eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPulapki w samochodzie - konsekwencje?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 82

  • 21. Data: 2004-02-04 20:43:26
    Temat: Re: Pulapki w samochodzie - konsekwencje?
    Od: "mithos" <mithos@op[NoSPAM].pl>


    > A jeszcze jedno porownanie.
    > Jak mam na podworku psa i tablicze uwaga pies. Wchodzi mi na teren
    zlodziej
    > i pies mu odgryza noge, co wtedy?

    Odpowiadasz za psa i za spowodowane przez niego szkody.


    pozdrawiam
    --
    Mithos
    mithos@op[NOSPAM].pl
    GG : 3442873



  • 22. Data: 2004-02-04 20:52:41
    Temat: Re: Pulapki w samochodzie - konsekwencje?
    Od: "Blazej Czeladzki \(ByCZy\)" <b...@c...wsb-nlu.edu.pl>

    A czy moge miec w aucie urzadzenie ktore unieruchomi delikwenta?
    Np. zwiaze go, zalozy mu kajdanki czy cos w tym stylu?

    Mnie bynajmniej nie chodzi o zabijanie 14latkow, ktozy kradna paczke
    paierosow, ale o to zeby placili za te wszytkie szyby ktore mi juz wybili i
    ktore jeszcze moga mi wybic.

    BTW
    Obcinanie paluchow to bylaby dobra kara.
    Powinni ja przywrocic.
    Za kazda rzecz jeden paluszek.
    Ciekawe czy ktorys dres bylby pozbawiony wiecej niz jednego......

    --
    _____________
    Pozdrawiam:
    Blazej Czeladzki



  • 23. Data: 2004-02-04 21:00:32
    Temat: Re: Pulapki w samochodzie - konsekwencje?
    Od: "Blazej Czeladzki \(ByCZy\)" <b...@c...wsb-nlu.edu.pl>

    "mithos" <mithos@op[NoSPAM].pl> wrote in message
    news:bvre3d$b3k$1@news.onet.pl...
    >
    >
    > > Jakie moglyby mnie czekac konsekwencje za zamontowanie pulapek na
    > zlodzieji
    > > kradnacych radia z samochdu.
    > > Rozwazalem nastepujace pulapki:
    > > 1) Odcinajace/urywajace paluszki (mozliwe ze dopieru po odejsciu od
    > > samochodu na odleglosc kilku metrow)
    >
    > Dobrze sie czujemy?
    >
    > W razie wprowadzeniu pomyslu w zycie to :
    >
    > Art. 156. § 1. Kto powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci:
    > 2) innego ciężkiego kalectwa, ciężkiej choroby nieuleczalnej lub
    > długotrwałej, choroby realnie zagrażającej życiu, trwałej choroby
    > psychicznej, całkowitej lub znacznej trwałej niezdolności do pracy w
    > zawodzie lub trwałego, istotnego zeszpecenia lub zniekształcenia ciała,
    > podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
    >
    >
    Czy obciety palec lub dwa to:
    a) _ciężkie_ kalectwo
    b) _całkowita lub znaczna_ trwała niezdolnośc do pracy w zawodzie (nie
    liczac muzykow bo ci raczej nie kradna radia za 200-400pln)
    c) _istotne_ zeszpecenie lub zniekształcenie ciała

    Co jesli zaprojektuje system na odciecie jednego palca, a on oderwie pol
    reki?
    To przeciez nie bylo w moim zamiarze, czy art 156 tez bedzie sie tego
    tyczyl?

    --
    _____________
    Pozdrawiam:
    Blazej Czeladzki



  • 24. Data: 2004-02-04 21:04:48
    Temat: Re: Pulapki w samochodzie - konsekwencje?
    Od: "Karo_l" <s...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Blazej Czeladzki (ByCZy)" <b...@c...wsb-nlu.edu.pl> napisał
    w wiadomości news:bvrmsm$24t$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
    >
    > BTW
    > Obcinanie paluchow to bylaby dobra kara.
    > Powinni ja przywrocic.
    > Za kazda rzecz jeden paluszek.
    > Ciekawe czy ktorys dres bylby pozbawiony wiecej niz jednego......
    >

    To jest wątek o stanie faktycznym, a nie zbiór lege de ferenda.


  • 25. Data: 2004-02-04 21:05:51
    Temat: Re: Pulapki w samochodzie - konsekwencje?
    Od: "mithos" <mithos@op[NoSPAM].pl>


    > A czy moge miec w aucie urzadzenie ktore unieruchomi delikwenta?
    > Np. zwiaze go, zalozy mu kajdanki czy cos w tym stylu?

    Moim zdaniem tak, ale to juz kwestia interpretacji.


    > BTW
    > Obcinanie paluchow to bylaby dobra kara.
    > Powinni ja przywrocic.
    > Za kazda rzecz jeden paluszek.
    > Ciekawe czy ktorys dres bylby pozbawiony wiecej niz jednego......

    No comment :)
    Raczej nalezy zreformowac prawo, wymiar sprawiedliwosci i organy scigania.
    Cofanie sie do rozwiazan sredniowiecznych i dawniejszych to nie jest dobre
    rozwiazanie.


    pozdrawiam
    --
    Mithos
    mithos@op[NOSPAM].pl
    GG : 3442873



  • 26. Data: 2004-02-04 21:14:52
    Temat: Re: Pulapki w samochodzie - konsekwencje?
    Od: "mithos" <mithos@op[NoSPAM].pl>


    > Czy obciety palec lub dwa to:
    > a) _ciężkie_ kalectwo
    > b) _całkowita lub znaczna_ trwała niezdolnośc do pracy w zawodzie (nie
    > liczac muzykow bo ci raczej nie kradna radia za 200-400pln)
    > c) _istotne_ zeszpecenie lub zniekształcenie ciała

    Zalezy od konkretnego przypadku i interpretacji. Byc moze bardziej stosowny
    moze tu byc :

    Art. 157. § 1. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój
    zdrowia, inny niż określony w art. 156 § 1, podlega karze pozbawienia
    wolności od 3 miesięcy do lat 5.
    § 2. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia
    trwający nie dłużej niż 7 dni, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności
    albo pozbawienia wolności do lat 2.
    § 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie,
    podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do
    roku.
    § 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 2 lub 3, jeżeli naruszenie
    czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia nie trwał dłużej niż 7 dni,
    odbywa się z oskarżenia prywatnego.
    § 5. Jeżeli naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwał
    dłużej niż 7 dni, a pokrzywdzonym jest osoba najbliższa, ściganie
    przestępstwa określonego w § 3 następuje na jej wniosek

    > Co jesli zaprojektuje system na odciecie jednego palca, a on oderwie pol
    > reki?
    > To przeciez nie bylo w moim zamiarze, czy art 156 tez bedzie sie tego
    > tyczyl?

    Art. 9. § 3. Sprawca ponosi surowszą odpowiedzialność, którą ustawa
    uzależnia od określonego następstwa czynu zabronionego, jeżeli następstwo to
    przewidywał albo mógł przewidzieć.


    pozdrawiam
    --
    Mithos
    mithos@op[NOSPAM].pl
    GG : 3442873



  • 27. Data: 2004-02-04 21:49:25
    Temat: Re: Pulapki w samochodzie - konsekwencje?
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    > W razie wprowadzeniu pomyslu w zycie to :
    >
    > Art. 156. § 1. Kto powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci:
    > 2) innego ciężkiego kalectwa, ciężkiej choroby nieuleczalnej lub
    > długotrwałej, choroby realnie zagrażającej życiu, trwałej choroby
    > psychicznej, całkowitej lub znacznej trwałej niezdolności do pracy w
    > zawodzie lub trwałego, istotnego zeszpecenia lub zniekształcenia ciała,
    > podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

    Czy mogę prosić o _logiczne_ (czyli nie głupawo-prawne) wyjaśnienie -
    dlaczego właścieciel pojazdu ma odpowiadać za to, że ktoś (popełniając czyn
    zabroniony) samodzielnie, świadomie i z własnej woli pozbawił się jakiejś
    części zdrowia, ciała, czy wręcz życia za pomocą urządzeń wewnętrznych tegoż
    pojazdu, do których nie miałby dostępu, gdyby nie popełnił tegoż czynu
    zabronionego.

    --
    Pozdrowienia
    Jotte



  • 28. Data: 2004-02-04 22:03:43
    Temat: Re: Pulapki w samochodzie - konsekwencje?
    Od: "mithos" <mithos@op[NoSPAM].pl>


    > Czy mogę prosić o _logiczne_ (czyli nie głupawo-prawne) wyjaśnienie -
    > dlaczego właścieciel pojazdu ma odpowiadać za to, że ktoś (popełniając
    czyn
    > zabroniony) samodzielnie, świadomie i z własnej woli pozbawił się jakiejś
    > części zdrowia, ciała, czy wręcz życia za pomocą urządzeń wewnętrznych
    tegoż
    > pojazdu, do których nie miałby dostępu, gdyby nie popełnił tegoż czynu
    > zabronionego.

    Z wlasnej woli sie pozbawil ? Chyba nie calkiem. Prosze o wskazanie osoby
    normalnej psychicznie, ktora swiadomie i z wlasniej woli pozbawia sie np
    czesci ciala.

    Co oznacza termin "glupawo-prawne" ?

    A wlasciciel, ktory zamontowal pulapki odpowiada dlatego, ze jest winny
    spowodowania ciezkiego uszczerbku... itd. ( Art. 156. KK lub Art. 157. KK )


    pozdrawiam
    --
    Mithos
    mithos@op[NOSPAM].pl
    GG : 3442873





  • 29. Data: 2004-02-04 22:16:14
    Temat: Re: Pulapki w samochodzie - konsekwencje?
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    > Z wlasnej woli sie pozbawil ? Chyba nie calkiem. Prosze o wskazanie osoby
    > normalnej psychicznie, ktora swiadomie i z wlasniej woli pozbawia sie np
    > czesci ciala.
    Proszę bardzo: osoba ostrzeżona tablicą np. "Kąpiel zabroniona" wchodzi do
    wody i w wyniku utonięcia pozbawia się życia - z wasnej woli przecież, nikt
    jej nie wepchnął i przypadkiem nie wpadła.
    Albo słup wyskiego napięcia, albo most w remoncie, albo teren wojskowy
    albo... dużo jeszcze trzeba takich "albo"?

    > Co oznacza termin "glupawo-prawne" ?
    Niezgodne ze zdrowym rozsądkiem i logiką, choć zgodne z obowiązującymi
    aktami prawnymi oczywiście

    --
    Pozdrowienia
    Jotte

    "Jedni posługują się przepisami a inni rozumem"



  • 30. Data: 2004-02-04 22:18:36
    Temat: Re: Pulapki w samochodzie - konsekwencje?
    Od: "pix" <p...@w...pl>

    > Czy mogę prosić o _logiczne_ (czyli nie głupawo-prawne) wyjaśnienie -
    > dlaczego właścieciel pojazdu ma odpowiadać za to, że ktoś (popełniając
    czyn
    > zabroniony) samodzielnie, świadomie i z własnej woli pozbawił się
    jakiejś
    > części zdrowia, ciała, czy wręcz życia za pomocą urządzeń wewnętrznych
    tegoż
    > pojazdu, do których nie miałby dostępu, gdyby nie popełnił tegoż czynu
    > zabronionego.

    W ogólności dlatego, że wymierzanie sprawiedliwości państwo
    rezerwuje dla siebie, a poszkodowany co najwyżej może jej sobie
    dochodzić w sądach.
    Jeśli o mnie chodzi, to nie poprzestawałbym na paluszkach tylko
    starym zwyczajem od razu obcinał dłonie, ale niestety moje zdanie
    nie ma tu znaczenia.

    > Pozdrowienia
    również
    Pix



strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1