eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Przejecie gospodarstwa rolnego. Gdzie szukać starych dokumentów?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2012-08-16 18:49:03
    Temat: Przejecie gospodarstwa rolnego. Gdzie szukać starych dokumentów?
    Od: Paweł U. <p...@n...pl>

    Trochę mnie mama-emerytka naciskała, więc zacząłem drążyć sprawę przejęcia
    gospodarstwa rolnego po moich dziadkach. Ale utknąłem i mam prośbę o jakieś
    wskazówki.

    A sprawa wygląda tak... Moi dziadkowie od strony ojca posiadali małe
    gospodarstwo tj. działkę z budynkiem mieszkalnym i stodołą oraz - wg
    przekonania matki - jakieś cztery kawałki ziemi uprawnej. Uzyskałem w
    starostwie wypis z rejestru gruntów, a punkt zaczepienia dostarczył
    Geoportal. W sumie tego gospodarstwa jest nieco ponad 2,5 ha w siedmiu,
    rozrzuconych działkach kiepskiej ziemi. Jako właściciel jest wpisany brat
    mojego ojca. Nie ma założonych ksiąg wieczystych, a podstawą wpisu był
    dokument o przejęciu gospodarstwa rolnego z 1980 roku. Niestety gmina nie
    posiada kopii tego dokumentu.

    Pytanie: gdzie, oprócz obecnych mieszkańców gospodarstwa, mogę poszukiwać
    dokumentu o przejęciu gospodarstwa?

    Paweł

    PS drążę teraz ja sprawę, bo dziwnie wygląda. Nigdy nie było sprawy
    spadkowej. Dziadki zmarli w połowie ub. wieku. Mój ojciec wyprowadził się z
    w/w gospodarstwa pod koniec lat 60-tych, a pozostał na wsi jego brat z
    rodziną. Mama jest przekonana, że mój ojciec nigdy nie zrzekał się praw do
    gospodarstwa. Zmarł w 1979 roku, kiedy z siostrą chodziliśmy jeszcze do
    podstawówki. W rok później brat ojca - wg poszukiwanego dokumentu - przejął
    gospodarstwo. A z tego co się dogrzebałem jako dzieciaki chyba powinniśmy
    dziedziczyć. O!


  • 2. Data: 2012-08-17 10:04:35
    Temat: Re: Przejecie gospodarstwa rolnego. Gdzie szukać starych dokumentów?
    Od: Roman Rumpel <r...@g...pl>

    W dniu 2012-08-16 18:49, Paweł U. pisze:
    > Trochę mnie mama-emerytka naciskała, więc zacząłem drążyć sprawę
    > przejęcia gospodarstwa rolnego po moich dziadkach. Ale utknąłem i mam
    > prośbę o jakieś wskazówki.
    >
    > A sprawa wygląda tak... Moi dziadkowie od strony ojca posiadali małe
    > gospodarstwo tj. działkę z budynkiem mieszkalnym i stodołą oraz - wg
    > przekonania matki - jakieś cztery kawałki ziemi uprawnej. Uzyskałem w
    > starostwie wypis z rejestru gruntów, a punkt zaczepienia dostarczył
    > Geoportal. W sumie tego gospodarstwa jest nieco ponad 2,5 ha w siedmiu,
    > rozrzuconych działkach kiepskiej ziemi. Jako właściciel jest wpisany
    > brat mojego ojca. Nie ma założonych ksiąg wieczystych, a podstawą wpisu
    > był dokument o przejęciu gospodarstwa rolnego z 1980 roku. Niestety
    > gmina nie posiada kopii tego dokumentu.
    >
    > Pytanie: gdzie, oprócz obecnych mieszkańców gospodarstwa, mogę
    > poszukiwać dokumentu o przejęciu gospodarstwa?
    >
    > Paweł
    >
    > PS drążę teraz ja sprawę, bo dziwnie wygląda. Nigdy nie było sprawy
    > spadkowej. Dziadki zmarli w połowie ub. wieku. Mój ojciec wyprowadził
    > się z w/w gospodarstwa pod koniec lat 60-tych, a pozostał na wsi jego
    > brat z rodziną. Mama jest przekonana, że mój ojciec nigdy nie zrzekał
    > się praw do gospodarstwa. Zmarł w 1979 roku, kiedy z siostrą chodziliśmy
    > jeszcze do podstawówki. W rok później brat ojca - wg poszukiwanego
    > dokumentu - przejął gospodarstwo. A z tego co się dogrzebałem jako
    > dzieciaki chyba powinniśmy dziedziczyć. O!

    Niekoniecznie. Przepisy o dziedziczeniu gospodarstw rolnych były
    specyficzne i często się zmieniały, żeby cokolwiek sprawdzić należałoby
    zacząć od sprawdzenia brzmienia tych przepisów dokładnie w dacie
    (datach) śmierci dziadków. To tylko na początek. Potem zaczniemy się ew.
    zastanawiać, czy w grę nie wchodzi zasiedzenie jako podstawa przejęcia,
    a przecież prawie na pewno doszło do zasiedzenia po przejęciu. W sumie
    dążysz chyba dla samej satysfakcji z drążenia.

    --
    Chodzi o to, że władza wprowadziła ślub jako akt powołania podmiotu
    gospodarczego (zawarcie spółki), w której mają się rodzić ich
    niewolnicy. A pożycie to taka zabawa władzy cudzym kosztem,
    najważniejsze aby ktoś tyrał na utrzymanie spółki - jest spółka są
    podatki i darmowa obsługa politycznych ćwoków (c) by NKAB


  • 3. Data: 2012-08-17 10:08:24
    Temat: Re: Przejecie gospodarstwa rolnego. Gdzie szukać starych dokumentów?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 16 Aug 2012, Paweł U. wrote:

    > PS drążę teraz ja sprawę, bo dziwnie wygląda. Nigdy nie było sprawy
    > spadkowej. Dziadki zmarli w połowie ub. wieku. Mój ojciec wyprowadził się z
    > w/w gospodarstwa pod koniec lat 60-tych, a pozostał na wsi jego brat z
    > rodziną. Mama jest przekonana, że mój ojciec nigdy nie zrzekał się praw do
    > gospodarstwa. Zmarł w 1979 roku, kiedy z siostrą chodziliśmy jeszcze do
    > podstawówki. W rok później brat ojca - wg poszukiwanego dokumentu - przejął
    > gospodarstwo. A z tego co się dogrzebałem jako dzieciaki chyba powinniśmy
    > dziedziczyć. O!

    Ale w rachubę wchodzi zasiedzenie.

    Spróbuj rzucić okiem do archiwów grupy, aby z grubsza rozeznać jak toto
    działa, również zajrzyj do Kodeksu Cywilnego:
    http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,9,9,204,,,us
    tawa-z-dnia-23041964-r-kodeks-cywilny1.html
    ...art.922 i dalej, 931 i dalej, 1015 do 1017, ale także art.1059 i 1060.
    Mi wychodzi, że nie wiem :) czy ten spadek przeszedł "z urzędu" czy nie
    (ze względu na komplikacje z "gospodarstwem rolnym"), ale czytasz dalej
    od art.172, w tym 173, czyli zasiedzenie.
    Na moje oko, brat ojca skutecznie zasiedział tę ziemię.
    Co innego, jakbyś do swoich 20. urodzin (dwa lata od osiągnięcia
    pełnioletności) zażądał czynszu w wysokości piwa na sezon, byle
    w sposób łatwy do udowodnienia :> (na piśmie, i nie do końca
    żartuję, a archiwach powinny być opisy spraw które toczyły się
    np. ze sporem czy jedna ze stron zauważyła że druga dwa razy na
    rok kosi łąkę, każdy dowód ma znaczenie) ewentualnie (gdybyś)
    opłacał podatek za ten grunt.
    Oczywiście mam na myśli zasiedzenie w dobrej wierze, bo do złej
    pewnie jeszcze 30 lat nie upłynęło (licząc od momentu uskutecznienia
    prawa do żądania wydania spadku).

    pzdr, Gotfryd


  • 4. Data: 2012-08-17 13:42:35
    Temat: Re: Przejecie gospodarstwa rolnego. Gdzie szukać starych dokumentów?
    Od: "Pawel U." <w...@g...pl>

    Roman Rumpel <r...@g...pl> napisał(a):

    > W dniu 2012-08-16 18:49, Paweł U. pisze:
    > > Trochę mnie mama-emerytka naciskała, więc zacząłem drążyć sprawę
    > > przejęcia gospodarstwa rolnego po moich dziadkach. Ale utknąłem i mam
    > > prośbę o jakieś wskazówki.
    > >
    > > A sprawa wygląda tak... Moi dziadkowie od strony ojca posiadali małe
    > > gospodarstwo tj. działkę z budynkiem mieszkalnym i stodołą oraz - wg
    > > przekonania matki - jakieś cztery kawałki ziemi uprawnej. Uzyskałem w
    > > starostwie wypis z rejestru gruntów, a punkt zaczepienia dostarczył
    > > Geoportal. W sumie tego gospodarstwa jest nieco ponad 2,5 ha w siedmiu,
    > > rozrzuconych działkach kiepskiej ziemi. Jako właściciel jest wpisany
    > > brat mojego ojca. Nie ma założonych ksiąg wieczystych, a podstawą wpisu
    > > był dokument o przejęciu gospodarstwa rolnego z 1980 roku. Niestety
    > > gmina nie posiada kopii tego dokumentu.
    > >
    > > Pytanie: gdzie, oprócz obecnych mieszkańców gospodarstwa, mogę
    > > poszukiwać dokumentu o przejęciu gospodarstwa?
    > >
    > > Paweł
    > >
    > > PS drążę teraz ja sprawę, bo dziwnie wygląda. Nigdy nie było sprawy
    > > spadkowej. Dziadki zmarli w połowie ub. wieku. Mój ojciec wyprowadził
    > > się z w/w gospodarstwa pod koniec lat 60-tych, a pozostał na wsi jego
    > > brat z rodziną. Mama jest przekonana, że mój ojciec nigdy nie zrzekał
    > > się praw do gospodarstwa. Zmarł w 1979 roku, kiedy z siostrą chodziliśmy
    > > jeszcze do podstawówki. W rok później brat ojca - wg poszukiwanego
    > > dokumentu - przejął gospodarstwo. A z tego co się dogrzebałem jako
    > > dzieciaki chyba powinniśmy dziedziczyć. O!
    >
    > Niekoniecznie. Przepisy o dziedziczeniu gospodarstw rolnych były
    > specyficzne i często się zmieniały, żeby cokolwiek sprawdzić należałoby
    > zacząć od sprawdzenia brzmienia tych przepisów dokładnie w dacie
    > (datach) śmierci dziadków. To tylko na początek. Potem zaczniemy się ew.
    > zastanawiać, czy w grę nie wchodzi zasiedzenie jako podstawa przejęcia,
    > a przecież prawie na pewno doszło do zasiedzenia po przejęciu. W sumie
    > dążysz chyba dla samej satysfakcji z drążenia.
    >

    Tak, dla satysfakcji. To gospodarstwo ma kiepską ziemię i kiepskie
    położenie. Ale chętnie poczytałbym dokument, jak to sie kiedyś gospodarstwo
    przejmowało :-)
    Trochę mnie naprowadził Gotfryd na zasiedzenie, więc sobie raczej odpuszczę
    dalsze drążenie.

    Pawel U.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 5. Data: 2012-08-17 13:59:08
    Temat: Re: Przejecie gospodarstwa rolnego. Gdzie szukać starych dokumentów?
    Od: "Wacław Kamiński" <w...@g...pl>

    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(a):

    > On Thu, 16 Aug 2012, Paweł U. wrote:
    >
    > > PS drążę teraz ja sprawę, bo dziwnie wygląda. Nigdy nie było sprawy
    > > spadkowej. Dziadki zmarli w połowie ub. wieku. Mój ojciec wyprowadził
    się z
    > > w/w gospodarstwa pod koniec lat 60-tych, a pozostał na wsi jego brat z
    > > rodziną. Mama jest przekonana, że mój ojciec nigdy nie zrzekał się praw
    do
    > > gospodarstwa. Zmarł w 1979 roku, kiedy z siostrą chodziliśmy jeszcze do
    > > podstawówki. W rok później brat ojca - wg poszukiwanego dokumentu -
    przejął
    > > gospodarstwo. A z tego co się dogrzebałem jako dzieciaki chyba
    powinniśmy
    > > dziedziczyć. O!
    >
    > Ale w rachubę wchodzi zasiedzenie.
    >
    > Spróbuj rzucić okiem do archiwów grupy, aby z grubsza rozeznać jak toto
    > działa, również zajrzyj do Kodeksu Cywilnego:
    > http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,9,9,204,,,us
    tawa-z-dnia-23041964-r-
    kode
    > ks-cywilny1.html
    > ....art.922 i dalej, 931 i dalej, 1015 do 1017, ale także art.1059 i 1060.
    > Mi wychodzi, że nie wiem :) czy ten spadek przeszedł "z urzędu" czy nie
    > (ze względu na komplikacje z "gospodarstwem rolnym"), ale czytasz dalej
    > od art.172, w tym 173, czyli zasiedzenie.
    > Na moje oko, brat ojca skutecznie zasiedział tę ziemię.
    > Co innego, jakbyś do swoich 20. urodzin (dwa lata od osiągnięcia
    > pełnioletności) zażądał czynszu w wysokości piwa na sezon, byle
    > w sposób łatwy do udowodnienia :> (na piśmie, i nie do końca
    > żartuję, a archiwach powinny być opisy spraw które toczyły się
    > np. ze sporem czy jedna ze stron zauważyła że druga dwa razy na
    > rok kosi łąkę, każdy dowód ma znaczenie) ewentualnie (gdybyś)
    > opłacał podatek za ten grunt.
    > Oczywiście mam na myśli zasiedzenie w dobrej wierze, bo do złej
    > pewnie jeszcze 30 lat nie upłynęło (licząc od momentu uskutecznienia
    > prawa do żądania wydania spadku).
    >
    > pzdr, Gotfryd

    Dzięki za naprowadzenie. Wygląda mi to na zasiedzenie.
    Dziadek zmarł w 1958, babcia w 1967 i chyba w tym samym roku wyprowadził się
    ociec z rodzinnego domu. Pozostał tam brat ojca z rodziną. Jak pamietam
    przez lata, nawet po śmierci ojca, przywozili nam wyroby z wieprzka na
    święta ale kwitów na to nie ma :-) Ojciec zmarł w 1979. Gdy brat ojca
    przejmował gospodarstwo to juz było ponad 20 lat jego samodzielnego
    gospodarowania.
    W 1988 zmarł brat ojca, później w 2009 jego żona. Na gospodarstwie pozostał
    najmłodszy syn, a reszta dzieci rozeszła się po świecie.
    Chyba przekonam mamę-emerytkę, że już po ptokach :-)

    Paweł U.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2012-08-17 14:29:46
    Temat: Re: Przejecie gospodarstwa rolnego. Gdzie szukać starych dokumentów?
    Od: Włodzimierz Wojtiuk <w...@w...pl>

    Pawel U. wrote:
    (ciap)
    > Tak, dla satysfakcji. To gospodarstwo ma kiepską ziemię i kiepskie
    > położenie. Ale chętnie poczytałbym dokument, jak to sie kiedyś
    > gospodarstwo przejmowało :-)

    Archiwum starostwa - w normalnym trybie mogą nie chcieć pokazać ;-)


    --
    Włodek

    http://dino.inosak.org


  • 7. Data: 2012-08-17 17:20:25
    Temat: Re: Przejecie gospodarstwa rolnego. Gdzie szukać starych dokumentów?
    Od: "Paweł U." <w...@g...pl>

    Włodzimierz Wojtiuk <w...@w...pl> napisał(a):

    > Pawel U. wrote:
    > (ciap)
    > > Tak, dla satysfakcji. To gospodarstwo ma kiepską ziemię i kiepskie
    > > położenie. Ale chętnie poczytałbym dokument, jak to sie kiedyś
    > > gospodarstwo przejmowało :-)
    >
    > Archiwum starostwa - w normalnym trybie mogą nie chcieć pokazać ;-)
    >
    >

    O dzięki! Wykorzystam ten trop.

    Paweł U.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 8. Data: 2012-08-18 00:26:18
    Temat: Re: Przejecie gospodarstwa rolnego. Gdzie szukać starych dokumentów?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 17 Aug 2012, Wacław Kamiński wrote:

    > ociec z rodzinnego domu. Pozostał tam brat ojca z rodziną. Jak pamietam
    > przez lata, nawet po śmierci ojca, przywozili nam wyroby z wieprzka na
    > święta ale kwitów na to nie ma :-)

    IMV*H*O, udowodnienie takiego zdarzenia nic nie da - bo raczej
    nie była to "zapłata", a jeśli, to co najwyżej "zapłata za gościnę",
    a nie czynsz płatny w naturze :D
    Trzeba by mieć dowód, że to zapłata za korzystanie z gospodarstwa
    (no, z udziału).

    > Chyba przekonam mamę-emerytkę, że już po ptokach :-)

    Doczytaj jeszcze, że okres zasiedzenia się niejako dziedziczy, więc
    tym bardziej "po ptokach" - art.176 KC.

    pzdr, Gotfryd


  • 9. Data: 2012-08-18 11:36:47
    Temat: Re: Przejecie gospodarstwa rolnego. Gdzie szukać starych dokumentów?
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2012-08-18 00:26, Gotfryd Smolik news pisze:
    > Doczytaj jeszcze, że okres zasiedzenia się niejako dziedziczy, więc
    > tym bardziej "po ptokach" - art.176 KC.
    Ja proponuję od razu przeczytać art. 182 i skierować wniosek do
    lokalnego biura poselskiego, by troszkę ten kodeks dopracowali, bo nie
    ma w nim nic na temat stada krów, sfory psów, że o stadzie gołębi nie
    wspomnę :->

    --
    Pozdrawiam
    Maciek

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1