Tifer, odbierz PW :)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

A K napisał(a):
> Katri, u mnie podobnie, z tymże matka strasznie zabiegana jest i zaniedbuje
> swoje obowiązki, zresztą nie od dzisiaj, ale to już nie jest rozmowa na grupę ;)
>
> sg, pisałeś o alimentach. Mam wątpliwości czy sąd może mi je przyznać, jeśli
> się uczę w szkole wieczorowej dla dorosłych (płatnej). Matka mówi, że nie ma
> wobec mnie żadnych zobowiązań finansowych, ponieważ nie chodzę do dziennej
> szkoły i robi mi często problemy jeśli trzeba dać na utrzymanie, ale wydaje mi
> się że próbuje mnie tylko zastraszyć i zatrzymać przy sobie, bo tak naprawdę
> boi się samotności. Jak to jest w świetle prawa?
>
> Pozdrawiam.
>

w KRO nie ma słowa na temat szkoły wyższej czy dziennej, ale jest
powiedziane tylko o nauce do 25 roku życia

sg

do góry

sg napisał(a):

> w KRO nie ma słowa na temat szkoły wyższej czy dziennej,

Prawda

> ale jest
> powiedziane tylko o nauce do 25 roku życia

Nieprawda

--
Marta
http://doradcy-prawni.pl

do góry

>> ale jest powiedziane tylko o nauce do 25 roku życia
>
> Nieprawda

Do skonczenia 26-go roku zycia? Przynajmniej w kwestii renty tak jest...
Zastanawiam sie, czy jest jakiekolwiek ograniczenie wiekowe, w koncu na
przyklad rodzice moga wystepowac o alimenty od dzieci, jezeli ich poziom
zycia znacznie odbiega od poziomu zycia np. pociech-dyrektorow ;-)

Pozdrawiam,

Tiger

do góry

Marta Wieszczycka napisał(a):
> sg napisał(a):
>
>> w KRO nie ma słowa na temat szkoły wyższej czy dziennej,
>
> Prawda
>
>> ale jest powiedziane tylko o nauce do 25 roku życia
>
> Nieprawda


hm.........
no fakt, się zagalopowałem z tym trochę za bardzo, sprawdziłem właśnie i
rzeczywiście słowa nie ma o wieku, znaczy się zawsze można żądać
alimentów od rodziców ;-)

sg

do góry

Tiger napisał(a):

> Do skonczenia 26-go roku zycia? Przynajmniej w kwestii renty tak jest...

Nie, nie ma wyrażonego wprost żadnego ograniczenia wiekowego.

> Zastanawiam sie, czy jest jakiekolwiek ograniczenie wiekowe, w koncu na
> przyklad rodzice moga wystepowac o alimenty od dzieci, jezeli ich poziom
> zycia znacznie odbiega od poziomu zycia np. pociech-dyrektorow ;-)

Tu musisz odróżnić od siebie 2 kwestie.
1) Rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka,
które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że
dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego
utrzymania i wychowania.
2)Poza powyższym wypadkiem uprawniony do świadczeń alimentacyjnych jest
tylko ten, kto znajduje się w niedostatku.

Niedostatek jest przypadkiem naprawdę skrajnym i wtedy można żądać
alimentów od dzieci, wnuków, rodziców, brata, siostry, byłego męża, czy
byłej żony.

Natomiast alimentacja dziecka, które nie jest jeszcze w stanie się
samodzielnie utrzymać dotyczy sytuacji bardziej zwyczajnych. Dziecko
wcale nie musi cierpieć biedy, żeby mieć do tego prawo.
I dlatego niektórzy spodziewają się tu ograniczenia wiekowego, jednak
ustawodawca go nie przewiduje. Sąd ocenia wyłącznie, czy dziecko już
jest w stanie utrzymać się samodzielnie. Może się zatem zdarzyć, że
alimentów nie otrzyma 21-latek, a może się zdarzyć, że otrzyma je
27-latek. Oczywiście sądy starają się oceniać rzecz racjonalnie i np.
podejrzliwie patrzą na tzw. wiecznych studentów.

--
Marta
http://doradcy-prawni.pl

do góry