eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrzestepstwa z uzyciem noza.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 512

  • 31. Data: 2019-04-02 06:56:17
    Temat: Re: Przestepstwa z uzyciem noza.
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2019-04-02, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 02.04.2019 o 02:35, Marcin Debowski pisze:
    >
    >> To^ jest pojedynek pt kto szybciej wyciągnie i to nie jest MZ na temat
    >> :) Moze się myle, ale gro sytuacji jest raczej taka, że napadniety widzi
    >> ten nóż
    > A ja myślę, ze skoro napastnik może wykorzystać element zaskoczenia o
    > broniący się nie to napsatnik musiałby być idiotą, żeby z niego nie
    > skorzystać. Choć może statystycznie są to idioci;)

    No dobra, to ustalmy w jakim celu działa napastnik, bo jeśli działa aby
    zabic/zranić, to broń sie faktycznie na niewiele zda i może byc element
    zaskoczenia. Ale jesli w celu wymuszenia czegos, o to już mamy pewną
    swobodę manewrów.

    --
    Marcin


  • 32. Data: 2019-04-02 12:43:48
    Temat: Re: Przestepstwa z uzyciem noza.
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Mon, 1 Apr 2019 20:43:40 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

    >> Ogólnie jak się nie spodziwasz, to raczej
    >> jeszcze mizerniej to wygląda.
    >
    > OK!, ale może zareagować uzbrojony świadek. Z gołymi rękami na nóż, to
    > już wyższa szkoła jazdy.

    Uświadomiłem sobie, że Stachowiak mógłby żyć, no nawet gdyby sam nie
    obronił się legalnie posiadaną bronią przed napastnikami, mógłby liczyć na
    świadków.

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku
    jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek:
    prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia"
    Nikołaj Gogol

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 33. Data: 2019-04-02 14:19:09
    Temat: Re: Przestepstwa z uzyciem noza.
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 02.04.2019 o 06:11, Shrek pisze:

    >> OK!, ale może zareagować uzbrojony świadek.
    > Może ale raczej nie zareaguje. A nawet jak zareauje, to nie ma gwarancji
    > ze zastrzeli właściwego. Nie z tego wynika popularnośc noży w UK a z
    > wpuszczania dzikusów, co nożami rozwiązują dyskusje.

    Nigdy nie ma gwarancji. Natomiast jak rozbroisz świadków, to masz
    gwarancję, że nie zareagują.
    >
    >> Z gołymi rękami na nóż, to
    >> już wyższa szkoła jazdy.
    > Ogólnie walka z uzbrojonym napastnikiem to nie jest poziom przedszkola.
    > Czy masz broń czy nie.
    > https://demotywatory.pl/4844928/Najskuteczniejsza-ob
    rona-przed-atakiem-nozem-zaprezentowana

    Bardzo celna riposta, ale niestety nie zawsze się da. Moim zdaniem nóż w
    rękach idioty jest gorszy od broni palnej. W wypadku broni palnej
    nieprzeszkolony kretyn przeważnie nie trafi albo zakręci się w chwili
    użycia. Nóż jest bardzo intuicyjny, zaskakujący i skuteczny.

    Zauważ w Gdańsku, że nikt - chyba włącznie z ofiarą - nie wiedział, ze
    doszło do ataku. Dobrze, ze to był idiota, ale jakby gość był zawodowcem
    i miał to przemyślane, to by po prostu poszedł sobie spacerkiem i do
    dziś byśmy nie wiedzieli, kto to był.

    Natomiast nóż ma na szczęście tę wadę, że w danym momencie możesz jedną
    osobę atakować, co daje szansę innej na kontrakcję.


  • 34. Data: 2019-04-02 14:25:59
    Temat: Re: Przestepstwa z uzyciem noza.
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 02.04.2019 o 12:43, Olin pisze:

    >>> Ogólnie jak się nie spodziwasz, to raczej
    >>> jeszcze mizerniej to wygląda.
    >> OK!, ale może zareagować uzbrojony świadek. Z gołymi rękami na nóż, to
    >> już wyższa szkoła jazdy.
    > Uświadomiłem sobie, że Stachowiak mógłby żyć, no nawet gdyby sam nie
    > obronił się legalnie posiadaną bronią przed napastnikami, mógłby liczyć na
    > świadków.
    >
    To była impreza masowa. trochę inne realia taktyczne. Nie wiem, czy
    ktokolwiek by się tam odważył na strzał. W wypadku Gdańska Prezydenta
    mogła tylko i wyłącznie uratować kamizelka. Ale to dywagacja
    teoretyczna, bo mało kto w tym chodzi bez istotnego powodu.

    Gdyby ta impreza miała sensowne zabezpieczenie, czyli była zgłoszona
    jako impreza masowa (uprawnienia ochrony), a ochrona byłaby
    profesjonalna, to jeszcze być może albo sam napastnik nie odważył by się
    iść na kontrolę bezpieczeństwa z bronią, albo kontrola by go wyłapała.
    To takie trochę liczenie prawdopodobieństwa, ale na pewno szanse na
    udany zamach byłyby mniejsze, choć biorąc pod uwagę realia oczywiście
    napastnik bez szans by nie był.

    Smutna prawda dla ochroniarzy jest taka, że przeważnie nie wiedzą, ze
    uratowali kogoś sumiennie pełniąc swoje obowiązki, bo napastnik to
    widząc odstąpił, zanim zidentyfikowano atak. Wszyscy tych ochroniarzy
    lekceważą, a to bardzo niewdzięczna rola czepiania się :-)


  • 35. Data: 2019-04-02 14:39:29
    Temat: Re: Przestepstwa z uzyciem noza.
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 02.04.2019 o 06:56, Marcin Debowski pisze:
    > On 2019-04-02, Shrek <...@w...pl> wrote:
    >> W dniu 02.04.2019 o 02:35, Marcin Debowski pisze:
    >>
    >>> To^ jest pojedynek pt kto szybciej wyciągnie i to nie jest MZ na temat
    >>> :) Moze się myle, ale gro sytuacji jest raczej taka, że napadniety widzi
    >>> ten nóż
    >> A ja myślę, ze skoro napastnik może wykorzystać element zaskoczenia o
    >> broniący się nie to napsatnik musiałby być idiotą, żeby z niego nie
    >> skorzystać. Choć może statystycznie są to idioci;)
    >
    > No dobra, to ustalmy w jakim celu działa napastnik, bo jeśli działa aby
    > zabic/zranić, to broń sie faktycznie na niewiele zda i może byc element
    > zaskoczenia. Ale jesli w celu wymuszenia czegos, o to już mamy pewną
    > swobodę manewrów.
    >
    Kwestia wałkowana na szeregu spotkaniach i sympozjach związanych z
    samoobroną. Prawda jest taka, ze jeżeli napastnik chce zabić i przemyśli
    to, albo został do tego przeszkolony (przykładowo żołnierzy służb
    specjalnych się szkoli), to tylko zaje...sty refleks i masa szczęścia
    może ofiarę uratować. Powiedzmy kilka procent szansy w wypadku mistrza
    walki wręcz.

    Mam koleżankę, która często opowiada swoją historię. Bawi się w różne
    walki wręcz od kilkudziesięciu lat. Od dziecka. Jest naprawdę niezła.
    Wchodziła do klatki. Obudziła się w piwnicy bez majtek i z przekonaniem,
    ze chyba coś jej umknęło z życiorysu. I to generalnie tyle, co pamięta.
    Cieszyła się, że bezskutkowo się to wydarzyło. Dobrze, ze jej na
    psychikę nie siadło i jest normalna, bo nie jedna dziewczyna by miała
    schizę do śmierci.

    Dlatego wszelkiego rodzaju BOR-y po prostu do VIP-a nie dopuszczają
    nikogo i tyle, albo wcześniej go obszukują, sprawdzają, weryfikują.
    Jeśli celem napastnika jest wystraszenie, wymuszenie - to szanse już
    zdecydowanie wzrastają, ale sam napadnięty raczej nie powinien zaczynać
    od dobywania broni. Można zyskać na czasie odwracając uwagę, albo choćby
    wytrącając z równowagi napastnika, a potem po prostu do niego strzelać.

    W o wiele lepszej sytuacji jest świadek. Przede wszystkim może to
    przemyśleć i zadziałać z zaskoczenia - nie będąc sam zagrożony. Przewaga
    SPAT nad patrolem interweniującym nie tyle polega jakimś strasznym
    wyszkoleniu czy nadludzkich możliwościach, a na tym, ze oni wiedzą, ze
    będzie źle. Ten sam policjant ze SPAT jadąc na zwykła interwencję domową
    będzie tak samo skuteczny, jak posterunkowy. Bo normalnie tam nie ma
    terrorystów i nikt nie będzie wbiegał do głośno zachowujących się
    młodzieńców z pistoletem w ręku. A jak będzie wbiegał, to i AT nie
    potrzeba, bo awanturującego się pajaca siła ognia można zasypać - tylko,
    czy powinno się?


  • 36. Data: 2019-04-02 16:19:35
    Temat: Re: Przestepstwa z uzyciem noza.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5ca354d8$0$485$6...@n...neostrada.
    pl...
    >To była impreza masowa. trochę inne realia taktyczne. Nie wiem, czy
    >ktokolwiek by się tam odważył na strzał. W wypadku Gdańska Prezydenta
    >mogła tylko i wyłącznie uratować kamizelka. Ale to dywagacja

    I to nie byle jaka, bo ze zwykla noz sobie radzi.

    >teoretyczna, bo mało kto w tym chodzi bez istotnego powodu.

    >Gdyby ta impreza miała sensowne zabezpieczenie, czyli była zgłoszona
    >jako impreza masowa (uprawnienia ochrony), a ochrona byłaby
    >profesjonalna, to jeszcze być może albo sam napastnik nie odważył by
    >się
    >iść na kontrolę bezpieczeństwa z bronią, albo kontrola by go
    >wyłapała.

    Raczej bym liczyl na to, ze ochrona by scene zabezpieczyla, i nie
    wpusicila - bo po co, a na co.
    A to nie mecz pilkarski - nie maja artystow obszukiwac, tylko raczej
    pilnowac, zeby ktos postronny sie nie krecil i nie ukradl :-)

    A i tak moglby przejsc - moze by sobie identyfikator "media" naprawde
    wydrukowal, albo inteligentnie zagadal - jestem sekretarzem prezydenta
    :-)
    Albo chwycil jakies pudlo i udawal muzyka/obsluge :-)

    >To takie trochę liczenie prawdopodobieństwa, ale na pewno szanse na
    >udany zamach byłyby mniejsze, choć biorąc pod uwagę realia oczywiście
    >napastnik bez szans by nie był.
    >Smutna prawda dla ochroniarzy jest taka, że przeważnie nie wiedzą, ze
    >uratowali kogoś sumiennie pełniąc swoje obowiązki, bo napastnik to
    >widząc odstąpił, zanim zidentyfikowano atak. Wszyscy tych ochroniarzy
    >lekceważą, a to bardzo niewdzięczna rola czepiania się :-)

    A napastnik by poczekal pod scena, az prezydent wyjdzie/wejdzie, bez
    ochrony :-)

    J.



  • 37. Data: 2019-04-02 16:36:27
    Temat: Re: Przestepstwa z uzyciem noza.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5ca35802$0$485$6...@n...neostrada.
    pl...
    >Mam koleżankę, która często opowiada swoją historię. Bawi się w różne
    >walki wręcz od kilkudziesięciu lat. Od dziecka. Jest naprawdę niezła.
    >Wchodziła do klatki. Obudziła się w piwnicy bez majtek i z
    >przekonaniem,
    >ze chyba coś jej umknęło z życiorysu. I to generalnie tyle, co
    >pamięta.

    Ale co - gazrurka, chemia jakas, czy fachowy bokser ?

    >Cieszyła się, że bezskutkowo się to wydarzyło. Dobrze, ze jej na
    >psychikę nie siadło i jest normalna, bo nie jedna dziewczyna by miała
    >schizę do śmierci.

    Ale brame do klatki otwiera teraz ostroznie ?


    J.


  • 38. Data: 2019-04-02 16:39:25
    Temat: Re: Przestepstwa z uzyciem noza.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5ca3533e$0$487$6...@n...neostrada.
    pl...
    >Zauważ w Gdańsku, że nikt - chyba włącznie z ofiarą - nie wiedział,
    >ze
    >doszło do ataku. Dobrze, ze to był idiota, ale jakby gość był
    >zawodowcem
    >i miał to przemyślane, to by po prostu poszedł sobie spacerkiem i do
    >dziś byśmy nie wiedzieli, kto to był.

    >Natomiast nóż ma na szczęście tę wadę, że w danym momencie możesz
    >jedną
    >osobę atakować, co daje szansę innej na kontrakcję.

    Masz dwie rece :-)

    Poza tym spojrz wyzej - druga osoba nawet nie zauwazy ... moze dopiero
    trzecia czy czwarta ...

    Na szczescie malo bylo takich, co sobie chcieli kogos zabic.
    Ale teraz moze juz ich wiecej ...

    J.


  • 39. Data: 2019-04-02 16:40:13
    Temat: Re: Przestepstwa z uzyciem noza.
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 02.04.2019 o 16:19, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:5ca354d8$0$485$6...@n...neostrada.
    pl...
    >> To była impreza masowa. trochę inne realia taktyczne. Nie wiem, czy
    >> ktokolwiek by się tam odważył na strzał. W wypadku Gdańska Prezydenta
    >> mogła tylko i wyłącznie uratować kamizelka. Ale to dywagacja
    > I to nie byle jaka, bo ze zwykla noz sobie radzi.

    To też, choć zawsze trochę by pomogła. To zależny z kolei jak ostrzony nóż.
    >
    >> teoretyczna, bo mało kto w tym chodzi bez istotnego powodu.
    >> Gdyby ta impreza miała sensowne zabezpieczenie, czyli była zgłoszona
    >> jako impreza masowa (uprawnienia ochrony), a ochrona byłaby
    >> profesjonalna, to jeszcze być może albo sam napastnik nie odważył by się
    >> iść na kontrolę bezpieczeństwa z bronią, albo kontrola by go wyłapała.
    > Raczej bym liczyl na to, ze ochrona by scene zabezpieczyla, i nie
    > wpusicila - bo po co, a na co.
    > A to nie mecz pilkarski - nie maja artystow obszukiwac, tylko raczej
    > pilnowac, zeby ktos postronny sie nie krecil i nie ukradl :-)

    Wiesz, ale jak to było zajęcie pasa drogowego, to tak nie do końca
    ochrona ma prawo sobie ludzi zatrzymywać. To będzie działało, dokąd nie
    przyjdzie ktoś, kto wie o co chodzi.
    >
    > A i tak moglby przejsc - moze by sobie identyfikator "media" naprawde
    > wydrukowal, albo inteligentnie zagadal - jestem sekretarzem prezydenta :-)
    > Albo chwycil jakies pudlo i udawal muzyka/obsluge :-)

    No właśnie o to chodzi. Pytanie, na ile gość wie o co chodzi. Bo ktoś,
    kto brał udział w zabezpieczaniu takich imprez po chwili obserwacji
    znajdzie spokojnie lukę przeważnie.
    >
    > A napastnik by poczekal pod scena, az prezydent wyjdzie/wejdzie, bez
    > ochrony :-)

    No więc właśnie pewnie z tego powodu nikt tam nie kombinował zanadto.
    Jaki sens było robić fortecę z tej sceny, jak poza nią Prezydent łaził
    pomiędzy ludźmi. Normalny zamachowiec by go zadźgał poza sceną.


  • 40. Data: 2019-04-02 17:33:45
    Temat: Re: Przestepstwa z uzyciem noza.
    Od: ń <k...@t...sie>

    Przecież to jasne, że to jej kumple pokazali jaka ona "dobra".
    Nikt innym nie miał motywacji, powodu, potrzeby, umiejętności.
    A tak mieli (mają) ubaw do emerytury.


    -----
    > Cieszyła się, że bezskutkowo się to wydarzyło.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 50 ... 52


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1