eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPytanie do znawców kodeksu drogowego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 39

  • 1. Data: 2005-12-25 15:45:29
    Temat: Pytanie do znawców kodeksu drogowego
    Od: "AB" <a...@o...pl>

    Załóżmy, że mamy skrzyżowanie prostopadłe gdzie jezdnia N-S jest
    dwukierunkowa, rozdzielona pasem zieleni i torowiskiem tramwajowym. Jezdnia
    W-E jest jednokierunkowa (ruch odbywa się w stronę W). Pierwszeństwo ma
    jezdnia N-S. Jadąc ze strony S mamy nakaz jazdy prosto. Dodatkowo na W-E
    mamy przejście dla pieszych (zebrę) bez sygnalizacji świetlnej.

    Kierujemy pojazdem samochodowym i jesteśmy na tym skrzyżowaniu jedyny
    uczestnikiem ruchu. Pieszych również nie ma. Jedziemy od strony S w kierunku
    na N, mijamy skrzyżowanie, zatrzymujemy się, włączamy prawy kierunkowskaz i
    cofamy wjeżdżając tyłem w jezdnię E cofamy jeszcze 30 metrów i jesteśmy
    przed zebrą. Następnie przejeżdżamy na wprost w kierunku W.

    Czy taki manewr jest dozwolony?

    Pozdrawiam,
    Al.



  • 2. Data: 2005-12-25 16:38:26
    Temat: Re: Pytanie do znawców kodeksu drogowego
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    AB wrote:
    > Załóżmy, że mamy skrzyżowanie prostopadłe gdzie jezdnia N-S jest
    > dwukierunkowa, rozdzielona pasem zieleni i torowiskiem tramwajowym. Jezdnia
    > W-E jest jednokierunkowa (ruch odbywa się w stronę W). Pierwszeństwo ma
    > jezdnia N-S. Jadąc ze strony S mamy nakaz jazdy prosto. Dodatkowo na W-E
    > mamy przejście dla pieszych (zebrę) bez sygnalizacji świetlnej.
    >
    > Kierujemy pojazdem samochodowym i jesteśmy na tym skrzyżowaniu jedyny
    > uczestnikiem ruchu. Pieszych również nie ma. Jedziemy od strony S w kierunku
    > na N, mijamy skrzyżowanie, zatrzymujemy się, włączamy prawy kierunkowskaz i
    > cofamy wjeżdżając tyłem w jezdnię E cofamy jeszcze 30 metrów i jesteśmy
    > przed zebrą. Następnie przejeżdżamy na wprost w kierunku W.
    >

    zakaz cofania na skrzyżowaniach podejrzewam jeszcze w prawie o ruchu
    drogowym jest.


  • 3. Data: 2005-12-25 16:44:53
    Temat: Re: Pytanie do znawców kodeksu drogowego
    Od: "AB" <a...@o...pl>

    > zakaz cofania na skrzyżowaniach podejrzewam jeszcze w prawie o ruchu
    > drogowym jest.

    no co ty? zakazu cofania na skrzyżowaniu nie ma.

    -al



  • 4. Data: 2005-12-25 18:19:47
    Temat: Re: Pytanie do znawców kodeksu drogowego
    Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>

    Użytkownik AB <a...@o...pl>
    w wiadomości <news:domeqs$dt4$1@news.onet.pl> wstukał:

    > Załóżmy, że mamy skrzyżowanie prostopadłe gdzie jezdnia N-S jest
    > dwukierunkowa, rozdzielona pasem zieleni i torowiskiem tramwajowym.

    Czyli dwie jezdnie jednokierunkowe.

    > Jezdnia W-E jest jednokierunkowa (ruch odbywa się w stronę W).
    [...]
    > Kierujemy pojazdem samochodowym i jesteśmy na tym skrzyżowaniu jedyny
    > uczestnikiem ruchu. Pieszych również nie ma. Jedziemy od strony S w kierunku
    > na N, mijamy skrzyżowanie, zatrzymujemy się, włączamy prawy kierunkowskaz i
    > cofamy wjeżdżając tyłem w jezdnię E

    Założyłbym sie, że tam B-2 stoi? ;)

    --
    Tomasz Nycz
    [priv-->>X-Email]


  • 5. Data: 2005-12-25 21:02:59
    Temat: Re: Pytanie do znawców kodeksu drogowego
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
    news:domhu2$ovu$3@inews.gazeta.pl...

    > zakaz cofania na skrzyżowaniach podejrzewam jeszcze w prawie o ruchu drogowym
    > jest.

    Sprawdź w tytule wątku czy spełniasz kryteria;)))


  • 6. Data: 2005-12-25 22:46:53
    Temat: Re: Pytanie do znawców kodeksu drogowego
    Od: castrol <j...@w...blumen.pl>

    AB napisał(a):
    > Załóżmy, że mamy skrzyżowanie prostopadłe gdzie jezdnia N-S jest
    > dwukierunkowa, rozdzielona pasem zieleni i torowiskiem tramwajowym. Jezdnia
    > W-E jest jednokierunkowa (ruch odbywa się w stronę W). Pierwszeństwo ma
    > jezdnia N-S. Jadąc ze strony S mamy nakaz jazdy prosto. Dodatkowo na W-E
    > mamy przejście dla pieszych (zebrę) bez sygnalizacji świetlnej.

    jesli dobrze zrozumialem to chcesz cofac na jezdni jednokierunkowej.
    Wiec taki manewr nie jest dozwolony bo jest to juz jazda pod prad.



    --
    Pozdrawiam
    Jacek


  • 7. Data: 2005-12-25 23:34:54
    Temat: Re: Pytanie do znawców kodeksu drogowego
    Od: scream <n...@p...pl>

    castrol napisał(a):
    > Wiec taki manewr nie jest dozwolony bo jest to juz jazda pod prad.

    A który to artykuł zabrania cofania na jezdniach jednokierunkowych? Nie
    pomyliło Ci się przypadkiem z zawracaniem? :)

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 8. Data: 2005-12-25 23:39:38
    Temat: Re: Pytanie do znawców kodeksu drogowego
    Od: "AB" <a...@o...pl>

    > jesli dobrze zrozumialem to chcesz cofac na jezdni jednokierunkowej.
    > Wiec taki manewr nie jest dozwolony bo jest to juz jazda pod prad.

    Jaka jazda pod prąd? Wolno cofac na jednokierunkowej z zastrzeżeniem, że nie
    blokuje to ruchu, a założyliśmy, że nikogo tam nie ma.

    -Al



  • 9. Data: 2005-12-26 00:03:40
    Temat: Re: Pytanie do znawców kodeksu drogowego
    Od: "AB" <a...@o...pl>

    >> Załóżmy, że mamy skrzyżowanie prostopadłe gdzie jezdnia N-S jest
    >> dwukierunkowa, rozdzielona pasem zieleni i torowiskiem tramwajowym.
    >
    > Czyli dwie jezdnie jednokierunkowe.
    Dokładnie tak. Czy to coś zmiania?

    > Założyłbym sie, że tam B-2 stoi? ;)
    No oczywiście, jak zawsze przy wylocie jednokierunkowej na skrzyżowanie :)
    Zastanawiam się, czy to jest w ogole argument zabraniający takiego manewru
    nawet dla cofających? I jeśli tak, to czy jest jedynym. Czemu zawsze w
    takiej sytuacji stawia sie ten znak po lewej stronie?

    -al





  • 10. Data: 2005-12-26 00:05:57
    Temat: Re: Pytanie do znawców kodeksu drogowego
    Od: "AB" <a...@o...pl>

    >> Czyli dwie jezdnie jednokierunkowe.
    Ok, rozumiem - kwestia formalana.

    -al


strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1