-
21. Data: 2006-06-29 12:19:51
Temat: Re: Psy na mojej posesji
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
> Przemek R. wrote:
>
>>> Kupilam dom wraz z dzialka, byli wlasciciele nie chca sie wyprowadzic
>>> ( walcze z nimi ale to inna historia) maja oni dwa zapchlone, chore,
>>> kulawe, duze psy ktore chodza po calym ogrodzie. Czy jako wlasciciel
>>> moge pozbyc sie tych psow?
>>
>> Boze gdzie sie tacy pierdolnieci ludzie rodza...
>
> Przemuś, zoofilu, raz byś zamknął pysk i się nie odzywał...
>
> Albo może tak: LEŻEĆ!
ja przynajmniej kotów nie posuwam :-)
P.
--
Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?"
Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y".
Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com <<
-
22. Data: 2006-06-29 12:34:55
Temat: Re: Psy na mojej posesji
Od: Tobi <t...@p...onet.pl>
HaNkA ReDhUnTeR napisał(a):
> Użytkownik "Tobi" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:e80abp$ml6$1@213-238-82-89.adsl.inetia.pl...
>
>> Pomyślmy (...)Proponuję
>
> A ja proponuje pomyślec jeszcze raz. Hint - eksmisja, lokal zastępczy etc. O
> ile kojarze to Renata kupiła dom z mieszkajacymi tam ludźmi
Ja nie doczytałem nic na temat mieszkających tam ludzi (lokatorów) tylko
o _byłych_ właścicielach. Czy Pani sugeruje, że jak sprzedam swój dom,
to mimo tego mam dożywotnie prawo jego użytkowania?
>> miru domowego, praw własności itd.
>
> Swięte słowa. Ten mir domowy dotyczy tez owych lokatorow mieszkajacych na
> posesji. Psy są ich wlasnoscia.
Jeśli są to byli właściciele, jak pisze Pani Renata, to nie bardzo wiem
co robią na _jej_ posesji. Tym bardziej nie wiem co robią tam
potencjalnie niebezpieczne psy. Pani Renato, jeśli te psy biegają bez
kagańców, proszę wezwać policję/straż miejską.
Tobi
-
23. Data: 2006-06-29 12:35:02
Temat: Re: Psy na mojej posesji
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>
Renata napisał(a):
> Witam!
> Kupilam dom wraz z dzialka, byli wlasciciele nie chca sie wyprowadzic (
> walcze z nimi ale to inna historia) maja oni dwa zapchlone, chore, kulawe,
> duze psy ktore chodza po calym ogrodzie. Czy jako wlasciciel moge pozbyc sie
> tych psow? Prosilam ich aby je oddali gdzies chociazby na wies, ale jako
> dzicy lokatorzy oczywiscie robia mi na zlosc i pieski nadal skomla i piszcza
> na mojej dzialce. Czy mam prawo wezwaz straz miejska albo schornisko do
> zabrania tych psow skoro sa na mojej posiadlosci?????
> Uwiezcie mi te psy czasem nawet przez kilka dni nie sa karmione a teraz w te
> upaly to ich wycie slysze cale noce i dnie. Poza tym mam male dziecko i boje
> sie ze nieszczepione psy beda zagrozeniem. Zaznaczam raz jeszcze ze to dzicy
> lokatorzy, ja jestem wlascicielem.
Ja bym najpierw tym psom dała jeść.
--
Kaja
-
24. Data: 2006-06-29 12:39:36
Temat: Re: Psy na mojej posesji
Od: Tobi <t...@p...onet.pl>
HaNkA ReDhUnTeR napisał(a):
> Użytkownik "Tobi" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:e80h9k$72g$1@213.17.150.66...
>
>> Ja nie doczytałem nic na temat mieszkających tam ludzi (lokatorów) tylko o
>> _byłych_ właścicielach.
>
> To najwidoczniej nie czytaleś wczesniejszych postow Renaty.
>
> HaNkA
Przyznaję - nie czytałem, odnoszę się tylko do tego jednego postu.
Tobi
-
25. Data: 2006-06-29 12:40:52
Temat: Re: Psy na mojej posesji
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <h...@i...pl>
Użytkownik "Tobi" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e80h9k$72g$1@213.17.150.66...
> Ja nie doczytałem nic na temat mieszkających tam ludzi (lokatorów) tylko o
> _byłych_ właścicielach.
To najwidoczniej nie czytaleś wczesniejszych postow Renaty.
HaNkA
-
26. Data: 2006-06-29 12:46:51
Temat: Re: Psy na mojej posesji
Od: "Tiger" <c...@c...pl>
> ja przynajmniej kotów nie posuwam :-)
A sprobowalbys, to bys do konca zycia bal sie po mydlo schylic ;->
Pozdrawiam, ;->
Tiger
-
27. Data: 2006-06-29 13:13:50
Temat: Re: Psy na mojej posesji
Od: "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego>
Dnia 29.06.2006 Renata <r...@n...pl> napisał/a:
> to moze podaj adres zawioze pieski do ciebie panie Przemku bo mnie nie stac
> na 6 zwierzat w tym agresywne wielkie psy bylych wlascicieli [..]
Renata, nie przejmuj się studenciakiem... :] to grupowy "psiarz", który o
swoich psach mówi "członkowie rodziny". Poczytaj jego wcześniejsze posty na
temat psów.
Jak wiadomo, właściciele psów dzielą się dwojako: na tych, którzy sypiają
z tymi swoimi pupilami, i na tych, którzy się do tego nie przyznają. ;)
Przemek jest z tych pierwszych.
--
pozdrowienia
Z.
-
28. Data: 2006-06-29 13:15:24
Temat: Re: Psy na mojej posesji
Od: "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego>
Dnia 29.06.2006 Przemek R. <p...@t...gazeta.
pl> napisał/a:
> ja przynajmniej kotów nie posuwam :-)
Ograniczasz się do piesków? ;)
--
pozdrowienia
Z.
-
29. Data: 2006-06-29 13:15:26
Temat: Re: Psy na mojej posesji
Od: Przemysław Płaskowicki <p...@p...name>
W dniu 6/29/2006 1:27 PM, Renata wrote :
> tak zaczynam przejomowac moja posiadlosc, jednak odkad mamy PiS w rzadzie
> pomimo tego ze jestem wlascicielem nie mam prawa do wejscia do domu ktory
> kupilam poniewaz ci idioci moga mnie oskarzyc o to ze im kalosza ukradlam
> dlatego zastanawiam sie czy jak pozbede sie tych psow to tez bedzie ze je
> ukradlam!!!
PiS nie ma z tym nic wspólnego. Obstawiam, że taka regulacja w Polsce
panuje mniej więcej od 100-150 lat...
--
Przemysław Płaskowicki
Heav'n has no Rage, like Love to Hatred turn'd,
Nor Hell a Fury, like a Woman scorn'd.
(William Congreve "The Mourning Bride")
-
30. Data: 2006-06-29 13:27:24
Temat: Re: Psy na mojej posesji
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
Zbigniew B. napisał(a):
> Dnia 29.06.2006 Przemek R. <p...@t...gazeta.
pl> napisał/a:
>
>> ja przynajmniej kotów nie posuwam :-)
>
> Ograniczasz się do piesków? ;)
idac tym rozumowaniem Ty posuwasz dzieci.
Naiwazuje tylko do postow Pana Andrzeja z innych grup dysk. w ktorych
slodzi na temat kotow.
P.
--
Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?"
Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y".
Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com <<