-
1. Data: 2002-12-27 13:03:43
Temat: Pytanie do prawnikow
Od: g...@p...onet.pl
Witam
jak nalezy zinterpretowac taki zapis daty
XI/XII 2002
moim zdaniem jest to przelom
ale do ktorego grudnia
dziekuje za odpowiedz
GK
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2002-12-27 13:09:42
Temat: Re: Pytanie do prawnikow
Od: Jureq <j...@o...pl>
g...@p...onet.pl wrote:
> jak nalezy zinterpretowac taki zapis daty
>
> XI/XII 2002
>
> moim zdaniem jest to przelom
> ale do ktorego grudnia
Moim zdaniem od 01.11.2002 do 31.12.2002
-
3. Data: 2002-12-27 17:15:40
Temat: Re: Pytanie do prawnikow
Od: "Robert Tomasik" <r...@w...pl.nospam>
To zależy czego konkretnie ten zapis dotyczy. Oczywiście może oznaczać
przełom, ale nie musi.
-
4. Data: 2002-12-27 17:20:53
Temat: Re: Pytanie do prawnikow
Od: "Uesugi Kenshin" <u...@p...onet.pl>
Witam!
Uzytkownik "Jureq" <j...@o...pl> napisal w wiadomosci
news:auhjet$gav$1@news.onet.pl...
> g...@p...onet.pl wrote:
>
> > jak nalezy zinterpretowac taki zapis daty
> >
> > XI/XII 2002
> >
> > moim zdaniem jest to przelom
> > ale do ktorego grudnia
>
> Moim zdaniem od 01.11.2002 do 31.12.2002
Tez bym tak stawial na pierwszy rzut oka, ale diabel tkwi w szczególach i
bez znajomosci kontekstu trudno o wiazaca odpowiedz. Np.: jezeli jest to
zapis w umowie wynegocjowanej przez strony moga w gre wchodzic zasady
wykladni oswiadczen woli; jezeli jest to zapis w jakimkolwiek formularzu czy
blankiecie umowy - moze miec zastosowanie zasada, zgodnie z która
niejasnosci tego formularza nie moga byc interpretowane na niekorzysc
przystepujacego do umowy. Za malo danych.
Pozdrawiam
Bolek
-
5. Data: 2002-12-30 08:40:19
Temat: Re: Pytanie do prawnikow
Od: g...@p...onet.pl
> Witam!
>
> Uzytkownik "Jureq" <j...@o...pl> napisal w wiadomosci
> news:auhjet$gav$1@news.onet.pl...
> > g...@p...onet.pl wrote:
> >
> > > jak nalezy zinterpretowac taki zapis daty
> > >
> > > XI/XII 2002
> > >
> > > moim zdaniem jest to przelom
> > > ale do ktorego grudnia
> >
> > Moim zdaniem od 01.11.2002 do 31.12.2002
>
> Tez bym tak stawial na pierwszy rzut oka, ale diabel tkwi w szczególach i
> bez znajomosci kontekstu trudno o wiazaca odpowiedz. Np.: jezeli jest to
> zapis w umowie wynegocjowanej przez strony moga w gre wchodzic zasady
> wykladni oswiadczen woli; jezeli jest to zapis w jakimkolwiek formularzu czy
> blankiecie umowy - moze miec zastosowanie zasada, zgodnie z która
> niejasnosci tego formularza nie moga byc interpretowane na niekorzysc
> przystepujacego do umowy. Za malo danych.
>
> Pozdrawiam
>
> Bolek
>
>
jest to zapis z umowy zawartej na zakup auta
raz dealer twierdzi ze 29 XII to tez jest w terminie
a innym razem straszy odsetkami jezeli po 13XII nie odbiore auta
swoja droga z auta po 64 dniach czekania zrezygnowalem bo do 10 XII nie
dostalem informacji ze jest samochod
4XII rozmawialem telefonicznie i auta nie bylo
a 9XII zostala od dealera wyslany list polecony ze auto czeka od 29XI
/ja ten list otrzymalem 11XII/
natomiast ja 10XII wyslalem pismo o zwrot zaliczki
i pytanie moje jest "kto jest na prawie - po czyjej stronie jest racja"
Grzesiek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2002-12-30 19:27:08
Temat: Re: Pytanie do prawnikow
Od: "Uesugi Kenshin" <u...@p...onet.pl>
Witam!
Użytkownik <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:6aff.000007ae.3e100673@newsgate.onet.pl...
> (...)
> i pytanie moje jest "kto jest na prawie - po czyjej stronie jest racja"
Sorki, ale wciąż za mało danych, aby ktoś ci udzielił odpowiedzialnej
odpowiedzi ;). Np. muszę liczyć się z tym, że nie wspomniałeś o jakichś
istotnych szczegółach, bo po prostu nie wiedziałeś, że są istotne. Wiele
takich drobiazgów wychodzi dopiero w bezpośrednim kontakcie. Jak rozumiem
sprawa jest o kilkadziesiąt tysięcy złotych. W tej sytuacji nie warto
oszczędzać kilkuset zł na opinii fachowca. Ktoś powinien zapoznać się z
Twoją sprawą "na miejscu" - przeczytać umowę, ustalić jakie były zasady
oferty, z której skorzystałeś, itp. Na dentyście byś przecież nie
oszczędzał ;)?
Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
Bolek