-
11. Data: 2015-03-31 08:18:15
Temat: Re: Przesyłka kurierska zostawiona u portiera
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-03-31 o 08:09, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> W dniu 31.03.2015 o 07:33, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2015-03-31 o 07:28, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>>> No a co ma biedak robić, jak ma płacone 1zł od paczki albo coś w ten
>>> deseń? Kiedyś też się złościłem na kurierów, ale jak wiem, jak zarabiają
>>> i jak wygląda ich praca, to zmieniłem zdanie.
>>
>> Zleceniobiorcy kurierki bardzo dobrze zarabiają.
>
> Mówisz, że babom więcej płacą?
Polski to Twój drugi język, że tak nie do końca go ogarniasz?
> Po pierwsze, trochę w to nie wierzę, bo paczki są tak tanie, że nie
> bardzo jest z czego płacić.
No wiesz, aby ze swojej niewiedzy robić argument w dyskusji, to trochę
dziwne ;)
> Po drugie, to ktoś te samochody musi kupić, a to też trzeba mieć. Kolega
No tak. Ale jak będziesz kiedyś w Polsce, to się przypatrz się jakie
rzęchy jeżdżą na kurierce (hint: nie chodzi o seks z kobietą).
--
Liwiusz
-
12. Data: 2015-03-31 09:11:12
Temat: Re: Przesyłka kurierska zostawiona u portiera
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 31.03.2015 o 08:18, Liwiusz pisze:
> W dniu 2015-03-31 o 08:09, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>> W dniu 31.03.2015 o 07:33, Liwiusz pisze:
>>> W dniu 2015-03-31 o 07:28, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>>>> No a co ma biedak robić, jak ma płacone 1zł od paczki albo coś w ten
>>>> deseń? Kiedyś też się złościłem na kurierów, ale jak wiem, jak zarabiają
>>>> i jak wygląda ich praca, to zmieniłem zdanie.
>>>
>>> Zleceniobiorcy kurierki bardzo dobrze zarabiają.
>>
>> Mówisz, że babom więcej płacą?
>
>
> Polski to Twój drugi język, że tak nie do końca go ogarniasz?
A co tu ogarniać? Piszesz o kurierkach, że bardzo dobrze zarabiają, w
odpowiedzi na to, że ja pisałem o kurierach marnie zarabiających.
-
13. Data: 2015-03-31 09:15:33
Temat: Re: Przesyłka kurierska zostawiona u portiera
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 31.03.2015 o 08:18, Liwiusz pisze:
> Polski to Twój drugi język, że tak nie do końca go ogarniasz?
Sprawdziłem w słowniku, bo może coś mi się pokręciło i wyszło:
http://sjp.pwn.pl/sjp/kurierka;2565271.html
kurierka
1. <<kobieta kurier>>
2. daw. <<dyliżans pocztowy>>
Znaczenie 2 jakoś zupełnie mi nie pasuje do do sytuacji, więc może to
jednak nie ja nie ogarniam języka.
-
14. Data: 2015-03-31 09:18:06
Temat: Re: Przesyłka kurierska zostawiona u portiera
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-03-31 o 09:15, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> W dniu 31.03.2015 o 08:18, Liwiusz pisze:
>> Polski to Twój drugi język, że tak nie do końca go ogarniasz?
>
> Sprawdziłem w słowniku, bo może coś mi się pokręciło i wyszło:
>
> http://sjp.pwn.pl/sjp/kurierka;2565271.html
>
> kurierka
> 1. <<kobieta kurier>>
> 2. daw. <<dyliżans pocztowy>>
>
> Znaczenie 2 jakoś zupełnie mi nie pasuje do do sytuacji, więc może to
> jednak nie ja nie ogarniam języka.
No toż właśnie Cię się pytam, czy polski to Twój drugi język, skoro nie
czaisz znaczeń spoza słownika.
--
Liwiusz
-
15. Data: 2015-03-31 09:23:45
Temat: Re: Przesyłka kurierska zostawiona u portiera
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 31.03.2015 o 09:18, Liwiusz pisze:
> No toż właśnie Cię się pytam, czy polski to Twój drugi język, skoro nie
> czaisz znaczeń spoza słownika.
No jeżeli znaczenie jest spoza języka, to można je ,,czaić'' jeżeli jest
używane w jakimś kręgu jako gwarowe, slangowe itp. Ja nie bardzo
rozumiem co jeszcze może oznaczać kurierka, poza kobietą-kurierem (o
dyliżansie dowiedziałem się patrząc w słownik). Może w twoim regionie
tak nazywane są np. śliwki, ale skąd mam to wiedzieć? guglam i nic
innego mi nie wychodzi... Może jednak tworzysz własny język?
-
16. Data: 2015-03-31 09:26:02
Temat: Re: Przesyłka kurierska zostawiona u portiera
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-03-31 o 09:23, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> W dniu 31.03.2015 o 09:18, Liwiusz pisze:
>> No toż właśnie Cię się pytam, czy polski to Twój drugi język, skoro nie
>> czaisz znaczeń spoza słownika.
>
>
> No jeżeli znaczenie jest spoza języka, to można je ,,czaić'' jeżeli jest
> używane w jakimś kręgu jako gwarowe, slangowe itp. Ja nie bardzo
> rozumiem co jeszcze może oznaczać kurierka, poza kobietą-kurierem (o
> dyliżansie dowiedziałem się patrząc w słownik). Może w twoim regionie
> tak nazywane są np. śliwki, ale skąd mam to wiedzieć? guglam i nic
> innego mi nie wychodzi... Może jednak tworzysz własny język?
Ojej, to się spytaj swojego native spekaera z polskiego, to nie
pl.misc.polonia ;)
--
Liwiusz
-
17. Data: 2015-03-31 09:40:27
Temat: Re: Przesyłka kurierska zostawiona u portiera
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 31.03.2015 o 09:26, Liwiusz pisze:
> W dniu 2015-03-31 o 09:23, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>> W dniu 31.03.2015 o 09:18, Liwiusz pisze:
>>> No toż właśnie Cię się pytam, czy polski to Twój drugi język, skoro nie
>>> czaisz znaczeń spoza słownika.
>>
>>
>> No jeżeli znaczenie jest spoza języka, to można je ,,czaić'' jeżeli jest
>> używane w jakimś kręgu jako gwarowe, slangowe itp. Ja nie bardzo
>> rozumiem co jeszcze może oznaczać kurierka, poza kobietą-kurierem (o
>> dyliżansie dowiedziałem się patrząc w słownik). Może w twoim regionie
>> tak nazywane są np. śliwki, ale skąd mam to wiedzieć? guglam i nic
>> innego mi nie wychodzi... Może jednak tworzysz własny język?
>
>
> Ojej, to się spytaj swojego native spekaera z polskiego, to nie
> pl.misc.polonia ;)
Nigdy jakoś nie szalałem za twoim podejściem do świata, ale wydawało mi
się zawsze, że trzymasz poziom, ale zgimbaziałeś jednak.
-
18. Data: 2015-03-31 09:47:47
Temat: Re: Przesyłka kurierska zostawiona u portiera
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-03-31 o 09:40, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> W dniu 31.03.2015 o 09:26, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2015-03-31 o 09:23, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>>> W dniu 31.03.2015 o 09:18, Liwiusz pisze:
>>>> No toż właśnie Cię się pytam, czy polski to Twój drugi język, skoro nie
>>>> czaisz znaczeń spoza słownika.
>>>
>>>
>>> No jeżeli znaczenie jest spoza języka, to można je ,,czaić'' jeżeli jest
>>> używane w jakimś kręgu jako gwarowe, slangowe itp. Ja nie bardzo
>>> rozumiem co jeszcze może oznaczać kurierka, poza kobietą-kurierem (o
>>> dyliżansie dowiedziałem się patrząc w słownik). Może w twoim regionie
>>> tak nazywane są np. śliwki, ale skąd mam to wiedzieć? guglam i nic
>>> innego mi nie wychodzi... Może jednak tworzysz własny język?
>>
>>
>> Ojej, to się spytaj swojego native spekaera z polskiego, to nie
>> pl.misc.polonia ;)
>
> Nigdy jakoś nie szalałem za twoim podejściem do świata, ale wydawało mi
> się zawsze, że trzymasz poziom, ale zgimbaziałeś jednak.
OK, niepotrzebne złośliwości.
Pracować w kurierce to pracować w branży kurierskiej.
--
Liwiusz
-
19. Data: 2015-03-31 12:09:39
Temat: Re: Przesyłka kurierska zostawiona u portiera
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2015-03-30 o 17:35, Tomasz Wójtowicz pisze:
> W dniu 2015-03-30 o 17:06, Kapibara pisze:
>> Dnia Mon, 30 Mar 2015 16:09:20 +0200, Tomasz Wójtowicz napisał(a):
>>
>>
>>> Problem jest w tym, że z punktu widzenia firmy Siódemka przesyłka jest
>>> "Odebrana przez adresata", natomiast ja twierdzę, że zostawiając ją u
>>> portiera kurier pozbawił mnie możliwości sprawdzenia przesyłki w jego
>>> obecności i podjęcia ostatecznej decyzji, czy ją przyjmuję, czy nie.
>>>
>>> Ja teraz nie mam zamiaru odbierać tej przesyłki od portiera, bo jeśli
>>> się okaże, że jest uszkodzona, to jak ja ją zwrócę? A jak w przesyłce
>>> znajdę tylko cegłę, to kogo mam winić - portiera, kuriera czy
>>> sprzedawcę?
>>>
>>> Problem w tym, jak ja mam teraz załatwić tą sprawę. Nie mogę po prostu
>>> zwrócić się do sprzedawcy o zwrot pieniędzy z tytułu niewykonania umowy,
>>> bo sprzedawca otrzyma od Siódemki odpowiedź, że towar doszedł. Czy mam
>>> bezpośrednio interweniować w Siódemce? Ale jakie stanowisko zająć w
>>> stosunku do firmy Siódemka? Że nie wiem że towar jest u portiera, czy że
>>> wiem, ale odmawiam jego odbioru?
>>
>> Masz 7 dni od chwili odbioru przesyłki na złożenie roszczeń z tytułu
>> ubytku
>> lub uszkodzenia przesyłki. (źródło: Regulamin Świadczenia Usług Siódemka)
>> Umieszczenie telefonu na liście przewozowym nie gwarantuje, że kurier
>> będzie się kontaktował przed dostawą. Po prostu nie ma takiego obowiązku.
>> Nie wszystkie firmy kurierskie to mają, ale np w DHL można wykupić usługę
>> poinformowania odbiorcy przed doręczeniem.
>>
>
> OK, dzięki za odpowiedź. Ja się tylko zastanawiam, jakim prawem kurier
> zostawia przesyłkę u osoby trzeciej? Bo w adresie jest numer budynku
> łamane przez numer pokoju. Więc portiernia na pewno nie jest właściwym
> punktem docelowym.
A kurier ma obowiązek ustalać czy portier pracującym w budynku
do jakiego jest adresowana przesyłka pracuje w tej czy może
jednak innej firmie ?
> Co więcej, w Regulaminie Siódemki pisze, że odbiorca potwierdza odbiór
> podpisem. Ale ja się nie podpisywałem! Czy to znaczy, że mogę przyjąć,
> że Siódemka oszukuje twierdząc że przesyłka jest "Odebrana przez adresata"?
>
Portier podpisał.
Pozdrawiam
-
20. Data: 2015-03-31 12:12:38
Temat: Re: Przesyłka kurierska zostawiona u portiera
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2015-03-30 o 18:32, Tomasz Wójtowicz pisze:
>> W regulaminie mają:
>>
>> #v+
>> §5.3. Zasadą jest doręczenie Przesyłki do rąk własnych Odbiorcy. W
>> przypadku gdy Odbiorca jest osoba prawna lub jednostka organizacyjna nie
>> posiadająca osobowości prawnej Przesyłkę pozostawia się za pokwitowaniem
>> w kancelarii, recepcji lub też w miejscu pełniącym podobną funkcję.
>> #v-
>>
>
> No właśnie przesyłka jest na moje nazwisko.
>
> Korespondencję na firmę odbieram z portierni, ale chodzi o to, że to
> jest przedmiot cenny, więc podałem adres na siebie, żeby otrzymać do rąk
> własnych.
To trzeba było podać adres domowy i uprzedzić rodzinę aby nie
odbierała. Ewentualnie uprzedzić portiera aby nie odbierał tej
konkretnej przesyłki.
Pozdrawiam