-
1. Data: 2004-07-06 19:06:08
Temat: Przekręt w majestacie prawa
Od: "Joker721" <_...@p...onet.pl>
Witam,
Znajomy kupił od developera mieszkanie.
Po kilku tygodniach otrzymał z sądu zawiadomienie o dokonaniu
wpisu w księdze wieczystej i wtedy okazało się, że w dziale III Kw
jest wzmianka o wszczęciu egzekucji przez komornika. W umowie
notarialnej nie ma na ten temat ani słowa. Żadnych obciążeń ani
praw osób trzecich ! Teraz się okazało, że komornik złożył wniosek
w sądzie (wydział ksiąg wieczystych) dokładnie w dniu sprzedaży
mieszkania o godz. 9:00 a umowa została zawarta o 12:00. Notariusz
twierdzi, że nie ponosi za to odpowiedzialności, ponieważ sprawdził
stan prawny księgi wieczystej dzień wcześniej i wszystko było OK.
Jak się bronić przed takim przekrętem. Kolega jest załamany, ponieważ
obciążenie przekracza znacznie wartość całego mieszkania !!!
Czy zna ktoś z Was rozstrzygnięcia sądowe w podobnych sprawach.
Bardzo proszę o pomoc...
Pozdrawiam.
Joker
_...@p...onet.pl
joker721
-
2. Data: 2004-07-06 19:40:57
Temat: Re: Przekręt w majestacie prawa
Od: Falkenstein <f...@p...fm>
Dnia Tue, 06 Jul 2004 19:06:08 GMT, Joker721 <_...@p...onet.pl>
napisał:
> Witam,
> Znajomy kupił od developera mieszkanie.
> Po kilku tygodniach otrzymał z sądu zawiadomienie o dokonaniu
> wpisu w księdze wieczystej i wtedy okazało się, że w dziale III Kw
> jest wzmianka o wszczęciu egzekucji przez komornika. W umowie
> notarialnej nie ma na ten temat ani słowa. Żadnych obciążeń ani
> praw osób trzecich ! Teraz się okazało, że komornik złożył wniosek
> w sądzie (wydział ksiąg wieczystych) dokładnie w dniu sprzedaży
> mieszkania o godz. 9:00 a umowa została zawarta o 12:00. Notariusz
> twierdzi, że nie ponosi za to odpowiedzialności, ponieważ sprawdził
> stan prawny księgi wieczystej dzień wcześniej i wszystko było OK.
> Jak się bronić przed takim przekrętem. Kolega jest załamany, ponieważ
> obciążenie przekracza znacznie wartość całego mieszkania !!!
> Czy zna ktoś z Was rozstrzygnięcia sądowe w podobnych sprawach.
> Bardzo proszę o pomoc...
> Pozdrawiam.
> Joker
Jak pech to pech... wszystko było zgodnie z prawem.
--
Falkenstein
Sprawiedliwość jest podobno najwyższym dobrem Rzeczypospolitej
----------------------------------------------------
----------------------------------------
Używam M2 - rzekomo innowacyjnego lecz najwidocznie zalanego w trupa
klienta poczty z jakiegoś niewytłumaczalnego powodu wbudowanego w skądinad
całkiem przyzwoitą Operę: http://www.opera.com/
-
3. Data: 2004-07-06 22:12:25
Temat: Re: Przekręt w majestacie prawa
Od: "Joker721" <_...@p...onet.pl>
> Jak pech to pech... wszystko było zgodnie z prawem.
> --
> Falkenstein
> Sprawiedliwość jest podobno najwyższym dobrem Rzeczypospolitej
Pech ? To nie jest loteria fantowa. W ten sposób można się pozbyć
wszystkich długów, tylko co to ma wspólnego z rękojmią wiary
publicznej ksiąg wieczystych ?
Joker
-
4. Data: 2004-07-07 05:56:34
Temat: Re: Przekręt w majestacie prawa
Od: Azazell <j...@g...pl>
Joker721 wrote:
> Pech ? To nie jest loteria fantowa. W ten sposób można się pozbyć
> wszystkich długów, tylko co to ma wspólnego z rękojmią wiary
> publicznej ksiąg wieczystych ?
>
> Joker
>
>
>
i jak się ustrzec przed czymś takim?
--
z pozdrowieniami
Azazell
-
5. Data: 2004-07-07 06:56:58
Temat: Re: Przekręt w majestacie prawa
Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>
Użytkownik "Azazell" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:40EB9092.3040906@gazeta.pl...
>
>
> Joker721 wrote:
>
> > Pech ? To nie jest loteria fantowa. W ten sposób można się pozbyć
> > wszystkich długów, tylko co to ma wspólnego z rękojmią wiary
> > publicznej ksiąg wieczystych ?
> >
> > Joker
> >
> >
> >
>
> i jak się ustrzec przed czymś takim?
> --
> z pozdrowieniami
> Azazell
To jest wada prawa na nabytej rzeczy, trzeba przeczytać kodeks cywilny.
--
JOHNSON :)
-
6. Data: 2004-07-07 19:33:50
Temat: Re: Przekręt w majestacie prawa
Od: "Dawid Świtała" <n...@W...com>
> > Pech ? To nie jest loteria fantowa. W ten sposób można się pozbyć
> > wszystkich długów, tylko co to ma wspólnego z rękojmią wiary
> > publicznej ksiąg wieczystych ?
[ciach]
> i jak się ustrzec przed czymś takim?
Hmm chyba tylko napisać akt notarialny u notariusza i iść podpisać
do sądu na ławce w wydziale ksiąg wieczystych :)
Notariusz jeśli dobrze pamiętam ma zapewnić chyba "najwyższą staranność"
co nie oznacza "zabierz KW i niech nie wpisują nic aż do chwili sporządzenia
aktu notarialnego" :))
Pozdrawiam serdecznie,
Dawid Świtała
-
7. Data: 2004-07-07 20:21:44
Temat: Re: Przekręt w majestacie prawa
Od: "Joker721" <_...@p...onet.pl>
> Hmm chyba tylko napisać akt notarialny u notariusza i iść podpisać
> do sądu na ławce w wydziale ksiąg wieczystych :)
To też Ci nic nie da. Wniosek komornika złożony
dzisiaj rano będzie widoczny w systemie komputerowym
dopiero jutro (tak jest przynajmniej w Warszawie).
Wnioski są rozpatrywane w kolejności (wg daty i czasu
wpłynięcia) więc najpierw zostanie zrobiony wpis
komornika a następnie Twój wniosek wynikający z
aktu notarialnego. W ten sposób można sprzedać
każdy dług. Zastanawiam się tylko, do czego w tej
sytuacji potrzebne są księgi wieczyste, kancelarie
notarialne i sądy wieczystoksięgowe - skoro można
w majestacie prawa puścić każdego z torbami !
Joker
-
8. Data: 2004-07-07 20:30:20
Temat: Re: Przekręt w majestacie prawa
Od: e...@w...pl
Co ma piernik do wiatraka?
Jaka w tym wina sądu wieczystoksięgowego?
Developer działał ewidentnie w porozumieniu z komornikiem i pewnie umówili
godzinę zawarcia umowy i złożenia wniosku.
Przeciwko takim zorganizowanym działaniom trudno jest coś poradzić
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
9. Data: 2004-07-07 21:02:29
Temat: Re: Przekręt w majestacie prawa
Od: "Joker721" <_...@p...onet.pl>
Użytkownik <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:0390.000002f1.40ec5d5a@newsgate.onet.pl...
> Co ma piernik do wiatraka?
> Jaka w tym wina sądu wieczystoksięgowego?
> Developer działał ewidentnie w porozumieniu z komornikiem i pewnie umówili
> godzinę zawarcia umowy i złożenia wniosku.
> Przeciwko takim zorganizowanym działaniom trudno jest coś poradzić
Państwo ma obowiązek tak tworzyć prawo, żeby tego typu
numery nie były możliwe. Zwracam uwagę, że wszystko
odbyło się zgodnie z prawem, choć widać na kilometr, że
developer "wystawił" nabywcę mieszkania komornikowi.
Tytuł wykonawczy na podstawie którego działał komornik został
wydany przez sąd 2 lata temu... Teraz Polska. Znajomi z USA
myśleli, że jest to zmyślona historia, dla potrzeb badania opinii
publicznej. Niestety ja przedstawiam fakty z przed kilkunastu
dni.
Joker
-
10. Data: 2004-07-07 22:23:37
Temat: Re: Przekręt w majestacie prawa
Od: Czarek Gorzeński <c...@p...org>
e...@w...pl wrote:
> Developer działał ewidentnie w porozumieniu z komornikiem i pewnie umówili
> godzinę zawarcia umowy i złożenia wniosku.
> Przeciwko takim zorganizowanym działaniom trudno jest coś poradzić
Masz na myśli - trudno coś poradzić, na gruncie obowiązującego prawa;
czy - trudno coś poradzić, nawet wymyślając lepsze prawo?
Pozdrawiam
Czarek Gorzeński