szerszen wrote:

>> Czym zaatakował? Śmierdzącym psim oddechem czy miotaczem akustycznym? ;->
>
> nawet nie masz pojecia jaka krzywde jeden pies drugiemu moze zrobic
> kagancem, metalowym kagancem, a zapewne takie byly w uzyciu bo sa
> najpopularniejsze

Zakagańcuje go na śmierć ;->

do góry

scorpio wrote:
>> Ale za to ona powinna zostać ukarana ze znacznie poważniejszego
>> paragrafu za poszczucie swojego psa na twojego psa i spowodowanie
>> okaleczenia zwierzęcia.
>
> To ty jestes umyslowo chory - ona poszczula swego psa ??? Pomysl odwrotnie
> ze to ona poszczula swego

Wyraźnie cierpisz na jakąś odmianę schizofrenii...

do góry

szerszen wrote:

> zawolanie i nie sprawialy problemow, to ze takie wypadki sie zdazaja
> nie oznacza ze wszyscy musza byc ograniczani, nie stosujmy
> odpowiedzialnosci zbiorowej za kilku matolow

Właśnie że oznacza. Dokładnie na takiej samej zasadzie działa karanie
pijanych kierowców. Albo zakaz posiadania broni. Albo nakaz jazdy na
światłach. Albo mnóstwo innych nakazów/zakazów.

> ale cos sie tak uparl na szczekajacego lecacego w twoim kierunku, ty
> chcesz przeciez prowadzic wszystkie psy na smyczy, rowniez te ktore
> ciebie i twoje dziecko omijaja szerokim lukiem inawet nie zwracaja na
> ciebie uwagi

Rozumiem że chciałbyś zostawić w spokoju pijanych kierowców, którzy
Ciebie i Twoje dziecko omijają szerokim lukiem?

> nie kazdy wlasciciel czworonoga ma teren, pantwo rowniez nie zapewnia
> miejsc w ktorych psy moglyby sie wylatac, wiec pytam gdzie ma taki
> pise biegac?

A samochód też kupujesz jak Cię nie stać na paliwo?

--
Pozdrawiam,
Piotr Kubiak
(jeśli chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres
z nagłówka)

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:kv4sf4-ijg.ln1@ncc1701.lechistan.com...

> Zakagańcuje go na śmierć ;->

np powybija oczy, widzialem juz taki przypadek

do góry

Użytkownik "Piotr Kubiak" <p...@m...liamg> napisał w wiadomości
news:f0frir$beo$1@inews.gazeta.pl...

> A samochód też kupujesz jak Cię nie stać na paliwo?

rozumiem ze ty juz w swoim zacietrzewieniu idziesz dalej i wprowadzasz zakaz
posiadania psow przez wszystkich mieszkajacych w blokach i kamienicach?

pomijam juz fakt ze nie zawsze ma sie psa z wyboru, ja wiem, oczywiscie
mozna oddac psa do schroniska, tylko latwo tak mowic jak sie tam nigdy nie
bylo

do góry

> Wyraźnie cierpisz na jakąś odmianę schizofrenii...

Raczej ty.
Sam mam amstaffa i nie wyobrazam sobie abym go spuscil ze smyczy, chyba ze
zainstalaby taka sytuacja jak powyzej.
Wkurzaja mnie takie sytuacje ze ludzie spuszczaja psy, ktore potem tancza u
mego psiaka.
A wiesz jak trudno go utrzymac na smyczy ?
Jak nie wiesz to spadaj gownowiedzo.

do góry

Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:64e43$462b2cb3$5112c983$18028@news.chello.pl...
>
> Użytkownik "F.T." <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:f0f9gg$38p$1@news.onet.pl...
>
>> Z takiego ze bez spmyczy stwarza zagrozenie
>
> byzydura
>
>> Moze wbiec pod samochod
>> Wywołać bójkę z innym psem
>> brak nad nim kontroli
>
> wszystko zalezy od tego jak jet pies "ulozony", smycz nie jest panaceum na
> wszystko, tak samo jak i kaganiec
Ponieważ debile moga mieć psy to należy wszystkich posiadaczy psów
trraktować tak samo
Przykład jest z kierowców można bezpiecznie jeżdzić pnad 90 na godzinke ale
zę jest duzo debili bez wyobraźni
to należało postawić szlabanek.
Ponieważ wsród psów zdarzają sie też debile (nie piszę o Tobie) to należy
zabezpieczyć innych przed ich poimysłami i słusznie.
Nie rozumiem w czym przeszkadza Ci wyprowadzenie psa na smyczy?
Nie chce się chodzic za swoim zwierzakiem?
I nie pisz mi że pies musi sie wybiegać bo w takim razie nie powiniem
mieszkać w bloku.

do góry

Użytkownik "F.T." <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:f0g3k6$87g$1@news.onet.pl...

> Nie rozumiem w czym przeszkadza Ci wyprowadzenie psa na smyczy?

w tym ze pies powinien troche polatac, a nie tylko lazic na smyczy,
jak juz pisalem, dla jednego psa wystarczy kaganiec, dla innego smycz, a dla
jeszcze innego oba na raz

> Nie chce się chodzic za swoim zwierzakiem?

jakby mi sie nie chcialo to bym nie chodzil, ale dla pa spacer na smyczy to
nie spacer

> I nie pisz mi że pies musi sie wybiegać bo w takim razie nie powiniem
> mieszkać w bloku

a co ma piernik do wiatraka, wlasnie dlatego ze mieszka w bloku wychodzac na
spacer powinien polatac luzem

do góry

Użytkownik "Jaruś" <j...@g...com> napisał w wiadomości
news:1177105990.847586.121470@e65g2000hsc.googlegrou
ps.com...
Witam,
opiszę teraz pewną sytuację, która zdarzyła się parę godzin temu.
Mam średniej wielkości pieska (takiego do kolan), mieszańca.

i ktos wreszcie postapil rozumnie. Gdyby wiecej bylo osob pokroju Twojej
sasiadki, nie byloby paletajacych sie psow skaczacych na dzieci, biegnacych
za rowerami itd. Szkoda tylko Twojego psa - odpowiedzial za glupote swej
pani.

h.

do góry

W odpowiedzi na pismo z sobota, 21 kwietnia 2007 00:13
(autor Angie
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <f0bdm8$jt4$1@news.onet.pl>):

> Jak nie jak tak? Pies powinien byc na smyczy, zwlaszcza jak ma tendencje
> do rzucania sie na inne psy. Ty jestes wlascicielka i ty za to
> odpowiadasz. Sasiadka dopelnila swojego obowiazku - miala psa na smyczy i
> w kagancu. Gdybys ty miala rownie duzo wyobrazni to nie byloby calego
> zajscia, prawda?

Ale jej pies miał kaganiec, więc był ,,zabezpieczony''

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

do góry