważyć, że minister w zarządzeniu nr 65/MON nakazał przenieść
wszystkich z wyjątkiem skierowanych do służby zastępczej. Gdyby tak nie było to
nie można też było przenieść do rezerwy poborowych spełniających warunki
określone w § 1, którzy korzystają z odroczenia służby wojskowej.

Wiem natomiast, że niektórzy wojskowi komendanci uzupełnień nie umiejący
czytać, interpretować i stosować przepisów, stosują się do ustaleń przesłanych
przez pseudoprawników Dowództwa Wojsk Lądowych, którzy przyjęli taką
interpretację, że nie można przenieść do rezerwy absolwentów korzystających z
odroczeń. Nie wzięli pod uwagę faktu, że minister w 1999 roku wydał prawie
identyczne zarządzenie, a Departament Prawny MON wydał interpretację, że
absolwent jest absolwentem i należy się jemu przeniesienie do rezerwy, jak „psu

buda”, a pseudoprawnikom wara od interpretacji prawa.

Wszyscy Ci, którzy stali się absolwentami szkół wyższych do dnia 6 listopada
2001 r., a nie zostali przeniesieni do rezerwy, winni złożyć pisemny wniosek do
wojskowego komendanta uzupełnień o przeniesienie do rezerwy. Jeżeli ten odmówi
będzie można odwołać się do szefa wojewódzkiego sztabu wojskowego, a następnie
zaskarżyć do NSA.
Dla pokazania oblicza pseudoprawników wojskowych (choć kończyli studia
cywilne), proponuję drugie egzemplarze wniosków, odwołań i skarg, wysłać do
Ministra Obrony Narodowej.

Jupraw


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry