eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrzegranie danych - umowa o dzielo czy zlecenie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 21. Data: 2008-09-20 19:48:04
    Temat: Re: Przegranie danych - umowa o dzielo czy zlecenie?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 19 Sep 2008, mvoicem wrote:

    > Weź pod uwagę, że jeżeli się w jeden worek (ZUSowy) wsadzi obie umowy, to
    > może i ZUS troche się (kiedyś) zmniejszy?

    Nie ma takiej możliwości.
    ZUS mógłby się zmniejszyć jedynie, jakby w końcu ktoś trzasnął
    pięścią i doprowadził do stanu "każdy płaci w wysokości potrzebnej
    na swoją emeryturę".
    Zauważ, wcale nie proponuję "płaci na swoją emeryturę", bo jest
    to na dziś nierealne - m.in. "gdzieś" rozdysponowano majątek,
    z którego przychody reprywatyzacyjne NIE MIAŁY BYĆ ZUŻYTE na
    bieżące cele, lecz finansować "wyparowane" za socjalizmu
    składki ówczesnych emerytur "za wasze pieniądze budujemy
    przemysł".

    Problem jest taki, że dopóki nie doprowadzi się do stanu w którym
    *jakiekolwiek* skrócenie czasu pracy lub obniżenie wieku emerytalnego
    nie wiąże się z *odpowiednim* wzrostem składek *dla grupy której
    to dotyczy*, lecz brane będzie "ze wspólnego wora", to nie ma
    szans.
    Każdy kto może będzie pod dowolnym pozorem "wyrywał bo jemu się
    należy". A może każdy kto ma silne związki i tyle.

    Uprzedzam: tak w ogóle pomysł skracania okresu pracy nie jest
    rozsądny, jak jakaś praca jest szkodliwa, to należy *ograniczyć
    czas przez który można ją wykonywać* (a potem należy zmienić
    zawód!) - mniej szkodliwe limit 25 lat pracy (w takim zawodzie),
    bardziej szkodliwe 15 lat...
    Niemniej, SKORO się skraca, to W TYCH ZAWODACH trzeba odpowiednio
    'kasować' składki.

    > Przy okazji, może ktoś ma jakieś choćby podejrzenie, jaka logika stoi za
    > ZUSowaniem umów zlecenie, za to umów o dzieło nie?

    Bo jak probowali doczepić ZUS "do wszystkiego co się rusza", to
    wyszło że przeciw oZUSowaniu umów o dzieło przemawia logika.

    Otóż ZUS jest pobierany od *okresu* podlegania ubezpieczenia.
    Fakt, że oskładkowaniu podlega wysokość jakiegoś świadczenia
    to jedno, fakt przywiązania do okresu to drugie.

    Umowa o dzieło ("prawdziwa umowa o dzieło", co wyraźnie zaznaczę)
    z okresem nie jest związana NIJAK.
    To, że podpiszę umowę dziś z terminem wykonania na 10.XII br.
    wcale nie znaczy, że będę ją "robił od dziś".
    To może być roboty na jeden dzień, i jest to całkiem normalne
    i prawidłowe. Nie można zaś obłożyć składkami samego faktu
    istnienia umowy (która wcale nie jest "wykonywana", bo nie
    ma w niej takiego pojęcia - ona ma być wyłącznie "wykonana"!)
    bo nie ostało to by się przed żadnym trybunałem.

    Trzeba by zasady oskładkowania zmienić, wyraźnie powiedzieć
    że jest to podatek płacony od dochodu (bez względu na
    okres uzyskiwania tego dochodu) i wywalić wszelkie uzależnienia
    od "okresów". Nie wiem, czy od takiej zmiany, szczególnie jakiś
    czas temu, cały system Płatnika nie wyłożyłby się jak długi ;)
    (a na pewno by wyszło że kosztuje to kolejne ciężkie pieniądze).

    Wyjątek w postaci umów o dzieło wykonywanych na rzecz pracodawcy
    obeszli tak, że *dolicza* się je do pracy - na zasadzie "to
    nieważne ile to trwa, ubezpieczony jest *łącznie*".

    "Luźnych" umów o dzieło nie ma do czego "dokleić"...

    Na boku pozostaje sprawa zarówno pozorowanych umów zlecenia, które
    (nim je oZUSowano) były zawierane celem realizacji faktycznych
    umów o pracę, jak i faktu pewnego rzeczywistego podobieństwa
    zasad rozliczania tych umów (przy zleceniu zapłata RÓWNIEŻ,
    podobnie jak przy umowie o pracę, NIE ZALEZY od efektów,
    choć wymóg jest wyższy bo żąda się "staranności" - niemniej
    to czy "się udało" nie jest istotne!)

    pzdr, Gotfryd


  • 22. Data: 2008-09-21 06:45:24
    Temat: Re: Przegranie danych - umowa o dzielo czy zlecenie?
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    Gotfryd Smolik news wrote:

    > On Fri, 19 Sep 2008, mvoicem wrote:
    >
    >> Weź pod uwagę, że jeżeli się w jeden worek (ZUSowy) wsadzi obie umowy, to
    >> może i ZUS troche się (kiedyś) zmniejszy?
    >
    > Nie ma takiej możliwości.
    > ZUS mógłby się zmniejszyć jedynie, jakby w końcu ktoś trzasnął
    > pięścią i doprowadził do stanu "każdy płaci w wysokości potrzebnej
    > na swoją emeryturę".
    [...]
    > Problem jest taki, że dopóki nie doprowadzi się do stanu w którym
    [...]

    Wszystko to racja. Ale dodatkowo - skoro jest tak że pewna grupa(wykonawców)
    jest w sposób nieuzasadniony uprzywilejowana wobec innej(zleceniobiorców),
    to wręcz elementarnie matematyczne jest to że ta druga grupa płaci za
    pierwszą.

    Więc program naprawczy który proponujesz nie wystarczy, jeszcze trzeba
    zrównać to co jest tak naprawdę równe. Czyli to co powyżej jak również inne
    rzeczy, typu KRUS, głupia ryczałtowa stawka ZUSu dla prowadzących DG itd...

    >
    >> Przy okazji, może ktoś ma jakieś choćby podejrzenie, jaka logika stoi za
    >> ZUSowaniem umów zlecenie, za to umów o dzieło nie?
    >
    > Bo jak probowali doczepić ZUS "do wszystkiego co się rusza", to
    > wyszło że przeciw oZUSowaniu umów o dzieło przemawia logika.
    >
    > Otóż ZUS jest pobierany od *okresu* podlegania ubezpieczenia.
    > Fakt, że oskładkowaniu podlega wysokość jakiegoś świadczenia
    > to jedno, fakt przywiązania do okresu to drugie.
    >
    > Umowa o dzieło ("prawdziwa umowa o dzieło", co wyraźnie zaznaczę)
    > z okresem nie jest związana NIJAK.
    > To, że podpiszę umowę dziś z terminem wykonania na 10.XII br.
    > wcale nie znaczy, że będę ją "robił od dziś".
    [...]

    Ok, teraz rozumiem. Widzę możliwość ozusowania tego, bez narażania się na
    trybunały (chociaż nie wiem czy powinienem pisać, jakieś (p)osły mogą to
    czytać :D).

    p. m.


  • 23. Data: 2008-09-21 07:47:50
    Temat: Re: Przegranie danych - umowa o dzielo czy zlecenie?
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    Ech, Gotfryd, dlaczego nie jestes ministrem lub nawet premierem :)

    Gotfryd Smolik news napisal:
    > Problem jest taki, że dopóki nie doprowadzi się do stanu w którym
    > *jakiekolwiek* skrócenie czasu pracy lub obniżenie wieku emerytalnego
    > nie wiąże się z *odpowiednim* wzrostem składek *dla grupy której
    > to dotyczy*, lecz brane będzie "ze wspólnego wora", to nie ma
    > szans.

    O! I to jest to! Najbardziej spektakularny przyklad: gornictwo.
    Robota ciezka, ryzykowna. Stala branzowa: 1 trup wypadkowy na 3 miliony
    ton wegla. Ta wczesniejsza emerytura dla pracownikow DOLOWYCH
    nalezy sie. Ale symetrycznie powinna isc wlasnie zwiekszona skladka.
    A jak zwiekszona, to niech to juz aktuariusze ustala. Ja nie mam
    danych. I wtedy bedzie wiadome, czy naprawde oplaca sie eksploatowac
    nasz wegiel, czy przypadkiem ten z Ukrainy nie jest tanszy.
    Bo na razie to uprawiamy krypto-dotacje i utrzymujemy gorniczych
    emerytow ze wspolnych skladek, a nie w ramach kosztow kopaln.

    Identyczna sprawa ze stoczniami. Placz, ze upadnie branza, ze
    kilkadziesiat tysiecy ludzi straci prace. Ale ta branza jest
    PASOZYTEM gospodarczym. Zzera srodki wypracowywane w innych
    branzach. Osmiele sie postawic obrazoburcza teze: TANIEJ bedzie
    wyplacic tym kilkudziesieciu tysiacom ludzi dotychczasowe pensje,
    niz dodatkowo utrzymywac w ruchu DEFICYTOWE zaklady.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 24. Data: 2008-09-21 12:51:24
    Temat: Re: Przegranie danych - umowa o dzielo czy zlecenie?
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    witek7205 wrote:

    > mvoicem wrote:
    >>
    >> Tak z ciekawości, jaki interes miał US w kwestionowaniu tego? Przecież
    >> podatek ten sam ...
    > nie z własnym pracownikiem

    Tzn, jaka konkretnie jest różnica?

    p. m.


  • 25. Data: 2008-09-21 16:04:06
    Temat: Re: Przegranie danych - umowa o dzielo czy zlecenie?
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    Jacek_P wrote:

    > Ech, Gotfryd, dlaczego nie jestes ministrem lub nawet premierem :)
    >
    > Gotfryd Smolik news napisal:
    >> Problem jest taki, że dopóki nie doprowadzi się do stanu w którym
    >> *jakiekolwiek* skrócenie czasu pracy lub obniżenie wieku emerytalnego
    >> nie wiąże się z *odpowiednim* wzrostem składek *dla grupy której
    >> to dotyczy*, lecz brane będzie "ze wspólnego wora", to nie ma
    >> szans.
    >
    > O! I to jest to! Najbardziej spektakularny przyklad: gornictwo.
    > Robota ciezka, ryzykowna. Stala branzowa: 1 trup wypadkowy na 3 miliony
    > ton wegla. Ta wczesniejsza emerytura dla pracownikow DOLOWYCH
    > nalezy sie.

    Wg. mnie należy się wcześniejsza emerytura dla każdego, ale w wysokości
    wynikającej z dotąd odprowadzonych składek, a nie w wysokości takiej jaka
    by była jakby emerytura nie była wczesniejsza.

    > Ale symetrycznie powinna isc wlasnie zwiekszona skladka.
    > A jak zwiekszona, to niech to juz aktuariusze ustala. Ja nie mam
    > danych. I wtedy bedzie wiadome, czy naprawde oplaca sie eksploatowac
    > nasz wegiel, czy przypadkiem ten z Ukrainy nie jest tanszy.
    > Bo na razie to uprawiamy krypto-dotacje i utrzymujemy gorniczych
    > emerytow ze wspolnych skladek, a nie w ramach kosztow kopaln.

    Problem w tym, że wtedy branża przestałaby być konkurencyjna i w efekcie by
    upadła (bo rzeczony węgiel z UA lub np. RPA (ponoć tańszy)) nie miałby w
    cenie wliczonej śmiertelności górników.

    No a jednak upadek branży nie jest tak zupełnie w naszym interesie. Jakby
    nam nagle się urwały dostawy tańszego węgla, to zanim rozkręcimy przemysł
    na nowo - możemy całkiem sporo zapłacić za energię.

    >
    > Identyczna sprawa ze stoczniami. Placz, ze upadnie branza, ze
    > kilkadziesiat tysiecy ludzi straci prace. Ale ta branza jest
    > PASOZYTEM gospodarczym. Zzera srodki wypracowywane w innych
    > branzach. Osmiele sie postawic obrazoburcza teze: TANIEJ bedzie
    > wyplacic tym kilkudziesieciu tysiacom ludzi dotychczasowe pensje,
    > niz dodatkowo utrzymywac w ruchu DEFICYTOWE zaklady.

    Tutaj racja - trudno to nazwać branżą strategiczną.

    p. m.

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1