-
1. Data: 2007-07-27 07:11:47
Temat: Pytanie dotyczące dziedziczenia mieszkania
Od: "kowal" <m...@s...getin.pl>
Witam
Posiadam mieszkanie własnościowe kupione przed zawarciem małżeństwa. Zgodnie z
prawem, w takim przypadku jest ono moją własnością i nie podlega pod wspólnotę
małżeńską, jak dobra nabyte po ślubie. Nie mamy podpisanej intercyzy ani
żadnego innego dokumentu stwierdzającego rozdzielność majątkową.
Pytanie:
Co stanie się z mieszkaniem w przypadku mojej śmierci? Czy żona nabywa wówczas
prawo do niego? Co mogę zrobić, aby w takim - odpukać - przypadku nie miała
ona żadnych problemów i mogła dalej w nim mieszkać?
Tak poza wątkiem, ale w temacie: ciekawi mnie sytuacja, gdy właścicielem
mieszkania jest starsza samotna osoba nie posiadająca żadnej rodziny. Kto
przejmuje wówczas mieszkanie po jej śmierci. Państwo?
--
Pozdrawiam, kowal
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2007-07-27 08:41:32
Temat: Re: Pytanie dotyczące dziedziczenia mieszkania
Od: "jk" <j...@w...pl>
ad 1) napisać testament
ad 2) jeżeli nie ma testamentu to spadkobiercą ustawowym jest gmina
jureK
-
3. Data: 2007-07-27 09:52:14
Temat: Re: Pytanie dotyczące dziedziczenia mieszkania
Od: "kowal" <m...@s...getin.pl>
> ad 1) napisać testament
W wątku "spadek po wujku kawalerze", którego fragment pozwolę sobie zacytować:
"prawie pół roku temu zmarł mój wuj - brat mojego taty, który nie miał
ani żony, ani dzieci. Pozostawił po sobie dość duży majątek, między
innymi ponad 40ha ziemi rolnej, ale nie zostawił testamentu.
Z różnych źródeł wyczytałam już, że skoro wujek nie miał swojej
rodziny, to spadek "wraca" do rodziców." (...)
mamy podobną sytuację. Umiera wuj nie mający rodziny, który nie zostawia
testamentu. W odpowiedziach na tego posta są podane różne - zdaniem ich
autorów poprawne - możliwości podziału spadku. Nie ma słowa o tym, że majątek
przepada. Odnosząc się więc do mojej sytuacji, to wydaje mi się, że brak
testamentu byłby co najwyżej przeszkodą utrudniającą - ale nie
uniemożliwiającą - dalsze użytkowanie tego lokalu przez żonę. Bo jeśli nie, to
co: gmina zabiera mieszkanie, pomimo tego że jest rodzina czyli spadkobiercy i
wyrzuca żonę na bruk chociaż jest ona tam zameldowana i płaci czynsz?
--
pozdrawiam, kowal
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2007-07-27 13:01:22
Temat: Re: Pytanie dotyczące dziedziczenia mieszkania
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"kowal" <m...@s...getin.pl> wrote in message
news:353d.00000031.46a99ab2@newsgate.onet.pl...
> Witam
>
> Posiadam mieszkanie własnościowe kupione przed zawarciem małżeństwa.
> Zgodnie z
> prawem, w takim przypadku jest ono moją własnością i nie podlega pod
> wspólnotę
> małżeńską, jak dobra nabyte po ślubie. Nie mamy podpisanej intercyzy ani
> żadnego innego dokumentu stwierdzającego rozdzielność majątkową.
>
> Pytanie:
>
> Co stanie się z mieszkaniem w przypadku mojej śmierci? Czy żona nabywa
> wówczas
> prawo do niego? Co mogę zrobić, aby w takim - odpukać - przypadku nie
> miała
> ona żadnych problemów i mogła dalej w nim mieszkać?
Jakby było kupione po zawarciu małżenśtwa to pół byłoby jej a pół byłoby
masą spadkową.
Jak jest kupione przed to całość jest masą spadkową.
Ona, ewentualnie dzieci będą się nim dzieliły. Ona dostanie trochę i dzieci
dostaną trochę.
Różnica polega tylko na tym, że raz dzielą pół, a raz dzielą całe.
>
> Tak poza wątkiem, ale w temacie: ciekawi mnie sytuacja, gdy właścicielem
> mieszkania jest starsza samotna osoba nie posiadająca żadnej rodziny. Kto
> przejmuje wówczas mieszkanie po jej śmierci. Państwo?
tak.
-
5. Data: 2007-07-27 17:40:48
Temat: Re: Pytanie dotyczące dziedziczenia mieszkania
Od: "JureK" <j...@N...pl>
Moja odpowiedź, że jeżeli nie ma testamentu to spadkobiercą ustawowym
jest gmina dotyczyła Twojego pytania:
"ciekawi mnie sytuacja, gdy właścicielem mieszkania jest starsza
samotna osoba nie posiadająca żadnej rodziny. Kto
przejmuje wówczas mieszkanie po jej śmierci. Państwo?"
Natomiast w Twoim przypadku to nawet jeżeli nie ma testamentu to
następuje dziedziczenie ustawowe. Jeżeli nie macie dzieci to
dziedziczy żona, rodzice i rodzeństwo. Jeżeli macie dzieci to
dziedziczy żona i dzieci.
jureK
Użytkownik "kowal" <m...@s...getin.pl> napisał w
wiadomości news:353d.00000055.46a9c04d@newsgate.onet.pl...
>
> Odnosząc się więc do mojej sytuacji, to wydaje mi się, że brak
> testamentu byłby co najwyżej przeszkodą utrudniającą - ale nie
> uniemożliwiającą - dalsze użytkowanie tego lokalu przez żonę. Bo
jeśli nie, to
> co: gmina zabiera mieszkanie, pomimo tego że jest rodzina czyli
spadkobiercy i
> wyrzuca żonę na bruk chociaż jest ona tam zameldowana i płaci
czynsz?
>
> --
> pozdrawiam, kowal
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl