-
1. Data: 2007-01-04 17:56:10
Temat: Przyznanie się obrońcy
Od: "mirekk" <m...@a...pl>
Popełniłem przestępstwo w trakcie śledztwa nie przyznaję się do winy. Teraz
pytanie: Czy powinienem swojemu obrońcy przyznać się do winy?
Ja mam swoje zdanie na ten temat, ale ciekaw jestem co wy o tym sądzicie.
pzdr mk
-
2. Data: 2007-01-04 18:11:01
Temat: Re: Przyznanie się obrońcy
Od: Johnson <j...@n...pl>
mirekk napisał(a):
> Popełniłem przestępstwo w trakcie śledztwa nie przyznaję się do winy. Teraz
> pytanie: Czy powinienem swojemu obrońcy przyznać się do winy?
Podstawowe pytanie czy jesteś winny?
Jeśli tak to lepiej się przyznać i to nie tylko obrońcy, ale przede
wszystkim w sądzie. Poddać się karze i już.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Prawdziwa cnota krytyki się nie boi"
-
3. Data: 2007-01-04 18:23:01
Temat: Re: Przyznanie się obrońcy
Od: "mirekk" <m...@a...pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:enjg0i$9l3$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Podstawowe pytanie czy jesteś winny?
> Jeśli tak to lepiej się przyznać i to nie tylko obrońcy, ale przede
> wszystkim w sądzie. Poddać się karze i już.
To do czego potrzebny jest mi adwokat? Przyznać się i prosić o łagodny
wymiar kary, poddać się samoukaraniu mogę sam:-)
mk
-
4. Data: 2007-01-04 18:39:44
Temat: Re: Przyznanie się obrońcy
Od: Johnson <j...@n...pl>
mirekk napisał(a):
>
> To do czego potrzebny jest mi adwokat?
A czy ja powiedziałem że ci potrzebny? To ty twierdzisz że go masz. Nie
wiesz po co go wynająłeś?
> Przyznać się i prosić o łagodny wymiar kary, poddać się samoukaraniu mogę sam:-)
>
A przynajmniej to rozróżniasz?
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Prawdziwa cnota krytyki się nie boi"
-
5. Data: 2007-01-04 18:52:07
Temat: Re: Przyznanie się obrońcy
Od: "mirekk" <m...@a...pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:enjhmd$ga9$1@atlantis.news.tpi.pl...
> A czy ja powiedziałem że ci potrzebny? To ty twierdzisz że go masz. Nie
> wiesz po co go wynająłeś?
Mnie nie jest potrzebny adwokat ponieważ zadnego przestępstwa nie
popełnilem, ciekaw tylko bylem zdania grupowiczow, ale ty jak zwykle w
filozofa bawisz sie :)
>> Przyznać się i prosić o łagodny wymiar kary, poddać się samoukaraniu mogę
>> sam:-)
>>
>
> A przynajmniej to rozróżniasz?
Ciekaw jestem czy ty rozróżniasz, idąc dalej twoim rozumowaniem adwokaci
pewnie nie są potrzebni?
p.s. jeśli są tacy jak ty, to lepiej by ich nie było
mk
-
6. Data: 2007-01-04 21:23:08
Temat: Re: Przyznanie się obrońcy
Od: "Igor" <l...@p...onet.pl>
Co do zasady obrońca powinien znać wszystkie okoliczności sprawy aby mógł ci
bronić w sposób najlepszy... tyle teoria... podstawowe pytanie czy masz
obrońcę z urzędu czy z wyboru...
Igor
www.serwisprawa.pl
Sprawiedliwośc idzie za prawem...
-
7. Data: 2007-01-04 22:18:44
Temat: Re: Przyznanie się obrońcy
Od: "mirekk" <m...@a...pl>
Użytkownik "Igor" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:enjreg$pt6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Co do zasady obrońca powinien znać wszystkie okoliczności sprawy aby mógł
> ci bronić w sposób najlepszy... tyle teoria... podstawowe pytanie czy masz
> obrońcę z urzędu czy z wyboru...
Obojętne, chodzi tylko o to czy należy przyznać się obrońcy.
mk
-
8. Data: 2007-01-04 22:20:52
Temat: Re: Przyznanie się obrońcy
Od: kam <x#k...@w...pl#x>
mirekk napisał(a):
> Obojętne, chodzi tylko o to czy należy przyznać się obrońcy.
czy przyznać - wszystko jedno
na pewno należy mu powiedzieć tyle, aby nie był zaskakiwany jakimiś
okolicznościami czy dowodami
KG
-
9. Data: 2007-01-04 22:27:53
Temat: Re: Przyznanie się obrońcy
Od: "mirekk" <m...@a...pl>
Użytkownik "kam" <x#k...@w...pl#x> napisał w wiadomości
news:enjuif$ff1$2@inews.gazeta.pl...
> czy przyznać - wszystko jedno
> na pewno należy mu powiedzieć tyle, aby nie był zaskakiwany jakimiś
> okolicznościami czy dowodami
Pytanie brzmiało tak:
Popełniłeś przestępstwo w śledztwie, sądzie nie przyznaleś sie, dowodów w
100% nie mają przeciwko tobie.Bierzesz obrońcę, któremu mówisz to co
zeznawałeś w śledztwie czy mówisz prawdę?
mk
-
10. Data: 2007-01-05 03:40:11
Temat: Re: Przyznanie się obrońcy
Od: "Tomy M." <t...@t...webd.pl>
Użytkownik "mirekk" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
news:enjijc$3m2$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ciekaw jestem czy ty rozróżniasz, idąc dalej twoim rozumowaniem adwokaci
> pewnie nie są potrzebni?
>
> p.s. jeśli są tacy jak ty, to lepiej by ich nie było
Adwokat jest po to aby winny nie uszedł karze.
Tomy M.