Witam.
Przegrana sprawa sądowa o zapłatę za wykonanie robót budowlanych jako
podwykonawca. Pełnomocnik w pozwie podniósł, iż domogamy się zapłaty z
umowy. Umowa o podwykonawstwo musi być zawarta w formie pisemnej. Nie było
takiej umowy. Po kilku rozprawach połapał się, że popełnił błąd, zmienił
treść żądania. Zmiana żądania w postępowaniu gospodarczym jest
niedopuszczalna. Powództwo zostało oddalone. Faktura przyjęta przez
dłużnika, podpisana, jeszcze nie spotkałem się by profesjonalista przegrał
taką sprawę.
Czy w tej sytuacji mam szansę odzyskać wynagrodzenie zapłacone
pełnomocnikowi? Czy takie prowadzenie sprawy przez profecjonalistę
kwalifikuje się na skargę do odpowiednich organów samorządu zawodowego
pełnomocnika?

--
KiG

do góry

W dniu 2011-02-27 14:46, KiG pisze:

> umowy. Umowa o podwykonawstwo musi być zawarta w formie pisemnej. Nie

Tak z ciekawości, jaki przepis to reguluje?

--
Liwiusz

do góry

>W dniu 2011-02-27 14:46, KiG pisze:
>
>> umowy. Umowa o podwykonawstwo musi być zawarta w formie pisemnej. Nie
>
> Tak z ciekawości, jaki przepis to reguluje?

Art. 647 par. 4 kc.

--
KiG

do góry

W dniu 27-02-2011 18:06, KiG pisze:
>> W dniu 2011-02-27 14:46, KiG pisze:
>>
>>> umowy. Umowa o podwykonawstwo musi być zawarta w formie pisemnej. Nie
>>
>> Tak z ciekawości, jaki przepis to reguluje?
>
> Art. 647 par. 4 kc.
>

konkretnie art. 647 ze znaczkiem 1 paragraf 4 k.c.

do góry

W dniu 2011-02-27 18:59, mecenas pisze:
> W dniu 27-02-2011 18:06, KiG pisze:
>>> W dniu 2011-02-27 14:46, KiG pisze:
>>>
>>>> umowy. Umowa o podwykonawstwo musi być zawarta w formie pisemnej. Nie
>>>
>>> Tak z ciekawości, jaki przepis to reguluje?
>>
>> Art. 647 par. 4 kc.
>>
>
> konkretnie art. 647 ze znaczkiem 1 paragraf 4 k.c.

Dziękuję.

--
Liwiusz

do góry